sekciarsko-jajcarski III

[tadeusz50]

Brak chikity pozwlam sobie wobec tego założć nowy wątek w jej zastępstwie. Szczerze powiedziawszy nie wiem czy mi wolno, ale niech będzie.

[martunia]

Wolno Ci i dzięki w imieniu Chicki.

[hannabarbara]

Jak kota nie ma to myszy harcują! Gdyby Tadeusz nie zaharcował, to nosiłam się z tym samym zamiarem!

[tadeusz50]

Kobietom staram się ustępować, ale nie było chętnych i musiałem wziąć na bary ten obowiązek. Robimy dalej jaja nawet sześcienne.

[martunia]

Jest ok.
Spadam bo muszę wstać w nocy, czyli o 5.
Jadę do Torunika mojego do mojego Lesia i do mamy.Pa.

[tadeusz50]

Deszcz leje bez przerwy, pompy pracują w piwniczce, w razie namniejszej awarii nastąpi jej zalanie. Mnie osobiście zalanie piwniczki mało obchodzi. O to niech się martwią ci którzy z niej kożystają.

[tadeusz50]

Pomocy pompy wysiadają, bunkier zagrożony. Piwniczka już pełna wody. Nie sieję paniki takie są fakty. Trzeba ukraść gdzieś ze dwie pompy.

[frida]

tylko skąd je ukraść hehe ))))

[tadeusz50]

Może ktoś ma jakiś pomysł. Z kopalni soli w Wieliczce nie da się, zresztą nie uchodzi, toż to zabytek. Z kopalni odkrywkowej? tam mają wysokowydajne takie pompy. Kwastia tylko jak?

[frida]

hihi jak ???? przypomina mi się plan napadu na bank z Ewitą i Alą..rajtuzy na głowę i może się uda po ciemku.....

[gratka]

Tadeuszu zostaw tę wodę, będziemy mieli podziemny basen, bo była przecież tylko balia do mycia się.
Z Wieliczki trzeba przywieźć ze 100 kg nieoczyszczonej soli i wsypać - zrobimy basen z morską wodą.

[tadeusz50]

Babko Gratko
Ale nasze mienie pozostawione w bunkrze jest pod wodą, należy je ratowac. Basen to się zrobi, taki dla naturytów, a co. Ciekawe ila was przyjdzie? Zaś będzie biadolenie mieli gwałcić i nie gwałcą!!! Pompy już podpieprzyłem, były na złomowisku, całkiem dobre.

[akusia]

To ja podrzuce dmuchawe.Tadeuszu jak już wode wypompujesz to się choć troche osuszy ten bunkier.Piernaty trza na powietrze wynieść niech troche przeschną,a zasoby
w piwniczce nie powinny się zmarnować ponieważ są pozamykane.

[tadeusz50]

Cholera jak ogłaszłem zagrożenie, to nikogo nie było. Teraz będzie larum. Piernaty będą schnąć kilka miesięcy, ważą teraz po tonie jeden. Ha. Ale się porobiło!!@

[bogda]

A nie można to było czeczeńców zagonić do pompowania wody, a oni tylko siedzą i się obijają, no chyba że się potopili jak piwnice zalane...

[hannabarbara]

Ku pokrzepieniu serc
KOBIETA:

Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka

Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka:
"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"

Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mimo wszystko
wychodzi z domu.

Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa, że teraz nie
ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za
wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, że jest
przynajmniej czysta i mimo wszystko
wychodzi z domu.

Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie.

Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na
siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat.

Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu
i cieszy się życiem.

Kiedy ma 80 lat:

Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy
kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.

[martunia]

Haniu,coś w tym jest.

[hannabarbara]

fioletowy kapelusz.bmp Już sobie wyrysowałam! Może znajdę w necie bardziej wyszukane!

[kufa86]

Powódź to od nadmiaru powodzenia?

[martunia]

Haniu.
Mogę się zapytać/po cichu/ mam w tym jutro iść do pracy?