24 godziny dookola swiata

[AnekSadek]

Napisał Mania48

dzis znowu zimna kawa w brzydkim kubku
[_]> [_]>

zobaczysz, Twoja wiosna, lato szybko przeleci i bedziesz miala szaruge .
Moja jesien, zima potrafi zaskoczyc jakims kwiatkiem. Zreszta "za chwile" moj podworkowy smieciuch bedzie robil za stolowke dla pieknych papuzek...
Lepiej zacznij serwowac goraca kawe

[AnekSadek]

No i o 0:23 walnelam tysieczny wpis na naszym watku Dziekuje wszystkim a pisanie, za pogaduszki .

Siri, “kierowcowanie” wcale nie musi byc stresujace. Co prawda od ostatniej stluczki jak hamuje to zaraz patrze w lusterko wsteczne czy ktos znowu nie ma zamiaru wjechac mi w dupe! Tak jakby moj wzrok mial zatrzymac samochod
Marylko ja chcialabym na stare (ha ha) lata przeniesc sie gdzies do malego miasteczka ale blizej oceanu. Nie da rady bo te miejscowosci robia sie za bardzo jak Polwysep Helski gdzie turystow od groma. U mnie letni sezon trwa znacznie dluzej niz w Polsce wiec tlok by byl prawie caly rok. Poza tym jak pomysle ze prawdopodobie musialabym kupiony dom remontowac to juz mi skrzydelka opadaja. Nie stac mnie na nowy dom (w ktorym i tak byloby cos do poprawienia ) a przerobek juz nie chce. Glownie mi chodzi o lazienke. Teraz mam tak jak chce miec! Duzy prysznic z mozliwoscia wstawienia krzeselka jak juz nie bede mogla ustac… W sumie tam gdzie mieszkam to jest takie zadupie i zeby nie to iz pracuje to moglabym poruszac sie w promieniu 10 km i mialabym wszystko co potrzebuje i co nie potrzebuje
Wspolczuje Ci z tym bezrobociem bo dobrze to rozumiem. Tez galotami trzepie… do emerytury (psie grosze i wole dluzej pracowac) daleko a wszedzie pentagony lubia zmiany na mlodszych bo niby nowowsci w firmie moga wprowadzic… A nasza generacja co? Kit z okien? Przeciez teraz okna bezkitowe!!!!!!
Maniu, najwazniejsze ze po wizycie i diagnozie gebula sie smieje!
Nie lubisz miasta?? Twoje takie piekne! I poza tym prawie wszedzie mozesz na butach. Ja moich 35 km do pracy na butach nie pokonam .
Tibouchna to to co w stodole mialam??




No jak ja wracam do domu to w Liverpool mam takie korki ze na bank szybciej bym te 3 km przeszla pieszo!!! Poza tym ja dawniej lubilam chodzic. Zebym miala tak do 5 km do roboty to na pewno na butach bym smigala.

[Siri]

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/1-m...cy_320474.html


W kalendarz zerkam.
już dziś Maj śpiewa
zieleń rozkłada
nutki na drzewach,

ścielą się kwiaty
w barwne kobierce,
bo miesiąc niesie
na dłoniach serce
(...)
(z netu)

U mnie całą noc padał deszcz z gradem, teraz nie lepiej....10 stopni...ale maj...Co tam Anek u Ciebie?
Świętujesz ?
Wczoraj znowu zapomniałam zrobić zdjęcie na spacerze...żaliłam się do syna ,że zapomniałam aparatu, a on też nie pomyślał o zrobieniu mi zdjęcia telefonem ....Aj, tak ładnie wczoraj wyglądałam...

[Mania48]

witanko
u mnie dzis czyn społeczny na działce znaczy sprzatanie domku itp ale cudny dzionek ,
maly zajął mi kompa i dopiero dopadlam bo chłopy kolację jedzą.
Anek ale tę tibouchine to bys sobie mogla posadzic bo zapowiada się pieknie
Ty mnie nie strasz bo beda puste kubki bo mi sie kawa ze strachu wyleje

[szuanka]

No i masz ci los, wylazłam na spacerek bez aparatu a to wszystko przez to że nie chciało mi się brać torebki. Dzionek był piękny i drzewa już zielone, migiem to poszło.
Jutro znów do miasta bo leki trzeba kupić, ciśnienie zaczęło mi wariować.

[Mania48]

o rany jak siadłam pod tv to i zapomniałam która godzina
a tu ktos padnie z pragnienia (_)? (_)>
muszę jednak stawiac ciepłą bo potem będę miała tylko ocean do oglądania

[AnekSadek]

He he kawa ciepla
Maniu, ja teraz jak ten duch, o polnocy sie pojawiam
8 godzin roznicy, znaczy ja do przodu. O 8 zwykle zaczynam prace. Wpadam, wstawiam wode na kawe, odpalam maszynke, sprawdzam czy wsystko ok i moge tu wpasc

[AnekSadek]

Siri, co prawda w moim stanie 1 Maja bedziemy obchodzic 7 pazdziernika ale wczoraj chyba wszyscy byli na pochodzie bo jak wracalam do domu to przez Liverpool smignelam niczym promien swietlny . Za to dzis rano przyszlo mi za ten konfort zaplacic! Na autostradzie cos jak parking, na highwayu co kawalek korki. Ale ja mam wyciete nerwy! ZAWSZE do pracy zdaze! Nie wazne na ktora godzine bo karty nie odbijam
Jesien dalej laskawa chociaz strasza zimnem. Co prawda czasami chmury takie jakby sniezne ale i tak na cienka tuniczke wystarczy kamizelka bez rekawow a po pracy sama tunika.
Mania a co z malego kompem? Zdechl jak moj?
Najpierw musze zrobic patio a pozniej pomysle o jakis kwiatkach. Wiesz, nawet mi sie chce cos ladnie zrobic, szczegolnie przed domem. Podgladam gdzie niegdzie jak Wam teraz rosna tulipanki i mi zal ze u mnie nie rosna. Kurcze, wiesz, ze ze mnie zadna ogrodniczka, zeby tak ktos do mnie wpadl i zrobil za mnie… powiesz ze moge wziasc zawodowca ale czy starczy mi kasy??
Imienniczko… kolejna roznica miedzy nami. Ja nie potrafie wyjsc z domu bez torebki! Moze dlatego ze zwykle musze jechac samochodem i prawdko musze miec przy sobie.
Od 1997 roku codziennie biore tabletke na cisnienie.

[Siri]

Napisał AnekSadek

[size="3"][b]Siri ZAWSZE do pracy zdaze! Nie wazne na ktora godzine bo karty nie odbijam
Jesien dalej laskawa chociaz strasza zimnem. Co prawda czasami chmury takie jakby sniezne ale i tak na cienka tuniczke wystarczy kamizelka bez rekawow a po pracy sama tunika.

zimno jak cholera...A swego czasu to musiałam kartę odbijać w pracy przez 19 lat...

[Mania48]

witanko
zakupy załatwione a teraz pakujemy sie na działkę ale dzis pogoda sie spsiła ale i tak obiad na działce bo w lodowce działkowej sałatka zostala a co mam robic w domu za leniwa jestem .
Anek komp małego jeszcze działa i niech działa jak najdłuzej , a na działce walczy na maluchu i niezle mu to wychodzi .
Musze okulary sobie koniecznie wymienic bo coraz gorzej widzę nawet napisy w tv zlewają mi się
EEE po co zawodowiec u Was tyle pięknych roslinek jest to co za problem ładnie posadzic .
Siri no karta nie jest miła sprawa u nas zabierali listę obecnosci o rownej godzinie i wtedy do kadrowej gnac trzeba było

[AnekSadek]

Siri od 1990 nie musze odbijac karty. Jakos mam szczescie do szefow, pewnie z ukrycia obserwuja kto urywa godzinki a kto ... zreszta tu chyba glowny nacisk klada na to czy robota zrobiona a tak czlowiekowi dowala ze nie ma sily, trzeba swoje odsiedziec.
Maniu teraz chyba na mnie kolej wpadac w depreche. Wychodze z domu to ledwo dzien wstal a jak wracam to juz ciemno. Tu takie krotkie dnie bez roznicy jaka pora roku.
No tak, okulary to bardzo wazny wydatek. Ja sie ciesze ze teraz tylko musze sie wspomagac na bliskie odleglosci. Przeciez ta moja slepota byla beznadziejna. Dlatego teraz w samochodowym schowku pelno slonecznych okularow! Za te wszystkie lata kiedy nie moglam kupowac
Tyle masz do mnie zaufania? Myslisz ze bym potrafila cos posadzic? Ale wiesz, na podworku nic nie bedzie bo to pieskowe podworko. A zeby cos z przodu posadzic to najpierw trzeba wyciac drzewa smieciuchy! Troche pokasuje Zima bo bede miala miejsce w zielonym smietniku!

[Doc]

Napisał AnekSadek

teraz chyba na mnie kolej wpadac w depreche. Wychodze z domu to ledwo dzien wstal a jak wracam to juz ciemno. Tu takie krotkie dnie bez roznicy jaka pora roku.

Na"deprechę",bydgoszczance przesyłam...


Pozdrawiam

[AnekSadek]

dziekuje Doc. Bardzo lubie magnolie ale wole jak u mnie kwitna
A mozesz jeszcze podrzucic dziennego swiatla tak chociaz do 20-tej?
Tu dzien jakby siekiera odrabali... W ciagu pol godziny ze slonca robi sie czarna noc i odwrotnie.

[Doc]

Napisał AnekSadek

A mozesz jeszcze podrzucic dziennego swiatla tak chociaz do 20-tej?
Tu dzien jakby siekiera odrabali... W ciagu pol godziny ze slonca robi sie czarna noc i odwrotnie.

Nic więcej nie mogę zrobić...


Jednak w Bydgoszczy z tym mamy lepiej!

[AnekSadek]

Napisał Doc

Nic więcej nie mogę zrobić...

Jednak w Bydgoszczy z tym mamy lepiej!

Co racja, to racja ale ja Ci to przypomne za kilka miesiecy
Chociaz u mnie nigdy nie ma tak dlugich wieczorow i tak wczesnych porankow jak Wy macie. Pamietam jak u tesciow (a tam wtedy mieszkalam) byly w klatce kanarki! Szlaczek taki jasnisty mnie trafial jak zaczynaly cwierkac w srodku nocy! Na szczesie ostatni kanarek uciekl przez okno jak syna rodzilam. Czyli od 1971 roku nastala cisza

[AnekSadek]

Sprawdzian...

A dzis mialam zimny ranek. No coz, to tak jak koniec Waszego listopada....

[AnekSadek]

no nic, nic nie przechodzi

[AnekSadek]

KURCZE, CO JEST GRANE??

Marylce wypada kwieciem pod nogi rzucic a to to nie chce nic przyjac

[AnekSadek]

Marylko

Moc najserdeczniejszych zyczen, duzo zdrowka, NIC zmartwien i pracy dla meza!

[Mania48]

i co dalej blokuje czy puszcza posty