Życie samotnych seniorów

[Kaima]

Dzień dobry! Zimno u nas, 11 st. tylko. Niebo pogodne, nie wieje zbyt mocno. Wczoraj na bazarku widziałam kurki - to już bezsprzecznie lato. Było wilgotno, więc wysypały się pomimo zimnych nocy. Ciekawe, czy będzie grzybny rok... Ostatnio było za sucho i grzybów jak na lekarstwo. Pożyjemy, zobaczymy, a teraz kawa...

[danusiia]

Witam!Jeszcze nie remontuję-ale mam dziewczynki!Od poniedziałku zacznę.Mam taką ekipę,że moge ich zostawić samą!A dodatkowy klucz oddadzą w firmie gdzie pójdę opłacić fakturę!No i po niedzieli jedziemy na wycieczkę do Wdzydz a potem do Szymbarku.Chcę dziewczynkom pokazać skansen i najdłuższą deskę swiata!Będę je miała u siebie do 25 lipca.Po starszej wnuczki urodzinach odwiozę je do domciu!
Pozdrawiam serdecznie!Miłego piątku!!

[Kaima]

Masz wesoły lipiec, Danusiu! Z młodymi można przyjemnie spędzić czas, ale trzeba zapewnić rozrywkę.Mieszkasz w ciekawych i pięknych stronach, więc nie będziesz z tym mieć kłopotów.

[Dancia54]

Witajcie kochani...... Gryzłam się tym od wczesnego popołudnia i nie wytrzymałam .
Mam podejrzenie perlaka (i oby nie jeszcze czegoś gorszego)
, poczytałam troszkę na ten temat i całkowicie załamałam się . W następnym tygodniu muszę stawić się do szpitala i z tego
co wiem - po różnych badaniach najprawdopodobniej czeka
mnie operacja . Boję się , tak strasznie się boję , że aż trudno jest mi myśleć..... Nie wiem czy w moim mieście są
dobrzy specjaliści , słyszałam , że w Warszawie jest jakaś klinika i świetni lekarze przeprowadzający tego typu zabiegi.
Czytałam o tym w necie na forach ale przeraziłam się i oglądałam tv.... choć i tak siedzi mi to w głowie ciągle .
Ale kończę te narzekania , spokojnej nocki wszystkim życzę i cieplutko pozdrawiam .

[Kaima]

Danciu, ogromnie Ci współczuję. Nigdy nie słyszałam o tej chorobie i też poczytałam w necie. Wiem, że boisz się operacji, ale jeśli rzeczywiście to jest to i nie ma innego sposobu leczenia - będziesz musiała. Najważniejsze - znaleźć dobrego, doświadczonego lekarza. Mieszkasz w dużym mieście i z pewnością tacy są, a jeśli nie - trzeba szukać dalej. Tylko nie odkładaj na później - po co masz się martwić, lepiej mieć wcześniej wszystko za sobą.

[danusiia]

Witajcie!Już za nami kąpiel w jeziorze i kijki.Wygrany konkurs na targu książki też! I tak zlecą te 2 tygodnie!!Jeszcze 3 wycieczki.Pada deszcz z przerwami ale to dla nas niestraszne!Danusiu-wspolczuje ci!! Myśl pozytywnie-wszystko będzie dobrze-wyleczysz się.Tego ci z całego serca życzę!!Wszyscy wspieramy cię myślą i modlitwą!!Milej soboty i niedzieli życzę.

[HelenaB]

Danciu-kochana trzymaj się dzielnie -napewno wszystko będzie ok-ale faktycznie o takiej chorobie tez nie słyszalam -pozdrawiam cieplutko
Danusiia wreszcie ma upragniony urlop
Krysiu -dzieki , myślę ?,że w następnym tygodniu będzie koniec(marnie schnie tynk -wilgotne powietrze)

[frasag]

Może kiedyś tę chorobę inaczej nazywali? nie wiem na pewno, ale miałem podobny problem jeszcze w młodości choć nazwa jest mi obca. Opisałem Danci wszystko na privku.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę pięknego lata.
U mnie jest szaro, buro i ponuro.

[Dancia54]

Hej moja kochana wiaro !
Krysiu , Danusiu , Helenko i Franiu dziękuję Wam za dobre
słowo , to mi bardzo pomaga . Musiałam też powiedzieć
starszemu synowi ( młodszy jeszcze nic nie wie )a teraz nie mam spokoju bo wydzwania a jutro na pewno zjawi się
osobiście .
Poza tym.. wiem , że w niektórych województwach przeszła
trąba powietrzna i poczyniła ogromne spustoszenia , ogromnie współczuję wszystkim , których to dotknęło .
Zaś w moim mieście znaleziono bombę z czasów wojny , waży pół tony i jutro ma być ewakuowanych 7 tys. osób
z tego rejonu a bomba ma być przewieziona do Orzysza .
Tam znajduje się ogromny poligon ...... Znam to miejsce
bo przez ostatnich kilka lat wyjeżdżałam tam w czasie
urlopu na wypoczynek a przy okazji zwiedzałam Mazury i
Warmię . W tym roku niestety... wszystko dało w łeb .
Piszę nocką bo ,,czarne myśli'' nie pozwalają mi spać tym
bardziej , że jestem sama....
Helenko dobrej pogody kochana , tynk migiem wyschnie .
Krysiu , u nas pod sklepem pani również sprzedawała kurki
, wygląda na to , że już są . Nie pytałam tylko o cenę ale
myślę , że tanie nie były....
Danusiu aż zazdroszczę Ci tej kąpieli jeziornej choć nie
umiem pływać ale fajnie jest pochlapać się w wodzie czując
grunt pod nogami ....
Franiu odpisałam Ci już na priwku , Tobie również zdrówka
życzę .
Wszystkim Wam tego samego życzę , pięknej pogody i samych radości , pozdrawiam cieplutko .......

[Dancia54]

Te serduszko ode mnie dla Was wszystkich jako podzięka za
wsparcie i za to , że JESTEŚCIE .

[Kaima]

Danciu, Dobrze, że powiedziałaś synowi. Od kogo mamy oczekiwać wsparcia i pomocy, jeśli nie od najbliższych?
O nawałnicy w kraju nie wiem nic - wczoraj wróciłam późnym wieczorem i od razu położyłam się, bo byłam zmęczona. Rano zaliczyłam długą przejażdżkę, a potem byłam na pikniku z okazji 40-lecia istnienia naszego ogrodu działkowego. I wiesz, Danciu, w czasie imprezy pomyślałam o Tobie - Był dostępny mikrofon i ludzie śpiewali, opowiadali dowcipy, odgrywali sztuczki. Pewnie zebrałabyś burzę oklasków.
Pozdrowienia i kawa dla wszystkich!

[danusiia]

Cześć wam.No i doigralam się!Po usunięciu zęba dostałam wysokiej gorączki i boli ucho, gardło.Dzis Idę na pogotowie.Po antybiotyku na pe wno przejdzie¡! Ale mam pecha!Dobrze że mam fajne bary wokół to nie muszę gotować.A wnuczki pomogą mi.Podadza szklankę wody i pobawią się same!Kończę już bo boli ucho i rozlewają się literki! Pozdrawiam.

[Kaima]

Danusiu, pomogli w pogotowiu? Już Ci lepiej? Naprawdę masz pecha, dziewczyno.

[danusiia]

Mam antybiotyk na 8 dni!! Myślę że będzie mi lepiej już jutro-goraczka spadła.Pspadła.Poszlam z wnuczkami nad jezioro aby ich popilnowac.Bylo dosyć ciepło dziś!Jutro zaczynam remont-wymiana drzwi i paneli.Jakos to przeżyję.Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku!!!

[Kaima]

Hej! Witam wszystkich w poniedziałek rano! Słonecznie, ale chłodno, tylko 8 st. Nie mam żadnych planów na dzisiaj. Zapowiedziała się koleżanka, nie wiem jednak, o której przyjdzie, czekam na telefon.
Możliwe, że przez kilka dni nie odezwę się. Mam w Warszawie przyjaciółkę, bardzo schorowaną. Może dzisiaj wieczorem albo jutro rano pojadę do niej. Ma skierowanie na rehabilitację, a sama nie dojedzie, bo trzeba jechać z przesiadką i pokonać pieszo duże skrzyżowanie. Spróbuję załatwić jakiś transport w opiece społecznej, ale nie bardzo wiem, jak zabrać się za to.
Życzę wszystkim udanego tygodnia i zapraszam na kawę.

[Dancia54]

Witam i ja Was wczesnym wieczorkiem . Piszę z przerwami bo pakuję najbardziej potrzebne rzeczy do szpitala . Wybieram się jutro rano do dyżurującego i okaże się co będzie . Młodszy syn też już wie , musiałam powiedzieć . Dziś u nas było gorąco , w słońcu nawet ponad 30 st. i jak sobie pomyślę , że taka piękna pogoda a ja muszę w te ,,mury'' iść to aż żal bierze . Pewnie też dopiero napiszę po powrocie .
Danusiu mam nadzieję , że już tak bardzo Cię nie boli .
Krysiu dziękuję za te pyszności i za pamięć , może z tym transportem faktycznie opieka pomoże ? A może Twoja przyjaciółka ma kogoś kto zawiózłby ją autem ?
Helenko po remoncie postaraj się odpocząć .
Franiu , Ty też za bardzo się nie forsuj , dbaj o siebie .
Edziuś , jak się czujesz , leki i dieta pomagają ?
Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko , trzymajcie się .
P.s. Obiecuję , że wrócę ...muszę....

[frasag]

Danusiu: dziękuję za informację i życzę Ci z całego serca żeby wszystko poszło jak najlepiej, bez komplikacji, żebyś utrzymała pracę i żebyś jak najszybciej zdrowa do rodziny i do nas wróciła.

[Dancia54]

Dzięki wielkie Franiu......
Zmykam bo rozklejam się już . Pa.....

[Kaima]

Napisał Dancia54

Obiecuję , że wrócę ...muszę....

Ależ oczywiście, nie ma innej możliwości. Trzymamy za słowo i czekamy... Serduszko dla Ciebie!



Teraz już kończę, bo zbliża się burza. Dobranoc!

[HelenaB]

Wpadłam na chwilkę poczytać posty-szczególnie wzruszyłam się wpisem Danci-kochana NAPEWNO WSZYSTKO BĘDZIE OK!-i jak pisze Krysia trzymamy za słowo i czekamy -serdecznie dziękuję -cóż tam remont jakoś leci(jeszcze)
Pozdrawiam i przytulam do serducha
Ci życzę