Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[ditta hop]

Wiosna jeszcze skromna ale już jest

morela kwitnąca

[ramzes101]

Kaima, czy to jest to samo co ty miałaś? Nie pamiętam, żeby Mirka narzekała. No cóz, wiek przychodzi i zawsze się jakieś g... przyczepi.

[Martyna321]

Witam !
Postukał, popukał i jakiś czas ma działać.


No to, jak mogę, to wyślę Wam link

https://www.youtube.com/watch?v=gic7yQVcqg4
Bajka dla dorosłych - Dziewczynka z zapałkami

[wiesia.]

Grażynko
mam na pasku seniorka.
Co to jest, ze u nas cieplej, a nic jeszcze nie kwitnie?

Janusz
ja zawsze wszystko czytam od ostatniego mojego wpisu.

Kaimo,
dziękuję za info.
Mirko

Aniu,
u nas też ciepło, ale bardzo wietrznie.

[Kaima]

Grażynko, u nas na taką kwiecistość pewnie trzeba będzie czekać do maja. Nawet bergenia nie wypuściła jeszcze pąków, a o owocowych nie ma co myśleć.
Janusz, tak, to jest to, co ja miałam 3 lata temu. Mira kiedyś wspominała, ale już dawno.

[szuanka]

Chyba nie tak dawno Krysiu, bo pamiętałam że mają Jej usuwać zaćmę.
Jestem już spokojna, moja córcia szczęśliwie dojechała tam gdzie maiła jechać. Denerwowałam się strasznie, 1100 km, jechała 9 godzin, szatan, przy nie doleczonym zapaleniu oskrzeli... No ale już mogę spać spokojnie. Uffff.
Dobranoc.

[ramzes101]

Napisał wiesia.

Janusz
ja zawsze wszystko czytam od ostatniego mojego wpisu.

Wiesia, napisałaś tak jakbyś znów coś do mnie miała, a ja ciebie omijam szerokim łukiem.

[wiesia.]

Napisał ramzes101

Wiesia, napisałaś tak jakbyś znów coś do mnie miała, a ja ciebie omijam szerokim łukiem.

Januszku
podpowiedziałam, wtedy jesteś na bieżąco z wiadomościami od koleżanek i kolegów.
Nie ma powodu, abyś mnie omijał.
Było, minęło.

Aniu,
to dzisiaj będziesz dobrze spała.

[Kaima]

Dzień dobry! Wszystko po staremu, tylko kawa świeża.
Zapraszam!

[maluna]

Wstałam, godzinę temu, ale czekałam, aż Kaima kawę postawi, hihi...
Teraz, już po śniadanku, można do kawy się przysiąść
U nas ładna pogoda, zaraz do fryzjerki jadę, a potem na targowisko,
może ładne bratki będą.
Miłego piątku, odezwę się po powrocie

...................

[lebuj]

I ja się melduję , że żyję .
Wczoraj miałem zwariowany dzień , mnóstwo spraw do załatwiania.
W domu byłem dopiero wieczorem i nic mi się nie chciało .
Dzisiaj też za pół godziny jedziemy do miasta i do teściowej .
Zanim zniknę do Krysi kawy dołożę jakieś ciacho .Smacznego .

[Irenna]

Dzień dobry Kaimko,Małgosiu,Jurku!
Ma być ciepło u mnie,zapowiadają +16,ale wieje okropnie,z jednej strony dobrze,bo wiatr wysuszy działki,na których bardzo mokro.Wczoraj już posprzątałam resztę,powoli wydobywam ziemię z kompostownika i wysypuję pod rośliny.Po wczorajszym dniu nadgarstki nie moje...
Kaimko,kawusia z różyczką to najpiękniejsze powitanie,dziękuję
Cieszę się,że Mirka zadowolona i że czuje się dobrze...
Małgosiu,u nas pojawiły się bratki drobne,takie ,jakich szukam,ale w jednym kolorze,poczekam,aż będą różnokolorowe...
Jurek,czasem zwariowany dzień da popalić,że faktycznie nie chce się nawet ruszyć palcem w bucie,tak też miałam wczoraj...dziś nie idę na działkę,bo czekam na przywóz stolika z Bodzia...Dzięki za ciacho,pyszności
Grażynko,pięknie kwitnie ta morelka,u nas pączki dopiero się pokazują,tak jak u Kaimki...ale bergenia na balkonie już
wysuwa różowy kwiatek
Wczoraj kupiłam nasiona nasturcji niskiej,to moje ulubione kwiaty.
Pięknego dnia Wam życzę!A to kwiatki znalezione po drodze...nie znam nazwy...
Znalazłam w necie,że to żółta gwiazda betlejemska...ciekawe...

[szuanka]

Witam wszystkich w rozmówkowie.
Słoneczko dziś nieco przymglone ale to nie przeszkadza, słupek w termometrze już dość wysoki.
Nie wiarygodne, spałam 10 godzin, z dwoma przerwami ale przy zwykle przesypianych czterech to łał...
No i oczywiście inna werwa, co prawda prochy p.b. wzięłam ale farsz na gołąbki już gotowy, warzywa ma sałatkę się gotują i kuchnia posprzątana. Wiem, nabałaganie jeszcze ale kuchnia to zwykle najczęściej sprzątane pomieszczenie.
Pozdrawiam i idę do kuchni po drugą kawę bo ta pierwsza z przyprawami i mleczkiem to jakoś taka mało odczuwalna smakowo.
Pozdrawiam...

[maluna]

Irenko, Aniu, Jurek
Kwiatki kupione i posadzone, a ja lubię duże bratki, które
mają okazałe kwiaty, im większe, tym lepsze, a co..
Kupiłam w kilku kolorach i mam kolorowe donice.
Kupiłam też młodą kapustę, koperek i ogórki, te krótkie,
będą na obiad, a młoda kapusta z pieprzem i koperkiem
na jutro.
Wiosna w kuchni, też musi być
Wreszcie usiadłam i wypiłam kawę, no i nogi odpoczywają.
Aniu, jesteś tytanem pracy kuchennej
Kuchnię sprzątam, dopiero po obiedzie, bo nie lubię dwa razy.
Po kolacji sprząta mąż, tak się przyzwyczaił

Miłego piątku!

[szuanka]

Małgosiu, czymś się muszę zająć, robótki ręczne sprzykrzyły mi się a przy pracach kuchennych chociaż w ruchu jestem.
Gołąbki zrobione, z młodej kapusty oczywiście bo jak Małgosia powiedziała wiosna w kuchni musi być.
Na balkonie też mam kolorowe bratki i właśnie te olbrzymie, bo takie lubię . Na razie biednie wyglądają bo je wiatr wyszarpał ale dziś już nieco spokojniej.

[maluna]

Zaproszenie

Dziś zaprosiłam wiosnę
choć trawnik zrudziały po zimie
i krzesła ciągle schowane
lecz rzekła do mnie... to miłe...
To miłe, bo wiatr nagle zasnął
sokami pulsują drzewa,
i ptaki świergocą gromadą
a słońce mocno przygrzewa.
Można odetchnąć głęboko,
Upajać się wonią igliwia
Posadzić bratki przy ganku
wiosnę, od nowa podziwiać

maluna

.................

[sandra.]

Dzień dobry i ja dołączam popołudniowo a dopołudnia myłam okna , nareszcie mam już wszystkie pomyte więc będzie teraz luzik.

Małgosiu, dziękuję za "ZAPROSZENIE" jest urocze jak wiosna , więc w podziękowaniu buziak

AniuSzu ja mam zawsze opory kupić tę młodą kapustę bo ona musi być na nawozach sztucznych hodowana , dzisiaj byłam na targu i kupiłam nowalijki od znajomego sprzedawcy który sam hoduje i zaręcza że nie używa nawozów sztucznych. Nie jestem przekonana że prawdę mówi ale od lat kupuję od niego i nawet jeszcze żyję .

Irenko , u nas wiatr tak ziemię wysuszył że ludzie podlewają swoje kwiatki . Pogoda dzisiaj jest super więc wiosna nareszcie zawitała a mam nadzieję ze na stałe. Zapytaj się Balu jak z tą wiosną będzie bo koty zawsze są dobrze zorientowane w tym temacie , mam nadzieję że nie śpiewa jeszcze miłosnych pieśni do upatrzonej kotki ?

A teraz póki piękna pogoda to idę na balkon wygrzać się w pięknym słoneczku . Miłego popołudnia !

[wiesia.]

Małgosia
zrobiła się na bóstwo, Ania w kuchni szaleje, Basia okna myje, eeeeee to pewnie tylko ja się opierniczam.

Od 11,00 do 14,00 byłam na działce, trochę oplewiłam kwiatki, przyjechałam do domu obiad zjedliśmy i zafundowałam sobie półgodzinną drzemkę.
U nas wiaterek jest ,ale taki sirocco i ciepło.
Jutro na działce imprezka,
więc uszykowałam produkty na grilla.

Miłego popołudnia.

[szuanka]

Wiesiu, już nie szaleję, już odpoczywam, usiłowałam troszkę pospać ale nic z tego nie wyszło, poczytałam tylko.
Za oknem 21 a mnie znów zimno, pootwierane i okna i balkon i może dlatego.
Basiu, przez długi czas nie mogłam odważyć się na kupno sałaty, rzodkiewki czy szczypiorku, nawet pomidorów nie kupowałam, teraz już bez większych oporów nawet jabłka kupuję bo moje już tylko w słoikach.
Basiu, jeśli nawet nie stosuje nawozów sztucznych /w co i ja nie bardzo wierzę/ to z pewnością środki ochrony stosuje, co tu dużo mówić, chemia jest wszędzie, we wszystkim.
Moje okna.... Zgroza, może wkrótce znów będę miała taki dzień jak dziś i okna zabłysną czystością.
Teraz kawka, lampka wina i świat się śmieje.

[maluna]

Kurcze, Aniu, że ja ostatnio nie mogę alkoholu
Wczoraj spróbowałam troszkę likieru Sheridan i nie mogłam zasnąć
Chemią w warzywach przestałam się przejmować, bo jest wszędzie ,
ale rzodkiewki kupione w Lidlu, miały robaczki,
więc chyba nie jest tak źle, skoro robaki przeżyły
Skończyłam odkurzanie auta i jest w środku, jak nowe
Szyby umyte w myjni musiałam poprawić.
Teraz mam chwilę wytchnienia, chociaż
próbowałam podrzemać po obiedzie, ale tylko poczytałam.
Wiesia, działkę obrobiłaś, więc jakie opierniczanie?
Jutro zapowiadali deszcz, muszę zobaczyć na norweskiej,
czy to prawda
Teraz się chmurzy, a pikny kończy grabić trawnik.
Chyba ruch na powietrzu, dobrze mu robi hihi..