Sanatorium - nie tylko na poważnie cz.3

[hala51]

Napisał Jaga Polańczyk

Dzięki Halu za informację. Czytałam opinie, są różne. To, że jest wieś to akurat mi nie przeszkadza. Mieszkam w dużym mieście to 3 tygodnie ciszy się przydadzą. Dostałam to sanatorium z ZUS. Miałam do wyboru jeszcze Aleksandrów Kujawski, ale tam już byłam.
Nie lubię wracać do tych samych miejsc, za wyjątkiem gór, które uwielbiam.

No, właśnie! Bo to chyba ośrodek ZUS-u. Obyś miała bardzo dobre zabiegi. Pozdrawiam

[halinatokarz]

Dąbki Sanatorium Susmed dawniej Hutmen.Może ktoś zna to sanatorium albo był w nim! Mam skierowanie od 11.04-02.05.Jestem z okolic Wrocławia. Przeraża mnie dojazd!

[basia51-51]

Byłam z małżonkiem w Dąbkach w Hutmenie w 2013 r w okresie miesiąca czerwca, byliśmy zakwaterowani w budynku A , pokój duży z balkonem, lodówka , warunki wyśmienite, jedzenie dobre/mieliśmy dietę cukrzycową i niskokalorczną/, do morza bardzo blisko, zabiegi w budynku A z fachową obsługą , nic dodać nic ująć, ,żadnych zastrzeżeń, zabawy prawie codziennie, pieczenie kiełbasek,naprawdę polecam Basia ze Szczecina

[wuere'le]

Ja byłem w Argentycie, ale polecam spacer pieszo, to nie jest specjalnie daleko, chyba ok 3-4 km, lub rowerem, który można w Dąbkach wypożyczyć, przez las do kanału, który łączy morze z jeziorem. Za kładką nad kanałem trzeba udać się ścieżką w prawo i dojdzie się do plaży, bardzo urocze miejsce.
Poza tym,kursującymi z Dąbek busikami, można dojechać do Darłowa i zwiedzić zamek książąt pomorskich, Darłówka, tu na przykład na kawę na plaży, pyszna kawa mrożona.
Tu kilka fotek na zachętę:

Kanał łączący morze z jeziorem Bukowskim



Mostek nad kanałem



Ujście kanału do morza



Wspomniana kawiarnia w Darłówku


Życzę miłego pobytu

[oliku]

Szczerze mówiąc, to nie lubię sanatorium. Wolę wypoczywać indywidualnie. Często wybieram polskie Tatry i stawiam na luksus. Ostatnio miałem przyjemność w takim apartamencie wypoczywać:

[halinatokarz]

Dziękuje za wszystkie wypowiedzi.Basiu jak Wam się udało zdobyć pokój w budynku A Hutmenu który jest o podwyższonym standarcie!Czyżby wasz wyjazd był komercyjny?Ja na razie jestem nie do końca przekonana i dzisiaj złożyłam w NFZ prośbę o zmianę miejscowości np.na Kołobrzeg.Motywując trudnościami w dojeździe z Wrocławia poza sezonem jeśli nie posiada się własnego środka lokomocji i stanem mojego zdrowia. Zobaczymy za 2 tygodnie czy moje motywacje wraz z dokumentacją coś zmienią! Jest to mój pierwszy wyjazd z NFZ od ponad 20 lat.Do tej pory preferowałam wyjazdy komercyjne. Od 3 lat co roku we wrześniu odwiedzam Sanatorium Wistom w Kołobrzegu.Wszystkim polecam.Mogę nawet podpowiedzieć nr pokoju Lux który myślę każdego zadowoli.Wspaniała opieka,jedzenie zabiegi na miejscu, możliwość korzystania za darmo z basenu, sauny....Pozdrawiam!

[hala51]

Napisał oliku

"Szczerze mówiąc, to nie lubię sanatorium. Wolę wypoczywać indywidualnie. Często wybieram polskie Tatry i stawiam na luksus. Ostatnio miałem przyjemność w takim apartamencie wypoczywać:..."

Tylko, że my nie jedziemy do sanatorium tylko po wypoczynek, ale przede wszystkim podleczyć swoje nadszarpnięte zdrowie, miły oliku. Pozdrawiam i życzę Ci jak najczęstszych wypoczynków indywidualnych w jeszcze lepszych apartamentach.

[Rysbar]

Pisze Hala51:

Tylko, że my nie jedziemy do sanatorium tylko po wypoczynek, ale przede wszystkim podleczyć swoje nadszarpnięte zdrowie,

Ha,,, ha... ha...

[Ryszard2]

Napisał Rysbar

Pisze Hala51:



Ha,,, ha... ha...

Nie rozumiem tego śmiechu. Czyżby najwięcej o sanatoriach wiedzieli ci, którzy tam nigdy nie byli?

[Rysbar]

Byli, byli. Tylko nie jako kuracjusze, swoje widzieli i dlatego śmieją się.

[niobos]

Smiech to zdrowie ale smiac sie z biednych. To juz nie chyba pan pomylił fora.to forum dla dla Ludzi chorych ktorzy potrzebuja rechablitacji.

[Rysbar]

Pisze niobos:

Smiech to zdrowie ale smiac sie z biednych.

Jakich biednych? Po przeczytaniu tego wątku od początku, widać że w zdecydowanej większości to "sanatoryjni turyści".
Naprawdę schorowanym życzę poprawy zdrowia i pobytu w sanatoriach choćby co kwartał.

[hala51]

Napisał Rysbar

cyt. "...Naprawdę schorowanym życzę poprawy zdrowia i pobytu w sanatoriach choćby co kwartał..."

Za te słowa ja bardzo Ci dziękuję.

Napisał Rysbar

cyt. "...Jakich biednych? Po przeczytaniu tego wątku od początku, widać że w zdecydowanej większości to "sanatoryjni turyści"..."

Nie czytaj więc! Będziesz mniej widział, a i wątroba nie będzie Cię bolała!

[hala51]

Wiem, że kilkanaście osób było na kuracji w Busku Zdroju. Czy możecie mi podpowiedzieć, które z tamtejszych sanatoriów jest najlepsze. Kurację z NFZ dostanę dopiero w 2016 r.,a mój kręgosłup woła pomocy. Chciałabym w tym roku pojechać ze swoim kręgosłupem prywatnie i myślę właśnie o Busku Zdroju. Tylko które sanatorium, by nie stracić pieniędzy i czasu, a być zadowoloną przede wszystkim z zabiegów, ale również z warunków bytowych. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[sellenhel]

Napisał hala51

Za te słowa ja bardzo Ci dziękuję.


Nie czytaj więc! Będziesz mniej widział, a i wątroba nie będzie Cię bolała!

Halu potwierdzam Twoje słowa, przecież to widać
że żółć z człeka się wylewa

Niestety nie byłam nigdy Halu w Busku ,

[hala51]

Napisał sellenhel

"...Niestety nie byłam nigdy Halu w Busku.."

Może ktoś, kto był w Busku odezwie się. Mam taką nadzieję. Poszukam także opinii o sanatoriach na innym forum. Może tam coś znajdę.
Dzięki za poparcie sellenhel
Bo to już woła o pomstę do nieba, nie mieć nic szacunku do drugiego człowieka i wiecznie się ludzi czepiać. Ten zdrowy rydz co rusz wtrąca swoje nikomu niepotrzebne, dwa nędzne grosze.
Pozdrawiam i życzę Ci sellenhel dobrej, spokojnej nocy.

[Jadzia P.]

Napisał Rysbar

Pisze niobos:

Jakich biednych? Po przeczytaniu tego wątku od początku, widać że w zdecydowanej większości to "sanatoryjni turyści".
Naprawdę schorowanym życzę poprawy zdrowia i pobytu w sanatoriach choćby co kwartał.

Rysbar.....po pierwsze....nigdy do sanatorium nie pojedzie osoba bardzo schorowana....takie osoby kwalifikują się do szpitala lub szpitala uzdrowiskowego....nie znasz sprawy a zabierasz głos

Po drugie....jak ci temat nie pasuje to po co czytasz a tym bardziej póżniej go komentujesz ...

Aby wyrobić sobie zdanie na temat sanatoriów najlepiej złożyć dokumenty...odczekać swoje w kolejce i pojechać.....póżniej możesz z nami dyskutować

Pozdrowienia dla wszystkich

[Dela]

Napisał hala51

Wiem, że kilkanaście osób było na kuracji w Busku Zdroju. Czy możecie mi podpowiedzieć, które z tamtejszych sanatoriów jest najlepsze. Kurację z NFZ dostanę dopiero w 2016 r.,a mój kręgosłup woła pomocy. Chciałabym w tym roku pojechać ze swoim kręgosłupem prywatnie i myślę właśnie o Busku Zdroju. Tylko które sanatorium, by nie stracić pieniędzy i czasu, a być zadowoloną przede wszystkim z zabiegów, ale również z warunków bytowych. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

W Busku Zdroju byłam trzy razy.
Polecam Nidę,Słowacki i Włókniarz.
Prywatne pobyty trzeba rezerwować kilka miesięcy wcześniej.

[hala51]

Napisał Dela

W Busku Zdroju byłam trzy razy.
Polecam Nidę,Słowacki i Włókniarz.
Prywatne pobyty trzeba rezerwować kilka miesięcy wcześniej.

Dzięki Delu . Ja chcę sobie zafundować zabiegi w kriokomorze ogólnoustrojowej. Siedzę od rana i szukam po sanatoriach, gdzie cosik takiego mają i znalazłam, że w Busku, właśnie we "Włókniarzu". Ale i w "Dedalu" w Polańczyku i tam jest taniej Szukam dalej, może jeszcze coś innego i jeszcze tańszego wyszukam. Pozdrawiam

[Rysbar]

Pisze Hala51

Nie czytaj więc! Będziesz mniej widział, a i wątroba nie będzie Cię bolała!

O moją wątrobę nie martw się. Ma się doskonale. Martw się raczej o swoją.

JadziaP pisze:

Po drugie....jak ci temat nie pasuje to po co czytasz a tym bardziej póżniej go komentujesz ...

Forum na KSC jest dostępne dla wszystkich zarejestrowanych, nie podobają się moje wpisy? To wy ich nie czytajcie. Wystarczy mój nick wpisać na swoim profilu do ignorowanych
sellenhelpisze:

Halu potwierdzam Twoje słowa, przecież to widać
że żółć z człeka się wylewa

Żółć jest potrzebna w organizmie dla lepszego trawienia i mam jej tylko tyle, ile potrzebuję. To was zła krew zalewa, że ośmielam się mieć inne zdanie i prezentuję je wątku.