|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Tak opalam się tylko przy robocie IZA, Ekstra to se nie opalam, bo szkodzi na zdrowie. Chłodniej jak wczoraj jest. Wczoraj posadziłem ogórki, były wyrośnięte już. Flance,,,. tylko pietruszkę posiałem drugi raz.
Na zabieg idę za 1 godz. Lampy , prądy, masarze kolana. Pozdrawaiam miło.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry....
Wczoraj miałam pracowity dzień...wieczorem przyjechała córka z chłopakami i dzień zleciał nie wiadomo kiedy. Dziś powtórka - będziemy sprzątać las...narosło w nim jakichś krzaków, traw i spadło pełno szyszek....trzeba to uprzątnąć. Gienku...Ty też pewnie zapracowany....no i dodatkowo te zabiegi też zajmują czas. Miłego dnia wszystkim...
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór .
Widzę , że już sezon i jesteście zajęci , ja tylko podlewam kwiaty w domku i roślinki na balkonie . Izo , lekarz zakazał brać leki bo mi ciśnienie unormowało się wtedy a nawet było za niskie . Nie wiem czyja prawda ale ostatnio jak mierzę to mam dobre , czasem jak się zdenerwuję to skoczy . Gienku , chodzisz na zabiegi i dobrze , ja np. nie mogę mieć żadnych prądów tzn . zabiegów bodźcowych . Masaż ok , solanka ok , borowina na stopy ok , krio na bark ok . W moim mieście tylko masaż jedynie a inne - muszę jechać dalej , niestety . Zosi nie widzę ostatnio , mam nadzieję , że u niej wszystko choć w miarę w porządku . Dobrej nocki Wam wszystkim życzę i do miłego .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Dzień dobry.... Danusiu - witaj....
Wstał słoneczny dzień...będzie chyba bardzo ciepło. Deszczu nie widać, a tak przydałby się na cierpiące na suszę roślinki. Wprawdzie podlewam zgromadzoną deszczówką, ale wkrótce się skończy. A mam sporo do podlewania... Dzień zapowiada mi się pracowity...zaraz lecę w przydomowy las. Danciu...dzięki, że wpadasz. Kiedy wyjeżdżasz do Wieńca? Zosi nie było już kilka dni...też się niepokoję czy jest zdrowa. Mam nadzieję, że tak. Gienku.... Miłego dnia wszystkim....
__________________
|
|
||||
Hej Izuniu
Dziś ciąg dalszy sprzątania w lesie ? Kiedyś też miałam za płotem w dzieciństwie jeszcze . Teraz trzeba jeździć aby pooddychać zapachem sosen . Do Wieńca jadę z samego rana 1 lipca (sobota) , cieszę się ale i też troszkę denerwuję się podróżą . Zawsze tak mam jak jadę gdzieś daleko . Dziś nic mi się nie chciało , zrobiłam dzień lenia ale jutro muszę wziąć się za siebie bo przyzwyczaję się za bardzo . Pozdrawiam cieplutko , miłego popołudnia i wieczoru Tobie Izo i nieobecnym .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Dobry wieczór...
Danusiu...cóż, jeszcze mi kilka a może kilkanaście dni zejdzie zanim uprzątnę cały las...nie ma tego wprawdzie dużo - ok. 15 arów, ale stanowi integralną część działki budowlano - leśnej. Narosło pełno trawy, samosiejek liściastych, leży pełno szyszek... trzeba się z tym uporać. Nie dziwi mnie Twój niepokój...ja przed każdym wyjazdem stresuję się....zawsze to jakieś wyzwanie. Ty, jak piszesz masz dobrego przewoźnika...zabierze Cię sprzed domu, zawiezie pod sanatorium, więc myślę, że nie ma strachu...dojedziesz bezpiecznie. Myślałam, że wyjazd wcześniej, a to dopiero za miesiąc, będzie pełnia lata, więc czeka Cię ładna pogoda. Oby zabiegi też były dobre...i pomocne. Gienka nie było...pewnie zajęty w gospodarstwie i na rehabilitacji. Miłego wieczoru i spokojnej nocki.
__________________
|
|
||||
witam coś mi nie działa ja powinien laptop . Jest po remoncie, bo za pomału chodził , nawet nie szło go wyłączyć. jeszcze mi żołądek dokucza. Wczoraj jadłem maślankę z ziemniakami , potem trochę zjadłem . Nie spasowało do żołądka.Wieczorem tylko masło i chleb . dzisiaj serek i chleb z herbatą. Na obiad makaron ze serem
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dobry wieczór....
Gienku...przykro mi, że niedomagasz. Problemy żołądkowe potrafią dokuczyć. Dieta lekkostrawna jak najbardziej wskazana. Też miałam dziś makaron - był późny obiad, bo pochłonęła mnie praca w obejściu. Napracowałam się jak głupia, aż mnie wszystkie kości bolą i kręgosłup wysiada. Będzie chyba ciężka noc, bo jak się napracuję, to nie mogę zasnąć. Mam nadzieję, że nie będziesz już miał problemów z laptopem, skoro jest po renowacji. Miłego wieczoru i spokojnej, przespanej nocki.
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Fajna pogoda dzisiaj od samego ranka. Tylko mam problem z ustawieniem z tym kolorami.
Konbinuja na wszystkie strony. Ugotowałem dziś kapustę białą nową i ziemniaki nowe. Zjadłem już obiad , bo i kotlety mielone też zrobiłem upiekłem z 15 szt. Kompot do tego . Wyjadłem się. Żołądek dał mi spokój. Teraz popijam piwko. Pod wieczór na cmentarz przejadę sobie. Sąsiadka wczoraj była bo mi dzisiaj mówiła. Dobrej soboty wam wszystkim.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. Ostatnio edytowane przez gynek66 : 03-06-2023 o 15:03. |
|
||||
Dzień dobry... Hej Gienku.
Nie martw się tymi kolorami...ważne abyś był i coś rzeknął o sobie. Zawsze czekamy na posterunku. Fajny obiad miałeś...i dobrze, że żołądek odpuścił. Ja miałam dziś gołąbki z czwartku, tak, że nie musiałam się martwić o wyżerkę. Na jutro mam golonko z indyka, tylko upiec...będą też młode ziemniaki i kapusta, ale gotować będę jutro. Faktycznie pogoda słoneczna i ciepła...całe przedpołudnie spędziłam na zewnątrz...najpierw wyjazd na cmentarz, a potem praca w ogródku - usuwałam przekwitnięte kwiatostany bzu. 4 krzaki mam, więc roboty miałam sporo. Dobrego dnia wszystkim....może ktoś się jeszcze odezwie.
__________________
|
|
||||
Żołądek co mnie bolał , to ja taki stary a , głupi byłem. Kupiłem 1 czerwca arbuza połowę , a że szła od bratanka żona z córką z, przedszola i szła koło mnie , a widziałem i zawołałem . Przyszły na tego arbuza , pojadły , też zjadłem kawałek , i chyba od tego mnie pieron tyn żoładek bolał 3 dni. Miałem brak humoru do wszystkiego. Krople, i serek chleb i herbata z pokrzyw , lub mięta.
Dzisiaj wstałem wyspany wypoczęty , nawet w dupę nie kopnięty. Śniadanie zjadłem i brałem se za obiad.. pozdrawiam
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Was - Izo i Gienku . Dziś jak w sobotę zazwyczaj - sprzątanie , zakupy , nawet pospacerowałam , obiad tylko podgrzałam bo miałam młodą kapustę i ugotowałam tylko ziemniaki . Dziś sporo telefonów odebrałam bo ludziska mają więcej czasu w weekend a muszę wymienić baterię w telefonie bo za szybko siada .
Izuniu , widzę , że masz sporo pracy - ogród , las itd... Gienku , już kolory masz , naprawiłeś chyba coś zepsuł . Żartowałam , rzecz jasna... Zauważyłam coś - czym cieplej to mniej ludków pisze ale to chyba normalne , grille , wyjazdy itp... Pozdrawiam Was cieplutko , miłego wieczoru .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
|
||||
Witam Rodzinkę
Jeszcze sie wykąpać po d prysznicem n a niedzielę , i to wszystko . Zdrowie przyszło po 3 dniach. Żołądek zrobił swoje. Jak kurcze coś dolega , to se nic nie chce. Wiem po sobie. Fajna pogoda była dzisiaj do samego wieczoru.
Dobrej nocy po północy. Pozdrawiam wszystkie aniołki tutaj.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry niedzielnie. Hej Danusiu i Gienku.
Dzień zapowiada się słoneczny..już teraz, w słońcu jest 28 stopni ciepła....dobry czas na spacer. Ja po obiedzie wybieram się w odwiedziny do siostry ciotecznej...będzie miło. Danusiu...masz rację...mam sporo pracy...w domu, to jak każda gospodyni - sprzątanie, pranie, gotowanie, ale obejście to trudniej utrzymać w dobrym stanie i trzeba się narobić, aby dobrze wyglądało... Spory trawnik trzeba kosić co 3 - 4 tygodnie, chwasty wśród kwiatów, róż i krzewów rosną na potęgę, las zarasta trawą, samosiejkami drzew liściastych, jeżynami i dzikimi malinami. Najlepiej to chyba mieszkać w bloku i nie mieć z tym problemów. Gienku...dobrze, że problemy z żołądkiem ustąpiły. Dbaj o siebie. A jak zabiegi? Widzisz jakąś poprawę? Ponoć efekty rehabilitacji odczuwa się po jakimś czasie. Powinno być lepiej. Miłego świętowania.
__________________
|
|
||||
Witam Rodzinkę
Nie mam pojęcia co bydzie po tych zabiegach . Czy będzie jakaś poprawa. Na razie nie ma postępu. Może po pewnym czasie. To wszystko jest sztuczne pstryk i grzeje. Parafina i borowina powinna być. Nie mam wszystkich zabiegów, poskracali mi. jak lekarka mi zapisała. Tak to jest. Tylko widzę że robotę to mają i siedzą w stołek pierdzą i kasę biorą. Na razie nie czuję poprawy. Może po pewnym czasie. I tak smaruję się maściami.
Chłodniej jak wczoraj i wiatr silny jest, zbiera się na deszcz w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam niedzielnie. Obiad mam od wczoraj , tylko ziemniaki ugotuję i nudle do rosołu.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Dzień dobry o poranku...
Wczoraj wyspoczywałam się jak na niedzielę przystało...nawet nie miałam ochoty wieczorem wejść na forum. A dziś od rana jestem gotowa do jakiegoś działania...trzeba poszukać sobie jakieś zajęcie. Pewnie zabiorę się za sprzątanie w budynku gospodarczym. Nazbierało się tam mnóstwo "przydasi" i trzeba to usprzątnąć - co się przyda - zostawić, a resztę powyrzucać do kubła. Gienku...rehabilitacja na pewno Ci trochę pomoże..trzeba wierzyć w jej moc. Jak już pisałam efekty są odczuwalne po jakimś czasie....może i Ty odczujesz poprawę. Tego Ci życzę. Dobrze by też było pomyśleć o jakimś sanatorium, tylko będziesz miał problem z wyjazdem z powodu domowych zwierzątek - miałbyś możliwość zapewnienia im opieki? Zastanów się i nad taką możliwością. W sanatorium są różnorakie zabiegi naturalne, nie tylko prądy. Pozdrawiam wszystkich...Dobrego dnia życzę....
__________________
|
|
||||
Witam Was miło .
Izo , odnośnie mieszkania w bloku to z jednej strony ok bo w piecach palić nie trzeba , posesję sprząta administracja , zimna i ciepła woda , centralne ogrzewanie tylko co rusz czynsz idzie w górę . Od tego m-ca mamy płacić więcej za ciepłą wodę ale jeszcze nie wiadomo ile . Gienku , Iza ma rację , gdybyś tak mógł pojechać do sanatorium to tam zabiegi byłyby o niebo lepsze . Borowina , solanka , siarka itp. czynią cuda . U mnie też w mieście zabiegi pożal się Boże , jedynie masaż jest ok . Poza tym długo czeka się . Dzień słoneczny , 25 stopni , aż weselej a z drugiej strony susza , potrzebny deszcz . Dziś wieczorem muszę nabrać wody bo jutro od rana do 14-ej ma nie być ciepłej i momentami zimnej . Ale już nie smęcę , pozdrawiam cieplutko i do miłego .
__________________
Danuta Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie . |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|