menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #6101  
Nieprzeczytane 18-11-2020, 14:57
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 706
Domyślnie

O matko! Zapomniałam! Pamięci moja, gdzieżeś ty? Kita, bardzo, bardzo przepraszam. Życzę ci, aby Pan był nadal dobry dla Ciebie i poświęcał ci dużo czasu, aby hojnie napełniał miski i cały czas trzymał otwarte okno do kociego raju na podwórku. Curek przyłącza się do życzeń.



Trzeba tylko zamienić płeć i zmienić imię. Wszystko inne zgadza się.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6102  
Nieprzeczytane 18-11-2020, 16:09
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Za życzenia dziękuję.Mirko, czarne koty nie grają w szachy, tylko w pokera.Kaimo, ja nie jestem pieszczocha, a mój pan i tam musi dać mi jeść. Bo ja jestem kot, a kot to jest kot.Posyłam dzisiejsze zdjęcie na parapecie od strony ulicy, gdzie niestety nie wolno mi chodzić.
Miau, miau i nara...


__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6103  
Nieprzeczytane 18-11-2020, 18:21
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 010
Domyślnie

Odpowiedź z Cytowaniem
  #6104  
Nieprzeczytane 19-11-2020, 08:13
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 706
Domyślnie

No tak, na tym zdjęciu widać, że to nie ta półka. Ale i tak ją lubię...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6105  
Nieprzeczytane 19-11-2020, 10:12
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

No pięknie koty grają.Mirka, jesteś super.
Kaimo, ten parapet ma z pół metra szerokości, jak to w kamienicach i Kita nieraz obserwuje ulicę.
Załączam zdjęcie umieszczone przez Alę u Krychy, bo nie mogę przestać się śmiać jak na nie patrzę. Kaimo, jak ci się śpi na dole?



__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6106  
Nieprzeczytane 21-11-2020, 18:43
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

hej...jak tam nasi ulubieńcy...Kaimko no jak mogłaś nie dac pyszności Curkowi....i co to za koleżanka co warczy na kociaka...jakaś nielubiącakotów....

ja wczoraj byłam u kolezanki jechałam sypialnym



Odpowiedź z Cytowaniem
  #6107  
Nieprzeczytane 21-11-2020, 21:36
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 706
Domyślnie

Janusz, ta kicia ma dla Ciebie mnóstwo dobrych życzeń i imieninowych serdeczności.
Wszystkiego najlepszego! Curek & Co.

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6108  
Nieprzeczytane 22-11-2020, 10:34
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Dziękuję Curkowi & Co. za pamięć i życzenia. Pokazałem te życzenia Kicie, ale na blondynkę z różą popatrzyła z zazdrością, a tekstu nie przeczytała, bo ma talent tylko do jedzenia a nie do nauki. A ty Curek nie przejmuj się, za parę miesięcy będzie wiosna, działka i kukurydza wyrośnie.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6109  
Nieprzeczytane 22-11-2020, 15:08
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 706
Domyślnie

A co do spania... to mogłabym być ja, bo kolory się zgadzają. To małe nie jest najgorsze, jeśli pozwoliło pani zabrać pościel na poziom-1. Na szczęście Curek nie lubi spać na łóżku, ale jeśli polubi, to kto wie, kto wie...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6110  
Nieprzeczytane 22-11-2020, 18:03
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 706
Domyślnie

Wałęsam się dzisiaj prawie cały dzień po internecie i znalazłam taką ładną świętą.



Bardziej przekonujący jest wizerunek niżej, ale na górnym więcej kotów. No i buzia uśmiechnięta... ciekawe czyja?



Gertruda z Nijvel (Nivelles) (ur. ok. 626, zm. 17 marca 659) – młodsza córka Pepina z Landen i jego żony Idubergi, ksieni benedyktyńskiego klasztoru w (niderl.) Nijvel (fr. Nivelles), święta Kościoła katolickiego.

Gdy miała około dziesięciu lat, jej ojciec zaprosił króla Dagoberta oraz innych możnych z królestwa na ucztę. Przy tej okazji miały zostać ogłoszone jej zaręczyny z synem księcia Austrazji. Jednakże ona odpowiedziała, że nie wyjdzie za mąż ani za syna księcia, ani za żadnego innego mężczyznę, tylko Jezus Chrystus będzie jej oblubieńcem.

Po śmierci ojca w 640, jej matka Iduberga ufundowała klasztor (podwójny - męski i żeński) w Nivelles. Gertruda została ksienią, a Iduberga zamieszkała tam jako mniszka, służąc córce radą.
Po śmierci Idubergi w 652, Gertruda powierzyła zarządzanie klasztorem zastępczyniom, by samej móc poświęcić więcej czasu na studiowanie Pisma Świętego. Mając trzydzieści dwa lata tak bardzo osłabła z uwagi na ciągłą wstrzemięźliwość od jedzenia i snu, że postanowiła złożyć swój urząd. W grudniu 658 jej następczynią została Wulfetruda, jej siostrzenica lub bratanica.

Wkrótce Gertruda zmarła, a zaraz po śmierci rozpoczął się jej kult jako świętej. W miejscu jej śmierci Agnieszka, trzecia ksieni klasztoru w Nivelles, ufundowała kościół.

Kult trafił również do Polski, efektem czego był m.in. kościół w Krakowie i Wrocławiu.

Jest patronką podróżnych oraz jest przywoływana przeciwko gorączce, szczurom, myszom, szczególnie myszom polnym. Wzywano ją także, jako opiekunkę kotów.

Jej wspomnienie liturgiczne obchodzone jest w dzienną pamiątkę śmierci.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6111  
Nieprzeczytane 22-11-2020, 20:29
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Nie znam się na świętych, ale że Gertruda jest patronką kotów - bardzo mi się podoba. Ciekawe, że po niemiecku koty też miauczą "miau", po niderlandzku "miauw"

Przypomniała mi się bajka Puszkina o uczonym kocie, opowiem ci ją na dobranoc, jak ten czarny kot autorowi


У лукоморья дуб зелёный;
Златая цепь на дубе том:
И днём и ночью кот учёный
Всё ходит по цепи кругом;
Идёт направо - песнь заводит,
Налево - сказку говорит.
Там чудеса: там леший бродит,
Русалка на ветвях сидит;
Там на неведомых дорожках
Следы невиданных зверей;
Избушка там на курьих ножках
Стоит без окон, без дверей;
Там лес и дол видений полны;
Там о заре прихлынут волны
На брег песчаный и пустой,
И тридцать витязей прекрасных
Чредой из вод выходят ясных,
И с ними дядька их морской;
Там королевич мимоходом
Пленяет грозного царя;
Там в облаках перед народом
Через леса, через моря
Колдун несёт богатыря;
В темнице там царевна тужит,
А бурый волк ей верно служит;
Там ступа с Бабою Ягой
Идёт, бредёт сама собой,
Там царь Кащей над златом чахнет;
Там русский дух... там Русью пахнет!
И там я был, и мёд я пил;
У моря видел дуб зелёный;
Под ним сидел, и кот учёный
Свои мне сказки говорил
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6112  
Nieprzeczytane 22-11-2020, 20:36
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 706
Domyślnie

Dziękuję za bajkę - prawie ją zapomniałam. Rozczuliłam się kapkę...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)

Ostatnio edytowane przez Kaima : 22-11-2020 o 20:44.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6113  
Nieprzeczytane 22-11-2020, 20:49
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 010
Domyślnie

Odpowiedź z Cytowaniem
  #6114  
Nieprzeczytane 23-11-2020, 08:42
wietrzyk's Avatar
wietrzyk wietrzyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
Domyślnie

to ja Was posłucham cichutko poleżę..
bo ja juz staruszka jestem....gdzie mi tam do młodych...

Odpowiedź z Cytowaniem
  #6115  
Nieprzeczytane 24-11-2020, 13:23
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Mirko, pokaż swoje koty, b ten malec jest słodki ale wystylizowany.
Alu ten ogon należy do zakopianki? Ciekawe, że po zwierzętach nie widać wieku. Zakopianka wygląda młodo - może jej się udziela od jej pani?
Kaimo, tę bajkę o kocie zapamiętałem dlatego, że czytałem kiedyś, jakie były kłopoty z jej przetłumaczeniem na polski. Głównie chodziło o wyraz "лукоморьe", który nie ma odpowiednika w języku polskim. Tuwim przymierzał się do "mierzei", ale ta mu nie pasowała. I to mi właśnie utknęło w pamięci.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6116  
Nieprzeczytane 24-11-2020, 15:30
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 706
Domyślnie

"лукоморьe" - to odpowiednik polskiego "za górami, za lasami", może być jeszcze "za siedmioma..."Tak właśnie zaczynają się rosyjskie baśnie.
Po rosyjsku koty "мурлыкают".
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6117  
Nieprzeczytane 26-11-2020, 16:20
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Pusto tutaj, widać kotowy temat już się wyczerpuje, choć każdy nasz pupilek to indywidualność. Moja kota, nie bacząc na zimno o piątej rano budzi mnie i wychodzi na podwórko. Kiedyś wracała po trzech godzinach, teraz za pół godziny jest w domu. Ale jak tylko się rozwidni już leci na dwór. Czyli mam kota podwórzowego trochę pomieszkującego w domu i oczywiście stołującym się w domu. Teraz jest już ciemno, kota na dworze a ja muszę co jakiś czas patrzyć, czy moja Czarna Dama nie stoi za oknem. A myślałem, że na emeryturze już nic nie będę musiał.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6118  
Nieprzeczytane 26-11-2020, 21:33
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 706
Domyślnie

Mało nas na wątku i mało kotów. A że dni podobne do siebie, to i pisać nie ma o czym. Curek obfotografowany we wszystkich pozach, oprócz grzbietu i prostowania nóg, więc i pstrykać nie ma sensu.
Kita, kot systematycznie wychodzący, nie boi się niskich temperatur. Curek nieprzyzwyczajony ucieka z parapetu gdy otwieram okno. Dzisiaj przez chwilę miałam chęć wziąć go na działkę. Jechałam samochodem na krótko i mógłby przewietrzyć się trochę, ale nie chciało mi się wyjmować torby z pawlacza.
Dobranoc! Miau!

https://www.youtube.com/watch?v=SogW3o8N7Dc
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6119  
Nieprzeczytane 27-11-2020, 14:19
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 713
Domyślnie

Cytat:
Napisał ramzes101
Nie znam się na świętych, ale że Gertruda jest patronką kotów - bardzo mi się podoba. Ciekawe, że po niemiecku koty też miauczą "miau", po niderlandzku "miauw"

Przypomniała mi się bajka Puszkina o uczonym kocie, opowiem ci ją na dobranoc, jak ten czarny kot autorowi


У лукоморья дуб зелёный;
Златая цепь на дубе том:
И днём и ночью кот учёный
Всё ходит по цепи кругом;
Идёт направо - песнь заводит,
Налево - сказку говорит.
Там чудеса: там леший бродит,
Русалка на ветвях сидит;
Там на неведомых дорожках
Следы невиданных зверей;
Избушка там на курьих ножках
Стоит без окон, без дверей;
Там лес и дол видений полны;
Там о заре прихлынут волны
На брег песчаный и пустой,
И тридцать витязей прекрасных
Чредой из вод выходят ясных,
И с ними дядька их морской;
Там королевич мимоходом
Пленяет грозного царя;
Там в облаках перед народом
Через леса, через моря
Колдун несёт богатыря;
В темнице там царевна тужит,
А бурый волк ей верно служит;
Там ступа с Бабою Ягой
Идёт, бредёт сама собой,
Там царь Кащей над златом чахнет;
Там русский дух... там Русью пахнет!
И там я был, и мёд я пил;
У моря видел дуб зелёный;
Под ним сидел, и кот учёный
Свои мне сказки говорил

Nad brzegiem morza zielony dąb;
Złoty łańcuszek na dębie tom:
W dzień iw nocy kot jest naukowcem
Wszystko kręci się w łańcuchu;
Przechodzi w prawo - zaczyna się piosenka
Po lewej - opowiada bajkę.
Są cuda: tam wędruje diabeł,
Syrenka siedzi na gałęziach;
Tam na nieznanych ścieżkach
Ślady niewidocznych bestii;
Chata jest na udach kurczaka
Stojaki bez okien, bez drzwi;
Tam las i dolina są pełne wizji;
Tam fale będą pędzić o świcie
Na piaszczystym i pustym brzegu
I trzydziestu pięknych rycerzy
Po kolei wypływają czyste wody,
A wraz z nimi ich wujek morze;
Tam książę przechodzi
Urzeka potężnego króla;
Tam w chmurach przed ludźmi
Przez lasy, przez morza
Czarownik niesie bohatera;
W lochu księżniczka rozpacza
A brązowy wilk wiernie jej służy;
Jest stupa z Babą Jagą
Ona chodzi, chodzi sama,
Tam car Kashchei zmarnował złoto;
Jest rosyjski duch ... tam pachnie Rosją!
Byłem tam i piłem miód;
Nad morzem ujrzałem zielony dąb;
Siedzący pod nim i kot naukowiec
Opowiedział mi swoje historie

Dzień dobry
Ile w tym wierszyku jest pięknych bajek...

Witam wszystkie kotki i koty
Jestem psiara, ale chętnie do Was zaglądam
Lubię te wasze kocie opowieści,
Kota miałam raz w życiu może opowiem kiedyś o niej..
Na razie pozdrowienia zostawiam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6120  
Nieprzeczytane 28-11-2020, 14:21
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 568
Domyślnie

Przyznaję Kaimo, że nigdy nie słyszałem o takim używaniu w rosyjskim słowa "лукоморьe", jak napisałaś. No cóż, nie jestem filologiem, za młodu czytałem w oryginale Eugeniusza Oniegina, trochę Lermontowa, Turgieniewa, Błoka ale stwierdzam, że od dawna już nie nadążam ze zrozumieniem dialogów w rosyjskich filmach - skutek braku kontaktu z językiem. Babcia Natasza Niłowna by się w grobie przewróciła.
Tarninko, nie wiem czy to jest twoje tłumaczenia, ale przekład literatury a szczególnie poezji wymaga, prócz znajomości języka, talentu literackiego. Najbardziej rozśmieszyła mnie fraza "chata jest na udach kurczaka".

Moja kota ma się dobrze, aktualnie leży na parapecie, a robi się z niej "wielkie zwierzę".


__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? konris Zarządzanie finansami 2 25-09-2012 12:34
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. weronika1 Wszystkie zwierzęta duże i małe 500 06-05-2010 22:57
Czy ktoś tu kocha koty? GracekristGold Wszystkie zwierzęta duże i małe 547 06-05-2010 20:06
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV ignesja Podróże, turystyka 527 22-04-2010 23:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:11.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.