|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cześć wieczorkiem.
Cytat:
Ty to masz energii za nas wszystkich tutaj. Ja ostatnio jakoś oklapłam, nuży mnie to siedzenie z wnuczką, niby czasem gdzieś wyjdziemy, ale to już nie to samo. Ja się boję o nią, ona się boi, masakra. Docu, fajne ludzie w tej Bydgoszczy żyją. Koty zresztą też. Od jutra po ulicy można bez maseczki, tylko w pomieszczeniach zamkniętych musimy ubierać. Nie wiem, czy nie za wcześnie tak poluzowali... Cytat:
Tak z dnia na dzień sytuacja się poprawiła.... Cytat:
Teraz gadają w tv....fryzjerka nie wiedziała, że ma koronowanego, przyjęła ponad 50 klientów. Dane podała do Sanepidu, podobno już się nimi zajęli. W Kępnie zakażonych ponad 600 pracowników jakiegoś zakładu, nie dosłyszałam jakiego, bo pisze i słucham. A podobno już było tak pięknie Miłego wieczoru. |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Miło widzieć dwóch przystojniaków z Bydgoszczy
W Bydgoszczy pewnie dziś cieplej. U mnie teraz prawie Syberia.... a moja dziewczyna pojechała na łódkę na Solinę. Oby tylko mrozu nie było, bo nie posiada certyfikatu uprawniającego do żeglowania po lodzie Cytat:
Bakopa to małe i żółte, co kwitnie do mrozów? Też kupię. Byłam na cmentarzu, trzeba było uporządkować otoczenie grobów. W domu przygotowałam mięso i kapustę do zapiekanki . Zadzwoniłam po chłopaków, zaprosiłam na jutro, ale im córka nagotowała zapasów na trzy dni i nie byli zbyt chętni...Łaski bez! Zamrożę, albo będę jeść cztery dni Iryski już kwitną. Teraz się ukulturalnię trochę...
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Chociaż tam może nie będzie tak zimno, ale od wody ciągnie po skarpetkach. Cytat:
Mogłaś wcześniej z nią coś uzgodnić w tym temacie. A może jednak się skuszą na gotowca i przyjadą. A jak nie, to masz obiad na kilka dni. |
|
||||
Cytat:
Jeżeli smakowało tak jak wygląda i opisujesz, to już mi ślinka cieknie. Lubię smakować inne potrawy, tylko okazji mało. U mnie jeszcze te iryski nie kwitną. Upiekłam wreszcie ciasto z przepisu Kamy. Jest pyszne, kruchutkie....łatwe w obsłudze. Dzięki Kamo. Tylko miałam mało bakalii, żurawina suszona i orzechy, rodzynek u mnie nie lubią....dziwne ludzie. Wstawię fotkę. Już nadgryzione |
|
||||
Bogda rany boskie ..toż mnie z tego ganiania cały miesiąc się przeskoczył Przeca Władysława końcem czerwca !!!...muszę zwolnić bo ...zaczyna to przypominać jazdę na rollcasterze
Auto nie kupione bo ma kiepskie nadwozie ,silnik nierówno chodzi ..hamulce prawie nieobecne ,prawy kierunkowskaz nie odbija..Fakt kolor śliczny ale kolorem jeździć się nie da Dziadek tylko wnukom prosił aby pizzę postawić co w jego imieniu uczyniłam,widoki pooglądaliśmy ,lasem jechaliśmy wjazd do Rzeszowa od strony wsi ..pięknie ,bez korków i szybko |
|
||||
Cytat:
Ale w pierwszej chwili zgłupiałam....musiałam na spokojnie pogrzebać w pamięci, czy to w maju, czy w czerwcu. Dobrze żeś obeznana w motoryzacji, ktoś kto się nie zna na wszystkich mykach, pewnie by kupił. A kolor nie jest najważniejszy. Dobrej nocki. |
|
||||
Witam gości
Prawie noc już jest. Jak zauważyłem To BOGUSIA dobra pszczółka wszędzie posty obskoczy i napisze ciekawe wiadomości. I to mnie cieszy. Aby Bóg dał takich kobiet więcej, jak ona jest wyrozumiała. W żartach i nie tylko.
Pozdrawiam Was.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Was ...ale zimnica się zrobiła ???...No jak rany gdyby nie zieleń za oknem to był by listopad jak ta lala !!
Gieniu ja obskakuje jak widać nie tylko wątki także samo ,,,działkę,zakupy ,cmentarze teraz jak mama ze szpitala wróci to do niej też trzeba będzie wpaść..i pomóc siostrze. Wczoraj dostałam taką cóśkę...od córki ..no nie wiem ..takie białe to na wieńcach widziałam..jak na spadek liczy to ...już raczej wszystko dostała Kwiatek ładny ..oryginalny .Pakuję rzeczy do wyjazdu na działkę ..rozpalimy w kuchni kaflowej na dole bo centralnego raczej uruchamiać nie będziemy |
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
Super Ci wyszło. U mnie te młode też dziwne, nie lubią rodzynek, znam co najmniej kilkoro młodych ludzi z taką przypadłością. Kobra, cantedescia czyli kalia bardzo dorodna, kolor co kto lubi, oryginalny Masz ty Kobieto power aż w nadmiarze Też się zdziwiłam tym Władysławem w maju, ale już się wyjaśniło Doc, miło Cię widzieć a właściwie oczy, no i Bratka A gdzie jest Kama?
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 30-05-2020 o 10:59. |
|
||||
Witam w sobotnie przedpołudnie.
Obowiązki względem domu zrobione...chałupka błyszczy...pachnie środkami chemicznymi i można wpaść na wątek przywitać się z Wami. Narazie tylko Kobra zawitała, ale mam nadzieję na spotkanie z innymi osobami. O...jest i Lulka, musnęła mi nad głową. Lulka...fajnie wygląda to ormiańskie danie...jak jestem poza domem też lubię posmakować różnych cudeniek.... w swojej kuchni preferuję tradycyjne polskie dania. Jutro będę miała rodzinny obiad i będzie rosół z domowym makaronem, zrazy z pieczarkami i młode ziemniaczki z młodą kapustką. Na deser lody - dla dorosłych z ajerkoniakiem. Bogda...narobiłaś mi smaku z tym plackiem, ale powstrzymam się...smakowicie wygląda, tylko na mój gust jest tam za dużo cukru - 25 dkg to sporo. Kobra... miałam podobne cuśki...w różnych kolorach, od białego, po żółte, czerwone i bordowe - to kalie. Jakoś pomału mi się wyradzały, aż w tym roku całkowicie zmarniały. Cebulki uschły przez zimę...pewnie im za ciepło było. Pozdrawiam....Dobrego dnia WSZYSTKIM życzę.
__________________
|
|
||||
Dzień dobry.
Hej Kobro i Lulka. Kobra, piękna kalia, kolor niesamowicie nasycony. I nie biała, a tylko białe są "cmentarne". Teraz kolorowe kalie są bardzo modne w ślubnych wiązankach, może akurat nie w tym kolorze, ale w bardziej łagodnym. Lulka już nazwę wrzuciła fachową. A przy okazji...tak jak ja kiedyś...pomyliła Kobrę z Kamą. Lulka, pare lat wstecz, też miałyśmy taki power, a teraz jedziemy na zwolnionych obrotach. Pogodowo dziwnie, słońce na przemian z chmurami, zimnawo i mokro, trawa zaś do koszenia, że o chwastach nie wspomnę. Może dziś wreszcie córce uda się wysadzić pomidory, o ile znowu nie zacznie padać, bo coś zapowiadali na dziś i na jutro. Rano poleciałam po pieczywo, teraz zaraz kawa i odpoczynek, a później się zobaczy. Dobrego dnia. |
|
||||
Hej Izo.
Udało nam się uniknąć zderzenia. Cytat:
Nie mam tak dokładnej wagi, się zepsuła, a kupować mi się nie chce. Najbardziej pasują mi przepisy mierzone na "szklanki" Powidła śliwkowe wyrównują smak. Jutro mam podobny obiad, ale tylko część rodzinki będzie. |
|
||||
Cytat:
Bogda, no nie da się ukryć, każde 5 lat się na nas odbija A szklanka cukru pudru waży ok. 12 dkg, też lubię na szklanki Izo, ja robię obiad rodzinny za tydzień (rolady z modrą kapustą a dla wegan coś innego) a w środę idziemy na urodziny wnuczki, postanowiliśmy przełamać już to siedzenie, dosyć!
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou Ostatnio edytowane przez Lulka : 30-05-2020 o 11:07. |
|
||||
Cytat:
Nadal pada... i jest bardzo zimno. Znowu centralne musiałam włączyć, bo nie da się wysiedzieć. Do wieczora....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Dziś pozwoliłam sobie na trochę luksusu...luksusu dla oczu.
Pojechałam na farmę kwiatową. Pochodziłam , oglądałam, syciłam oczy...wąchałam. Przywiozłam kilka doniczek, lecz niezbyt dużo, żeby był powód do następnej wizyty. Cytat:
a ja chcę ich ekstra poczęstować. Zapiekanka siedzi w piekarniku. Zobaczę czy się skuszą. Piekłam swoją wersję ciasta od Kamy, podobna jest trochę do klasycznej szarlotki. Cukier (szklankę) dałam tylko do piany. Siostrzeńcy się o nim dowiedzieli...szybko wyszło... Miłego czasu!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Energetyczne granie i śpiewanie na deszczowy dzień
https://www.youtube.com/watch?v=19ni...fR-sI&index=25 https://www.youtube.com/watch?v=THyr...fR-sI&index=38
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Gratko, fajnie energetycznie zagrałaś
Lubię Męskie Granie w wydaniu panów Korteza, Podsiadło, Zalewskiego, to posłuchajmy jeszcze Męskie Granie Orkiestra 2018 (Kortez, Podsiadło, Zalewski) Byłam kiedyś na koncercie Korteza...to było przeżycie! Jesień na dworze, chyba listopad, sala nabita po brzegi, Kortez nieśmiały na scenie, bez kontaktu z publicznością, a jak zaśpiewał...jaki tam był klimat! Wszyscy siedzieliśmy jak zaczarowani Koncert z klimatem jakich mało. KORTEZ - Od Dawna Już Wiem [VIDEO - LIVE] KORTEZ - Z Imbirem [VIDEO - LIVE]
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Muzycznie się zrobiło na wątku za sprawą Gratki i Lulki. Wsłuchuję się w nutki i wesoło mi.
Moja córka od kilku lat jeździ na "Męskie granie"...lubi Organka, Korteza, Podsiadłę.... i zaraża mnie swoimi pasjami. Ciekawa jestem, czy Gratka miała swoich panów na obiedzie... pewnie dali się skusić na takie pyszności. Miłego wieczoru...
__________________
|