Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[amiii]

Napisał bogda

Że też Ci się chce.
To już jakaś desperacja.

Co Ty gadasz,
sama przyjemność.
Ja spacerów i chodzenia nie traktuję
jak "dopustu bożego".
Niektórzy nie lubią chodzić bez celu
a ja odwrotnie.
Jak mam iść "po coś",
to jest to jakiś rodzaj przymusu
a ja tego nie lubię.
Ja idę, bo chcę.
Tutaj też znalazłby się "cel",
jak by się uparł.
Przyjemność,
może zdrowie i troszkę sprawności.
A potem spokojny sen.

[Alsko]

To nie jest w porządku!
Budzić się o taka pora?

Barbarzyństwo czyste!
Wieczorem burza mi burzyła nad głową i hałasiła, płoszyła mi sen, a potem ni z gruszki, ni z pietruszki pobudka o 4 w nocy.
Na emeryturze jestem, do cholery!


Iiii, do luftu takie cuś.



Dobrego dnia Wam!

[amiii]

Napisał Alsko

To nie jest w porządku!
Budzić się o taka pora?

Barbarzyństwo czyste!

Może i nie w porządku
ale co tam,
do pracy nie wstajemy.
U mnie dopiero po czwartej.

[Alsko]

Napisał amiii

do pracy nie wstajemy.

To po kiego grzyba mnie budzi?
Po to położyłam na tapczanie zezwłok, żeby pospał, o!

[Alsko]

Tak se pobrzdąkam

https://www.youtube.com/watch?v=DiWomXklfv8

[toy_]

a ja znow tu przyszłam

[Alsko]

Hej! Toyka!

[toy_]

coz mię tak dziobiesz dziobkiem
cierpiem na bezsennosc

[Alsko]

I to jest nie w porządku!
Noc jest do spania.

[toy_]

klade sie o 22, i o 3 budze...moze po prostu dosc snu?

[Alsko]

Nie w Twoim wieku.
To coś w atmosferze nie pozwala na sen.
Bo ta nasza aura zgłupła całkiem, tylko dlaczego my musimy za to płacić?

[gratka]

O! ciuchcia jest poranny express ?
Wróbelek ćwierka od rana, Ty_ka mu towarzyszy.
Nie śpicie, bo chodzi front atmosferyczny i rozum zachowuje się jak błędny;
pobudzony i zaniepokojony czegoś chce, ale nie może zidentyfikować
zagrożenia, więc czuwa..
To atawizmy takie są moim zdaniem jeszcze z jaskini wyniesione.

Też mam ostatnio kiepskie spanie, ale mam też kiepską pamięć,
więc czytam książki, które np rok temu czytałam, a które nie wywarły
większego wrażenia, normalnie ich nie pamiętam.
Przy czytaniu coś mi świta, że to chyba znam, więc spokojnie sobie drzemię


Dobrego dnia!

[gratka]

Tu można głosować w sprawie zmiany czasu.
https://ec.europa.eu/info/consultati...rrangements_pl
Ankieta dostępna jest do 16 sierpnia. Zagłosowałam, a co!

Milej letniej niedzieli!

[toy_]

a ja nie umiałam na końcu "sprawdzic czy jestem człowiekiem"

[bogda]

Dzień dobry.
Coś nieprawdopodobnego się dzieje.
Od bladego świtu Alka z Żabą gada, aż Toykę obudziły.
Żaba, ja też lubię spacerować dla samego spaceru i bez celu, ale nie w deszczu.
A u Ciebie pięknie pada.
Ja dziś wyjątkowo pospałam do siódmej, co nie znaczy że wcześniej się nie budziłam, ale nie chciało mi się wyłazić.
W końcu na emeryturze jestem, jak Alka gada, to mi się należy.

Ankieta dostępna jest do 16 sierpnia. Zagłosowałam, a co!

A w którą stronę Gratko?
Jaki wolisz czas?

Dobrego dnia.

[toy_]

gratka mnie posądza ze cos wynioslam moze po prostu sie zapodzialo...czemu zaraz ja

[zula]

DZIEŃ DOBRY!
Moje goście odjechali dzisiaj raniutko.
Wyprawiłam ich jak dobra matka,bo w końcu jestem najstarsza z moich sióstr.
Chciałam jeszcze pospać,ale mi ten błędny rozum,(co to czuwa,bo nie wie co się dzieje) nie pozwalał.
Jak już mi się zaczęło słodko robić,ptaszki trochę świergoliły,tak w sam raz nie za dużo,to usłyszałam jakiś warkot,najpierw z oddali potem coraz bliżej.
No się zdziwiłam co to mnie tak warczy,wylazłam do okna i zobaczyłam,że jakiś facio na czerwonym fifraku zawieszony i warczy,bo to ma na motor jakiś chyba,czy cuś.
Se pomyślałam- przeleci i już.
Jak już miałam właśnie zasnąć uspokojona,że to żadna wojna,to słyszę go znów,wraca sobie bo chyba za daleko poleciał.
Tak se tłumaczyłam póki nie przeleciał trzeci raz.
No to wtedy zaczęłam się zastanawiać,może to jaki znajomy i dokładnie se ogląda,gdzie mieszkamy.
Czekała na jeszcze jedno okrążenie z lornetką,se myślę podglądnę bo nisko latał,ale już nie wrócił.
Ale niepokój został i już było po spaniu.
DOBREGO DNIA BEZ SENSACJI.

[bogda]

Czekała na jeszcze jedno okrążenie z lornetką,se myślę podglądnę bo nisko latał,ale już nie wrócił.
Ale niepokój został i już było po spaniu.

Zula, to podejrzana sprawa.
Może to jakiś szpieg, albo i co gorszego.

Toyka, widać Gratka zrobiła remanent i cuś się nie zgadza.

I co z tym czasem, jaki wolicie?

[tar-ninka]

Dzień dobry
Toyka ma takie godziny snu jak i ja
czasem uda mi sie jeszcze zasnąć
Dzisiaj udalo mi sie to mnie obudziły dwie @, stanęły pod oknem i rajdały na cały regulator .
Tak słychać było jakby w pokoju u mnie były .
Ciepełka ciąg dalszy .
Zulka nie wiedziałam że lotnia się fifrak nazywa
U mnie często latają ale raczej po południu.

[gratka]

Napisał bogda

A w którą stronę Gratko?
Jaki wolisz czas?

No ja sie opowiedziałam, żeby co pół roku nie zmieniali, ale nie miałam zdania jaki czas pozostawić.
Słownie to bym im powiedziała, żeby o 16 w grudniu jeszcze nie było ciemno,
czyli, żeby już była 17. Ale jak się taki czas zwie? Chyba letni, pewna nie jestem.

Napisał toy_

gratka mnie posądza ze cos wynioslam moze po prostu sie zapodzialo...czemu zaraz ja

Toyka wyniosłaś z jaskini niepokój przy zmianie pogody i się nie wypieraj,
bo już zeznalaś wcześniej, ze spać nie możesz.
Jak kto nic nie wyniósł, to śpi jak suseł