|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dobry wieczór obecnym i nieobecnym również...
Ze mną chyba coś nie tak. Po przyjściu z pracy
i zjedzeniu małego co nie co zasnęłam dopiero co, obudził mnie telefon od Przyjaciółki z Niemiec. Po rozmowie z Trudel zaczęłam kichać i nie wygląda mi to na kichanie alergiczne, a raczej na przeziębieniowe. Oby to nie była zapowiedź grypy, bo nie mam ochoty ani czasu na chorowanie. Szczerze?, nie tęsknię nic a nic za zimą, chociaż lubię zimę na zdjęciach - pięknie wygląda. Widzę, że parapetowe cmokasy uzupełnione - można się częstować... Ninko, Martusiu, Joasiu, Zosiu, Jadziu, Edi... - Cz |
|
||||
Dobry wieczór
Moje kochane dzisiejszy dzień przejdzie u mnie do historii. Nie bedę Wam opisywać szczegółów bo za dużo pisania. Wstałam o 6.00 i od tego czasu wszystko szło mi pod górkę. Nie zalatwiłam żadnej sprawy bez problemów. Nawet na złość urwało mi sie mocowanie wlewu paliwa a na zakończenie dnia ok.15.00 wyłożyłam się jak długa na prostej drodze.Potłukłam kolano,zniszczyłam but.Na szczęście byłam w kożuchu więc innych obrażeń nie było. Z Mż już się wszystko uładziło ale chyba zle mi życzył skoro dzisiaj miałam wyjątkowego pecha. Jak wróciłam do domu i padłam tak spałam 2,5 godziny. To na razie tyle -jestem półprzytomna.Teraz poczytam co się działo w kawiarence. Buziaki zostawiam na parapecie. |
|
||||
Dobry wieczór
Ewuniu, no to miałaś dzisiaj pechowy dzień.
Ale tą wzmianką o mężu, to mnie rozbawiłaś Czesiu, oby to nie była grypa. Profilaktycznie zażyj jakieś leki anty grypowe. Joasiu, ja też nie lubię zmian. Miejmy nadzieję, że ta wyjdzie Ci na dobre. A z lekarzem poradzisz sobie. Ninko, Karmelko dla Was i dla Wszystkich.
__________________
HALINA |
|
||||
Przy okazji wpadam z dobranocką a tu takie rzeczy się dzieją...
Czesiu, nie choruj kochanie... nie, nie... teraz strach chorować... Ewuniu, to faktycznie miałaś brzydki dzień... takie też się zdarzają... będzie dobrze! Ważne, że siebie nie uszkodziłaś... Pozdrawiam Was WSZYŚCIUCHNE!!!! jak zawsze zostawiam na parapecie... Kto chce zimę ??? Dostałam fotkę z Ostrowa Lubelskiego... jak ją znajdę, to pokażę tutaj... |
|
||||
Czesiu nie daj się żadnej zarazie.
Nineczko zima piękna. U nas mróz ale bez śniegu. A facetem trzeba czasem trząchnąć i postawić na ziemię. Joasiu kto jak kto ale Ty doskonale sobie poradzisz. Martusiu zazdroszczę Ci pięknej zimy. Wprawdzie ja nie lubię zimy ale jak ma być to niech będzie ze śniegiem i mrozem. Halu a jak Ty się czujesz.Też ostatnio było nie najlepiej. Dobrze,że ten dzień się kończy bo bałam sie czy jeszcze mi co nie spadnie na głowę. Jestem bezpieczna i raczej w domu nic mi już nie grozi.Żeby nie kusić losu nic nie będę już robić. Oddam się błogiemu lenistwu. |
|
||||
|
|
||||
[size="4"]Ze złamaniami to na prostej drodze można to zrobić.. U mnie Basia jak była, miałam z Nią jechać GDZIEŚ,
nie pamiętam teraz i Basia po drodze zabrała śmieci... otworzyła samochód abym wsiadła a sama chciała szybko wrzucić śmieci i na prostej drodze , tuż przy samochodzie upadła... oczywiście, powrót do domu, opatrunek kolana... a nie zwróciła uwagi na łokieć.. Okazało się, że nic z kolanem nie stało się strasznego, natomiast pękła kość nad nadgarstkiem... Kłopot był...łzy... Co do dzisiejszego śniadania, tak, postawiłam się, a co ? wystarczy dla wszystkich! Joasiu, Pracusiu.. pięknie to robisz... Pozwoliłam sobie na opisanie w kilku słowach Twoją pracę... mam nadzieję, że to OK ! Pozdrawiam Was bardzo cieplutko! .../SIZE] |
|
||||
Joasiu uwielbiam tę Twoją kobitkę z wózkiem kawowym.
Jeszcze zawsze do tego dołożysz super obrazek i już pozostaje sama przyjemność picia kawy Nineczko to faktycznie nieciekawa historia. Żeby człowiek widział,że się przewróci to by się położył.No ale nikt nas nie chce ostrzec przed upadkiem.Za przyjęcie |
|
||||
Dobry wieczór
Miło widzieć tyle sympatycznych twarzy w kawiarence.
Jakże żałuję, że nie mogę rano pić z Wami kawy, tak pięknie zaserwowanej. Po prostu nie wiadomo którą wybrać. Do tego te pyszności od Ninki. O klimat jak zwykle zadbała Joasia. Niesamowite miejsce, ta nasza kawiarenka Z moim zdrowiem już znacznie lepiej, leki pomogły unicestwić choróbsko w zarodku. Mam dzisiaj mało czasu, więc mówię Wam już Dobranoc
__________________
HALINA |
|
||||
Cytat:
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
...chorowanie nie dla mnie...
Wszystko robię aby zniwelować objawy grypy i jak najszybciej
wrócić do normalności, ale to nie jest takie łatwe jakby się wydawało. Teraz kiedy wirusy "fruwają" w każdym miejscu, gdzie można spotkać chorych są bardzie niebezpieczne od własnego mieszkania. Zatem siedzę w domku i sama się kuruję - z jakim skutkiem, dowiem się w poniedziałek rano, kiedy przyjdzie pora na wstanie - bo budzik mi o tym przypomni... Miło zajrzeć do kawiarenki, nie miło, kiedy jest się tutaj sam na sam ze sobą. Nie mniej jednak zaparzyłam kawę, przewietrzyłam i napaliłam w kominku. ZAPRASZAM... Acha, jeszcze uzupełniłam koszyczek na parapecie... Przytulaki zaczekają, kiedy już będę całkiem zdrowa... - Cz |
|
||||
Witam - Czesiu nie poddawaj się i jak nie będzie lepiej w poniedziałek -weź wolne od pracy.
Niestety przewidywania synoptyków się sprawdzają .......u nas dziś zimno jak diabli, bo wiatr potęguje mróz. Dzięki za miły klimat w kawiarence -miłego dnia wszystkim życzę ........ubierajcie się ciepło.
__________________
Jadzia G |
|
||||
Dzień dobry
Czesiu już nie jesteś sama.Siadam z Tobą przy kominku i z przyjemnością wypiję kawę. U nas zimno jak diabli. Jedno co pocieszające to piękne słońce. Kuruj się kochana moja.Ta grypa jest bardzo niebezpieczna. Ja się jakoś trzymam i mam nadzieje,że mnie nie dopadnie. Popijam codziennie tę herbatę z imbirem,cytryną i miodem i chociaż nie jestem przekonana czy to właśnie to działa to jakoś omija mnie na razie grypa. Miłego dnia bez chorób Wszystkim życzę |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kawiarenka "Pod jemiołą" | Arti | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 548 | 10-03-2010 18:18 |
BAR U SUNSHINE cz. XL | tadeusz50 | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 499 | 29-11-2008 22:22 |
BAR u SUNSHINE cz.XX | Sunshine | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 04-02-2008 18:01 |
Tadeusz Mazowiecki – nie był "premierem malowanym" - komentarze | czort | Ogólny | 9 | 30-04-2007 21:14 |
Jan Tadeusz Stanisławski nie żyje - komentarze | Basia. | Ogólny | 2 | 21-04-2007 20:47 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|