menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Podróże, turystyka
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #421  
Nieprzeczytane 27-11-2017, 13:15
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 634
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
Cytat:
W Rimini nie byłam, ale plaża na przykład w Lido di Jesolo to setki leżaków hotelowych,
woda, owszem, ciepła ale morze jak ciepła zupa, nie ma na czym oka zawiesić.
Żadnych fal.

Italia ma wszystko, tak jak pisałam na początku, każdy znajdzie coś dla siebie
A dopiero dojechałam do połowy, nie znam całego południa Włoch.
I do Wenecji blisko
To warto uzupełnić ten stan.. z dobrym przewodnikiem.
Póki czas bo straszą podneapolitańskim kataklizmem
Cytat:
Włoski superwulkan Campi-Flegrei może wybuchnąć w ciągu najbliższych 100 lat
Co pewnie zauważyliście wyjeżdżając z Neapolu, a może nawet i poczuliście
Odpowiedź z Cytowaniem
  #422  
Nieprzeczytane 27-11-2017, 13:28
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Póki czas bo straszą podneapolitańskim kataklizmem
Co pewnie zauważyliście wyjeżdżając z Neapolu, a może nawet i poczuliście
Faktycznie, poczytałam teraz
Cytat:
Badania oparte na nowych modelach wykazały, że wulkan ten może wybuchnąć dużo szybciej, niż wcześniej zakładano. Naukowcy z zespołu University College London i Obserwatorium Wezuwiusza podkreślają, że wulkan od 70 lat jest niespokojny
Nie poczuliśmy, ale Wezuwiusz dymi ciągle.
Wyjeżdżając z Neapolu poczuliśmy tylko ulgę, że oddalamy się od tego hałaśliwego miasta, zwłaszcza ulgę
poczuła moja córka, która kierowała wynajętym wozem
Ja poczułam żal za ciepłem i widokami lazurów...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #423  
Nieprzeczytane 27-11-2017, 16:16
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 634
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lulka
Faktycznie, poczytałam teraz

Nie poczuliśmy, ale Wezuwiusz dymi ciągle.
Wyjeżdżając z Neapolu poczuliśmy tylko ulgę, że oddalamy się od tego hałaśliwego miasta, zwłaszcza ulgę
poczuła moja córka, która kierowała wynajętym wozem
Ja poczułam żal za ciepłem i widokami lazurów...

Co do ciepła to zazwyczaj bywamy tam kiedy .....ciepło
Tambylcy zeznawali, że w porze jesienno-zimowej bywa paskudnie zimno.
W temacie zaś hałaśliwego miasta, to powiem krótko po kilku pobytach że cicho to w Italii jest jedynie w środku katakumb
Ale ten hałas ma swój niepowtarzalny urok. Chyba ze 30 lat temu trafiłem w Rzymie na rynek na Piazza Argentina .. prawdziwy, miejski rynek dla ludu. Finezja powiadam Ci. Od wrzasku ładnej italiany "Due mille tre melloni!!!!" [dwa melony za 3 tys lirów w epoce przed euro]wydawanym na górnych rejestrach skali głosu, po canzonę rzeźnika jakiej nie powstydziłby się Pavarotti
I tego żadne zdjęcie nie zastąpi.. nawet video.

To cos jak z wulkanem...możesz robic milion zdjęc ale jak nie poczujesz jak oddycha albo nocą z Neapolu nie zobaczysz błysków na Etną to się nie liczy

Dobra bo się roztkliwię
Odpowiedź z Cytowaniem
  #424  
Nieprzeczytane 27-11-2017, 17:24
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37

Ale ten hałas ma swój niepowtarzalny urok. Chyba ze 30 lat temu trafiłem w Rzymie na rynek na Piazza Argentina .. prawdziwy, miejski rynek dla ludu. Finezja powiadam Ci. Od wrzasku ładnej italiany "Due mille tre melloni!!!!" [dwa melony za 3 tys lirów w epoce przed euro]wydawanym na górnych rejestrach skali głosu, po canzonę rzeźnika jakiej nie powstydziłby się Pavarotti
I tego żadne zdjęcie nie zastąpi.. nawet video.

Tak, trzeba się do tego przyzwyczaić.
Jak pierwszy raz usłyszałam jak krzyczą do siebie z odległości 30 cm w Wenecji, to myślałam, że się kłócą zażarcie,
a to była tylko niewinna wymiana zdań
No i jeszcze gestykulacja jest boska, można się gapić godzinami jak "rozmawiają" rękami

Hałas w Neapolu to miałam na myśli wieczne klaksonowanie samochodów i "pipczyków" czyli kierowców skuterów i różnych motorynek.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #425  
Nieprzeczytane 27-11-2017, 17:27
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Opuszczamy urokliwe Sorrento, jeszcze tylko Neapol nam pozostał w pigułce i wylot do domu.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #426  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:21
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

W przedostatni dzień jeszcze krótki spacer po promenadzie na Zatoką Neapolitańską,
bo trzeba zobaczyć z bliska to, co widzimy za oknem.

Taki park miejski w Castellammare di Stabia

Odpowiedź z Cytowaniem
  #427  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:24
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Plaża tutaj prawie zerowa, bo przy brzegu za nami niewielki port,
ale promenada nad morzem całkiem przyzwoita.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #428  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:24
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Odpowiedź z Cytowaniem
  #429  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:26
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie Castellamarre di Stabia

Fontanna z wioślarzem

Odpowiedź z Cytowaniem
  #430  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:27
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Bulwar nadmorski

Odpowiedź z Cytowaniem
  #431  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:34
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Kwitnące palmy daktylowe

Odpowiedź z Cytowaniem
  #432  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:37
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Widok na górę, na której mieszkamy, trzeba się dobrze nakręcić kierownicą
po bardzo wąskich i stromych uliczkach.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #433  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:42
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Widok na zatokę i port o zachodzie słońca.
Po prawej w oddali majaczą zarysy wyspy Capri.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #434  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 15:49
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Z okien naszego apartamentu to ciąg świateł nad samą wodą.
Żegnamy się z Castellammare di Stabia, nie mieliśmy nawet czasu zobaczyć tego castelu (zamku), od którego wzięła nazwę,
jedynie z okien samochodu

Odpowiedź z Cytowaniem
  #435  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 17:58
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Witaj Lulko
Dzisiaj o godz.czwartej rano zwiedzałam z tobą Italię
Nockę miałam paskudną , w końcu o czwartej wstałam i odpaliłam kompa i plątałam się po słonecznej Itali
Faajnie było pozdrawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #436  
Nieprzeczytane 29-11-2017, 23:14
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Cytat:
Napisał tar-ninka
Witaj Lulko
Dzisiaj o godz.czwartej rano zwiedzałam z tobą Italię
Nockę miałam paskudną , w końcu o czwartej wstałam i odpaliłam kompa i plątałam się po słonecznej Itali
Faajnie było pozdrawiam
Hej Tar_ninko
Pociesz się, że nie Ty jedna się plątałaś czarną nocą, ja się pałętałam od trzeciej,
ale miło mi, że zajrzałaś do Italii
Życzę Ci tym razem przespanej nocy.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #437  
Nieprzeczytane 01-12-2017, 08:19
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie Neapol

Miałam duże opory, czy chcę z bliska zobaczyć to miasto.
Neapol okryty jest nieco złą sławą. Że niebezpiecznie, brudno, chaotycznie.
Naczytałam się w prasie, że może się trafić strzelanina na ulicach.
W końcu to właśnie tutaj działa słynna włoska mafia, Camorra.
Wiadomo, że w dużych miastach jak Rzym czy Neapol należy być czujnym,
jest dużo kieszonkowców, nie należy się zatem wybierać na spacer po Neapolu obwieszonym drogą biżuterią.
Przed 16 laty wycieczka nie zawiozła nas do tego miasta, bo niebezpiecznie.

My nie mieliśmy wyboru, lotnisko jest w Neapolu i trzeba było oddać samochód do wypożyczalni.
Mieliśmy zatem na to miasto tylko 3-4 godziny.
To niewiele, żeby go poznać, ale można poczuć jego atmosferę choć w części.

To ruszamy w miasto...

Odpowiedź z Cytowaniem
  #438  
Nieprzeczytane 01-12-2017, 08:26
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

Niektórzy mówią, że Neapolu się nie zwiedza. Neapol się przeżywa i odkrywa.
Jest w tym jakaś prawda. Może dlatego miasto to wzbudza takie emocje wśród zwiedzających:
albo się go kocha albo nienawidzi.
Po prostu zwiedza się go emocjami a nie utartymi szlakami turystycznymi.
Zostawiamy samochód w bocznej uliczce na małym parkingu, który jest wciśnięty między kamienice.
Miejsca mało, trzeba zostawić kluczyki właścicielowi, który sam zaparkuje, jak się później okazało,
na milimetry.
Po drodze zabytkowy kościół ale nie zatrzymujemy się, bo na tej ulicy jest słynna katedra.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #439  
Nieprzeczytane 01-12-2017, 08:32
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 813
Domyślnie

Z przyjemnością chodzę Twoimi śladami Lulko.... i zachwycam się....
Dziękuję....

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #440  
Nieprzeczytane 01-12-2017, 08:37
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 409
Domyślnie

I od razu natrafiamy na wspaniały widok.
To gotycka katedra św. Januarego, patrona miasta.
Katedra występuje pod dwoma nazwami: Duomo di San Gennaro oraz Duomo di Santa Maria Assunta.

Ta gotycka katedra pochodzi z XIII w., natomiast fasada kościoła pochodzi z XIX w.
Powstała na zlecenie Karola II i została zaprojektowana przez francuskich architektów.

Na zdjęciu tego nie widać ale obok stoi opancerzony wojskowy samochód i uzbrojony żołnierz.
Widocznie taki obiekt musi tu być chroniony.

Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:23.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.