Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[Jarosław II]

Byłem kilka dni w swojej ostoi nad Odrą i jestem bardzo zadowolony mimo braku ładnej pogody.
Mam trochę ładnych zdjęć przyrody a to mój ulubiony temat, którym się z Wami podzielę.

Pan bóbr i czapla.

[IMG][/IMG]

[IMG][/IMG]

[bogda]

Czy mnie się zdaje, czy już śpicie?

A dzie tam.
Chociaż w dzień "krótką" drzemkę zaliczyłam.
Ale zaraz wyparowałam na dwór, trochę chwastów wyrwałam, coś tam przesadziłam....bo super fajnie się zrobiło, ciepło, nie wieje, tylko pochmurno.
Haniu, super przedział wybrałaś.
Przy fotelach masz stoliczek, tam lapcia możesz postawić.

Kamienna droga w góry.Akryl 40x50..

Ładnie Ewa.

Wczoraj jakieś pies chyba od sąsiada przyszedł w odwiedziny do Bobka na taras jak moje koty wskoczyły z tej budki na niego,to tak płakał i umykał gdzie pieprz rośnie.

Zula, robią za stróża domu.

Hej Jarku.
Fajne miejsce masz na ostoję.
I różna zwierzyna i ptactwo.

[hannabarbara]

Zajrzałam i widzę Pluto. I oczy przecieram ze zdumienia. Częstochowa. Śląskie. Jestem prawie zielona jeśli chodzi o geografię.W liceum mieliśmy talent zagadywać geograficzkę na temat jej rodziny i dzieci. A ona bardzo często ulegała. Chyba za często, bo mam ogromne braki w geografii.
No więc wracam do Częstochowy. Zawsze mi się zdawało, że to świętokrzyskie. Biegusiem do wujcia google i czytam. Częstochowa leży na obrzeżach woj.śląskiego, ale etnicznie jest bliższa Małopolsce. Kogel-Mogel.
Raz w życiu byłam w Częstochowie. Ale wtedy było tak, że była miastem wojewódzkim.

[toy_]

Napisał amiii

Włodku,
za rzadko zaglądasz, stanowczo za rzadko.
A to i Toyka mi na myśl przyszła,
nieczęsto się pokazuje
ale teraz to już bardzo dawno jej nie było.

Włodek mi przekazał zeby sie pokazać ze zyje.
Wyobrazacie sobie żeby dwa tyg po pogrzebie meza wdowa tez miala złamanie? Czyli moja matka. Nie wiem jak to sie zakończy

[amiii]

Cześć wieczorem.
Waszym,
bo u mnie jeszcze słońce grzeje.
Dziś było za gorąco na wędrówki,
to dzień przydomowy był.
Ale okazało się,
że za mało mam madów rzecznych do przesadzenia lilii.
Liczba mnoga (madów), bo chyba pojedynczej nie ma.
To teraz późnym popołudniem,
byłam po drugiej stronie rzeki
w Kornwalii,
a tam rzeki prawie nie ma.
Błoto tylko
i takie "rowy marsjańskie".


..............





Ja po takie właśnie błoto pojechałam
ale to się wszystko zapada,
niebezpieczne jest.
Ale dałam radę
(bo kto jak nie żaba z błotem za pan brat)
i przywiozłam już drugą reklamówkę tego dobra.


Toyka

[bogda]

Hej Toyka.
Wreszcie się odezwałaś...

Wyobrazacie sobie żeby dwa tyg po pogrzebie meza wdowa tez miala złamanie? Czyli moja matka. Nie wiem jak to sie zakończy

Toyka, ale co sobie złamała?

Częstochowa leży na obrzeżach woj.śląskiego, ale etnicznie jest bliższa Małopolsce. Kogel-Mogel.
Raz w życiu byłam w Częstochowie. Ale wtedy było tak, że była miastem wojewódzkim.

Kiedyś była, ale tym na górze się nie podobało i dołączyli nas do śląskiego.
A my ze śląskim mamy zero wspólnego.
Pisane były petycje do rządu, przed każdymi wyborami obiecali, że nas odłączą i figa....

Ja po takie właśnie błoto pojechałam
ale to się wszystko zapada,
niebezpieczne jest.
Ale dałam radę
(bo kto jak nie żaba z błotem za pan brat)
i przywiozłam już drugą reklamówkę tego dobra.

Teraz już możesz lilię posadzić.
Zawsze byłaś ryzykantką.

[Jarosław II]

Napisał bogda

Hej Jarku.
Fajne miejsce masz na ostoję.
I różna zwierzyna i ptactwo.

Witaj Bogusiu. Uciekam tam kiedy tylko mogę, od ludzi, problemów i stresów. Tam jestem innym człowiekiem.

[bogda]

Witaj Bogusiu. Uciekam tam kiedy tylko mogę, od ludzi, problemów i stresów. Tam jestem innym człowiekiem.

Dobrze mięć taką odskocznię, żeby się zresetować.

[hannabarbara]

Przyroda zawsze była odskocznią dla trudów codzienności. Świetnie mieć taką ostoję. Fajnie, że Jarkowi udało się sfotografować bobra. Mnie się nigdy nie udało, choć wstawałam prawie w nocy i na rozlewisko bobrowe biegłam.
Zielona też dziewczyna z pasją. Dźwiga, targa, donosi. Mam nadzieję, że jej oczka będą najpiękniejsze na świecie.
I jeszcze do Ewki.
Dobrze, że kupiłam sobie nowe PSP. Dzięki temu Kamienna droga już stoi na Twojej stronie.
http://ewefew.blogspot.com/

Witaj Toyka! Miło Cię widzieć.Dlaczego nie napiszesz nic o sobie?

[Jarosław II]

Napisał hannabarbara

Przyroda zawsze była odskocznią dla trudów codzienności. Świetnie mieć taką ostoję. Fajnie, że Jarkowi udało się sfotografować bobra. Mnie się nigdy nie udało, choć wstawałam prawie w nocy i na rozlewisko bobrowe biegłam.

Większość zdjęć bobrów mam jak płyną i coś ze sobą targają do żeremia. Tylko raz zrobiłem jedno zdjęcie jak podparty na ogonie heblował drzewo co robi zwykle w nocy. To bardzo płochliwy zwierz ale potrafi zaatakować człowieka na śmierć. Dlatego nie doradzam selfi.

[bogda]

Mnie się nigdy nie udało, choć wstawałam prawie w nocy i na rozlewisko bobrowe biegłam.

Podziwiam Haniu, że Ci się tak chciało, chociaż się nie udało.
Żaba jak nam pokaże oczko, to nasze zrobią się okrągłe.
Ma zacięcie, jak się na co coś uprze, to nie odpuści.
I dobrze, zdrowa pasja i sie nie nudzi.
Jarku, jak masz taką fotkę z bobrem przy pracy, to pokaż kiedyś.
Nie wiedziałam, że mogą człowieka tak zaatakować.
Ponad godzinę miałam telekonferencje z koleżanką, tak nam się fajnie gadało.
Może mnie wkrótce odwiedzi.
Teraz mówię Wam dobranoc.:)
Jutro zaś do obowiązków.

[Jarosław II]

Napisał bogda

Jarku, jak masz taką fotkę z bobrem przy pracy, to pokaż kiedyś.
Nie wiedziałam, że mogą człowieka tak zaatakować.

Zdjęcie poszło w kosmos z poprzednim komputerem.

Bóbr atakuje w tętnicę pachwinową

[hannabarbara]

Jeden z sąsiadów , siedział nad naszym łonowym jeziorkiem i łowił ryby. W pewnym momencie odczuł zimny pocałunek na plecach. Obrócił się, a za nim bóbr. On i zwierzak mało nie dostali zawału.
Czy to prawda? Nie wiem! Może wymysł na moje uganianie się za klapkoogonowymi.
Ale żeremie sfotografowałam. Wstawiłam do prezentacji.
A to fotka z niej.

[hannabarbara]

No powinnam sama po sobie, ale chcę podsumować działalność bobrów na naszym łonowym terenie. Trzy lata się tam panoszyły i w końcu wyniosły. Zrobiły rozlewisko. Teren sprzyjający ptactwu wodnemu.To było OK.
Ale reszta? Sama dewastacja. Przynajmniej oczami człowieka. W dodatku grzybiarza.

[elik13]

Dzień dobry

U mnie za oknem dziś lazury
i pięknie jest
Żabo już nie mogę się doczekać
Twoich oczkowych fotek,
łoj pewnie piękne i ciekawie będą te dwa wyglądać

Napisał Jarek

Bóbr atakuje w tętnicę pachwinową

Aż tak czy to możliwe
U mnie nad zalewem też bobry
powaliły kilka brzóz,
ale ich samych nie widziałam.


Pogodnego dnia

[WłodekD]

Dzień dobry
Trochę sobie zaspałem i wszystko mi się poprzestawiało w planie dobowym.
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
Przynajmniej będą miał szanse życzyć Wszystkim Dobrego Dnia o normalnej porze.
Pozdrawiam cieplutko.
U mnie za oknem słoneczko, może dzień będzie przyjemny.

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Motylko i Włodku.
Też nie śpię od 7-ej, ale najpierw "obrządek" trzeba było zrobić.
Motylko u mnie też lazury, dziś ma pięknie i słonecznie.
Włodku, przecież nie musisz nic ściśle na godzinę, małe opóźnienie nie rozwali Ci planu całego dnia, szybko nadrobisz.
Chociaż też nie lubię długo spać, bo dzień mi się skraca.
Haniu, bobry się rządzą swoimi zwyczajami, później po nich pozostają zniszczenia i bałagan.
Ale za to wodne ptactwo skorzystało.
Miłego dnia.

[zula]

Dzień dobry!
U mnie też lazury,ale wieje zimny wiatr.
Może potem się ociepli.
Motylko,Bogusiu,Włodku hej!
Dobrego dnia,może się nacieszymy słoneczkiem.

[Bachorek]

Witam trochę późno ... ale lepiej późno niż wcale ...

Motylek . Włodek , Bogusia i Zula i wszystkim ... dobrego dnia ...

Pogoda super ale pospałem po wczorajszym wieczorze w teatrze ,, Kwadrat ,, było śmiesznie i fajnie ...


https://www.youtube.com/watch?v=LQGR...h_eg9U&index=2

https://www.youtube.com/watch?v=itG5PfQscr8

[Siri]

Napisał Bachorek

było śmiesznie i fajnie ...


https://www.youtube.com/watch?v=LQGR...h_eg9U&index=2

U mnie wczoraj na noc nie było śmiesznie jak mnie zalała woda z przepełnionego filtra do wody ...
Miałam robotę ....

Te nowe urządzenia może są i dobre ,ale chyba nie na moją inteligencję ....