|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Witam całe kolezenstwo
Pozdrawiam Was serdecznie ż pięknego Torunia. Jak narazie pogoda dopisuje choć zapowiadali burze. Marta życzę Ci wspaniałej wyprawy do lasu |
|
|||
Witaj Małgosiu
Mieliśmy w planie w drodze pierwotnej odwiedzić Ciechocinek jednak ulewa pokrzyzowala nasze plany. |
|
||||
Cytat:
Mąż powiedział, że jutro, też jest dzień i nic się nie stanie bo kwiatki są w doniczkach Zupełnie ciemno się zrobiło, jakby był wieczór, może jutro będzie ładniej, bo muszę jechać do miasta, na badanie kontrolne do dentysty, a potem na jakieś zakupy. Kwiaty, też trzeba będzie posadzić i tak leci dzień za dniem, bo we wtorek, jedziemy do Poznania do ortopedy, ale dopiero na 18-tą. Miłego wieczoru! |
|
||||
Witajcie.
Dzis obiadek z dzieciakami a u mnie tragedia, padła płyta gazowa, prawdopodobnie zasilacz. Dogotowywanie obiadu musiałam robic u córki na górze. Jadziu, Ulka jak Wam sie spisuje płyta Solgazu?.deszczu nie było czym oddychać, straszna parówa. Miłego wieczoru. Przed chwila przeszła nawałnica i ochłodziło sie znacznie. Do |
|
||||
Witam dziewczyny
U mnie dopiero teraz leje i silny wiatr. Dzień dziś spędziłam na 2 godzinnym spacerze i reszte w domu przy ksiązce którą polecam Ilony Łepkowskiej "Pani mnie z kimś pomyliła" Mąż ją przeczytał w jeden dzień 400 stron.On wogóle jest fanem damskiej literatury. Jadziu to zwiedzasz miasto ojca Tadeusza.Dużo tam jego śladów?,bo już podobno Toruń to jego miasto. Małgosiu a jakie kwiatki teraz wsadzasz,chyba doniczkowe? Grazynko to masz kłopot i wydatek. Kończę bo muszę wyłączyć komputer bo mocno grzmi. Ostatnio edytowane przez mirellka : 04-06-2017 o 20:10. |
|
||||
Mirellko, kwiatki do pojemników koło domu, kupiłam i muszę je
przesadzić z doniczek. Mam pelargonie i inne, takie czerwone dzwoneczki, pierwszy raz je widziałam na targu. We wtorek, dokupię jeszcze surfinie do wiszących doniczek W gruncie mam tylko byliny wieloletnie, róże, piwonie, lilie, tulipany itp. Miłego wieczoru! |
|
||||
Cześć dziewczyny.
U mnie rozpadało się dopiero po południu,więc był czas na działkę i leżakowanie. Małgosiu - śliczny prezent dostałaś od męża,widać że kocha... Grażynko - u mnie płyta gazowa działa bez zarzutu . Jadziu - a co Ty robisz w Toruniu ? Byłam tam w maju, po drodze nad morze nocowaliśmy w Toruniu. Piękny,zwłaszcza w nocy ! Czytam,że wnuki Wam chorują. Na szczęście moja wnuczka nie widziała jeszcze lekarza na oczy ! Poza katarem odpukać nic jej nie bierze. Mieszka z 6 kotami,ale alergii też nie ma. Pozdrowienia dla wszystkich. A co się dzieje z Krysią ??? |
|
|||
Witam wieczorową porą
Po sobotnio-niedzielnej wyprawie dziś mam dzień lenia ...pogoda piękna ale dopiero wieczorkiem poszłam na mały spacer Ula, wybrałyśmy się do Torunia obie z Dagmarą i ze Stasiem...taki "babski" wypad...miałyśmy nocleg w hotelu przy Starym mieście w którym już kiedyś byłyśmy...małż i "zięć" nie chcieli jechać więc pojechałyśmy same...szkoda tylko, że zamiast wózka wzięła dziecku rowerek....były ogromne tłumy ludzi a on wjeżdżał w ten tłum....skutek był taki, że babcia nosiła rowerek a mama nosiła Stasia ...ale tak jest jak się nie słucha starszych...z Ciechocinka wygoniła nas ulewa....znam to miasto bo byłam tam w sanatorium....może jeszcze kiedyś wybiorę się w te wakacje bo nie mam daleko a A1 szybko się jedzie... Małgosiu, bardzo ładne auto dostałaś od małża...widziałam dziś w realu na parkingu takie samo...bardzo mi się podoba...niech Ci dobrze i długo służy Cytat:
Grażynko u mnie cały czas jest problem z tym, że jak ustawię program na np. 9+ to on sam przestawia mi się na samo 9 ....a wiesz, że wtedy automatycznie gotuje się znacznie wolniej....już dzwoniłam do nich do serwisu ale "pan" z którym rozmawiałam stwierdził, że wina leży po mojej stronie bo najprawdopodobniej coś żle ustawiam....zrezygnowałam z dalszej dyskusji bo brakowało mi nerw na tłumaczenie ...efekt jest taki, że muszę ciągle ustawiać tak aby był program z + bo w przeciwnym wypadku obiad gotowałby się z pięć godzin .... |
|
||||
Witajcie.
Okazuje się ,że internet jest przydatny..nawet w kwestii reklamacji...cieszę się ,że Ci się udało załatwić sprawę płyty,Grażynko. Wczoraj poleniuchowałam w lesie...w ośrodku wypoczynkowym ......fajna niedziela była....... Dziś maszynę do szycia uruchomiłam,aby kilka par spodni poprawić...jutro dokończę tę robotę,a pewnie jeszcze coś wyciągnę do przeszycia...pomyślę....poszperam....coś się znajdzie....z rana na gimnastykę pognam...... |
|
||||
Witam po dłuższej przerwie,,,,,dwa tyg. odpoczywaliśmy na Krecie,,,,
pogoda wymarzona, Kreta pachnąca kwiatami, ziołami i kwitnącymi cytrusami,,,,raj na ziemi,,,, mieliśmy luksusowy hotel z bardzo bogatym all inklusive,, zwiedziliśmy połowę wyspy z wycieczkami fakultatywnymi,,,więc znów wiele wiadomości o wyspie, kulturze i Kreteńczykach zasiliły nasze mózgi, wprawdzie byliśmy już na Krecie,ale poprzednio niewiele zwiedziłam bo zafundowaliśmy sobie rejs na Santorini,,/a to koszt 400 euro na 2 os,/, więc na Krecie zwiedziliśmy wtedy niewiele, uwielbiam takie wyjazdy,,,,dodają moc energii i odejmują lat,,,wtedy zawsze mówimy, że dla takich wyjazdów warto żyć,,,,,bo tego co się przeżyje i zobaczy nikt nie zabierze, a wspomnienia zostaną,,,,,, już myślę o następnym wyjeździe,,,,tylko nie wiem kiedy,,,ale marzenia muszą być ,,,bo wtedy jest cel,,, Małgosiu,,,,no,,piękny prezent dostałaś,,,to chyba corsa? my mamy już kilka ładnych lat Astrę i jesteśmy z niej bardzo zadowoleni,,,nic się nie psuje,,,a wymienia się tylko to co konieczne. ja kilkanaście lat miałam różne auta, którymi jeździłam,,,zawsze były 2 samochody,,,ale w ub roku, swoje punto ostatnie sprzedałam i,,,koniec z samochodem,,,jeden wystarczy,,,po mieście jeździmy komunikacją miejską, która we Wroclawiu jest bez zarzutu,,,no i już mamy za darmo, od 2 lat,,, na urlopy mamy samoloty,,,,a samochód potrzebny do krótkich wyjazdów,,,i teraz więcej stoi w garażu,,, i powiem Wam, że wcale mi nie brakuje jazdy samochodem,,,,więcej chodzę i przez to jestem zdrowsza. chciałam wstawić kilka zdjęć z Krety ale znów Tinypic zafiksował,,, Zabraliśmy się znów za prace działkowe,,,w domu mam lekki bałaganik, bo robią nam balkony,,,,to w domu kurz, meble balkonowe w pokoju, a do połowy okien rusztowania zasłonięte ciemną folią, Dobrze, że mam ''rezydencję ''działkową bo tam wszystko robię i cały dzień spędzamy na działce, i tak będzie 2,5 miesiąca jak zapowiedzieli,,, fajnie,,,,,noooo, ale muszę przetrwać, Pozdrawiam Was słonecznie i życzę samych przyjemności
__________________
] |
|
||||
Cześć Jadziu...fajnie że jesteś.
Byczy wypoczynek mieliście...gratulacje...najpierw na Krecie ...potem na Rodos...żyć nie umierać.....i niech tak zostanie. Komunikacja miejska i u nas się sprawdza..auto co najwyżej do lasu by się przydało..a poza tym ...na własnych nóżkach... dla zdrowotności.... |
|
||||
Cześć babeczki!
Jadziu, dotąd miałam Opla Astrę II i jeszcze ją mam, bo czekam na założenie kamery cofania w tym nowym. To auto, które dostałam, to Opel Meriva, taki minivan. Jurek nigdy nie kupuje auta niższej klasy, niż mieliśmy dotychczas, a kupił je ze względu na wygodę, bo ma wyżej siedzenia, łatwiej się wsiada i wysiada, do tego ma różne bajery, których nie miała Astra, no i jest już nowszej generacji. U nas leje od rana, tzn wczesnym rankiem, było słonko i nagle aura się zmieniła. Jedziemy po południu do Poznania, do ortopedy, więc musi być wcześniejszy obiad Marta, a w lesie komarów nie było? U nas przy domu nie widzę, ale dużo ludzi narzeka Sąsiad założył budkę dla nietoperzy, jak się tam zagnieżdżą, to zeżrą wszystkie komary Miłego dnia Wam życzę! |
|
|||
Witam moje miłe koleżanki
U mnie przeszła burza i ulewa ale już zaczyna robić się piękna pogoda ....w poniedziałek wyjeżdżamy do Zakopanego i tak bardzo bym chciała aby było pięknie ... Jadziu, a gdzie jeszcze chcesz lecieć w tym roku ?....my byliśmy na Maderze ale już mi się ckni za Hiszpanią....mamy rezerwację na Zakopiec jeszcze na wrzesień ale chyba zrezygnujemy i jak męża wyniki (PET) będą dobre to polecimy na Costa del Sol...albo na Teneryfe... takie mam marzenia ale życie lubi pisać swoje scenariusze więc na razie siedzę cicho by nic nie zapeszyć... Byłam dziś do południa u fryzjera i ścięłam włosy bardzo krótko....jeszcze tak krótko nie miałam a to dlatego, że bardzo mi wypadają ....dbam o nie i inwestuje w przeróżne wcierki i suple masę pieniędzy a one i tak mnie nie słuchają....jedynie paznokcie rosną mi jak szalone Małż mówi, że mu się podobam w takiej fryzurze ...sama muszę się przyzwyczaić Małgosiu, mnie też podobają się takie wyższe samochody tzn. mni vany. Również myślimy o zmianie samochodu bo nasz ma już 7 lat (mamy go od nowości ). Małż mówi, że ten co kupi będzie już jego ostatnim samochodem, ale tego trochę szkoda bo to jest disel i w sumie mało pali choć to też mini van tylko Wolkswagen....i to tak jest ...chciałoby się zmian a szkoda stracić to co się ma Jadziu-mirelko....byłyśmy w Toruniu ale nawet nie pojechałyśmy oglądać posiadłości Rydzyka ....bo choć on tam królem to ja jednak nie kojarzę tego pięknego miasta z tym panem tylko z Kopernikiem |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
U mnie dzisiaj wyjątkowo upalnie i słonecznie. Rano zrobiłam sobie zakupy a na obiad cos lekkiego, makaron z truskawkami i śmietaną. Po południu poszłam do ogródka bo juz było możliwie. Jutro ide do fryzjera bo juz mi włosy mocno urosły. W ogródku zrobilismy kącik zabaw dla Kajtka i lubi sie tam bawić. |