|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Katarzyna Sobczyk choruje na nowotwór - komentarze
Komentarz do artykułu: Katarzyna Sobczyk choruje na nowotwór
-------------------- Bardzo mi żal Kasi Sobczyk, życie dba o to żebyśmy nie mieli za dobrze. |
#2
|
|||
|
|||
Basiu! Czy byłaś uprzejma napisać o naszej świetnej i żywiołowej Kasi Sobczyk od "o mnie się nie martw" i innych piosenek naszej młodości ? Zawsze taka wiadomość elektryzuje człowieka , lecz jeśli dotyczy czlowieka ,który zaznaczył się w naszym życiu jakimś wspomnieniem,to robi na człowieku specjalne wrażenie.Jestem nowicjuszem w "senior.pl" .jest to mój pierwszy post .nie zdążyłem nawet podziękować za serdeczne powitanie w klubie.Jestem na etapie czytania postów,lecz ta wiadomość sprawiła ,że natychmiast przystąpiłem do pisania. Nie wiem jaki jest stan zdrowia KASI ,ale zacznę od stwierdzenia dość często wyrażanego przez onkologów,że RAK TO JESZCZE NIE WYROK ! Mam prawo to potwierdzić,bo ja jestem po RAKU JELITA GRUBEGO.Święcie wierzę w to że ten drań nigdy już do mnie nie powróci.Był wielki na olbrzymim polipie wokół jelita.ropiejący i krwawiący.Natychmiast zdecydowałem się na operację.Było ryzyko ,że będę chodził z workiem,ale udało się i worka nie noszę! 13 listopada minęło pięć lat od operacji .Dodam ,że operacja odbyła się 13 listopada w piątek .TO moja wspaniała Żona umierała ze strachu z powodu mojej operacji i daty tej operacji.Przez całe pięć lat ,co pół roku byłem kompleksowo badany i chwała BOGU wszystkie badania wskazują ,że ten gad nie wraca i nie przerzuca się. Wprawdzie był to stan początkowy,bo nosiłem go zaledwie 10do 15 lat,ale to cholerstwo nie boli i skąd możesz człowieku wiedzieć , że tego bandytę nosisz w sobie ? Tylko przypadek [jedna kropla krwi w sedesie,a po dwóch tygodniach druga] dały do myślenia ,że to może hemoroidy .Aby to sprawdzić jest tylko jedna droga ,KOLONOSKOPIA !!! Każdy człowiek około 50-ki powinien to badanie przejść ,aby dowiedzieć się ,że jest czysty i nie jest za póżno.Niestety nie wszyscy pacjenci z mojej sali szpitalnej są tak szczęśliwi jak ja . 90% powodzenia w wyleczeniu jest niezłomna wiara w wyleczenie i czas ,aby nie było za póżno .ŻYCZĘ WSZYSTKIM KOLEŻANKOM I KOLEGOM KLUBOWYM ZDROWIA I POZYTYWNEGO MYŚLENIA !!!!!! KASI SOBCZYK WYJŚCIA Z TEGO PASKUDZTWA i ZDROWIA DO 140 LAT ŻYCIA!!! P.S.gdy z żoną kichamy ,to życzymy sobie właśnie 140 razem ! ZUS płaci bardzo mało ,ale będzie płacił DŁUGO.W wieku 120 lat stanę się gwiazdą telewizyjną ,lub będą obwozili mnie po jarmarkach jako dziwo-luda.Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia i dobrej nocy.
|
#3
|
|||
|
|||
Ryszardzie...
Rzadko można spotkać kogoś z takim optymizmem i podejściem do życia... Zostańcie z nami,Ty i Twoja żona...Uśmiechu nigdy dosyć !! Pozdrawiam cieplutko.. |
#4
|
||||
|
||||
Ryszardzie
niestety pisałam o "tej" Kasi Sobczyk, jest mi bardzo przykro z powodu jej choroby trzymam kciuki za to żeby wyzdrowiała. Bardzo się cieszę z Twojego zwycięstwa i życzę 140 lat życia w zdrowiu i szczęściu, "moje" 5 lat od operacji minie 3 czerwca 2009 r. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją żonę.
|
#5
|
|||
|
|||
Lilu !Jeszcze nie poszedłem spać.DZiękuję za miłe słowa.Sam się zdziwiłem ,że taki długi tekst mi wyszedł.Musiałem TO z siebie wyrzucić i jest mi dobrze !!! Komputerem posługuję się zaledwie od listopada [znowu listopad]Zostanę z Wami ,to oczywiste .Żona też,choćiaż Ona z zacięciem czyta wszystko co jest związane z polityką i politykami i ma swój komputer w drugim pokoju.Spotykamy się na dyskusje przy kawie lub herbacie [tylko zielonej ],którą pijemy namiętnie cztery razy dziennie od pięciu lat ,to jest od mojej operacji. Robimy jeszcze wiele innych prozdrowotnych czynności i szaleństw.Ale o tym wszystkim jeszcze będzie czas pisać.Po pierwsze ,może z klubu nas nie pozbędziecie się. Po drugie ,może WAS Drogie koleżanki i koledzy zainteresuje moje pisanie.I po trzecie -mamy na to bardzo wiele lat jesteśmy tacy młodzi .Ja mam zaledwie 66 lat[1 kwietnia skończę 67].a żona troszkę młodsza.Nasza suczka [mini sznaucerka WIKA jest prawie naszą rówieśnicą ] ma 12 lat.O rety.... zapomniałem wyjść z NIĄ na spacer przed snem. Pozdrawiam i dziękuję za pozdrowienia, miłych i kolorowych snów!!!!!!
|
#6
|
|||
|
|||
Basiu !Nie wiedziałem ,że jesteśmy już wcześniej z jednego klubu.Takich koleżanek i kolegów to już trochę znam.Jestem gadułą i szlag mnie trafiał ,że ludzie tak mało wiedzą na temat nowotworów,onkologii i jak sobie z tym radzić .Bo przecież musimy mieć świadomość naszych mocy i pomóc OPATRZNOSCI w utrzymaniu nas przy życiu ,oraz w zdrowiu fizycznym i psychicznym do samego końca . Do bardzo póżnej starości !!! Ale do tematu. Rozmawiam z ludzmi na osiedlu .Podczas spacerów z psiakiem.Psiarze to bardzo kontaktowi ludzie ,i tak od słowa do słowa otwierają się.Ludzie są chciwi wiedzy .Mają swoje strachy,wątpliwości,o których często boją się rozmawiać nawet z bliskimi ,ale otworzą się przed człowiekiem ,który pierwszy otworzy się zwierzając się pierwszy,a do tego jesli z trudnej i nierzadko beznadziejnej sytuacji wyszedł zwycięsko -jest dla nich przykładem do naśladowania. BASIEŃKO !Będziemy się monitorować wszystko po prostu MUSI BYĆ DOBRZE...I takma być...kropka. Serdecznie pozdrawiam,życzę dobrej nocy iteraz to już naprawdę idę na spacer z moją suczką Wikusią !
|
#7
|
||||
|
||||
Kasia Sobczyk i "Maly Ksiaze"-ilu randkom,prywatkom,wyznaniom ta piosenka towarzyszyla.
|
#8
|
||||
|
||||
Żal
i współczucie. To czuję po przeczytaniu artykułu. O nowotworach sporo wiem... Mój mąż nie załapał się do grupy szczęśliwców, chociaż walczył uparcie.
Cieszę się jednak bardzo, że temat artykułu sprowokował Ryszarda do odezwania się. Im więcej ludzi tak pozytywnie myślących będzie w naszym klubie, tym lepiej! Witaj Ryśku!
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz) |
#9
|
|||
|
|||
Witaj Ewito! Wtajcie Przyjaciele! Chyba już mam prawo tak zwracać się do Was wszystkich po takich miłych powitaniach.Pierwsze wejście i czuję się się "U Siebie",a temat -jakich wiele w życiu.Współczuję Ci Ewito z całego serca.Od pierwszego zalogowania czytam posty w klub cafe i wiem ,że jesteś energiczną fest babką stojącą stojącą twardo na ziemi.Trzymaj tak zawsze ! O ...właśnie moja ukochana żonka Basieńka przyszła z kawusią,to sobie wypijemy,bo pisałem do póżna w nocy i potem z wrażenia nie mogłem długo zasnąć i tak jak w piosence "nie przespanej nocy znojnej jeszcze mam na na ustach ślad" . Narazie pozdrawiam,dziękuję za miłe przyjęcie i do nowego pisania "w sieci".
|
#10
|
||||
|
||||
Państwo KOWALSCY
Witajcie w domu. Jestem pod wrażeniem Twoich, Ryszardzie, wypowiedzi. Nie wszystkich byłoby stać na
prawie intymne wyznania. Ludzie na ogół nie mówią o swoich chorobach , a o tych najcięższego kalibru, tym bardziej. Kasi Sobczyk współczuję i też jej życzę powrotu do zdrowia. Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli. |
#11
|
|||
|
|||
Ryszardzie-witam i bardzo podziwiam-ja sama mialam kolonoskopie-by lo podejrzenie neo,i mimo przerażenia zastanawialam sie czy by labym wstanie podjac walke .Trzymam kciuki
|
#12
|
||||
|
||||
Lacze sie z Pania Katarzyna w jej trudnej walce z okropna choroba.
Wierzymy,ze wszystko bedzie dobrze. Trzeba wierzyc - wszak wiara to wielka sila! Dzis jest 13-go i.... "wszystko zdarzyc sie moze,trzynastego swiat w rozowym kolorze".... Przesylam gorace pozdrowienia do Pani domku w Chicago. Bardzo mile wspominam piosenki Kasi Sobczyk. Wszystkie bardzo lubie.
__________________
Kazdy przezyty dzien - to dar od serca. |
#13
|
||||
|
||||
Kasia była jest i zostanie w nas
czytam i nie będę komentować ciesze się że są jeszcze wśród nas tacy optymiści |
#14
|
||||
|
||||
Choroba nowotworowa...
Coż...ja również jestem po amputacji jednego płata płuca, obecnie na chemioterapii...walczę sama i współczuje innym, którzy walczą tak jak ja... Czasem trudno o tym rozmawiać, ale trzeba myśleć pozytywnie, tak przynajmniej sobie mówię. Córka onkolog mówi, że mam dużą szansę odwlec wyrok...być może i tego się trzymam. Pozdrawiam i współczyję Kasi Sobczak, Z.
__________________
...a myśli jak zbłąkane ptaki lata...przylatują do moich okien śpiewając,a potem odlatują... (Złote myśli, Tagore) |
#15
|
||||
|
||||
Dobry wieczór.Jestem z Koszalina, mieszkałysmy z Katarzyna
bardzo blisko Siebie....Kasiu, jesteś silna, dasz radę...POZDRAWIAM Ewa z Orlej......Martwimy sie o Ciebie , ale będzie dobrze......Niech moc i wiara będą z Tobą.... |
#16
|
||||
|
||||
Pani Kasiu Bedzie Dobrze Ja Juz To Przerabiałam Az 4 Razy Ale Jest Juz Wszystko Dobdze
Pozdrawiam Gizela
__________________
GIZELA |
#17
|
|||
|
|||
Ryszardzie bardzo zrobiło mi się cieplo i radośnie po przeczytaniu Twoich postów jestem teraz w dość trudnej sytuacji dowiedzieliśmy się że mój ukochany mąż ma raka prostaty i to złośliwego. Chociaż jestem optymistką i naprawdę wierzę, że wszystko będzie dobrze to jednak jest mi dziś bardzo smutno. Ja też chce przywitać się ze wszystkimi i czasami podzielić sie swoimi spostrzeżeniami. Na dziś to wszysto każdemu zyczę dużo zdrówka oraz radości z każdej chwili życia- dobranoc
|
#18
|
||||
|
||||
Marianko
Cytat:
|
#19
|
||||
|
||||
Marianko - witaj w klubie
Bądź dobrej myśli - pozytywne myślenie pomaga wiem że to banał, ale nie warto martwić się na zapas Nie tak dawno temu też się zamartwiałam o mojego męża a dziś wszystko idzie ku dobremu. Miłego dnia
__________________
Jadzia G |
#20
|
||||
|
||||
Z uwagi na bardzo późną porę, powiem krótko.....wiara czyni cuda! Tak jest ze mną, bo uwierzyłam( nowotwór piersi), tak jest z moim partnerem (rak prostaty).Oboje chodzimy na kontrolne badania i nie ma nawrotów.Przeszlismy koszmar - zabieg, kursy chemii i radioterapii.....Ale mamy wiarę, dbamy o siebie i inaczej patrzymy na świat.
Nie wolno się załamywać i należy być silnym......w miare potrzeby będę pisać bo juz otwarcie moge o tym mówić......Kasi życzę wszystkiego najlepszego a Wam ślodkich snów. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Nowotwór piersi - komentarze | Basia. | Ogólny | 50 | 26-07-2019 12:25 |
Dieta a nowotwór jajnika - komentarze | arczia | Ogólny | 0 | 12-10-2007 19:50 |
Nowotwór piersi - w wiedzy siła - komentarze | Ewunia | Ogólny | 0 | 06-08-2006 00:50 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|