|
|||||||
| Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||||||
| Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
|
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Na beblom Tobie jutro...
Znasz osoby ze stopią....To taką ja jestem prawie inaczej.Wyjaśnię...Mordęga pozostała,ale trza ,żyć jak się kce....
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ 
|
09-02-2019, 22:33
|
||||
|
||||
Witajcie.
Podoba mi się poczucie humoru Rodzynka....pośmiałam się...mój mąż za to twierdzi,że mężczyzna nie pies,na kościach nie będzie leżał..no i ja się stosuję do tych wymagań..jutro mu powiem żeby sprawdził jak tam z tym rezonansem u mnie.... 
|
|
09-02-2019, 22:44
|
||||
|
||||
|
Dziewczyny,trzymajcie się zdrowo!
Ja dzisiaj miałam leniwą sobotę..tylko po pieczywo spacer zaliczyłam.Pokręciłam się po mieszkaniu,to i owo zepchnęłam i dzień poleciał.Wyciągnęłam książkę do czytania,ale okazało się że to III tom, więc wyjęłam z lamusa zaczęte robótki i będę je kończyć....... Jutro idziemy całą paką do kina,nie na film,lecz na koncert orkiestry Andre Rieu nagrany w Sidney. Pozdrawiam wszystkich i życzę wesołego hop do łóżka
|
|
10-02-2019, 07:05
|
||||
|
||||
|
Witajcie rankiem! Zapowiada się słonecznie, przed chwilą niebo tylko trochę różowiało, a teraz już całe jest różowozłote. Nie wiem, co będę robić, nie mam żadnego pomysła
. Może po kawie przyjdzie dobra myśl - zapraszam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
10-02-2019, 11:39
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry!
Cześć kochani!
U nas było ładnie, a teraz pogoda gwałtownie się zmienia  Zaraz, czuje to w kościach i głowie. Mam plany wypoczynkowe, bo obiad prawie gotowy, tylko makaron do pomidorowej ugotuję i zrobię surówkę. Co do klepania w tyłek, nie mam zdania, mąż tego nie robi, ale chyba bym się nie obraziła, traktując to jako zaloty ze strony męża oczywiście, a nie obcej osoby. U nas, też grali ten film z Rieu, ale nie byłam. Mam mnóstwo filmów z nim na you Tubie i czasem oglądam, na ekranie TV. Muszę zaliczyć Zimną Wojnę i Kler, bo nie byłam w kinie i żałuję Miłej niedzieli!
|
|
10-02-2019, 13:31
|
||||
|
||||
|
Witam nasze miłe towarzystwo
Pogoda dziś ładna i słoneczna,lecz nigdzie sie nie wybieramy.A to dlatego,że po obiedzie jedziemy na tydzień zamieszkać u córki poza miastem. Dziś rano pojechali na narty a rodzice są potrzebni do pilnowania domu i zwierząt.Wprawdzie jest obok teściowa,ale starsza 83 lata i tak nie bardzo by była sama. Jak sie uda to będę pisała ze smartfona. Marta bardzo lubię słuchać Andre Rieu jak tylko coś nowego pokaże się na you-tube to zawsze oglądam.W Łodzi on już był z koncertem kilka razy,ale niestety bilety nie na kieszeń emeryta. /najtańsze w ub,roku były po 280zł/ i to już takie ostatnie rzędy. To bardzo dobry pomysł pokazywać te koncerty w dużych salach na dużych ekranach. a to fragment https://youtu.be/EHYxkkzS35Q Małgosiu Zimna wojna i Kler są już na zalukaj,problem w tym,że po godzinie 16 zalukaj już jest tak obciązony,że nie można wejść. Ja wchodzę do 16. A na tych filmach byłam w kinie. Warto obejrzeć. Ewa,Grazynka,Jadzia,Janusz,Ula, Krysia i wszystkich,których nie wymieniłam pozdrawiam i zycze pieknego tygodnia. A ja idę sie pakować.Jadę na tydzień,a pakowania jakbym wybierała się za granicę. Myślę,że zajrzę do was.
|
|
10-02-2019, 14:27
|
||||
|
||||
|
Mirellko, dziękuję, postaram się zajrzeć, może mi się
uda, ale wołałabym obejrzeć z mężem, a on rano pracuje. Może, na innej stronie filmowej się pokaże Dużo oglądam na cda.pl, ale tam mam opłacone "premium" i mogę oglądać na dużym ekranie o każdej porze. Życzę Ci miłego pobytu poza miastem, może oznaki wiosny wypatrzysz?
|
|
10-02-2019, 15:35
|
||||
|
||||
|
Witaj Jadziu..
Obiecałam i opisuję po kolei.. To nie jest nic wesołego.W 2014 eoku wylądowałam w Szpitalu z podejrzeniem skrętu kiszek..W Klinice nie umieli oczyścić Jelita i Okrężnicy.Jednym słowem Jelitowy Bajzel..Lekarstwa i Lewatywy.Zrobili Kolonoskopie bo miałam ich kilka.Nic specjalnego nie znależli,ale uchyłki na okrężnicy były zapalone i wypełnione.Czym wiesz... Do Gastrologa chodziłam cały czas a potem za 100.Dostawałam ziołowe "CUDO" a to na tzw Cep.. Obskoczyłam po kolei wszystkich Lekarzy,szukają sama pomocy..Mało jadłam a Brzuszysko rosło..Onkologie kilka razy zaliczyłam w USG także... Potem to był koniec 2014 i trafiłam na osobę,która poradziła bym rozmawiała z PROKTOLOGIEM... Pojechałam do NFZ-tu w Opolu...Dali adresy do Prokto... Pierwszy z brzegu wybrałam i trafiłam dobrze... Badania od Rektoskopii i tak dalej Jelito grube.... Prześwietlenia,badania z krwi,Genetyczne z NFZ-tu,.. Pani Doktor pytała,czy ja jestem po wypadku.Tłumaczę że nie...Zrobiła mi masę badań z jednoczesnym przygotowanie do ZABIEGU...Warszawa,Kraków i Łódż...Podpowiedziała P.DR. że wybieramy Łódż. Plik dokumentów Skierowanie i jazda autobusem do ŁODZI,..Zamówiony Hotel i maszerować na umówioną godzine do Klinika Profesora A.Dziki. Prof.Zbadał per rektum i orzekł to;tam jest wszystko uszkodzone i jedynym sposobem to zamontowanie Stymulatora w pośladku.40,ooo złotych.'' Wróciłam do domu z jeszcze jednym Skierowaniem do wykonania TRANSREKTALNEGO BADANIE dołu... W Opolu tego nie przeprowadzali a w Łodzi to czekać i płacić Hotel nie chciałam.Szukałam dalej na ONKO w Gliwicach...Termin szybki 100zł i jazda. Badanie,opis dyskietka i słowo.Kto Panią tak wewnętrznie zrujnował.Porody i tyle.Pokiwała radiolog głową.Widzę to i Profesor też będzie teraz wiedział że nic nie można zrobić... W Łodzi,byłam po raz 6,ale umówiłam już wizytę ,prywatną bo wiedziałam ,że będzie to ostatnia wizyta na ten czas. U Prof.w Brzezinach też byłam.Dostałam zalecenia Farmakologiczne i leciało 4 lata.Teraz mam zmienione Leki.. Antybiotyk,Xifaxan 200,przez co najmniej rok raz na miesiąc za 90zł..Jest to Lek,który działa na Bakterie... No widzisz Jadziu,tyle miałam,ale daje rade..Profesor jak n=mnie widział to była kupa śmiechu oraz życzenie bym zawsze taka pozostała.Pozdrawiam,ale trzeba to było przećwiczyć,samemu ze łzami w nocy. Jestem do wszystkiego SAMA,jedyną osłodą to są Koty i malowanie teraz... Możesz pytać a ja odpowiem... Pamiętaj te wizyty w Łodzi były wszystkie z NFZtu.... Jak Tobie coś jest to maszerowanie do Konowała...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
|
|
10-02-2019, 18:44
|
||||
|
||||
|
Hej! Niedziela mija, ładna była.
Ewa, przeszłaś Ty niemało różnych perypetii zdrowotnych, współczuję, bo nic innego nie mogę. Ostatnio dużo myślę o Tobie, za sprawą książki Olgi Tokarczuk "Prowadź swój pług po kościach umarłych" - tytuł strasznowaty, ale to cytat z angielskiego poety. Bohaterka bardzo mi Ciebie przypomina swoją wrażliwością, umiłowaniem świata, uporem w zmaganiu się z wydawałoby się niemożliwymi sytuacjami. Książkę łatwo się czyta, mimo że akcja toczy się nieśpiesznie i nijako. A zakończenie jest zaskakujące!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
10-02-2019, 22:13
|
|||
|
|||
|
Witam wieczorkiem
U mnie dziś jak u Jadzi pogoda super...było słonecznie i nie tak zimno... Po szybkim obiedzie poszliśmy pieszo na cmentarz...to około 5 km w obie strony...po zimowym lenistwie ciężko było ale daliśmy radę... Ewa dużo przeszłaś...ciężko jest trafić na lekarza który chce wysłuchać chorego i który chce mu pomóc...większość tylko odhacza z listy kolejny numerek  Zapytałam Ciebie o tego dr. Dzikiego bo słyszałam o nim, że jest dobrym lekarzem. Jadziu to macie super urlop za miastem...lepsze to niż dojeżdżać codziennie ....oby tylko pogoda Wam dopisała Małgosiu na obu tych filmach byłam w kinie ale Kler chętnie zobaczę drugi raz.. Krysiu, Marta, Ula, Grażynka i Janusz dla Was 
|
|
11-02-2019, 06:40
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry!Wczoraj było ładnie, a na dzisiaj zapowiadali deszcz. I pewnie będzie padać, bo czarno na zewnątrz.
Jadziu, 5 km. na pierwszy po zimie spacer to daleko. Ale świadczy o dobrej kondycji. Od listopada wybieram się piechotką na działkę i jakoś do tej pory zawsze coś stało na przeszkodzie. Teraz nie pójdę, bo jest błoto na ścieżkach, muszę poczekać aż zamarznie albo wyschnie. Mam inne drogi do spacerów, ale warto sprawdzić, jak przezimowała działka. Kawa podana, zapraszam! 
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
11-02-2019, 15:38
|
||||
|
||||
|
Witajcie dziewczyny.
Dzis o 16.30 Kajtek będzie miał operację usunięcia trzeciego migdałka, który powoduje niedosłuch i ciągle infekcje. Mam nadzieje, że wszystko bedzie dobrze .
|
|
11-02-2019, 15:44
|
||||
|
||||
|
Witajcie.
[size="3"]Witaj..
Grażynko z tym Kajtusiem,macie ciągle coś.Czasami tak bywa że Dziecko jest chore a potem lata spokój.OBY TAK BYŁO....Pozdrawiam miło.. Pozdrawiam wszystki i gotuje na jutro Chili con Carne.../SIZE]
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
|
|
11-02-2019, 16:08
|
||||
|
||||
|
Grażynko, to już niedługo. Czy bardzo boi się? Biedulek...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
11-02-2019, 17:37
|
||||
|
||||
|
Hej
Ojej, biedny Kajtuś..... ale już po operacji !  Najgorzej jak małe dziecko choruje...   Mam nadzieję że teraz wszystko będzie dobrze, życzę Wam tego.  Właśnie przyszła do mnie Zuzia- prosto z przedszkola. Wczoraj mi obiecała. Zjadła drugi obiadek i czyta z dziadkiem książkę. Jadziu ja też robię takie długie spacery 4-5 km. Dostałam od męża taką opaskę na rękę, która pokazuje przebyty dystans, ilość kroków, ilość spalonych kalorii, pulsometr i takie tam inne rzeczy. Przytyłam tyle co Ty ! Janusz - żadnych rezonansów , żona miała rację ! Mój mąż nie ma takich zwyczajów - na szczęście ! Muszę zająć się wnuczką. Miłego wieczoru.
|
|
11-02-2019, 18:15
|
||||
|
||||
|
Zaraz, "żadnych rezonansów"..
 Jeszcze, klepnięcie w tyłek, przez męża nikomu nie zaszkodziło, hihi... 
|
|
11-02-2019, 19:01
|
||||
|
||||
|
Cytat:
jak ja mojego klepnę to się cieszy........ Wczorajszy dzień był spacerowy..piechotą poszliśmy do kina ok 1 godz.drogi,ściuchrałam się tą podróżą bardzo.. Ale,na szczęście, w kinie nie musiałam spacerować,tylko siedzieć i patrzeć...i przeżywać co na ekranie się dzieje..całe moje ja się wyluzowało...muzyka..opowieści...jeszcze do tego na dużym ekranie...to co że mogę obejrzeć na You Tube...też oglądam .I siedliśmy potem w kawiarni ,pogadaliśmy,napiliśmy się grzanego pysznego wina,i było cudownie po prostu....spotkanie towarzyskie. Niedziela jakaś inna........
|
|
11-02-2019, 19:14
|
||||
|
||||
|
A dzisiaj poszłam w kolejkę..jak za PRLu....lista kolejkowa spisana (przez kolejkowiczów),numer kolejny nadany....hihi...a wiecie po co kolejka ta stała?...Prezydent zafundował seniorom darmowe ćwiczenia na basenach....i przybył tłum zainteresowany tym wydarzeniem..
2 godziny stałam wśród seniorek..panowie byli w mniejszości..Nadal nie wiem po co ta lista była,wystarczyło ustawić się w kolejce pani za panią...ale to chyba powrót do wspomnień z młodości..... Przypuszczam ,że jeszcze kilka dni będą trwały zapisy bez kolejki....
|
|
11-02-2019, 19:16
|
||||
|
||||
|
Och,życie....
 
|
|
11-02-2019, 19:19
|
||||
|
||||
|
Cześć Marta, fajnie że wróciłaś , oby na dłużej.
Co do klepania jestem innego zdania. Klepać po tyłku to można konia. Na okazywanie uczuć znam milsze sposoby .
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
