choroba Raynauda

[Basiek H]

witajcie! Mam 52 lata i od roku dokucza mi choroba Raynauda może ktoś sie z nią zmaga i może udzielić pomocnych rad. Pozdrawiam.

[tadeusz50]

Wpisz w wyszukiwarkę google interesujące Cię hasło i znajdziesz tam wiele interesujących odpowiedzi. Między innymi
http://www.kardioserwis.pl/page.php/..._Raynauda.html
Pozdrawiam.

[danuta25]

witaj! też choruję na zespó Reyno. leczę się u specjalisty naczyniowca. Z leków biorę "polfilinę retard" i mam do smarowania rozgrzewającą maść "nitrocard". Jakie leki Tobie lekarz przepisał, czy pomagają, bo mi z miernym skutkiem.Lekarz powiedzieł, że najlepsze wyniki daje zabieg operacyjny. Zabiegi operacyjne wykonywane są w Klinice naczyń np.w Poznaniu. Pozdrawiam.

[Basiek H]

bardzo dziękuje tam już zaglądałam (suche fakty), chciałam porozmawiać z kimś kto zmaga się z tą chorobą na co dzień

[Basiek H]

Napisał danuta25

witaj! też choruję na zespó Reyno. leczę się u specjalisty naczyniowca. Z leków biorę "polfilinę retard" i mam do smarowania rozgrzewającą maść "nitrocard". Jakie leki Tobie lekarz przepisał, czy pomagają, bo mi z miernym skutkiem.Lekarz powiedzieł, że najlepsze wyniki daje zabieg operacyjny. Zabiegi operacyjne wykonywane są w Klinice naczyń np.w Poznaniu. Pozdrawiam.

Danusiu u mnie dopiero niedawno stwierdzono tą chorobę i chyba lekarze mają problem z lekarstwami dla mnie bo jestem niskociśnieniowcem a wszystkie lekarstwa na to jeszcze je obniżają

[danuta25]

Witam! też jestem niskociśnieniowcem, leki które podałam biorę od roku, rezultaty są marne, mam wizytę u specjalisty od chorób naczyń w piątek tj.13.02. zobacze co powie. Tą chorobę bardzo trudno się leczy, nie można wystawiać rąk na zimno i unikać kontaktu ze wszystkim co powoduje obkurczanie żył, maść którą Tobie poleciłam obniża ciśnienie, na to jest rada dobra kawa i jest ok. a ręce nie są sine i zimne

[Rysbar]

Witam.
Ostatni wpis był 6 lat temu. Dlatego odnawiam wątek.

http://www.klub.senior.pl/choroby-ba...uda-15988.html

Była przeprowadzona rewaskularyzacja lewej tętnicy podobojczykowej i założony stent w miejscu zwężenia.
Efekt: zasinienie znikło, paliczki I i II palca lewej ręki są ciepłe.
Wygląda na to, że problem został chwilowo rozwiązany, bo nie wiadomo kiedy stent zarośnie blaszkami miażdżycowymi.
Jestem jednak dobrej myśli, ważne ,że kciuk i palec wskazujący zostały uratowane przed amputacją.

[katarzyna500]

polecam pijawki nie sprawią że choroba zniknie ale znacznie poprawią krążenie więcej informacji na www.hirudon.com