menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo > Społeczeństwo - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #21  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 10:57
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie

Cytat:
Napisał nika
Załącznik 2080moi faceci-mąż i syn /mimo licznych wad-jak to faceci/ sa bardzo samodzielni.Potrafią uprać,uprasować,upiec,ugotować .
Niki - wniosek z tego, że jesteś Pedagogiem doskonałym.Brawo!Name:  0008.gif
Views: 112
Size:  719 Bajtów
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
  #22  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 11:56
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Dzięki Jolitko,po prostu jestem za równouprawnieniem w każdej dziedzinie...
  #23  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 17:17
akusia's Avatar
akusia akusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Posty: 6 037
Uśmiech

Niko ja też jestem za równouprawnieniem ale...jak to w życiu bywa nie jest to takie proste.Mój pierwszy mąź też świetnie gotował robił przepiękne kanapki, umiał też majsterkować a jednak nie dało się z nim mieszkać.Drugi nie umiał gotować natomiast umiał wszystko naprawić w domu.Po mimo jego innych wad które nie były aż tak uciążliwe,przeżylismy razem w spokoju 23lata.Ja też lubie panów zadbanych,ale takich co nie tylko myślą o sobie.
  #24  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 17:43
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech

Cytat:
Napisał Wilhelmina
Hanno-barbaro - Drobiazgi, mówisz? Prawda, drobiazgi.
Tylko z tych drobiazgów składa się każdy dzień, dni tworzą miesiące..itd.
Moi panowie nie byli ani brudni, ani niechlujni, nie śmierdzieli potem, ani czosnkiem, ale...Oni są ślepi. Nie widzą. Piękna wokół, rozpaczy, smutku, dużych i drobnych radości.
Nie widzą rozlanej wody, potrzeby sprzątania, zamkniętego w łazience kota.
Oni widzą tylko siebie, swoje potrzeby, swój żołądek, swoje prawo do odpoczynku, no i czasem sport i politykę.
Im dłużej żyję,tym mniej lubię mężczyzn, a przynajmniej tych w moim życiu. Obcy mi nie przeszkadzają. Niech się z nimi borykają ich kobiety.
Przyłączam się do Ciebie Wilhelminko, mój luby potrafi gotować ale po jego "urzędowaniu" w kuchni przydałoby się odnowić mieszkanie, jak zrobił pranie to wszystko było sine /wygotował nawet wełnianą kurtkę z białymi rzeczami/, więc wolę nie korzystać z jego pomocy. Tak jak pisałam w poprzednich wątkach gdybym miała wszystko zaczynac od nowa to zostałabym singlem.
  #25  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 18:01
green's Avatar
green green jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: naturalne ostoje Polski
Posty: 506
Domyślnie

Same nie wiecie jak wielką skarbnicą są Wasze wypowiedzi, można z nich wiele wyciągnąć wniosków dla kształtowania swoich postaw. Mimo że ja mam też swoje zdanie dotyczące tzw. dobrego wizerunku mężczyzny to przyznaję że Wy Kobiety widzicie lepiej jacy jesteśmy na prawdę. Mój wizerunek zmieniał się przez lata, obecnie jestem "równouprawniony", potrafię zadbać o swój wygląd, swój styl...o swoją higienę, potrafię posprzątać, uprać, uprasować, coś nie coś w domu naprawić, wyremontować...upichcić, ugotować. Ale przyznaję że trafiłem w dobre ręce, które pozwoliły mi na rozwinięcie i pokazanie moich talentów, potrafiły również docenić to co robię. Przyznaję teraz przed Wami że nie docaniałem tego faktu, jestem skłonny podziękować Jej za to. Słonecznie pozdrawiam z budowy domu drewnianego nad Siemianówką. (sztucznym zalewem na północ od puszczy Białowieskiej)
__________________
Słoneczne pozdrowienia z naturlandii H.T.
  #26  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 18:08
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 083
Domyślnie

no...to na to wychodzi, że to nasze paplanie jednak nie jest takie bezsensowne.... zawsze z tego jest jakiś pożytek
  #27  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 20:08
qrystyna216's Avatar
qrystyna216 qrystyna216 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Białystok
Posty: 1 410
Domyślnie

A ja bardzo nie lubię prasować, oj jak strasznie nie lubię tej czynności. Na początku prasowałam bo musiałam, krochmaloną pościel, obrusy, zasłony, koszule i spodnie męża. Potem nosiłam pościel i obrusy do magla, a koszule i spodnie mąż zaczął prasować sam. Teraz mam pościel z kory /wynalazek cudo/ mąż prasuje sobie koszule a przy okazji moje bluzki - polubił tą czynność.
Od początku małżęństwa był u nas niepisany zwyczaj, ja gotowałam - mąż zmywał. Przy ostatnim remoncie kuchni sam zainteresował się zmywarkami. Teraz ja zapełniam zmywarkę - mąż po umyciu wypakowuje czyste naczynia.
Jak więc widać, po latach wspólnego gospodarowania mąż polubił to czego ja nie lubię i wszystko gra.

rozne__77_.gif
__________________
Pozdrawiam qrystyna 216
  #28  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 20:49
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Mam taki sam stosunek do obowiązków domowych jak qrystyna. Jeżeli czegoś nie muszę, to wolę, by zrobił to ktoś inny.Też preferuję pościel z kory lub satyny, zmywa -zmywarka. Szkoda,że nie ma automatu do prasowania, bo właśnie czeka na mnie zgrabny stosik. Poprasuję, jak będzie coś ciekawego w telewizji, wtedy zrobię sobie, 2 w jednym. Myślę, że wyręki w obowiązkach domowych nie znajdują kobiety- perfekcjonalistki. Dajcie sobie dziewczyny trochę luzu, to i zycie będzie łatwiejsze. Cieszę się, że odezwał się Green. Mimo, że artysta ma zdrowe podejście do życia.
  #29  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 21:05
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech

Ponieważ mam 2 psy codziennie odkurzam, zajmuje mi to 20 minut z wycieraniek kurzu z mebli, umyciem luster i kineskopów, przetarciem mopem dywanów i podłóg. Raz w tygodniu latam po drabinie i wycieram mokrą szmatką na górze wszystkie meble z kurzu, drzwi, framugi. Zajmuje mi to z odkurzaniem 40 minut, piorę na bieżąco, nie prasuję pościeli bo nie lubię /przeszłam na pościel z satyny i mikrofazy z suwakami bo guzików też nie lubię zapinać/. Okna myję co 2 miesiące i piorę wtedy również firanki i zasłony. Pojęcie "porządki świąteczne" jest mi nie znane bo nie dopuszczam do zaległości. Dzięki temu nie jestem w domu zapracowana, nie czekam na nikogo z obiadem /zawsze jest ugotowany/ i po nikim nie zmywam. Nie znoszę bałaganu i już, wymagam żeby moja praca w domu była szanowana /ale ze mnie zołza/.
  #30  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 22:05
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Ot! I pierwsza perfekcjonalistka sie ujawniła.Czy jesteś "zołzą", myślę,że tak, dla samej siebie. Jedną taka znam w realu, wszystko ją boli (chory kręgosłup), płacze i sprząta.Twierdzi, że bardziej jej dokucza nieład. Dobrze, że jeszcze jest ktoś, kto ugotuje i pozmywa.
  #31  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 22:30
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Strzałka

HaniuBasiu jestem osobą cholernie chorą chociaż tego nie widać /rak, operowany kręgosłup, 3 dyskopatie na dzień dzisiejszy, tętniak w sercu, niedomykające się zastawki/, dzięki temu że się ruszam /nie umiem się nie ruszać/ jestem w dobrej kondycji i chociaż mam chory kręgosłup dałabym radę przykopać komuś w nos. Jestem bardzo sprawna fizycznie i bardzo się z tego cieszę, ponieważ lubię chodzić w spodniach po schodach nie "wchodzę jak dama "tylko od razu pokonuję 2 albo 3 stopnie, dzięki dyscyplinie jaką sobie narzuciłam nie jestem w stresie z powodu bałaganu /którego nie znoszę/ i nie jestem osobą zapracowaną w domu. Bardzo lubię spacerować i pokonanie 10 km to jest dla mnie "małe piwo" /warunek wygodne buty/.
  #32  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 22:32
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

D0 Niki- napewno jesteś doskonałym pedagogiem,tylko...trochę chyba trafiłaś na poddatnych ludzi.Mówiąc "moi panowie" miałam na myśli mężów, kochanków, kandydatów itd, itp.Pisząc o nich ślepi, to nawet nie miałam na myśli sprzątania. Posprzątać, wyprać, wyprasować to ja umię bez łaski. Na pewno zrobię to lepiej i szybciej.Oni są ślepi. Nie widzą. Piękna wokół, rozpaczy, smutku, dużych i drobnych radości.Oni są ślepi, oni są inni, nie umieją cieszyć się drobiazgami, śmiać z tych samych kawałów, współczuć kiedy potrzeba. Nie umieją dostrzec piękna przelatującego motyla, czy srebrnej ważki.
Rok temu w centrum miasta, na podgórskim cmentarzu kołowała opalizująca kolorami ważka. Mieniła się kolorami srebra i turkusu. Szybowała, odlatywała, wracała. Dziwna zjawa w takim miejscu.Piękna. A mój mężczyzna - ważka? no i co z tego? polata, polata i zdechnie. Też masz nad czym zastanawiać się. I tak jest ze wszystkim prawie. Przyziemność, ślepota ducha aż do bólu, stawianie własnego ja nad wszystkim i przed wszystkim. Egoizm.
__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans
  #33  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 22:36
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Strzałka

Wilhelminko, niestety mężczyźni tacy są i dlatego ja traktuję ich jako istoty "niższego rzędu", są nam potrzebni nieraz ale ja ich nigdy tak naprawde nie lubiłam i nie lubię.
  #34  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 22:52
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

No i właśnie o to mi chodzi. Im lepiej ich poznaję, tym mniej ich lubię.
__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans
  #35  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 23:09
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Strzałka

Niedawno słuchałam tej pięknej pieśni: http://www.youtube.com/watch?v=YwFXR...elated&search=
Mój Tadzio wszedł do pokoju, pocałował mnie w czubek głowy, powiedział :baw się baw swoją zabaweczką /miał na myśli komputer/ i poszedł oglądać szkło kontaktowe /ja też oglądam ale później/, nawet nie zwrócił uwagi na to czego słuchałam. Ja chociaż nie jestem osobą płaczliwą przy muzyce miewam "spocone" oczy, i gadaj tu z takim.

Ostatnio edytowane przez Basia. : 16-05-2007 o 23:12.
  #36  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 23:21
qrystyna216's Avatar
qrystyna216 qrystyna216 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Białystok
Posty: 1 410
Domyślnie

Basiu, podziwiam Cię. Ja też mam parę chorób, dlatego w wielu czynnościach domowych wyręcza mnie mąż, jak już pisałam prasowanie, odkurzanie itd. W innych wyręcza mnie córka, pranie, mycie okien, sprzątanie, Ja natomiast wyżywam się w kuchni, lubię gotować, ale i tu potrzebna jest mi pomoc np.w obieraniu warzyw /ręka po operacji/.
Bardzo też lubię pracować na działce, to mój żywioł.
W domu mam tylko jednego mężczyznę, dobry z niego chłop, więc nie mam powodu go nie lubić, kocham tego mego "rodzynka domowego".
Życzę zdrowia i długich lat kondycji.
Name:  bierznia.gif
Views: 37
Size:  31.5 KB Name:  hulahop.gif
Views: 36
Size:  28.4 KB Name:  taniec_13.gif
Views: 36
Size:  7.6 KB
__________________
Pozdrawiam qrystyna 216
  #37  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 23:26
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Teraz to już naprawdę jestem na Was rozzłoszczona. Wrażliwość , umiłowanie piękna, poezji, muzyki it.d. absolutnie nie jest związane z płcią człowieka. Zarówno wśród mężczyzn, jak i wśród kobiet znaleźć można ludzi bardziej lub mniej uduchowionych. Oburzam się, bo lubię męskie towarzystwo, a właściwie mieszane, jest weselej i ciekawiej!
  #38  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 23:31
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

To jest właśnie ta ich ślepota. Mogę pęknąć na sto kawałków, płakać ze szczęścia, cierpieć za tysiace...a mężczyzna pyta o której będzie Kubica w telewizji. Albo co jutro zrobimy na obiad.
__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans
  #39  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 23:36
Wilhelmina's Avatar
Wilhelmina Wilhelmina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Kraków
Posty: 2 190
Domyślnie

Hanno, Ty się nie złość, tylko ciesz tym co masz. A trafiło Ci się złote ziarnko. Choć to prawda, że umiłowanie poezji, muzyki, piękna, nie jest związane z płcią, to mężczyzna odczuwajacy i mówiący o tym, to już ewenement.
__________________
"Miłość nie jest słaba.
Miłość nie jest ślepa".
-Phil Bosmans
  #40  
Nieprzeczytane 16-05-2007, 23:37
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

Przepraszam Basiu! Nie zauważyłam jednego postu. Dlatego powiem jeszcze, ze każdy ma prawo robić to co lubi, Jeżeli dla Ciebie ruch i ciągła krzątanina stanowią istotną potrzebę zyciową, to rób to, bez względu na to, że inne osoby wolą co innego. Pozdrawiam i zyczę dużo zdrowia.
 

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Do czego uzywamy komputera/internetu Mirosław eSenior 38 09-08-2008 21:42
Czas na jedzenie- Twój organizm lubi regularność - komentarze Jadwiga60 Ogólny 5 15-05-2008 21:43
czy jest z czego się ceszyć? ymca Emerytura, renta, ZUS 7 10-03-2008 08:51
kobieta i mężczyzna : wernisaż illa480 Zaproszenia 0 08-12-2007 17:48

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:16.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.