menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Różności
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #18341  
Nieprzeczytane 17-12-2019, 19:32
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał ditta hop
Ulka dobrze, że na biopsje nie zgadzasz sie, często gdy to sprawa rakowa....

U mnie tej sprawy nie ma.

Przebadana byłam wiele lat temu i biopsji miałam dwie, tsh miałam ok.
Nie mam ani nadczynności ani niedoczynności.
Kontrolne badania robię co roku tsh i usg a dwa lata temu robioną miałam biopsję.
Z tego co wiem są guzki zimne i ciepłe, małe i duże a co do lekarzy to ogólnie wybieram poleconych.

__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 17-12-2019 o 20:17.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18342  
Nieprzeczytane 17-12-2019, 20:10
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

Cytat:
Napisał Uka
Arti - to są nowe guzki na kikucie tarczycy !
Operację miałam 18 lat temu.


Bo robiłam już biopsję tego guzka 4 lata temu i nic się nie zmieniło.
Nie będę go drażniła ,bo w końcu się zezłości tak jak pisze Grażynka !
Co roku na wizycie p.doktor wystawia mi nowe skierowanie na biopsję.

Wiele lat temu bywałam u endokrynolog Marii Słowińskej-Srzednickiej / nauczyciel akademicki, profesor nauk medycznych./ w W-wie dopóki nie byłam dokładnie przebadana.

Teraz kontroluję się w R. u poleconego lekarza.

Nie mam wiedzy co robi niedoczynność tarczycy i jakie są objawy.

a biopsja..hm pogadaj ze swoim lekarzem lub innym o swoich obawach.

__________________

Ostatnio edytowane przez Arti : 17-12-2019 o 20:15.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18343  
Nieprzeczytane 18-12-2019, 22:10
mirellka's Avatar
mirellka mirellka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 5 680
Domyślnie

Witam wszystkich
Ostatnio czas spędzam u lekarzy i badaniach.
Dzis ostateczna decyzja,czekamy co będzie dalej.
Niepewność jest ta,że trzykrotne badanie usg nie pokazuje nic w woreczku.Albo te kamienie gdzies zeszły albo sie ukryły.Pod koniec stycznia kolejne badania i w lutym
kolejne usg.Jesli będzie wszystko ok to trzeba spokojnie żyć.Tylko niestety muszę trzymać dietę.I tak to wygląda.
A ponieważ czuję się dobrze to teraz całą parą przygotowania świateczne.
Wigilia u córki,ale ona do piatku pracuje,to my z mężem jej w większości potraw przygotujemy.Oczywiście my swoje dietetyczne potrawy dla siebie przygotujemy./mąż przecież po operacji/
Jak widzicie w te święta sobie nie pojem,ale najważniejsze zdrowie.
Pozdrawiam wszystkich,nie przemęczajcie się za dużo
bo jak gdzieś na wątku czytałam chyba u sąsiadek
to przychodzą świeta a nie sanepid /bardzo to mi się podoba/
Dobrej nocy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18344  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 10:18
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Witam
Taki smutny ten dzisiejszy poranek, słońca brak , szaro...dobrze, że to już tylko trzy miesiące i wróci wiosna.
Jadziu , Tobie się to narobiło po tym kurczaku ?
Życzę Ci zdrowia i jak najlepszych wyników.
Za miesiąc powiększy nam się rodzina i w związku z tym przyjmujemy na siebie więcej obowiązkow tzn. Staś będzie u nas więcej by odciążyc mamę...on z tego bardzo się cieszy a babcia będzie miała mniej czasu na seniorka.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18345  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 10:34
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

witam

Jadziu gratuluję ,nowy członek rodziny to wielka radość
a Ty znów będziesz babcią maluszka ,sił i zdrowia życzę

dla całej rodzinki szczęśliwego rozwiązania i wszelkiej pomyslności



pozdrawiam wszystkich i pięknego dnia życzę

u mnie słonecznie i bardzo ciepło ,kapusta ugotowana ,wychodzę na spotkanie z koleżankami ,na spacer i zakupy


Odpowiedź z Cytowaniem
  #18346  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 13:38
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie Dzień dobry!

Cześć Kochani!
Jadziu, Mirellko, Eniu!

Jakoś kiepsko mi idzie w tym roku, niby nic wielkiego nie
szykuje, ale ciągle jestem w lesie.
Nabyłam nową umiejętność, bo musiałam odesłać paczkę
przez In-Post
Nauczyłam się w necie i jakoś poszło , po pierwsze, za darmo
i nie musiałam stać w kilometrowych kolejkach.
Jadziu, to wspaniale, że oczekujecie następnego członka
rodziny, czasem żałuję, że u mnie to już "po ptokach"
Zosia pewnie była ostatnia, chociaż jest jeszcze młodsza
córka, ale ona bardzo się pilnuje.
Eniu, człowiek, to taki stwór, że do wszystkiego musi
przywyknąć
Miłego popołudnia dziewczyny!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18347  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 14:03
ditta hop's Avatar
ditta hop ditta hop jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Mysłowice
Posty: 13 158
Domyślnie

Witajcie.
Małgosiu to Ty jak ja, ciągle tyram i nie ma efektu. Idzie mi to wszystko jak po grudach. Widze po córce,która jest bardzo zorganizowana, że w tym roku tez jej to nie idzie. Wraca z pracy przepracowana /koniec roku/. zięc też nie pali sie do pomocy w domu bo zmęczony /?/ Strasznie brakuje mi męża, on był wybawicielem jesli chodzi o dzieciaki. Zajął sie nimi a my mogłyśmy w tym czasie robic co potrzeba.Na dworze słoneczko i ciepło
__________________
Grażyna

Moje ustronie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18348  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 14:41
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Grażynko, rozumiem Cię, przynajmniej, tak mi się wydaje
Ja staram się teraz męża wszędzie zabierać ze sobą, żeby
nie siedział sam w domu, a czasem potrafi dobrze
doradzić.
Kiedyś nawet nie wiedziałam, że tyle spraw
sam załatwiał.
Jesteśmy po obiedzie, a mnie już nic, nie chce się robić
Pewnie się spoziomuję i może nabiorę sił.
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18349  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 17:21
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Cześć

Mnie dzisiaj ogarnęła przedświąteczna gorączka i umyłam dwa okna,wyprałam firanki, rozsadziłam kwiatki, umyłam podłogi.
Jakby tego było mało poszłam jeszcze na długi spacer i do biblioteki.
A propos , czy czytałyście kiedyś książki od tyłu, tzn. trzeci tom,potem drugi, a na końcu pierwszy...?
Mnie się to zdarzyło.Nie wiedziałam że są 3 tomy, i zaczęłam od ostatniego !
Jutro jak będę miała siłę, umyję jeszcze dwa okna, a za trzecie może mąż się weźmie w sobotę.
Chociaż wolę sprzątać niż gotować !
Dalej nie wiem gdzie będzie wigilia, ale jak znam życie, to pewnie po staremu, czyli u nas.

Muszę się zabrać za dekorację i pakowanie prezentów, bo jak Zuzia przyjdzie to będzie miała radochę.

To tyle u mnie.
Taką choinkę znalazłam...
image hosting websites
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18350  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 18:46
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Witam wszystkie panie, w tym anorektyczki Ulę i Jadzię P.

Ula woli sprzątać niż gotować. Taką właśnie miałem żonę. Nie znoszę sprzątania, brzydzę się odkurzaczem, ale gotować bardzo lubię. A żona nie cierpiała gotowania. Tak więc żona sprzątała a ja grasowałem w kuchni. Pokazowym moim daniem był beouf a'la Stroganoff - potrawa z polędwicy wołowej.

Jadziu P. - myślę,że będzie ci lżej, jak Stasio będzie u was. On się będzie bawił z dziadkiem samochodzikami, a ty zajmiesz się czym innym.Kiedyś pisałaś, że świetnie się razem bawią .

Grażynko, rozumiem, co czujesz, moja żona odeszła w październiku dwa lata temu - wigilia była smutna, szkoda pisania, trzymaj się.

Mirellcia, wydawało mi się , że się czymś strułaś, a ty piszesz o kamieniach w woreczku żółciowym. Jak je znajdą tu usuną i po kłopocie - większość znajomych już bez woreczków.

Pozdrowienia
-
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18351  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 21:37
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

No popatrz Janusz, dogadalibyśmy się !
Ja sprzątam, Ty gotujesz.
Lubię boeuf strogonow .
To kiedy zapraszasz ???
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18352  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 22:01
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Ula, w innych okolicznościach już bym dał na zapowiedzi, ale twój mąż jest młodszy, dobrze zbudowany i wydrukowałby mi na tyłku "Nie podrywaj dziadku cudzych żon!".
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18353  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 22:05
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie

Cytat:
Ula, w innych okolicznościach już bym dał na zapowiedzi

Janusz - a ja tylko strogonowa spróbować chciałam...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18354  
Nieprzeczytane 19-12-2019, 22:23
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Jasne, ale mnie by mogły opanować grzeszne żądze. Ale gdybym mieszkał bliżej, mogłabyś u mnie sprzątać bo ta Urszula co sprząta (naprawdę tak ma na imię, nawet nazwisko ma na K.) ma dopiero 61 lat, ale jakoś mnie nie pociąga. W podzięce ja bym ci ugotował wspaniały bigos.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18355  
Nieprzeczytane 20-12-2019, 17:57
alodia1949's Avatar
alodia1949 alodia1949 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 847
Domyślnie

picture upload
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel

i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18356  
Nieprzeczytane 20-12-2019, 19:46
Uka's Avatar
Uka Uka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: B-B
Posty: 13 427
Domyślnie


Coś na poprawę humoru...

Sprzedam bałwana z tamtego roku ....








Odpowiedź z Cytowaniem
  #18357  
Nieprzeczytane 20-12-2019, 21:54
mirellka's Avatar
mirellka mirellka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 5 680
Domyślnie

Witam
Powoli bez spinki trwają u mnie przygotowania do świąt.
Jedzenia dla nas to wiadomo chude i dietetyczne,
Jednak w pierwszy dzień świąt,przychodzi córka z rodzinką na obiad.Oni co innego i my co innego hi hi,jeszcze tak nie było.
Ula właśnie w/g twoich rad postępuję. I jedno wiem,że tak też można.
Mnie zawsze było łatwiej bo mąż te pracochłonne dania
sam robi.Ja w święta w kuchni służę tylko do pomocy.
Pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnego bez wysiłku
weekendu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18358  
Nieprzeczytane 20-12-2019, 21:56
mirellka's Avatar
mirellka mirellka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Posty: 5 680
Domyślnie

Jadziu zapomniałam ci odpowiedzieć.Tak to wszystko zaczeło się od kurczaka z rożna ze spieczoną skórką i pikantną posypką.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18359  
Nieprzeczytane 20-12-2019, 21:58
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Mirellko, buziaki i życzenia zdrowia
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18360  
Nieprzeczytane 21-12-2019, 08:40
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Dzień dobry wszystkim
U mnie zapowiada się dość ładny dzień....dla mnie pracowity bo zaplanowałam sobie sporo zajęć.
Jadziu współczuję Ci bardzo bo wiem co znaczy taka choroba....dobrze że szybko skorzystałaś z pomocy lekarza a nie leczyłaś się sama....ja tak nie zrobiłam i to był ogromny błąd
Małgosiu nic nie piszesz jak czuje się Twój mąż...czy widać efekty rehabilitacji....nie wiem czy czytałaś o Tomaszu Lisie....też miał udar i to dość poważny...
Zdecydowałam, że w tym roku nie będę ubierała choinki, muszą wystarczyć same stroiki....
Kawę wypiłam i zmykam do reala
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:58.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.