Hi,hi,hi....

[elizka]

Rozmowy .....
- chcesz jagodziankę?
- a z czym?
...
- z truskawkami, k...a.

*******
<waldek> starzy poszli do opery i jestem sam na chacie

<zbik> jak można iść do przeglądarki, bo nie kumam... :/

********
Ksiądz na lekcji religii:
-Jezus zmienił wodę w wino - co to może oznaczać?
<damian> Że przeszedłby do następnego etapu w "Mam talent"?

[elizka]

Tu seks telefon, spełnię twoje najskrytsze pragnienia!
- Genia to ja! Kup chleb do domu...

**********
Mąż wraca od innej o czwartej nad ranem. Zapala światło i widzi żonę z wałkiem w ręce.
-Zwariowałaś!? O czwartej rano kluski robisz!?

[elizka]

Z życia miłośników komputerów:

Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!
- Och, ty szczęściarzu!
- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...
- I co? I co?
- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
- Nie może być!
- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok nowej klawiatury...
- Nie chrzań! Kupiłeś nowego kompa? A procesor jaki?

******
Jedna taka rozmawia ze swoją przyjaciółką:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałam programistę!
- Och,ty szczęściaro!
- Zaprosił mnie do siebie, wypiliśmy trochę, potem zaczął mnie dotykać...
- I co? I co?
- No i mu mówię: "Rozbierz mnie!"
- Nie może być!
- Zdjął ze mnie spódniczkę, potem majteczki...
- Nie chrzań ! Nosisz majteczki?
*******

W internecie pojawił się nowy wirus napisany przez hakerów zanzibarskich. Przenika on do poczty elektronicznej i zjada małpę w adresie.

[cris]

Przychodzi facet na komisję wojskową. Pytają go:
- Kim jest pana ojciec?
- Ojciec nie żyje.
- No dobrze, ale jak żył to kim był?
- Gruźlikiem.
- No ale co robił?
- Kaszlał.
- Ale jak zarabiał, przecież z kaszlenia się nie żyje!
- No przecież mówię, że nie żyje.

Małżeństwo na zakupach. Żona zatrzymuje się przed witryną sklepu z futrami;
-Kochanie, chciałabym mieć takie piękne futro i wzdycha znacząco w kierunku męża
-To jedz whiskas.

Blondynka startuje w teleturnieju. Prowadzący zadaje pytanie:
-Myli się tylko raz.
Blondynka udaje, że myśli, myśli...i odpowiada
-Brudasy

[elizka]

-Od pół roku jestem zaręczona z Tomaszem.Cicho i bez rozgłosu,ale już mi się znudziła ta konspiracja.
-Co chcesz zrobić?
-O wszystkim powiem jego żonie.
*******
Wdowa mówi do wdowy:
-Wiesz,tak sobie myślę,że mój to nie umarł z pijaństwa.
-Jak to,przecież chlał codziennie!
-To te kliny go rozsadziły.

*******

-Mówiłeś,że twój pies nie zrobi człowiekowi krzywdy,a on wczoraj podarł mi spodnie!
-A czy spodnie to człowiek?

[cris]

Supermarket. Stojąca przy dziale kosmetycznym hostessa z uśmiechem zachwala przechodzącemu facetowi towar:
- Polecam nowy model szczoteczki do zębów "Oral-Be", która myje zęby nawet w trudno dostępnych miejscach.
Facet:
- Ja nie mam zębów w trudno dostępnych miejscach.

Studencki wieczór w wynajmowanym mieszkaniu. Muzyka łomocze na cały regulator.
Ktoś wrzeszczy, ktoś domaga się alkoholu. Nagle dzwonek do drzwi.
- Kto tam?
- Policja!
- A myśmy policji nie wzywali.
- Sąsiedzi wezwali!
- To idźcie do sąsiadów!

Generałowi urodził się wnuk, więc postanowił wysłać szeregowca do szpitala, aby ten dowiedział
się czegoś więcej.
Po powrocie żołnierza generał pyta:
- I jak wygląda?!
Na to szeregowy:
- Jest bardzo ładny... Podobny do pana generała.
- Podać więcej szczegółów!
- Melduję, że niski, łysy i bez przerwy drze mordę.
cris.

[ignesja]

za ten watek,gdy "mam dość" to tu zaglądam i od razu jest lepiej !

Należę do tych co to lepiej słuchają, niż opowiadają dowcipy, no ale skoro tu jestem, to spróbuję;

Wiesz,dziś jest Maksymiliana !-mówi blondynka do blondynki
Tak? A znasz jakiegoś Maxa?
Znam... ibuproma !

przepraszam, jeśli było

[Anna G]

Ja tez, tak jak Ignesja, wchodze na ten watek i nabieram ochoty do zycia! Dziekuje!

[elizka]

Dawajcie i od siebie dawkę humoru dziewczyny.Wpadajcie jak najczęściej!To takie zdrowe masowanie przepony.Czy było,czy nie,to nie ma żadnego znaczenia...przepona i tak zadowolona..
.Moje stare czasopisma nareszcie się znowu do czegoś przydają...

-Czy może mi pan pomóc przejść na drugą stronę ulicy?
-Oczywiście,babciu.Pewnie do apteki?
Nie,zaparkowałam tam motorower.
*******

-Jakie są trzy największe nieszczęścia mężczyzny?
-Śmierć żony,utrata pracy i rysa na lakierze.
******
Telegram:"Teściowa nie żyje.Zwłoki pogrzebać czy kremować?"
Odpowiedż:"Jedno i drugie,lepiej nie ryzykować"

Ups!Chyba i ja będę teściową.Mam 2 dorosłych dzieci,a i narzeczeni są...

**********
Kobieta i men dostali miejsca w tym samym przedziale pociągu sypialnego.Panuje zakłopotanie,ale jakoś mija.Kobieta zasypia na górnym,a men na dolnym łóżku.
-Sorry,jest mi bardzo zimno.Czy mógłby pan mi podać jeden z zapasowych koców?
-Mam taki pomysł.Udawajmy męża i żonę-żartuje pan.
-Dlaczego nie-odzywa się zaciekawiona pani.
-Extra-odpowiada men.-No to weż sobie koc sama.

[Wodniczka]

to może coś tez dodam na poprawienie humorku..
Spotykają się dwaj przyjaciele i rozmawiają na temat ,która strona jest większa?
Stringi z przodu ..czy z tyłu ?
chyba są jednakowe na pupie ..

nie.. z przodu mieszczą ..2 jajka i pytaszka,
a z tyłu całą kurę ...

-Dlaczego blondynka trzyma nos w trawie???
-Bo pasie kozy.

W sklepie:
- Jest wódka?
- A jest osiemnaście ukończone?
- A jest koncesja?
- Oj masz, zażartować nie można?

[elizka]

-a jak się małżeństwo rozchodzi to większe prawa do dziecka ma żona!
- doprawdy? a czemuż to?
- bo to kobieta rodzi dzieci
- dobra, to może w ten sposób:
czy jeżeli podchodzę do automatu, wrzucam złotówkę i z automatu wypada puszka coli - to ta cola jest moja, czy automatu?

[elizka]

Babcia do wnuczka wręczającego jej okazały bukiet:
-Kochanie!Jakie cudne kwiaty babci przyniosłeś.Chciałabym wiedzieć skąd je wziąłeś?
-Z działki sąsiada!-mówi zadowolony z siebie malec.
-A czy sąsiad wie o tym?
-Oczywiście!Przecież gonił mnie przez kilka ulic.



Z mojego życia wzięte:
w zeszłym roku przyjechali do mnie krewni z 4 letnim synkiem.Ogród jest ogrodzony,wiec buszował radośnie,a my plotkowaliśmy na tarasie.To było na początku czerwca.Patrzymy,a tu mały ciągnie z ogrodu i w podwiniętej bluzie coś dżwiga.
-Ciociu,woła z daleka-oberwałem ci wszystkie jabłuszka.Będziesz miała spokój.

To była niskopienna jabłonka,która obrodziła po raz pierwszy.

[cris]

Co robi murzyn z białą kobietą w łóżku?
Ciemnotę jej wciska.

Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa.
Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem ci to w dogodnych miesięcznych ratach.


Pan domu otwiera drzwi i mówi:
- Teściowo, co tak stoicie na zewnątrz w deszczu?! Idźcie do domu!

[Anna G]

Superowy watek, uwielbiam tu wchodzic i smiac sie!!!

[babciaela]

...ja też....dzięki....

[cris]

Wysoko w górach, hen wysoko w lodowej grocie siedzą dwa straszliwe Yeti i obgryzają kosteczki.
Mniejszy straszliwy Yeti przerywa na chwilę i pyta większego:
- Tato, a powiedz mi, po co my się tak ukrywamy przed człowiekiem, co? Są takie małe! Przecież i tak je w końcu zjadamy, tak? Dlaczego napadamy na nich od tyłu?
- Bo widzisz, synku - odpowiada większy straszliwy Yeti dokładnie oblizując palce - lepiej smakują nie obesrane...

Przychodzi krowa do lekarza z uśmiechem od ucha do ucha...
- Czemu się pani tak szczerzy?
- Nie wiem, to chyba po trawie...

Leży facet na łożu śmierci, przy nim żona.
Facet słabnącym głosem:
- Czy możesz mi coś obiecać?
- Ależ oczywiście, cokolwiek zechcesz!
- Jak umrę, wyjdź za Mariana.
- Za Mariana?! Przecież go nienawidzisz!
- Właśnie...

cris.

[elizka]

Poproszę o zapałki! - wrzeszczy Kowalski do babci, która sprzedaj w kiosku
-Nie wrzeszcz tak do mnie! - denerwuje się babcia - Przecież nie jestem głucha. A jakie mają być? Z filtrem czy bez?

********

Wnuczka pyta babcię:
-Co to jest kochanek
Babcia zrywa się na równe nogi, otwiera szafę, a z niej wypada szkielet.
-Popatrz, na śmierć zapomniałam
*********
Sama się śmieję,a to przecież głupie.....hi,hi...Cris ma coraz lepsze kawałki!

[cris]

- Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem.
- Proszę brać te czopki, tylko uwaga - bardzo szybko działają.
Przy następnej wizycie:
- A mógłbym prosić o coś słabszego? Bo jak się budzę rano to mam jeszcze palec w d...

W rodzinie urodziło się dziecko. Mężczyzna był z niego strasznie dumny, ale tylko do chwili, kiedy mały zaczął naukę mówienia. Kiedy powiedział "babcia", babcia zmarła, kiedy "dziadek" dziadek umarł, kiedy "mama", matka wyzionęła ducha. Mężczyzna już wiedział, że czeka go śmierć, kiedy maluszek powie "tata". I pewnego słonecznego dnia, dziecko powiedziało "tata" i sąsiad umarł...

Jezus zapragnął zobaczyć jak to jest teraz na świecie i zszedł na ziemie. Wylądował na pustyni, gdzie ujrzał starego człowieka, klęczącego na piasku i wznoszącego ręce do góry. Jezus zapytał, co mogę zrobić dla ciebie? Stary człowiek mówi:
- Szukam syna.
Jezus:
- Opisz go, to ci pomogę!
Stary opisuje:
- Mój syn ma na dłoniach i stopach ślady po gwoździach...
Jezus wykrzykuje:
- OJCZE!
Stary na to:
- PINOKIO?!

[elizka]

w nocy kompletnie naga kobieta zatrzymuje taxi i każe się zawieżć do domu.Taksówkarz bez przerwy spogląda na nią we wsteczne lusterko.
- Co,nie widziałeś nigdy gołej baby?- pyta pasażerka.
-Widziałem,ale ciekaw jestem skąd pani wyciągnie pieniądze za kurs.

[Basia.]

Przeczytałam wszystkie posty w tym wątku i sama do siebie się śmiałam. Wątek jest SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!