menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #154101  
Nieprzeczytane 27-01-2018, 20:43
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Eniu zespół imponuje i fajnie się go ogląda i słucha raz, drugi, od czasu do czasu.
Jednak fanką góralskich zespołów, tak jak naszych koźlarskich nie jestem.
Podziwiam jednak tych artystów, że podtrzymują i pielęgnują swój folklor i że im się chce.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154102  
Nieprzeczytane 27-01-2018, 20:46
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Mirka, też pamiętam, tę zimę, było okropnie zimno,
dużo śniegu i do pracy nie mogłam dojechać, bo
tramwaje nie jeździły.
Ten ciepły luty, też zapamiętałam, bo pojechałam
do kuzynki, do Warszawy w zimowym płaszczu,
a chodziłam w jej letnich sukienkach
Po powrocie, w Szczecinie, było nadal zimno.
Eniu, posłuchałam Janosików, ale muzyka
nie w moim guście, niestety
Dobrze, że zaglądasz do nas
Miłego wieczoru, film oglądam na WP
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154103  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 08:20
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 740
Domyślnie

Dzień dobry! Za oknem wiosennie, ale chyba tak ciepło, jak wspominałyście, nie będzie. Wczoraj wczesnym wieczorem była niesamowita mgła. Z powrotem 80 km jechaliśmy prawie 2 godz., dokładnie 2 razy dłużej niż tam. Źle się czuję, i na ciele, i na duchu.
Może po kawie będzie lepiej... zapraszam.

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154104  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 08:53
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry.

Witaj Krysiu. Liche samopoczucie usprawiedliwione ,
taka smutna podróż nie może cieszyć.

U mnie też zrobiło się wiosenne , pada deszcz, a po śniegu nie ma śladu.
Tyle , że po słoneczku też!!

Pozdrawiam i życzę spokojnego dnia!!!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154105  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 09:38
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Dzień dobry
Dwie Krysie już dzień przywitały. Ja dziś pozwoliłam sobie do godz 8 poleżeć, bo dobrze mi się czytało.
Za oknem nie ciekawie wygląda, szaro buro, mży i ma znów padać.
Wieje okropnie, huraganu nie ma, ale przyjemnie nie jest.
Siedzę w domu dzień cały, bo aura nie sprzyja na wychodzenie z domu.
Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę przyjemnej niedzieli.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154106  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 09:39
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Witam obie Krysie! O...Mirka doszła
Wczoraj znów walczyłam z zainfekowanym komputerem,
bo płatny antywirus G-data, nie dał rady.
Córka zainstalowała, jakiegoś czyściciela online i całą
noc mielił zawartość komputera.
Rano miałam komunikat, że wykrył zarażone pliki i usunął.
Jak będzie, okaże się w praniu
Pogoda okropna, przed chwilą jeszcze padało, a niebo zaciągnięte na dobre.
W prognozie, zapowiadają powrót zimy i dość silne mrozy.
Dzisiaj odpoczywam i tego samego Wam życzę!
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154107  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 11:03
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie Dzień dobry wszystkim!

Dzień dobry dziewczyny!
Pogoda u mnie okropna,deszcz ze śniegiem na przemian,wietrznie i nieprzyjemnie,za to pospało mi się do 10-tej...
Wiesiu,fantastyczna,uśmiechnięta fotka Gabrysi z profesorem,niech malutkiej zdrówko dopisuje
Grażynko,dobrze,że wybrałaś się do lekarza,nie lekceważ dolegliwości...
Mirko,śliczne,wiosenne fotki,aż miło popatrzeć!
Kaimko,bardzo Ci współczuję...
Helenko,fajnie,że znalazłaś czas,aby tu zajrzeć ...i fajnie,że zdrowie Ci dopisuje...
Czy oglądacie akcję ratowniczą himalaistów?Francuzkę uratowano,ale dla Polaka są małe szanse...
Miłej niedzieli Wam życzę!

Ostatnio edytowane przez Irenna : 28-01-2018 o 11:45.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154108  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 11:58
ignesja's Avatar
ignesja ignesja jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: świętokrzyskie
Posty: 4 379
Domyślnie Witam serdecznie !




U mnie deszcz, a na trawnikach resztki brudnego śniegu.
Wczoraj okropna mgła, a ja musiałam jechać do wnuków,
no i trwało to 2x dłużej.
Miniony tydzień miałam bardzo pracowity, urodziny małż.
/70/, święto dziadków, urodz. i imieniny starszego syna
- Rafała i jeszcze do tego 3 wizyty u lekarzy, a nawet
nocny pobyt na SOR.
Po raz trzeci w ciągu 2 miesięcy nawiedziło mnie migotanie przedsionków, a pobyt na SOR to okropności !
Współczuję dyżurującym...dwóch pijanych osiłków i upita do nieprzytomności kobieta przywieziona przez syna...
Mam problemy z oczami...mam zakaz włączania laptopa Pobieżnie przejrzałam Wasze wpisy, ale widzę, że
jesteście prawie w komplecie /Basi chyba długo nie było/,
a radosne momenty i u Was przeplatają się z tymi smutnymi.
Zatem, będę zaglądać rzadziej, ale w miarę możliwości.
A myśleć o Was zapewne będę codziennie życząc Wam
jak najwięcej tych radosnych momentów.







__________________
Agnieszka
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154109  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 12:20
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry Mirko, Małgosiu, Irenko, Agnieszko.
Kończy się styczeń , jakoś niezbyt optymistycznie zaczynamy ten rok.
Prawie każda z nas na coś narzeka, jak nie u siebie , to u kogoś bliskiego.
Nie ma co dociekać , dlaczego . Jak zwykle stwierdzam - samo życie!!

Pozdrawiam chorych i zmartwionych , wszystkim życzę poprawy!!

Byle do wiosny!!!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154110  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 12:41
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Dzień dobry....
Jak do tej pory dzień piękny, słoneczny choć bardzo wietrzny,
teraz zachmurzyło się, być może że znów popada, kałuże po porannym deszczu już wyschły.
Samo życie Krysiu, ja, choć staram się myśleć pozytywnie,
prawie codziennie muszę wesprzeć się hydroxyziną bo inaczej ciśnienie mi wariuje.
Młodsza córka ma kłopoty zdrowotne, starsza rodzinne a ja niestety to wszystko przeżywam. Cóż, nie potrafię być obojętna na kłopoty nie tylko najbliższych.
Przepraszam, jakoś tak ponuro mi się dziś myśli, może to wiatr.... Nie lubię wiatru.
Pozdrawiam....
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154111  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 12:48
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie Dzień dobry dziewczyny i Edziu.

Agnieszko
oczy najważniejsze, więc oszczędzaj.
My mamy czas poczekamy na Ciebie.
Na SOR-ze byłam raz i więcej mnie tam nie zobaczą.
Leżałam od południa do wieczora.

Krysiu
emerytki się starzeją, wiec wysyp chorób.
Nie sadzę, aby Polaka uratowali.
Szkoda, zostawił trójkę dzieci.

Irenko
sen to zdrowie, więc dobrze spać.

Małgosiu
też mam dwa wirusy, ale komp chodzi.
Chcą mnie zmusić do zakupienia płatnego Avastu.

Mirko
u mnie pogoda podobna do Twojej,
więc czytam, oglądam "Kawę na Ławę"
"Lożę prasową".

Obiad mam od wczoraj, wiec spoko.

Miłego dnia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154112  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 13:01
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 388
Domyślnie

Agnieszko,to się naoglądałaś na tym SORze,nic przyjemnego!
A oczy oszczędzaj,muszą Ci jeszcze posłużyć...
Krysiu,optymistyczna wklejka krokusiki może już gdzieś kwitną,czekamy na wiosnę!
Wiesiu,też mi się wydaje,że nie dadzą rady uratować,a czy będą robić podejście,też nie wiadomo...
Biorę się dziś za czytanie cegły "Zaklinacz deszczu" J.Grishama,mam nadzieję,że okaże się dobra,szkoda tylko,że napisana maczkiem...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154113  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 13:02
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Agnieszko miło Cię widzieć, ja chyba ściągnęłam Ciebie telepatycznie.
Na chwilę, a może na dłużej się rozjaśniło, nawet słonko zaświeciło,
Tak się zastanawiam - a może by tak gdzieś wybyć na trochę. Może wiosnę czas zacząć szukać?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154114  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 13:07
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 855
Domyślnie

Cytat:
Małgosiu
też mam dwa wirusy, ale komp chodzi.
Chcą mnie zmusić do zakupienia płatnego Avastu.
Wiesia, jeżeli wirus jest w kwarantannie,
to nie będzie szkodził.
U mnie otwierało się okno w Google, ale nie można było
wejść na seniora, ani na inną stronę.
Poczty, też się nie otwierały
Teraz wszystko jest dobrze, mam nadzieję, że na dłużej.
Bardzo mi szkoda Polaka w Himalajach, ale mając
trójkę dzieci, okazał się mało odpowiedzialny
Rodzina, będzie miała zmarnowane życie
Aga, z oczami mam podobny problem, po chwili przy
kompie, zaczynają mnie szczypać, więc nawet
filmy z netu, oglądam tylko przez Tv.
Aniu, zawsze będziemy się martwić problemami dzieci,
musisz podchodzić do tego z pewnym dystansem,
bo sama zachorujesz, myśl pozytywnie, a będzie dobrze
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154115  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 13:31
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

" Bardzo mi szkoda Polaka w Himalajach, ale mając
trójkę dzieci, okazał się mało odpowiedzialny
Rodzina, będzie miała zmarnowane życie "
Małgosiu nie chcę nikogo urazić, ale mnie jest szkoda rodziny,
a przede wszystkim szkoda dzieci.
Na własne życzenie, dla zdobycia sławy? dla bycia lepszym niż inni
tata poświęca zdrowie, czy nawet życie?
Koszt wyprawy, koszt ratowania, narażanie innych na niebezpieczeństwo....
Nigdy nie kibicuję takim i podobnym wyczynom.
Za te pieniądze można byłoby uratować życie wielu Gabryś, czy Lenek ...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154116  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 13:31
sandra.'s Avatar
sandra. sandra. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Polska
Posty: 5 939
Domyślnie

Dzień dobry wszystkim bez wyliczanki. Agnieszko masz rację ze mnie dawno nie było ale miałam doła po śmierci siostry , przyszedł parę dni później i nie popuszczał ale myślę że może już doszłam do normy, to czas pokaże. Piszecie babeczki o oczkach chorych , ja też mam z nimi problemy więc zapisałam się w tamtym roku do okulisty na NFZ i miałam mieć pierwszą wizytę w lipcu a więc tylko po roku czekania ale parę dni temu zadzwoniła pani z rejestracji że mają dużo pacjentów i może mnie zapisać za 4 lata a więc w 2022 roku i nie jest to pewne , hi, hi wtedy powrócił mój uśmiech i znowu muszę pomaszerować do pierwszego kontaktu po skierowanie i obdzwonić wszystkie przychodnie bo widzę coraz mniej , mam zaćmę na obu oczach więc muszę być wcześniej przyjęta przez okulistę. Samo życie, pacjencie lecz się sam ale nie ze wszystkim się da.

Małgosiu jeśli chodzi o Himalaistę to pasjonaci tak mają, pasja przysłania im wszystko poza adrenaliną i faktycznie to rodzina najwięcej odcierpi. Kiedyś wypowiadał się himalaista że góry to ich życie i śmierć , dobrze wiedzą że mogą stracić życie w górach ale to ich nie przeraża.
__________________
Ludzie są jak kwiaty : stworzeni do tego, aby się rozwijać

Basia http://
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154117  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 13:36
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

No właśnie powiedzcie, czemu ciągle zamartwiamy się o nasze dorosłe i samodzielne dzieci.
Czy nie powinno być odwrotnie? Często zadaję sobie takie pytanie
i dalej przeżywam, aż czasami gula mi w gardle staje.

Niestety nigdzie nie wyjdę, bo zrobiło się znów nieprzyjemnie za oknem
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154118  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 14:01
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pamira
No właśnie powiedzcie, czemu ciągle zamartwiamy się o nasze dorosłe i samodzielne dzieci.
Czy nie powinno być odwrotnie? Często zadaję sobie takie pytanie
Sądzę że nasze dzieci również martwią się o nas, wnioskuję to czasem z gestów,
spojrzeń. Jednak mają tyle problemów i zajęć że nie zawsze są w stanie nam to okazać.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154119  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 14:19
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Sądzę że nasze dzieci również martwią się o nas, wnioskuję to czasem z gestów,
spojrzeń. Jednak mają tyle problemów i zajęć że nie zawsze są w stanie nam to okazać.
Aniu może i masz rację.
Ty masz dzieci daleko, ja za ścianą. Widzimy się co dzień przy okazji.
Jednak, żeby tak przyjść, posiedzieć i na spokojnie kilka słów zamienić, to bardzo rzadko.
Już im powiedziałam niby w żartach, że przyjdą jak poczują nosem....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154120  
Nieprzeczytane 28-01-2018, 14:31
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Fajnie, że co jakiś czas nasze koleżanki "od święta" dają znak ,
że pamiętają!! My o Was też!!

Co do naszych dzieci i Ich postępowania, to chyba każde jest inne.
Choć jedną cechę mają wspólną - notoryczny brak czasu na zainteresowanie się rodzicami!

Mają swoje rodziny , swoje problemy, i to te są na teraz najważniejsze.

Jednak jestem pewna, że wezwane na pomoc , zjawią się natychmiast.
Ta świadomość musi nam wystarczyć , oby nigdy nie było potrzeby wzywania.




__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:13.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.