|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Działki mają swój urok - chyba dzięki ludziom, którzy je uprawiają. Lubię zaglądać w alejki, a nawet za żywopłoty. Czasem idę piechotą do bramy, bo chcę się pogapić.
Liliowce u nas jeszcze nie kwitną. Mam 6 różnych, ale tylko 3 mają pąki. Pozostałe po przesadzeniu obraziły się. Ławka wbrew pozorom jest wygodna - gnieżdżę się na niej już kilka lat i pewnie czas pomyśleć o nowej. Zwykle leżą na niej poduszki, dzisiaj jeszcze nie zdążyłam wynieść z altanki. Stół jest nowy i ma w komplecie krzesła. Leżak służy mi do leżenia we wdzięcznej pozie, a czytać lubię przy stole.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Aniu, czy to sikorka przyleciała do Ciebie w gości?Ciekawe, czy ciasto jej smakuje? U mnie też był dzisiaj na działce gość i pewno by zainteresował się sikorką. Przyszedł skądś duży jasnorudy kot. Chudy był i żałowałam, że nie miałam nic jadalnego. Na stryszku altanki mieszka chmara wróbli i pilnowałam, aby nie zakradł się tam. I poszło kocisko głodne.
Irenko, ten kwiatek to kąkol, zwykły polny chwast, który u mnie jest pełnoprawnym badylkiem ozdobnym.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
witam serdecznie przybyłych do rozmówkowa ,kawa Krysi czeka ,miłego dnia
działki ,działki i ja rozmarzyłam się oglądając wasze dróżki ,kąciki wypoczynkowe, kwiaty i wszystkie nasadzenia na działkach tak jest również u mnie wszystkie fotele, pufy ,leżaki chowamy do domków,trudno jest zostawić na zewnątrz jesli bywa się tam od czasu do czasu. Ania już nie ma działki i czytam że poczuła ulgę,Irenka dalej cieszy się ze swojej oazy,Krysia K po rewitalizacji szuka swoich kwiatów po przesadzeniu. |
|
||||
dzień dobry z upalnego Wrocławia...okropnie grzeje...czekam kiedy już będę mogła pojechać nad morze...jeszcze 16 dni....
Aniu..u Ciebie już tak zakwitły juki? bardzo szybko..u mnie jeszcze pąki...Przepiękne.. to może ja też Wam zostawię bukiet polnych kwiatów.. z pozdrowieniami....będzie przyjemniej... |
|
||||
Witam wszystkich!
Nie śpię od 4,30, ale nawet dobrze, bo ranek jest chłodny i łatwiej się postawić do pionu. Wstałam trochę później, bo zawsze czekam, aż mąż pojedzie do pracy, żeby mu nie zajmować łazienki itp Ciągle, jeszcze chce mu się pracować i dobrze, bo nie siedzimy przez cały dzień razem, chociaż u nas nie jest źle, bo na ogół Jurek znika w ogródku, albo w garażu i pojawia się na kolację Jak potrzebuje towarzystwa, to nadal jest w zasięgu ręki, no prawie.. Ładne macie działeczki, ale nie zazdroszczę, bo nie lubię jak jest daleko, a tak miałam w Poznaniu. Teraz przy domu, jest wygodniej i mogę, jak Mirka pod jabłonką, usiąść pod czereśnią. ....................... Alu, słyszałam, że za dwa tygodnie pogoda ma się zmienić Mam nadzieję, że to nieprawda. Dzisiaj przyjeżdża kuzynka, będzie wesoło, a wieczorem planujemy grilla Nie lubię upałów w bloku, bo trudno wytrzymać na małej powierzchni. Tutaj ,mniej mi przeszkadzają, bo zawsze jest gdzie się schronić. Zauważyłam, że w tym roku, prawie nie ma much, ani komarów, meszek też nie było Idę przygotować, coś do obiadu, żeby mieć potem wolne Buziaki zostawiam... Ostatnio edytowane przez maluna : 30-05-2018 o 09:53. |
|
||||
Dzień dobry.
Jestem i ja, już po przejażdżce rowerowej. Zakupy zrobione, rolety pospuszczane, teraz śniadanie i relaks. Nareszcie zaczęli przycinać krzewy tworzące labirynt w parku a myślałam że puścili to na żywioł. Chyba zrobię sobie zaraz chłodny prysznic może choć przez chwilę będzie lepiej. Małgosiu - czereśnie aż ślinka cieknie ja mam truskawki. Pozdrawiam.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witam koleżanki . O matko, ale z was ranne ptaszki. Ania, wierzyć mi się nie chce, że o 9 byłaś już po zakupach i przejażdżce rowerowej. Małgosia , co ty robiłaś od 4.30, słuchałaś ptaków śpiewających w ogrodzie?.Enia o 7. już przy klawiaturze...Podziwiam was, moje damy
Spojrzałem, że weszła Krycha - rączki całuję. No dobrze. Teraz podumam co by tu kupić, bo jutro święto, więc sklepy zamknięte. Na razie wpisałem na kartce pieczywo. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Hejka moi mili.
Janusz dobrze, ze przypomniałeś, że jutro święto. Ja chyba nie wiem, jak żyję. Przestaję chodzić do tych konowałów, bo mnie wykończą psychicznie i fizycznie. Nasz minister oddał służbę zdrowia pod opiekę matki boskiej, więc może się polepszyć. Pikny naprawia, co może na dachu to co spieprzyli, ale nadal potrzebny jest blacharz do wykończenia. U nas gorąco i mniej przyjemnie, niż wczoraj, bo wiatru nie ma. Idę na OLX szukać blacharzy. Miłego dnia. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|