|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Pewnie, pewnie,
Nineczka - Cytat:
Slicznotka panoszy sie wszedzie. Okupowala Ciebie, cale mieszkanie, dobiera sie do compa ! Co bedzie jak Ty staniesz sie jej staniesz sie jej maskotka ? Kochaniutka - Ja ogladalam Twoja slicznotke ! Danusiu - Cytat:
Pisz lepiej, prosze jesienne, nostalgiczne wiersze ... Tak wyglada zycie dzieci z patologicznych rodzin ... Bardzo to smutne ... Jesli chodzi o mudry, nie tyle chodzi o systematycznosc, lecz o spokoj, koncetracje, relaks. Ja mudry wykonuje w zasadzie wszedzie, gdzie tylko moge. W samochodzie, ogladajac film, odpoczywajac. Nie zawsze, gdyz nie zawsze czuje potrzebe. Casem wlaczam sobie medytacje. Najczesciej w czasie jazdy samochodem w dalszej trasie. Mam na mp3 dwie medytacje i psychiczna tarcze. Pomaga. Poprostu to czuje ... Warto sprobowac. Gienek - coz - zazdroszcze Ci/Wam takich cudenkow ... Sama pieke chlep, ale w altomacie. I to nie zawsze, bo nie zawsze mi sie chce. Kiedys czesto jadlam tz. wiejski chleb, wiejska kielbase, poprostu wyroby z wlasnego uboju ... To byla "wyzerka" - przepraszam za okreslenie - kiedy tylko o tym pisze - slinka mi leci ... Mam duzo Rodziny po wsiach w Polsce. Nie wszyscy jeszcze zyja. Kocham wies. Zawsze tam sie dobrze czulam. Mz zawsze mowi, gdy czuje "zapach wsi", ze to nie do zniesienia i naciska gaz. Ja natomiast mowie - to zdrowe wiejskie powietrze. Helenko - O mozelach napisze z pewnoscia. Nie zapomnialam. Jednak prosze - dyskutujcie troszke na poruszane tematy ... W obecnym czasie obciazenie coronavirusem odbiera wielu osoba chec do udzielania sie na platformach publicznych ... Panuje zastraszenie, panika, depresja, zniechecenie do zycia. Znam wiele takich osob. Uwazam jednak, ze powinnismy sie trzymac razem, rozmawiac, wymieniajac swoje - czasem krotkie i banalne problemy, ktore w obecnej sytuacji nie sa banalne ... sa ciezkie. Takie rozmowy osuwaja nas od codziennosci. Cieszmy sie soba. Rozmawiajmy. Wspierajmy sie nawzajem ... Piszcie co robicie, by wzmacniac swoj system odpornosciowy, broniac sie przed covidem ...
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Witam Rodzinkę i życzę miłej soboty!
Ewuniu, mała już mnie ujarzmiła..ona dyktuje czego chce... najczęściej to są moje plecy, czyli siedzi mi na karku i patrzy co robię, albo tak jak teraz, ledwo usiadłam już śpi na moich kolanach... Co do palców, ja w to wierzę i stosuję... to nie zajmuje czasu, nie potrzeba się ekstra przygotować... Ewuniu, kocham wieś mimo, że mojej babci już bardzo dawno nie ma, posiadłość babci nie przypomina tamtego domu... teraz jest piękna willa, wyłożona dywanami, cudnymi meblami... staw z rybkami i wokół pnącze róże... oczywiście centralne i przepiękna łazienka z lustrami na suficie....to mi się nie podoba... Ewuniu, zostawiam pozdrowienia dla Was.... i dla Rodzinki! |
|
||||
Witam o poranku Ninkę i cała rodzinkę. Dlugo wczoraj nie moglam zasnąć nie spalam jeszcze o 2 giej.U mnie przepiekny poranek świeci sloneczko wybiorę się więc na jakiś spacerek.Ogranicza mnie ta pandemia ale i tak chodzę tam gdzie nie ma lub jest ale mało ludzi...czekam kiedy to sie skończy a życie pokazuje że jest inaczej Dobrego dnia dla wszystkich słonka, radości
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Dzień dobry wszystkim
I, ja się melduje do was, słonka niema . Za to lekko kropi deszczyk jest plus 6 tylko na słupku. Pochmurno nudno na dworze . Żadnej duszyczki nie widać na drodze. Nawet ,i wieś wymarła przy Sobocie. Zawsze najwięcej ludzi chodziło kiedyś o tej porze.
Dzisiaj jak popatrzę przez okno tylko widzę ptaszki żerujące na tujach pewne ziarna wybierają z niej Zauważyłem szczygły i, inne nie wiem jak się na nie mówi czysto po polsku. Jest lekki wiatr, chmury pierzaste, naprawdę szpetnie jest na dworze. Pozdrawiam , dobrej Soboty. Smacznego obiadu. Wielkie nieszczęścia , Już dzięki swemu trwaniu, są monotonne.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Helenkę i Gienia.
Helenko, powinnam wyjść do sklepiku ale, taka pogoda, że odechciewa się jeść...pozdrawiam Cię i życzę przespanych nocy! Gienio, u mnie wrze praca na budowie... za oknem blok stawiają i dzisiaj widzę, że dach robią...pewnie za dużo deszczu im na głowy się leje.... Obiadek jakiś mam, dam sobie radę ez sklepu ale mała ? Ona musi wyjść... - chciał nie chciał, musi wyjść - Zostawiam pozdrowienia dla... |
|
||||
Witajcie miłe panie na czele z Ninką, ogarnęłam już salon, kuchnię i mój pokoik, w którym umieściłam kwiaty ścięte z ogródka przed domem, niech
rozweselają mój pokoik. Zapomniała bym,dzisiaj zerwała córka jabłuszko z naszego drzewka-na ogrodzie, słodko-winne i czerwone. Jak też zerwała rukolę, by były na kanapki,a gości z lasu nie było. Wszystkim zaglądającym życzę Pozostało jedynie pozmywać: salon, kuchnię i używane pomieszczenia.
__________________
Zosia |
|
||||
Gienio, dziękuję za życzenia... obiadek był... kapuśniaczek i naleśniki... teraz była Iwonka, przywiozła wędlinki, soczki, leczo... jest na kilka dni jedzenia...
Helenko, dzięki kochanie za kawusię! Ewuniu, jesteś i to z fotką!!! Zosia dzisiaj nie miała gości z lasu... oj, fotek też nie widać... a biegłam gdzieś za Tobą i widziałam sarenki... Narobiłaś się dzisiaj.... będzie piękna niedziela! Klaro ( ulubione moje imię ) w powieści którą teraz piszę, jest bohaterka - KLARA - Dziękuję za kawę, czuję jej zapach! Iwonka wzięła małą na kilka minut na spacer... jejku, trzęsła się z zimna... włosy napuszyły się po wysuszeniu... wygląda jak muzyk w rozterce... Pozdrawiam Was.... |
|
||||
Mamy juz wochenende, nie dla kazdego relaksujace i przyjemne.
U mnie szaro, miejscami mgliscie, gdzie indziej - deszczowo. Zimno, brrrr ... Wczoraj nazbieralam z Mz orzechow wloskich, dzisiaj trzeba bylo umyc, ulozyc do suszenia. Cala praca wykonana. Wczoraj mialam sporo pracy. Gotowalam rosol zimowy, nadajacy sie nawet dla chorych na wszelkie zapalenia drog oddechowych. Gotowanie takiego rosolu trwa prawie cztery godziny. Dla zainteresowanych - przepis podawalam. Rosolek rozgrzewa od srodka, jak "ta lala". Napisalam wczoraj do Helenki, ze porozmawamy o "mozelach" !!! - sorry - modzelach. Dzis juz nie bede sie rozpisywac, jestem zmeczona. Wczoraj Syn pojechal do szpitala na operacje, ma zerwane sciegno w prawej rece. Podnoszenie z kolega opony auta ciezarowego, ktora im sie wysunela z rak ... Dzwonil przed chwila, ze przez caly dzien przesuwana byla operacja, pmimo ze byl przygotowany, gdyz bylo sporo wypadkow i ciagle bylo cos natychmiastowego do operacji wypadkowiczow. Syn jest jako "wypadek w pracy" a pracuje w wojskowosci. Szpital wojskowy jest 400km. od domu ... Powiedzieli, ze jutro rano o 8-ej bedzie operowany. Prosic P.Boga, by wszystko bylo w porzadku. W obecnym czasie - jak najdalej od szpitali ...
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Ewuniu kochana, będę z Tobą!
Mam zerwane ścięgno w lewym łokciu ale nieoperacyjne... uciekło. Problem z dłonią, palcami. (Widziałaś ) jak byłaś z Mż u mnie. Nawet przy czesaniu jest problem a papier utrzymać ? to już sztuka artystyczna... jest za cieniutki.. Będę oczekiwać wiadomości, Maleństwo... i już odpocznij troszeczkę. Też zmykam, mała śpi na kolanach moich, główka jej zwisa.. a nóżki biegają przez sen... Muszę jeszcze za siebie się wziąć, leki, łazienka, i koniecznie coś przegryźć... Dobrej nocy.... |
|
||||
Dobry
Omi . Właśnie , ten przepis który dałaś na rosołek , już żona gotowała go . Już parę razy go piłem . Świetnie pomaga. Dziękuje z miłe wskazówki. Znów mamy zrobione zamówienie
na nóżki kurze . Teraz bierzemy dwa kilogramy, bo też zrobimy galaretkę. Właśnie teraz wszędzie są kolejki na operację, że do jutra musi cierpieć Twój syn. Pozdrawiam was serdecznie.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|