menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #151761  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 14:51
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 705
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pamira

Znów się rozpisałam ...
Ależ pisz, dziewczyno, pisz, ile dusza zapragnie. Lubię takie piszące, i myślę, że nie tylko ja lubię.
U nas już nie pada, śnieg znikł, ale jest mokro i wietrznie. Ugotowałam duży garnek kapuśniaku na żeberku, zjadłam sama i poczęstowałam koleżankę, która akurat zajrzała. Włożyłam jej w słoik dla męża i poszła ucieszona, że obiad ma z głowy.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151762  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 15:09
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 386
Domyślnie

Kaimko,kapuśniak fajna sprawa,lubię bardzo,skuszę się następnym razem,mam jeszcze bigos,więc kapusty na razie dość...
Nigdy nie umiałam gotować czegoś w małych ilościach,zawsze wychodziło mi dużo,ale córka z wnukiem zabierała...to chyba nawyk,kiedy pracowałam i zawsze gotowałam na dwa dni...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151763  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 15:28
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Irenko, teraz, też gotuję na dwa dni, tylko surówkę
zmieniam, albo pyrki na kaszę
Czasami nawet jedną zupę jemy trzy dni , ale wtedy
drugie się zmienia.
Staram się wszystko wykorzystać, a dzisiaj wyjęłam
warzywka z nagotowanego wywaru na kościach ze schabu
i zrobiłam sałatkę na kolację.
Normalnie takie warzywa zjada Luna, bo pachną jej
mięskiem
To co zostało, przerobiłam na pomidorówkę.
Jutro zrobię jeszcze racuszki z jabłkami, bo mam
boskopy
Zrobiło się bardzo pochmurno i prawie ciemno, idę
poprasować, a potem chwilka odpoczynku!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151764  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 16:19
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Mirko
rozpisywać możesz się na stronę.
Kaima ma rację, ze lubimy czytać.

Irenko hihihi kołek, hę?

Po obiedzie pospałam prawie 1,5 godziny,
widocznie było mi potrzebne.

Też Małgosiu
gotuję na dwa dni, a jak jeszcze zostanie to do zamrażalnika.
Z tyłu głowy pamiętam powiedzenie mojego ojca, jak cosik wyrzucałam ......
"abyś tego w śmietniku nie szukała"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151765  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 16:38
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 705
Domyślnie

Są dania, których nie da się ugotować mało, jak, np. wspomniany kapuśniak, bigos, fasolowa, grochówka... Nie mrożę, pasteryzuję w słoikach. A potem jest tak: Niech postoi, mam czas, to coś ugotuję, a ze słoika zjem, gdy nie będę mieć czasu. W rezultacie 2 półki w lodówce zastawione słoikami, które czekają nie wiadomo na co.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151766  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 16:52
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kaima
W rezultacie 2 półki w lodówce zastawione słoikami, które czekają nie wiadomo na co.
Robię podobnie, ale u mnie nieco mniej bo tylko jedna półka.
A bigosu da się mało ugotować tylko trzeba w małym garnku.
Mam kiszoną kapustę swojej "roboty" w słoiczkach półlitrowych, w sam raz na bigos dla mnie.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151767  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 17:00
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Kaimo
ja do zamrażalki, i potem jeden talerz pomidorowej,
a na drugim talerzu krupnik.
Losujemy kto, co będzie jadł.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151768  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 17:11
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 009
Domyślnie

"... rozpisywać możesz się na stronę.
Kaima ma rację, ze lubimy czytać... "
Nie chce mi się wczytywać w regulamin, ale obiło mi się, żeby krótkie posty pisać
i nie wklejać więcej jak 2-3 obrazki.
Dać to się da ugotować w małych ilościach , ale pewne potrawy lepiej smakują gotowane w kociołku.
Np: bigos, grochówka, kapuśniak, krupnik ...

Odpowiedź z Cytowaniem
  #151769  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 17:19
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 009
Domyślnie

Zupę zawsze nastawiam z samego rana. Jak się trochę odstoi jest smaczniejsza.
Rosół lubię tylko świeżo ugotowany. Ziemniaki gotuję przed samym podaniem.
Bigos lubi być odgrzewany nawet kilkakrotnie.
Tylko wtedy się zastanawiam ile on ma wartości?
Jednak każdy ma swoje sposoby i robi jak mu pasuje.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151770  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 17:34
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 155
Domyślnie

Witajcie.
Janiestetyb też należę do tych co nie potrafią ugotować na jeden raz. Zostalo mi to z czasów jak była duża rodzina my z Kazikiem, chłopcy, Magda, teściowa męża, tak tak teściowa no i często moja mama. Potem kolejno ich ubywało a teraz doszedł zięć i trójka wnucząt. Magda sama sobie gospodaruje ale lubi zaglądnąć do moich garów. Po południu zaczął padać śnieg i pada dalej.

Zaczął padać śnieg



Starszy i młody

__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151771  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 17:39
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Grażynko
jak Natan się zmienił, wydoroślał.
Przystojniak, a mały cudo.

Mirko
gotuję zupę ca raz w miesiącu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151772  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 21:28
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 705
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia.

gotuję zupę ca raz w miesiącu.
A ja raz w tygodniu, zwykle na 2 dni. Nie gotuję dwudaniowych obiadów i sama zupa to trochę za mało, więc jem wtedy wczesną gorącą kolację.
Tym, że odgrzewany bigos nie ma wartości, nie przejmuję się - ale jaki ma smak!

Zupa odgrzewana też bardziej smakuje, bo bez pracy.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151773  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 21:29
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 705
Domyślnie

No i proszę, Natan już nie "młody", a "starszy". Świetne chłopaki!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151774  
Nieprzeczytane 20-11-2017, 21:54
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kaima
A ja raz w tygodniu, zwykle na 2 dni. Nie gotuję dwudaniowych obiadów.
Kaimko
u mnie jest jedno danie, a zupa z wkładką wystarczy.

Dobranoc.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151775  
Nieprzeczytane 21-11-2017, 06:55
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 705
Domyślnie

Dzień dobry! Zimno - na termometrze minus 3. Słońca chyba nie będzie, bo niebo mocno szare i niskie. Na taką pogodę najlepsza jest kawa i coś słodkiego - zapraszam.

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151776  
Nieprzeczytane 21-11-2017, 07:11
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

witaj Kaimko...ale już biorę kawę..bez mleczka..
we Wrocławiu tech pochmurnie...no ale listopad mamy.słoneczka jest mniej
Wczoraj miałam dyżur w pracy do 18 jak wyszłam to ciemna noc mnie zastała...


Grażynko no faktycznie Natan to juz kawaler...czas leci....śliczne dzieciaczki...

Miłego dnia życzę wszystkim...

Odpowiedź z Cytowaniem
  #151777  
Nieprzeczytane 21-11-2017, 08:34
milac's Avatar
milac milac jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: świętokrzyskie
Posty: 5 723
Domyślnie

Dzień dobry ,witam wszystkich w piękny słoneczny dzień.Kaimko,Alu piję kawę z Wami i uciekam,do miłego.
__________________
Danusia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151778  
Nieprzeczytane 21-11-2017, 10:46
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Dzień dobry!
Niby dobry, ale bury i ponury i plusowy na termometrze.
Miałam w planie do miasta pojechać, ale jakiś
ból wlazł mi między łopatki i mi sie odechciało.
W połowie tygodnia zapowiadają ocieplenie,
to może się wybiorę.
Jakoś, nie mam ochoty na kawę, gorącą herbatę wypiłam
i emskie czekają rozpuszczone w wodzie, więc mogłyby
pokłócić się z kawą
Danusiu, myślałam, że wszędzie jest brzydko,
a u Ciebie słonko
Pościel z tapczanów powyciągałam, trzeba zobaczyć,
kto pod czym będzie spał, ale to już na wypadek gości.
Po obiedzie jedziemy z Lusią do weta, bo ma wizytę
kontrolną, na szczęscie nie boi się i znosi wszystko
ze spokojem i nigdy doktora nie ugryzła
Grażynko, za wnuki odznaczenie Ci się należy

Miłego wtorku, który lubię najbardziej z całego tygodnia,
bo gdzieś wyczytałam, że wtorek, to mój szczęśliwy
dzień i od tamtego czasu naprawdę jest taki!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151779  
Nieprzeczytane 21-11-2017, 10:48
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 009
Domyślnie


W realu słonko nie buszuje, więc w zastępstwie przesyłam ten obrazek .
Chociaż... właśnie się przejaśnia, ale na jak długo?
Wyobraźcie sobie, że dziś na gimnastyce będziemy świętować
60sięciolecie, inaczej Diamentowe Gody.

Małgosiu życzę Ci samych takich wtorków
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151780  
Nieprzeczytane 21-11-2017, 11:16
milac's Avatar
milac milac jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: świętokrzyskie
Posty: 5 723
Domyślnie

Witaj Mirko i Małgosiu.
Niestety słoneczko Małgosiu było rano,teraz jest brrr - paskudnie.
Zrobił się ponury listopadowy dzień a mogło być tak pięknie.
__________________
Danusia
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:15.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.