|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Znalazłam czas na seniorka... mała śpi na kolanach i za każdym stuknięciem w literkę stukam ją w główkę....
Witam Was bardzo cieplutko i słoneczxnie! Helenka pewnie już na spacerku... Gienio grzeje się pod kołderką, Wandulka w ogrodzie..Ewunia zbiera zioła... no, a ja leniuchuję... Ewuniu, powiedziała mi, że to kosztuje ponad 30 zł... to ja już nie wiem jak to jest na tym świecie... Wczoraj chciałam obejrzeć jaki film, nic z tego, Lala oglądała mecz!! Za nic nie dała mi przerzucić programu... małpa, wielka - mała jędza. a film był fajny na innym programie... darła się, szczekała... Ona rządzi... nie ma co... |
|
||||
Zjadłam racuszki bananowe - pyszne! Mała zjadła wątróbkę na masełku..
Myślałam, że dzisiaj też wyjdziemy obie na spacer ale... nic z tego, źle mi oddychać, z sercem też nie najlepiej a garść leków biorę rano, potem o 13 jeden, o 16 drugi i wieczorem znowu garść..nic nie pomaga, leżeć też się nie da... No, na...łam ile weszło... uciekam do kuchni... muszę ugotować makaronu garstkę do pomidorowej... Do potem.... |
|
||||
Witam naszą rodzinkę, w słoneczny ale chłodny dzień
Rozmawiałam z siostrą z Ostrowca Świętokrzyskiego, najważniejsze,żę są zdrowi, jej dzieci i wnuki mieszkające w Angli. Ja dzisiaj jestem sama w domu ..dzieci w pracy, wnuk na uczelni w Koszalinie.Byłam trochę na dworze, po oddychać świeżym powietrzem. Zobaczyłam,że budujący dom u sąsiada, wydostał się z ziemi i robotnicy zaczeli ciągnąć już mury. Rodzinko serdecznie pozdrawiam i życzę miłego, spokojnego dnia.Nince, Helence, Wandzi, Genkowi Ninka życzę smacznej zupki pomidorowej, u mnie będzie wątróbka z cebulką na obiad i kompot z truskawek.
__________________
Zosia |
|
||||
Dzień dobry wszystkim tym, którzy już tu dziś byli. Helenko...Wandziu...Ninko....Wodniczko.... miło Was widzieć.
Ninko...Zosiu....narobiłyście mi smaka wątróbką...będę musiała iść gdzieś dalej do sklepu, bo u mnie w osiedlowym markecie nie ma...a szkoda, bo lubię od czasu do czasu. Ja dziś miałam wczorajszy bogracz...taką zupę mięsno - warzywną...też dobra. U mnie ponury dzień....od nocy pada...siedzę w domu i się nudzę. Wprawdzie zrobiłam porządki w szafie, ale co to za praca...to przyjemność.... tylko z niektórymi ciuchami szkoda się rozstać. Pozdrawiam.... Dobrego dnia wszystkim....Nince wielkie dzięki za życzenia smacznej kawusi....muszę zaraz sobie zrobić....przyda się na rozbudzenie, bo jakaś senna jestem....pewnie ta aura tak na mnie działa.
__________________
|
|
||||
Dobry
I ja se melduje dzisiaj. Prawie kawa piję. Prądu nie był ponad 2 godz. Ja przeważnie leżę bo przeziębiony jestem i oskrzele dają o sobie znać. Więc wizyta u lekarza jest pożądana, przynajmniej zbada i co u jak.
Obiad dziennie mamy inny. Wczoraj brokuły tylko wrzuciła 3 ziemniaki pokrojone i dwa skrzydełka z kurczaka. Dzisiaj była maślanka mrągowska ziemniaki z cebulką i, jajka sadzone. . Jutro krupnioki(kaszanka) z ziemniakami i kompot malinowy. Krupnioki kupuje od prywatnego, bardzo dobre są. Słonko świeci cołki dziń u nos, ino bezmała zimno jest. Pale w piecu już od południa , przyjemnie jest, na małych obrotach. pozdrawiam was serdecznie.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Jestem jeszcze raz u mnie zrobiło się chlodno nie zmarzłam ale wracając z kijków wyrażnie czuć chłód.Miałam dzis pracowity dzień z rana przychodnia potem dom i ok 12 stej na 2 godz kijki a po drodze zakupy...w domu ugotowałam zupę przesadziłam kwiatka no i już jest szaro, pada deszczyk....kolacja...rozmowa z córką jakiś film i może mi się uda zasnąć ok północy...mam z tym kłopoty.Miło Was widzieć...Izuniu, Wandziu, Ninko, Omi,Geniu a Ty zdrowiej nam...przepraszam jeśli kogoś pominęłam, miłego wieczoru. Ninko ta Twoja psinka to kibic
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Gienku -
Amotaks, ktory przyjmujesz, w Twoim przypadku jest odpowiednim lekiem. Nie jestem lekarzem, ale na ile zdolalam sie zorientowac - jednym ze wskazan jest stan zaostrzenia przewlekłego zapalenia oskrzeli. Jesli jednak czujesz sie gorzej, choc na poczatku stosowania leku moze byc "pogorszenie" nie oznacza to, ze lek nie dziala. Jesli czujesz sie bardziej oslabiony, to jednak zglos sie do lekarza. Bardzo wazne jest bys bral lek zawsze o tej samej godzinie czy to rano, czy wieczorem. Flegamina jest bardzo czesto stosowanym syropkiem na gardlo. Od siebie dodam - zaparzaj sobie herbatke z tymianku, dodaj sobie do niej miodku - swietnie pomoze na gardlo, kaszel, latwiej bedzie odksztuszac, czyli w tz. "mokrym kaszlu" i "suchym kaszlu". To powinno rozwiazac problem utraty glosu i chrypki. Co jeszcze moge dodac z duzym przekonaniem - popros Zonke, by ugotowala Ci bardzo dobry i mocny Rosolek ! Taki polaczony - kurczak i wolowina. Duzo wloszczyzny, dobrze przyprawiony i - bardzo wazne - dlugo gotowany na na malym "ogniu". Gdyby bylo mozliwe - kurka razem z nozkami/lapkami. To bys mial cudowny, wysmienity leczniczy rosolek. Taki rosolek popijac dobrze jest bardzo cieply przez 4-5 dni. Gienku - Zycze zdrowka.
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Kochana Rodzinko - Wszystkie posty czytam, Jutro napisze wiecej - postaram sie. Danusiu - w poscie do Gienka jest takze porada z Tymiankiem i Rosolem dla Ciebie. Kochani, proponuje ten Rosol jako lek na odpornosc i jako lek dla Nas Wszystkich w nadchodzace ponure jesienne dni. Korzystajcie z galaretek z kurzych lapek. Dodawajcie je do wszstkiego co gotujecie gdy tylko jest to mozliwe. Taki Rosolek zalecaly Nasze Prababcie i Babcie. Zalecajmy i My Naszemu Potomstwu. Zsiadle mleko odnosi sie nie tylko do Gienka ... „Pij mleko kwaśne, a będziesz długo żył” – głosi stare hinduskie powiedzenie. Cieplutko Pozdrawiam Cala Rodzinke. Dla Naszej Nineczki moc usciskow i buziakow !
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Dobrze że zajrzałam ale - Ewuś, pisz kochanie większymi literkami - przeczytałam ze zmarszczonym nosem i czołem! Dziękuję za serduszko, Maleństwo.
Izabel, tak robimy sobie smaki i doradzamy sobie, co by tutaj zjeść... lubię wątróbkę z ogromem cebulki! Moja mała bez cebulki i na masełku! Kibicka moja... siedzi teraz przy mojej nodze... nie ma meczu to nie ma co oglądać! Helenko, miałaś pracowity dzień... dużo ruchu ale wiem jaka jesteś.. znam Cię z tej strony... latać , zwiedzać, byle w ruchu! Gienio, to dobre rady od Ewuni... a łapki kurze bardzo lubię... jak byłam po wypadku ( dwa miesiące w gipsie ) to teściowa mi gotowała łapki... jak zostały to na drugi dzień była galaretka.. nigdy wcześniej nie kupowałam tego. Trzymaj się Gienio, zdrowiej a ma kto dbać o Ciebie - to super - Jeszcze kilka minut i też zmykam... miałam dzisiaj kilka tel... czas szybko uciekał. Sunia bawi się kawałkiem sznurka! Dziwne, co w nim jest ciekawego ? |
|
||||
Dobry Wieczór
Bardzo Ci dziękuję Omi za fajny przepis. O tym tymianku, to kolega mi tez pisał. Żona kupi w aptece jutro, może nóżki kurze też o ile będą w masarni.
Najwyżej zamówi. Pozdrawiam kolację zjeść ,i antybiotyk wziąć trza. Tak to wiem że o jednej godz.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Pora Nocna
Pisać można. Zaprosiłem tutaj moją żonkę, żeby przeczytała posty które my tutaj sobie piszemy. Zaciekawieniem przeczytała dużo, i spodobało jej się te czytanie. Ale pisać nie będzie. Wszystkie posty musiałem ja przewracać kółeczkiem , lub przerzucić na inną stronę.. Kiedyś pracowała w biurze i pisała na maszynie, a dzisiaj jej nie ruszy. Tylko czyta też co ja do was piszę, ale muszę kółeczkiem obracać. Boi się jak diabeł święconej wody.
Ja nic na to nie poradzę. Pozdrawiam Was serdecznie . Dobrej przespanej nocy. Gdy łagodna jesień trzyma, Będzie krótka, ostra zima.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam Was serdecznie. Przepraszam, że mało u Was bywam, ale to z powodu narastających problemów z prawą dłonią. Bardzo mnie to martwi, bo z tygodnia na tydzień jest gorzej. W mojej sytuacji to poważny problem. Są momenty, że drętwienie i ból ustępują wtedy wykorzystuję ten moment aby coś do Was skrobnąć. Ninko, mam w moim laptopkowym albumie tą fotkę. Ściągnęłam ją kiedyś. Jeśli chodzi o smaki, to z tym też mam problem wielkości piramidy. Na nic nie mam apetytu. Wiem, że za mało jadam owoców, warzyw. Z wędlin nic poza salami. Jedynie w soboty i niedzielę odrobinę kurczaka. Wieprzowego wo gule. No i wątróbki też z dużą ilością cebulki. Ninko i podrabki dla malutkiej. Omi-Ewuniu - odn. kurzych łapek. Kiedyś jak na targu kupowało się drób, gotowałam rosołek łącznie z łapkami (lubiłam je obgryzać) Teraz z tych sklepowych kurczaków rosołu nie gotuję. Nie lubimy go. Cyba, że w małej ilości wody - na potrawkę i galaciki. A samych łapek to u nas w sklepie wo gule nie ma. Helenko... Ty sama chodzisz z kijkami czy w towarzystwie koleżanek? Ja mam zalecane , ale nie mogę się zdecydować na samotne łażenie. Gdybym miała z kim to nawet chętnie korzystałabym dla zdrowia. Gienku... obiadki z zsiadłym mlekiem w takim wydaniu jak opisujesz Ty i Zosia...też jadamy ale tylko latem w gorące dni ... dla Ciebie bez tego , tylko delikatny Aha! - i jeszcze coś... czy nie za zimno Macie w mieszkaniu, ogrzewając tylko po południu?, tym bardziej teraz kiedy chorujesz. Wracaj jak najszybciej do zdrówka. Może jak zastosujesz się do porad Omi i życzeń koleżanek, to prędzej wydobrzejesz. Pa. Zosiu... i W załączeniu pozdrowienia i życzenia dobrej nocki dla WAS WSZYSTKICH. Pa.
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|