|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#4041
|
||||
|
||||
Witajcie w miodowie, Dana, Basia, Alodia-Irenka,Marzena,Mirka,Cecylka,impreza się udała,goście byli zadowoleni,i na poprawinach się też zjawili(ale już nie wszyscy) Dzisiaj cały dzień padało i wiało jak w "kieleckim",jedynie nasza kotka siedziała na tarasie i na krótko oddaliła się za swoją potrzebą. Nie tak się poruszyłam i mi coś strzyknęło..teraz trochę kuśtykam(nie mam żadnej maści by bolące miejsce posmarować..faktycznie zapomniałam jej nazwę? może wy mi podpowiecie . ojejku czas na leki, bo minęła już 21oo godzina.Wszystkich serdecznie pozdrawiam w słodkim ulu. Alu gratuluję spotkania..
__________________
Zosia |
#4042
|
||||
|
||||
.......................
............................................ |
#4043
|
||||
|
||||
Witam całe Miodowo.
Widać po Waszych postach, macie także deszczową pogodę. U nas nie lepiej pada cały czas. Danusiu, życzę miłego pobytu z wnusiami. Pozdrawiam serdecznie; Marzennkę, Zosię, Irenkę, Danusię, Basię. Zapraszam na ciepłą i smaczną kawę;
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej. |
#4044
|
||||
|
||||
witam z Wrocławia...Dzisiaj już tak nie wieje jak wczoraj może uda mi się troszkę na działce popracować...
Irenko Alodio..no Ty to masz klawe przygody...ale żeby zapomniec o spotkaniu? w chałupie zimno, nie grzeją więc zaopatrzyłam się w skarpetki.. |
#4045
|
||||
|
||||
witajcie!
MARZENO - gratuluję sanatorium i tekstu napisanego na deszczowej płaszczyźnie KASANDRO - dzięki za kawę u nas słonecznie - uprzejmie donoszę wczoraj do kolejnego niesukcesu dołożyłam sobie wysypanie cekinów na podłogę w kuchni kłopot polega na tym, że na niej jest perforowana pofałdowana mata i musiałam trochę wydłubywać cekiny z wgłębień - dziurek
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#4046
|
||||
|
||||
Dzień dobry . Witam Miodowo w pierwszy dzień Października. Październik zaczął się pogodnie, dzisiaj cieplutki , słoneczny dzień. Kasandrze dziękuję za kawkę i rewanżuję się swoją. Danusia wyjechała do swoich wnuków. życzę jej pogodnych dni podczas spacerów. Marzenna to fajnie że znowu pojedziesz razem z mężem do Sanatorium. Zosiu współczuję Ci bólu, najlepiej w Aptece Ci doradzą jaką maść zastosować . Ja smarowałam staw skokowy maścią "Naproxen" "Ketonal" , może masz w domu maść " Uzarin ". Starodawny sposób Babuni to na obolałe miejsca przyłożyć obity liść kapusty na miazgę i owinąć w folię . Owinąć i poczekać aż całkowicie wchłonie sok. Jeśli to staw skokowy to najlepiej od razu ubrać skarpetę uciskową , żebyś nie miała sinego wylewu i obrzęku. Zosiu w aptece najlepiej doradzą. Ja ze swojej strony to mogę Ci tylko tak doradzić żebyś nie cierpiała w ostateczności idź do lekarza. Życzę Ci , żeby ból Cie opuścił bez tych wszystkich zabiegów. Ala w fikuśne skarpetki się zaopatrzyła, teraz na pewno już nie zmarzniesz w nogi, a dzisiaj na wyjście na działkę masz ładną pogodę. Dzień niepodobny do dnia, bo wczoraj straszna była wichura, nawałnica nałamała drzew. Irenko jak słyszę to znowu Cię ten rogaty prześladuje?, nie tylko Ciebie ja też mam różne zdarzenia. Pozdrawiam Was wszystkich i życzę , żeby cały Październik był taki pogodny jak dzisiejszy , słoneczny dzień. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 01-10-2019 o 12:53. |
#4047
|
||||
|
||||
Witam wreszcie w słodkim Miodowie .
Basiu , dziękuję , że zauważyłaś moją nieobecność . Zrobiłem sobie urlop od internetu , bo mi nie działał . Wczoraj wróciła córka z Grecji i mi naprawiła . Melduję więc , że żyję . Miałem w ostatnim tygodniu sporo zajęć : zawieźć teściową do szpitala , potem odwiedziny i wczoraj odbiór do domu . Dostała jedną chemię i dalsze leczenie od poniedziałku w specjalistycznej klinice w Warszawie którą prowadzi podobno światowej sławy specjalista od mięsaków .Szykuje się wyprawa . Dzisiaj byliśmy też z żoną w Gdańsku u okulisty . To był horror - godzina wyznaczona , a czekaliśmy w samochodzie 2 godziny. Poza tym walczę z moim kręgosłupem i kolanem . Smaruję żelem DIKLOFENAK i na jakiś czas pomaga . Marzenko , gratuluję załapania się na sanatorium . Ja się zgłosiłem i mam czekać ok . 23 miesiące . Irenko , ale masz pomagiera w kuchni .... Alu , gratuluję następnego tomiku i super prezentacji . Ale też super skarpetek - kubków . Łatwo się zdejmuje . Kończę to moje pisanie , bo nie będzie się Wam chciało czytać . Pozdrawiam , do potem . |
#4048
|
||||
|
||||
hej
ALU - super skarpetki, też takie chcę pogoda wyraźnie się poprawiła, więc wybrałam się na cmentarz najpierw piechotą, bo to przy ul. Bujwida przetarłam pomnik, zmieniłam kwiaty w wazonach po drodze pozbierałam trochę kasztanów noszę je w kieszeni kurtki wtedy żaden wiatr mnie nie porwie i urwałam trochę pięknie kolorowych liści ususzę je ale nie wiem czy nie sczernieją? na klatce - schodowej a nie piersiowej nadal warczą i kurzą a takich nam nie dali:
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#4049
|
||||
|
||||
[color="DarkGreen"]Witam serdecznie pszczółki, Basię , dzięki za info o maściach, jest już mi dzisiaj lepiej.Danusiu,życzę Tobie miłego pobytu z wnukami, Ala,ale wspaniałe skarpetki, i dzięki za pozdrowienia,Alodio, Irenko u mnie cały czas deszcz pada,
Cecylko u mnie też kolejny dzień deszcz pada.W domku włączyliśmy ogrzewanie, bo faktycznie nogi marzły.Jurku,na pewno sobie poradzisz z tymi problemami i z wyprawą do stolicy[..Narazie znikam i pozdrawiam wszystkich obecnych w Miodowie./COLOR]
__________________
Zosia |
#4050
|
||||
|
||||
Mistrzostwan Świata w lekkiej atletyce oglądałem
ale przed snem jeszcze tu zajrzałem . |
#4051
|
||||
|
||||
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#4052
|
||||
|
||||
Witam w środowy poranek.
Całą noc padało, ale dzisiaj wyjrzało słonko, na jak długo, zobaczymy. Miło Cię widzieć u nas Jurku, czasami trzeba odpocząć od laptopa. Dobrze, że córka Ci go naprawiła. Zosiu, ja ogrzewania jeszcze nie włączam, mieszkanie ocieplane w domu nie jest zimno. Pozdrawiam cieplutko w środę; Irenkę, Jurka, Zosię, Basię, Alę, Marzennkę.
__________________
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej. |
#4053
|
||||
|
||||
Witajcie wszyscy w Miodowie, Irenkę, Marzenę, Basię,Jurka, Kasandrę - Cecylko, też mamy mieszkanie ocieplone,ale jak wiesz,że ja "zimna zośka i sama śpię
U mnie kolejny dzień deszcz pada, aż staje to się już bardzo nudne,ale i taką pogodę trzeba przeboleć i przeczekać.. i znowu czytam o śmierci czeskiego piosenkarza Karola Gott miał 80 lat:Moi drodzy, ból pomału ustępuje, miałam w domu maść żel woltaren i się nią smarowałam, pomaga mi.
__________________
Zosia |
#4054
|
||||
|
||||
hej
najpierw zadzwoniła znajoma, że ma dla mnie trochę propolisu na spróbowanie z prośbą, abym podjechała na jej osiedle skoro jadę na zajęcia do Famy powiedziała na jakim przystanku mam wysiąść ale mój diabeł machnął ogonem i pojechałam za daleko, bo podała mi błędne namiary kazała mi więc poczekać na przystanku i podjechała autem dała buteleczkę i odrzuciła na przystanek bo nie wzięła prawa jazdy ja prawie nigdy nic nie mam normalnie potem byłam na zajęciach dekupażowych zaniosłam parę serwetek z różnymi wzorami przydały się małą szkatułką wybrałam się do Japonii tzn. za pomocą wzoru z serwetki w domu zjadłam obiad i podjechałam do SKIBA na inaugurację Studium 3-go wieku i co z tego, że padało? z cukru nie jestem zdążyłam jeszcze odwiedzić Kropiastą i zaopatrzyć się w parę potrzebnych artykułów nieuprzejmy klient nie chciał mi użyczyć swojego opróżnionego koszyka BO NIE!
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#4055
|
||||
|
||||
Witam Was wieczorową porą w deszczowy dzień. Irenko ja też mam zawsze pecha jak mam coś załatwić, szczególnie dla siebie. Dzisiaj byłam u dentysty i myślałam, że pozytywnie załatwię sprawę nowej protezy, otóż nie jest tak łatwo jak mi się wydawało. Opieki nad mężem w tym czasie podjęła się moja siostra, która poświęciła swój czas dla mnie , żebym mogła załatwić swoje sprawy. Stomatolog oznajmiła mi, że najpierw muszę zrobić panoramę szczęki, oczywiście prywatnie i szereg innych zaleceń o czym nie będę Wam pisać. Zęby mam przecież wszystkie poleczone i nie widzę przeszkód, żeby nie mogła pobrać miary na nową protezę. Wkurzyłam się i wróciłam bez niczego do domu. Może za bardzo mnie poniosło... Muszę jeszcze rozejrzeć się za innym Gabinetem. Jurku bardzo Ci współczuję i tych wszystkich spraw jakie czekają Cię w załatwianiu ich w Służbie Zdrowia i to aż w Warszawie, jedynie mogę życzyć Ci żeby sprawy leczenia Teściowej odniosły pomyślny skutek. Cieszę się , że jesteś z nami i masz naprawiony komputer, masz jedyną odskocznię by się z nami podzielić swoimi problemami, masz we mnie zrozumienie i duże wsparcie bo wiem co to znaczy chorować i borykać się z problemami bo też przez to przechodzę to wiem jak to jest. Dużo determinacji, sił , cierpliwości i wytrwałości życzę. Irenko Twoi sąsiedzi w bloku zachowali się grzecznie , remontując mieszkanie, przepraszają za hałas, a nawet dopięli zatyczki do uszu . Zosiu cieszę się , że pomogła Ci maść "Woltaren" i przeszły Ci bóle. U nas dzisiaj też włączyło się centralne ogrzewanie bo temperatura była poniżej 10°C. Kasandra u Ciebie świeciło dzisiaj słonko, u nas naprzemiennie padał deszcz. Ciekawe czy Ala porobiła sobie na działce to co zaplanowała bo znowu nie ma pogody. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, miłego wieczoru. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 02-10-2019 o 22:52. |
#4056
|
||||
|
||||
Zajrzałem do słodkkiego Ula wieczorkiem .
Basiu , dzięki za słowa otuchy i wsparcia . Dzisiaj znowu wiele spraw do załatwiania . Córkę też trzeba podwieźć tu i tam . Jutro znowu muszę z nią jechać do Pucka , żeby sobie wyrobiła międzynarodowe prawo jazdy na te Filipiny , bo jedzie za dwa tygodnie , a nie wie gdzie jest Wydział komunikacji . Wpierw idę na 10.15 do fryzjerki zostawić trochę srebrnych włosów . Się zastanawiałem , czy się strzyc , czy hodować kitę . Wczoraj późno zajrzałem bo do końca Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce oglądałem . W skoku o tyczce nasz Lisek nie przechytrzył konkurentów i miał brąz . Teraz też oglądam i wszyscy liczą na dwa medale w rzucie młotem (złoto i srebro ) na razie nie jest źle . Nie będę Was zanudzał i skupię się na transmisji . |
#4057
|
||||
|
||||
No , niestety medal tylko jeden , ale złoty. Chyba dobrze .
Chyba coś mnie przyciąga do poduchy - jak magnes metal . Trzymajcie się , do jutra . |
#4058
|
||||
|
||||
Melduję się Kochani późnym wieczorem... ★☆★✬☽
Cały wieczór spędziłam, przy czyszczeniu i gotowaniu grzybów, a właściwie samych maślaków żółtych i brązowych. Mąż zebrał dzisiaj olbrzymi karton grzybów przed swoim zakładem pracy. Jutro będzie na obiad pyszna zupka grzybowa ze śmietanką i makaronem i grzybki usmażone z cebulką. Teraz pora na chwilkę odpoczynku na forum, a potem do łóżkowa. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłych snów. Papa .................................................. .................. |
#4059
|
||||
|
||||
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
#4060
|
||||
|
||||
Witam Miodowo Czwartko-ludkowo. Witam Marzennę miło, że zajrzałaś do Miodowa. Grzybów masz pod dostatkiem pracowitą jesteś Pszczółeczką , że ogarniasz wszystkie obowiązki , wiem ile to zajmuje Ci czasu bo podobnie mam teraz, opiekując się chorym mężem, brakuje mi czasu dla siebie. W wolnych chwilach tylko dosiadam do komputera , ale też na króciutko. Jurkowi Marzennie dziękuję za dobranockę. Witam obecną zawsze , niezawodną , zawsze obecną w "Miodowie" Alodię - Irenkę. Pomimo zajęć poza domem ma zawsze czas zajrzeć do nas. Bardzo ładne obrazki wyszukujesz. Witam Zosieńkę zapracowaną i dbającą o zapasy dla rodziny. Z rana padało troszkę , a teraz słoneczko próbuje przebić się przez deszczowe chmurki na dworze jest 10°C, ale na dworze przestało padać i jest już sucho. Jesienna pogoda zmienną jest, kaloryfery grzeją. Muszę wracać do swoich obowiązków. Zabieram się za obiadek i pranie. Miłego czwartku wszystkim życzę i serdecznie Was wszystkich pozdrawiam, udanego dnia. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 03-10-2019 o 13:05. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-120-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 966 | 06-08-2018 18:17 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo Pod dobrą nadzieją- Część -119 -ta | basia2002 | Humor, zabawa | 999 | 27-05-2018 10:23 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-118-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 1000 | 27-02-2018 21:27 |
" PSZCZÓŁKI JOLITY " - czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część - 117 | basia2002 | Humor, zabawa | 990 | 01-12-2017 20:09 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 111 | oma | Humor, zabawa | 1002 | 16-08-2016 00:22 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|