Co myślimy i jak się czujemy po pewnym czasie bycia na forum

[Dancia54]

Haniu a ja z kolei chcę Ci podziękować za słowa wsparcia bo to co mi leży na sercu to i mówię . Zdaję sobie sprawę , że nie wszystkim to odpowiada ale słowa prawdy powinny dać coś do przemyślenia niektórym osobom . Fakt , nie wszystkim , trudno . Taka byłam , jestem i pozostanę choć starałam się być grzeczna ale co z tego ? Nic...
Szukałam nawet tych Szeptów ciemności bo chciałam poczytać ale nie znalazłam .
Nie wiem gdzie jesteś i nie wnikam ale pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję .

[Stefan]

Popieram Was obie Panie!
Hania.m nie owija w bawełnę.
A Danusia pisze to co myśli.
Ja również nie lubię sztuczności, podlizywania się, itp...
Pozdrawiam .

[hania.m]

no widzisz Dancia 54 i ja taka sama co mi leży na sercu to mówię w oczy,
nie cierpię fałszywego słodzenia
jestem na FB w grupach onkol.wspieram
dziewczyny które są na początku tej drogi
którą ja przeszłam dwukrotnie..
opiekuję się też ciężko chorym mężem
i zazwyczaj wieczorami mam wolniejszy czas.
Bardzo serdecznie pozdrawiam.

[hania.m]

Pozdrawiam Cię Stefan po latach
pamiętam Twoje nauki komputerowo
seniorkowe do dziś
tak mam że od młodości do starości
nie lubię sztucznego schlebiania i kadzenia
wyczuwam w mig takie osoby...
miło Cię tu widzieć

[Dancia54]

[quote=hania.m]no widzisz Dancia 54 i ja taka sama co mi leży na sercu to mówię w oczy,
nie cierpię fałszywego słodzenia
jestem na FB w grupach onkol.wspieram
dziewczyny które są na początku tej drogi
którą ja przeszłam dwukrotnie..
opiekuję się też ciężko chorym mężem
i zazwyczaj wieczorami mam wolniejszy czas.
Bardzo serdecznie pozdrawiam.[/Q
Haniu , a mogę do Ciebie napisać na priv ?
Tymczasem pozdrawiam Cię cieplutko i życzę Ci aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli .

[Jarosław II]

Fajny wątek był, tyle lat na nim byłem, czasem były sprzeczki jak to w rodzinie. Teraz nie ma wątku i nie ma sprzeczek mimo, że odchorowałem pobyt na Seniorku i pięć lat mnie nie było. Może dlatego, że nikomu nie kadziłem ani nie schlebiałem, mam rogaty charakter. Takie życie, lepiej nie będzie ani na świecie ani w Polsce ani na Seniorku. Całe szczęście, że mam różne interesujące hobby bo bym ześwirował i dostał hyzia

[hania.m]

hahaha no można było hyzia dostać Jarek
pamiętam co było,też odchorowałam fakt że zostałam nie fair potraktowana
bo ktoś chciał prowadzić wątek który założyłam...zmieniając tytuł na wesoło,miło i ciekawie.,
ale kto pod kim dołki kopie
sam w nie wpada ..
dziś wiele rzeczy zapomniałam seniorkowych, nawet zdjęcia nie umiem już wstawić....
dobrze że zachował się ten" mój"
wątek, dlatego zajrzałam tu aby odwiedzić
starych znajomych którzy jeszcze są
na stałe już nie chciałabym być,odzwyczaiłam się od takich zachowań jakie tu na seniorku były i nadal są

[hania.m]

Oczywiście że możesz napisać
na mesengera najlepiej
Dancia 54

[Jarosław II]

Napisał hania.m

na stałe już nie chciałabym być,odzwyczaiłam się od takich zachowań jakie tu na seniorku były i nadal są

Też traktuję seniorka jako atrakcje i zaglądam do miłych znajomych z którymi się spotkałem w realu ale serca już tu nie zostawię. W końcu jesteśmy już starsi o 10 lat i nie ważne zmarszczki na twarzy tylko na charakterze.
Jest taki powiedzenie, że blizny się z czasem zabliźniają ale rosną razem z nami.

[Lila]

Tia, 8 lat temu się żegnał Szanowny Kolega
ale powrócił....by wraz z drugim starym dziadem i panią
która też pisała na Polityce ale odeszła
( o nieobecnych tylko dobrze należy myśleć)
wyrzucić stąd Marbasię aluzjami z d...wziętymi do jej życia prywatnego.

Wczoraj zajrzałam na ten wątek;
http://www.klub.senior.pl/roznosci/t...e242-7184.html
i...

ja taka sama co mi leży na sercu to mówię w oczy,

..ja też.

Haniu Basia Cię uwielbiała.
I ja mam wobec Niej grzech na sumieniu; początkowo nie poznałam się na Niej,
ale naprawiłam to.
Wyjątkowy człowiek, nareszcie doceniony przez polskie władze. I także przez Panią Kanclerz swego czasu
po rozmowie w obecności Premiera.
Było w TV, także w TVN.

A forum? w 2014 miało się skończyć.
Teraz nie ma możliwości nowych rejestracji, więc naturalnie umrze
i dobrze, bo czas forów przeminął,
jak przeminęło Gadu- gadu ( kto to jeszcze pamięta?)
Skype i umiera FB bo ubywa dramatycznie użytkowników
na rzecz nowego projektu.
TT wykupiony przez E. Muska też idzie w nowym kierunku,
a jakim to się okaże. Wiadomo, że nie w lewackim.
Świat nie znosi próżni,
my odchodzimy, ale świat naprawdę - poza paroma osobami-
tego nie zauważy.
Drzewo na wiosnę pączkuję, zazielenia się liśćmi, kwiatami i zalążkami owoców. Owoce idą do ludzi,
liście opadają, zostaje szkielet.
My jesteśmy na etapie opadania definitywnego liści.

Proponuję; nie przejmować się i wmówić sobie,
że jesteśmy drzewami iglastymi, zielonymi do śmierci.
A one mają igły więc kłują.
Było, przeszło...nie warto już wracać do tego,
natomiast Haniu skoro w taki sposób zniknął Twój wątek,
pisz od czasu do czasu tutaj.
Nie otwierając się zbytnio.

Ja jestem pod wrażeniem przypadkowo poznanego harlejowca z Niemiec. Jedliśmy obiad w katowickiej restauracji,
a on z kolegami przy sąsiednim stoliku.
Nie do wiary, że chciało się młodym ludziom w wieku moich dzieci
tyle rozmawiać ze starymi dziadami.
Ale kurczę, to pasjonat historii jak ja, szukający śladów Słowian w okolicach Palatynatu i znajdujący je.
Dowiedziałam się od niego,
że patron nazistów Nietzsche - stało się to bez jego woli rzecz jasna-
to zwyczajny Niecki, Słowianin z dziada pradziada.
Tego nas nikt nie uczył...

No starczy, Lilka wsiadła na swego konika więc precz maro przebrzydła!

Pozdrawiam

[Stefan]

...też odchorowałam, fakt że zostałam nie fair potraktowana, bo...

Znam "ten ból", Haniu.
Dlatego tak strasznie uważam, żeby na tym KSC nieostrożnie nie napisać coś, co by obraziło kogoś,
aby nie napisać o jedno słowo za dużo. Nie nadepnąć komuś na palec.
Ale i tak nie zawsze mi się to udaje.

Haniu,napisałem Tobie i Danusi:
"Popieram Was obie Panie!
Hania.m nie owija w bawełnę.
A Danusia pisze to co myśli.
Ja również nie lubię sztuczności, podlizywania się, itp...
Pozdrawiam ." # 4902.
Za to ja jednak podpadłem , naraziłem się komuś.

Podobnie było na wątku "podkarpackie".
Tam, kiedyś, zupełnie w szczerych intencjach, współczując tym biednym Ukraińcom, chcąc pokazać jak to ja zrobiłem, zachęcić innych do pomocy, - napisałem nieostrożnie post.
Boże jak mi się dostało! Ta cała ich zarozumiała szefowa-Grata
odpowiedziała mi:
"...Stefan - co mogłam zrobić dla Ukraińców to zrobiłam nie czekając na Twoją agitację.
Pomoc organizujemy na swoim terenie bez wskazówek z Gdańska."
Poparła ją w tym Lulka: "nie potrzebujemy też napominania...,".
Oczywiście ja już tam więcej nie pójdę. Choć to moje strony rodzinne. Tam spędziłem wojnę II Św.
A teraz, po tym poście jestem tam spalony, "persona non grata".

Teraz do Jarosława.
Jarku, napisałeś: "...może dlatego, że nikomu nie kadziłem ani nie schlebiałem...".
Przepraszam, pewnie zbyt szczerze, zbyt ostro ale zapytam:
czy Ty nie widzisz, że tamten wątek to TWA ? Jest takich kilka tu, na tym KSC.
Pewnie znam odpowiedź: przecież Ty jesteś tam "rodzynkiem". Jesteś hołubiony .

Pozdrawiam panie, które odnalazły się tu na tym wątku.
Moje stare (wiekiem nieustająco młode), tylko stażem, lubiane przeze mnie znajome .
Pozdrawiam .

[Jarosław II]

Napisał Stefan

Teraz do Jarosława.
Jarku, napisałeś: "...może dlatego, że nikomu nie kadziłem ani nie schlebiałem...".
Przepraszam, pewnie zbyt szczerze, zbyt ostro ale zapytam:
czy Ty nie widzisz, że tamten wątek to TWA ? Jest takich kilka tu, na tym KSC.
Pewnie znam odpowiedź: przecież Ty jesteś tam "rodzynkiem". Jesteś hołubiony .

He, Jestem jedynakiem wiec byłem zawsze hołubiony, ale nigdy mi nie przyszło do głowy aby starać się o taką postawę na Seniorku. Po prostu mi na tym nie zależało. Mam ustabilizowane życie i mam to na co ciężko zapracowałem a teraz konsumuję i odcinam kupony. Nigdy nie opowiadałem bajek tylko czasem zasłyszane dowcipy czy aforyzmy. Jest kilka osób które ignoruję ale niestety forum to nie dyskusja przy stole z przyjaciółmi i nikt nie zabroni taki osobom pisać do mnie ale to sprawa honoru. Z honorem jak ze wzwodem albo się go ma, bo widać albo nie.
To prawda, że na Seniorku najlepiej pisać o pogodzie, kwiatach i d...M..., bo co innego zawsze ścierwojady po latach wywloką.

[Lila]

Jaka szkoda, że Marbasia nie doczekała Czasu Honoru.
Ten wątek od chwili odnowy jest niczym więcej tylko wywlekaniem starych spraw i żali,
więc trzeba się do tego przystosować.

PS. Znalazłam wątek Hani " Szepty codzienności".
Pełno Jej - Marbasi postów i pięknych zdjęć, gdy jeszcze mieszkała w Hiszpanii.
Szkoda.
Chyba nikt tu tyle serca nie włożył w to forum.

[Bachorek]

Rzadko się odzywam,nie mam ulubionego wątku. ..no może
wątek Krzysia...,,Serdeczności w Podróży, ,,

Jeżeli możecie odpowiedzcie sobie na pytanie dlaczego odzywacie
się do siebie nie czując sympatii ,zrozumienia i nie mając
wspólnych poglądów albo nie czując tolerancji dla innych..?
Nawet małżeństwa biorą kościelny rozwód a wy tkwicie w tym
toksycznym forumowy związku. Lubicie to? To wasza adrenalina?

I jeszcze jedno ;piszący tutaj wszyscy mają conajmniej 60+ a szczęśliwcy więcej a obdarzamy się epitetami starców i nie będę cytować innych bo są nieraz wulgarne.
Nie piszę tylko o tym wątku.
Jestem dość długo na Seniorze ale do tej pory nie mam swojego
miejsca...oblatywacz😀...
Dlaczego brak jest szacunku i empatii?

Odpowiedzcie sami bo to tylko od nas zależy.

Przepraszam jeżeli ktoś się obraził.

[Lila]

Stefanie, nie ma forumowiczki o nicku " Grata".
Gratka, pierwotnie "Babka Gratka", to jednak różnica.

Pozdrawiam i zmykam gdzie pieprz rośnie.

PS.
A w sumie gdzie rośnie ten pieprz?
Jak występuje ? w strączkach, na krzakach czy drzewie?
Muszę natychmiast odszukać.

[gratka]

Podobnie było na wątku "podkarpackie".
Tam, kiedyś, zupełnie w szczerych intencjach, współczując tym biednym Ukraińcom, chcąc pokazać jak to ja zrobiłem, zachęcić innych do pomocy, - napisałem nieostrożnie post.
Boże jak mi się dostało! Ta cała ich zarozumiała szefowa-Grata
odpowiedziała mi:
"...Stefan - co mogłam zrobić dla Ukraińców to zrobiłam nie czekając na Twoją agitację.
Pomoc organizujemy na swoim terenie bez wskazówek z Gdańska."
Poparła ją w tym Lulka: "nie potrzebujemy też napominania...,".
Oczywiście ja już tam więcej nie pójdę. Choć to moje strony rodzinne. Tam spędziłem wojnę II Św.
A teraz, po tym poście jestem tam spalony, "persona non grata".

Stefan pomyśl logicznie i bezstronnie, czy ja napisałam nieprawdę?
Mogłam napisać coś w stylu: OK! przyjmę do pokoju Ukraińców i wtedy Ty byłbyś spokojny,
a ja miałabym złe samopoczucie z powodu kłamstwa, bo pokój - zwykle wolny- był
już zajęty przez moją córkę, która przyjechała z USA na kilka tygodni.
Mojej córki i moja pomoc dla uchodźców miała inną formę.

Piszesz do Jarosława:

Przepraszam, pewnie zbyt szczerze, zbyt ostro ale zapytam:
czy Ty nie widzisz, że tamten wątek to TWA ? Jest takich kilka tu, na tym KSC.
Pewnie znam odpowiedź: przecież Ty jesteś tam "rodzynkiem". Jesteś hołubiony .

Jeżeli nasz wątek jest TWA i bywałeś na nim to przyznaj się kogo adorowałeś?
Czy może lubiłeś być adorowany i Ci przeszło?
Nie zaprzeczę, że jesteśmy poniekąd TWA. Wspieramy się, rozmawiamy,
w końcu jak człowiek jest samotny, a na forum znajdzie kilka osób podobnie
myślących to - jak widać - można pisać latami.
I ostatnia sprawa - Za plecami nas obmawiasz.
Nie można powiedzieć w twarze Podkarpatkom "Jesteście TWA" ? I do mnie:
gratko - jesteś zarozumiała?

PS. Lulka jest wspaniałą kobietą i jej asertywna uwaga powinna dać Ci do myślenia.
Spaliłeś się dopiero teraz.

[Stefan]

Grato, ty też pomyśl logicznie. Ja nie spaliłem się. Ja nie jestem Fenix. Jestem człowiek wolny, niezależny. Wyczuwam z daleka gdzie wieje fałszem, hipokryzją. Tak jak u ciebie, w twoim wątku.
Dlaczego "za plecami nas obmawiasz". A gdzie można. Na twoim? Przecież powiedziałem. Że noga moja tam nie stanie.
Lulka? Nie powiem, pisze artystycznie. Ale czy taka "asertywna". To dlaczego powiedziała: "nie potrzebujemy też napominania...".
Wiesz co. Pisz ty sobie tam w tym swoim TWA, wykładaj na tym swoim UTW, (dumna jesteś, widać to). A mnie zostaw w spokoju. Ja nie dotknę nawet nigdzie twojego nick'a.

p.s.
żal mi tylko koberki5.

[gratka]

Napisał Stefan

A teraz, po tym poście jestem tam spalony, "persona non grata".

Napisał Stefan

Grato, ty też pomyśl logicznie. Ja nie spaliłem się. Ja nie jestem Fenix.
.

Myślę i nie mogę dociec spalony czy nie?

Napisał Stefan

Wiesz co. Pisz ty sobie tam w tym swoim TWA, wykładaj na tym swoim UTW, (dumna jesteś, widać to). A mnie zostaw w spokoju. Ja nie dotknę nawet nigdzie twojego nick'a.

Narozrabiałeś, uciekłeś i żale wylewasz za płotem. Nie stać Cię na obiektywizm.
To nie jest Twoje prywatne forum i nie będziesz mi mówił gdzie mam pisać
i co mam robić. A na inwektywy mam prawo odpowiedzieć.
Kropka.

[waclaw46]

Lila napisała - A forum? w 2014 miało się skończyć. Teraz nie ma możliwości nowych rejestracji, więc naturalnie umrze i dobrze, bo czas forów przeminął, jak przeminęło Gadu- gadu ( kto to jeszcze pamięta?)
Skype i umiera FB bo ubywa dramatycznie użytkowników
na rzecz nowego projektu. TT wykupiony przez E. Muska też idzie w nowym kierunku, a jakim to się okaże. Wiadomo, że nie w lewackim.
Świat nie znosi próżni , my odchodzimy, ale świat naprawdę - poza paroma osobami - tego nie zauważy.

Zwolennicy apokalipsy twierdzili że świat się skończy w 2000 roku , ale muszą na koniec świata długo poczekać . To samo może stać się z SC ale wszystko zależy od zarządu i jej rady nadzorczej. Wszystko musi przynosić dochód , bo jak nie przynosi dochodu to powinno upaść . Gadu -gadu jest komunikatorem : " Telegram Desktop, Zoom, Teams, KakaoTalk, a może Discord? Liczba dostępnych komunikatorów internetowych, które możemy pobrać z sieci na swój komputer lub smartfon za darmo jest naprawdę spora, nic więc dziwnego, że czasami trudno ocenić, który z nich będzie dla nas najlepszy. "
By obecnie istnieć na rynku to potrzeba inwestować by wytrzymać konkurencję wchodzących na rynek .
Z Skype korzystam przy rozmowach grupowych mając rozmówców na jednym ekranie . Korzystam , mam Internet 1 Gb/s w domu w którym mieszkam . Oprogramowanie Skype jest modyfikowane najmniej raz w miesiącu. Ale to nie jest powszechne u seniorów .

Dla czego Senior Cafe 50+ ma sens istnienia ? ponieważ umożliwia wielu ludziom samotnym , poczuć się że żyją w grupie i na ich problemy jakie mają , znależć antidotum. Ci co mają kogoś bliskiego tego tak nie odczuwają , problemy psychologiczne powstają przy dłuższej samotności , kończy się to depresją . Dla wielu : " zrobiłam sobie kawę zjem ciastko. " może być merkantylne ale nie zapominajmy , daliśmy znak że istniejemy .

Komu się SC nie podoba może odejść niech odchodzi , nie wymagajmy od innych byśmy kogoś w sposób uniżony chcieli ich zatrzymać . Nie mam nic do wniesienia na tym forum , odchodzę , " żegnaj Gieniu " .

Każdy może mieć inne poglądy na nośne tematy inne , od pozostałych piszących seniorów , ale wymagane jest używanie argumentów . Wiele nas seniorów nie potrafi dyskutować , przy braku sensownych argumentów chcą nas bzdurami pozamerytorycznymi zająć. Najczęściej powrót do PRL albo do partii politycznych które już nie istnieją. Nasze forumowe "matołki".

Po co usprawiedliwienia niektórych seniorów , że nie byliśmy wcześniej wrażliwi na krzywdę społeczną , nie reagowaliśmy na uchodźców z : Iraku Syrii Afganistanu Libii Jemenu Nigerii Kamerunu Czadzie czy Pakistanu . Raptownie obecnie staliśmy się wrażliwi na ludzką krzywdę , jacy jesteśmy empatyczni . A może jesteśmy zwykłymi hipokrytami. ????????

[Jarosław II]

Napisał Bachorek

Dlaczego brak jest szacunku i empatii?

Odpowiedzcie sami bo to tylko od nas zależy.

Przepraszam jeżeli ktoś się obraził.

Bachorku, ja się nie obrażam na Ciebie nigdy szczególnie na Twoje wywody. Nie kopany nigdy nie kopię ale zbyt dużo mnie tu spotkało przykrości a nie pamiętam abym ja komuś sprawił. Albo ignoruję albo oddaję, taka natura. Nie życzę nikomu źle, ale też nie wybaczam i nie dążę do fałszywego pojednania.