Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Pamira]

No no Wiesiu to noc musiałaś mieć bardzo upojną.
Małgosiu moje bzy też tak przycięłam, że żadnego kwiatka nie było, ale za to w tym roku zanosi się
na obfite kwitnienie. Z czego się bardzo cieszę. Mam biały pachnący, pełny i fioletowy pojedynczy

[wiesia.]

Napisał maluna

Wiesia się pokazała, już na obrotach

Małgosiu
cosik mnie się poprzestawiało.
Wstaję o 7,oo rano.
Te zmiany czasu mnie wykończą.

Mirko
śliczne kwiaty.
Co do nocy to raczej mnie sen zmęczył.

[milac]

Dzień dobry.
O rany ,ale tu dzisiaj tłok od samego rana.
Po wczorajszych robotach działkowych ruszyć się nie mogę.
Ledwo wstałam do pracy a siedzę sztywna .
Posadziłam już mieczyki ,galtonię i dalie /Mirko /
Zaczynają już kwitnąć narcyzy.

[Krycha.]

Dzień dobry Panie i Panowie.

Dzień szary, bez słoneczka, ale i bez deszczu, na razie.

Pozdrawiam dzielne ogrodniczki, owocnej pracy!


Mnie raczej Gucio pasuje!

[ramzes101]

Witajcie wesołe ogrodniczki i witaj Krycha. Bardzo mi się podoba słowo "Krycha". Brzmi poufale ale i groźnie. "Owszem , jestem równiacha, ale żadnej poufałości, póki się nie poznamy. I ręce przy sobie, drogi kolego". Duża buźka, Krycha

[Krycha.]

Hi,hi,hi, wprawiłeś mnie w dobry humor swoją definicją , Januszu!!

A już przesłana buźka , rozbroiła zupełnie! Pięknie dziękuję!

[milac]

Moja 15-to miesięczna wnusia Karolinka

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...dc&oe=5ACF6311
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...e0&oe=5AD06056

[Krycha.]

Danusiu, śliczna mała dziewuszka,gratuluję!
Za to michy makaronu solidne!!

[wiesia.]

Danusiu
cudo.

Krysiu
nie lubię tego słowa "Krycha".
Dla mnie takie zimne i odpychające.

[sandra.]

Dzień dobry ! witam cieplutko chociaż u mnie zimno. Ale aby do jutra bo jutro zapowiadają słoneczko .

Danusiu , super zdjęcia ! uśmiałam się serdecznie jak malutka wcina co się da a jeszcze micha makaronu na nią czeka

Ramzes jak podoba Ci się słowo Krycha i Krysi też, to masz szansę pozostać w jednym kawałku Ja nie lubię takiego nazewnictwa jak : Krycha , Bacha, Zdzicha itd... a fe...

Pozdrawiam nasze ogrodniczki i życzę ażeby rosło i szumiało

[szuanka]

Dzień dobry...
Moja starsza córcia pojechała do siebie do Rybnika a ja czuję się bardzo źle, być może że to wina wczorajszej burzy, grzmiało, wiało i błyskało. Dziś słonko jakieś takie przytłumione.
Moje bzy...

[Krycha.]

Basiu, powiem tak.
Wszystko zależy od intencji mówiącego.
Czasem słowem Basieńka , można bardziej obrazić niż Bacha.
Jeśli ktoś zwraca się do mnie normalnym tonem,
to Krycha mi pasuje bez problemu.

Cudne są te Wasze bzy, nawet zapach czuję!!!

[ramzes101]

Nie cierpię drobiu. Mdli mnie od samego zapachu. Też będziecie krytykować?
Moją pierwszą młodzieńczą miłością była Barbara. Mówiłem do niej na co dzień Baśka, tylko jak były "momenty" to była Basią, Basieńką i Bajbuskiem.
Krycha, nie łam się, jestem z tobą.

[milac]

A "Krychna " może być ?

Jaśku tylko Ci momenty w głowie ale Cię wzięło na wspominki.

Moja wnusia jest dzieckiem wszystko jedzącym i jak coś postawią na stole to od razu zasiada i pakuje do buzi.

[ramzes101]

Danuśka, nie powiesz mi, że miło nie wspominasz "momentów". Ale "to se ne vrati...". Teraz wnuczęta, działka i ziółka przed snem.
A "Krychna" jakoś tak dziwnie brzmi, zresztą Krystyna sama sobie wybrała nick.
A "Jaśko" mi się nawet podoba

[maluna]

To w końcu jesteś Jan, czy Janusz?
Jeżeli Jan, to może Janko muzykant?

[ramzes101]

Jestem Janusz, imię sama słodycz. A ty możesz być dla mnie "mia luna", po włosku "mój księżyc". Więcej nie piszę, po zajrzy tu Jurek i nas pogoni na myśl o tym ciśnienie mi skacze

[maluna]

Napisał ramzes101

Jestem Janusz, imię sama słodycz. A ty możesz być dla mnie "mia luna", po włosku "mój księżyc". Więcej nie piszę, po zajrzy tu Jurek i nas pogoni na myśl o tym ciśnienie mi skacze

Nie ma co Ci skakać, bo Jurek nie jest zazdrosny,
a ma-luna pochodzi od mojej suczki Luny
Nigdy nie interesował się, o czym i z kim piszę, jedynie
czasem wiersze na blogu czytał, ale i to mu przeszło
Imię Janusz, zawsze mi się podobało, ale nigdy żadnego
bliżej nie poznałam
Jesteśmy po obiedzie i teraz czas się spoziomować,
bo jakaś zmęczona jestem, ale nie lubię kłaść się
zaraz po jedzeniu
Miłego popołudnia, babeczki i ramzesie!

[maluna]

Przypomniał mi się wiersz...

Pierwiosnek

Dałeś mi kiedyś gałązkę jaśminu
zerwaną w parku na wiosnę
Dałeś mi kiedyś kwiatek malutki
pamiętasz żółty pierwiosnek?
Dziś już nie czekam na kwiaty od ciebie
nic przecież nie trwa wiecznie
jednak przyniosłeś mi różę czerwoną
od ciernia krew na chusteczce
Czas sobie biegnie, lata mijają
i nasza miłość, gdzieś znika
może tej wiosny to zauważysz
zamiast mnie nadal unikać...
Może poczujesz zapach jaśminu,
co kwitnie w parku na wiosnę
Może przypomni Ci o mnie dzisiaj
na oknie żółty pierwiosnek?

maluna......wiosna2011

[wiesia.]

Napisał maluna

Może poczujesz zapach jaśminu,
co kwitnie w parku na wiosnę
Może przypomni Ci o mnie dzisiaj
na oknie żółty pierwiosnek?

Małgosiu śliczny.

Ja lubię pogadać i powspominać momenty i cudeńka.

Janusz
"to se ne vrati..., teraz wnuczęta, działka i ziółka przed snem."
hihihi u kogo ziółka to ziółka.

Aniu
piękne bzy.

Basiu
lubię zdrobnienia imion, ale bez przesady.

Wróciłam z przychodni, jutro badanie glukozy
i jak będzie dobra to nie wracam do pani doktor.