menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #160241  
Nieprzeczytane 13-08-2018, 22:00
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Irenko
kochamy swoje zwierzaczki,
ale faktycznie musimy przewidzieć wszystkie ewentualności.

Basiu
moje Czarusia kocha bardzo siostra Ryszarda,
wiec w razie czego miałby dom.
U syna za duży zwierzyniec,
chociaż oni kochają swoje zwierzaki, jak mało kto.

Mirko,
musli zjadłam na kolację i jestem pełna.
Bardzo smakowały.

Kaimo,
chciałam przytyć, więc na śniadanie jadłam drożdżówki,
ale waga nie wzrasta, a mnie się przejadły.

Irenko,
jestem w gorącej wodzie kąpana,
więc miałabym już zwierzyniec.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160242  
Nieprzeczytane 13-08-2018, 22:10
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 386
Domyślnie

Wiesiu,jak się ma już trochę tych latek,to trzeba przewidywać,ale jak maluchy u tej kobiety właziły do mojej torby i tam spały,to chyba bym je wszystkie zabrała...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160243  
Nieprzeczytane 13-08-2018, 22:17
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał Irena 46
to chyba bym je wszystkie zabrała...
Ja też, chociaż koty to nie moja bajka,
ale krzywdy nie zrobię.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160244  
Nieprzeczytane 13-08-2018, 22:25
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 386
Domyślnie

Wiesiu,co innego by było,gdybym miała dom z ogródkiem,czy z wybiegiem,wtedy mogłoby tam być nawet dziesięć kotów
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160245  
Nieprzeczytane 13-08-2018, 22:27
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 009
Domyślnie

Trzy lata to odpowiedni wiek. Trochę głupot ma za sobą.
Na pewno polubicie się wzajemnie. Oby tylko Ci się powiodło z adopcją.
A teraz wszystkim mówię już : Dobramoc śpijcie dobrze.
_ kiciusie z netu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160246  
Nieprzeczytane 13-08-2018, 23:56
sandra.'s Avatar
sandra. sandra. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Polska
Posty: 5 939
Domyślnie

Może teraz Irenko mi się uda ?
__________________
Ludzie są jak kwiaty : stworzeni do tego, aby się rozwijać

Basia http://
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160247  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 06:21
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 701
Domyślnie

Dzień dobry! Będzie ładnie. Zaraz idę na zakupy, bo potem będzie dużo ludzi. A co jeszcze potem - nie wiem?
Irenko, nie myślałam, że kociczkę trzeba aż prawie zdobywać. Małych kociąt jest mnóstwo, nawet moi znajomi niedawno mieli trójkę burasków, a z dorosłymi jest problem. Ale tak wytrwale poszukujesz, że naprawdę uda Ci się.
Kawa podana, zapraszam!

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160248  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 08:39
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 009
Domyślnie

Dzień dobry. Cześć Krysiu.
Od 6 pokręciłam się po domu i obejściu. Chleb i mleko kupiłam.
Garść płatków zjadłam z żurawiną i lnem.
Zaraz wyjdę po latać tu i tam. Kupię chociaż jeszcze nie wiem co,
ale śledziki i na pewno, może jeszcze makrelę ,może jakieś brzuszki.
Za oknem się przejaśnia, bo jeszcze jak wychodziłam to mżyło.
Pewnie od wczoraj 23-ciej. Cieszę się, że nie będzie trzeba podlewać.
Dużo jabłek naspadało. Zaniosę trochę mojej chorej.
Irenko mam nadzieję, że dzisiaj kociaka będziesz miała
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160249  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 09:43
sandra.'s Avatar
sandra. sandra. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Polska
Posty: 5 939
Domyślnie

Dzień dobry !

Mireczko pięknego kota zapodałaś ale Irenka raczej go nie pogłaska ani przytuli ale jest co podziwiać.
U mnie w nocy lało a teraz pada , nie wiem jak to się stało ale któryś z sąsiadów przeczyszczał chyba rury w ubikacji i gdy szłam w nocy do łazienki to zauważyłam wszystko z kibelka na przedpokoju, łazience i ubikacji a nawet w wannie sporo tego było . O rety miałam co robić po nocy przez godzinę. Dzisiaj możemy poodpoczywać po wczorajszym upalnym dniu więc miłego dnia wszystkim życzę.
__________________
Ludzie są jak kwiaty : stworzeni do tego, aby się rozwijać

Basia http://
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160250  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 09:58
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie Witam Rozmówkowo

Kaimo,Mirko
podziwiam waszą werwę od rana,
bo ja się snuję, jak.........

Basiu,
nadal nie ma linku dla Irenki.

U nas od 23,00 padało, a dzisiaj mży.
Nie jest to słoneczny dzień.
Ryszard pojechał na laser i zakupy,
a ja sprzątam po nocy.

Miłego dnia i do potem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160251  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 10:08
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry.
Pogodę u nas już Basia opisała, a ja nawet zmoknąć zdążyłam.
Zakupy w domu, książki wymienione, mogę świętować!



Na popołudnie zapowiedziani goście, oj zbiesiła się ta moja rodzinka, zbiesiła!!

Ale czy można to zmienić? Chyba , że przestanę być miła!



Pozdrawiam towarzystwo, miłego świętowania!!
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160252  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 10:33
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie Dzień dobry!

U nas padało w nocy i rano, jak wychodziłam z domu.
Wzięłam kurtkę przeciwdeszczową i parasol, a jak
dojechałam do miasta, zrobiło się gorąco
Basia, coś z waszą kanalizacją nie za bardzo skoro
zdarzają się takie przyjemności
Wiesia, zaraz do Was dojdzie słońce, bo u nas już świeci
na całego.
Pojechałam wcześniej do miasta, żeby zobaczyć buty,
podobno były ładne i niedrogie, ale pocałowałam klamkę,
bo sklep czynny od 10-tej
Wszystkie pozostałe są otwarte od 9-tej.
Weszłam do mięsnego, ale jakoś mnie odrzucało i nic nie kupiłam,
mąż musi sam sobie kupić, to co lubi.
Nogi mi dokuczają i nie chce mi się chodzić, więc
wróciłam do domu.
Na szczęście, nie spodziewam się żadnych gości
Mirka, u nas nawet sklepu z rybami nie ma, a spożywczy
latem nie zamawia makreli, bo boi się much.
Idę za dom z pieskiem posiedzieć, bo nudzi się bidula
w oczekiwaniu, aż będę coś jadła i będzie mogła coś
wysępić
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160253  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 10:36
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 386
Domyślnie Dzień dobry dziewczyny i chłopaki!

Dzień dobry!Witam,pozdrawiam!
Za godzinkę mam jechać na oględziny,a tu burze,grzmi i leje co chwila,ale cieplutko...mam nadzieję,że uda mi się dojechać bez zmoknięcia...
Z nerwów zrobiłam 3 słoiki antonówek...
Kaimko,wiele osób wybiera koteczki już wysterylizowane,bo nie dają rady psychicznie znosić te zabiegi...
Dziękuję za kawusię
Mirko,nie wiem,jak jest z zabieraniem kotów,prawdopodobnie nie bierze się samej,tylko dowożą do domu,to się okaże...
Basiu,dobrze by było mieć taki link w zapasie...jeśli się nie uda Ci wklepać,to trudno...
Krysiu,udanego,przyjemnego popołudnia z rodzinką...
Miłego dnia wszystkim!


Odpowiedź z Cytowaniem
  #160254  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 11:33
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Irenko,
powodzenia.

Małgosiu,
przebija się słońce, ale zobaczymy co dzień przyniesie.
Postanowiłam nic nie kupować,
ale na Allegro wyczaiłam suknie po przecenach i trzy kupiłam.
Koło domu mogę w nich latać.

Krysiu
co??????........ niemiła dla gości.
Eeeeeee to nie wypada.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160255  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 12:38
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Cytat:
Postanowiłam nic nie kupować,
ale na Allegro wyczaiłam suknie po przecenach i trzy kupiłam.
Koło domu mogę w nich latać.
Ja moje odesłałam i nadal nie mam nic lekkiego, a ostatnie
sukienki oddałam córce i Marysi, mojej kuzynce
Nienawidzę chodzić po sklepach, szczególnie sama, bo
jak się ekspedientka przyczepi, to nie umiem się pozbyć
Z mężem, też nie lubię, bo namawia mnie do kupna rzeczy,
które mi się nie podobają
W ten sposób kupiłam kremową, skórzaną kurtkę, której
praktycznie nie noszę, a zapłaciłam majątek
Irenko, mam nadzieję, że znajdziesz odpowiednią kocinę
Śliczne, te dalie igiełkowe
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160256  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 13:28
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia.

Krysiu
co??????........ niemiła dla gości.
Eeeeeee to nie wypada.




No niby nie!!
Ale ja nie jestem zbyt kontaktowa , a rodzinka myśli , że samej mi smutno.
Nic bardziej mylnego!

Ciuchów nie lubię kupować. Zamówiłam sobie w małym butiku kilka bluzek i tuniki.
Przymierzyłam hurtem po kilka, do tego spódniczki w drugim sklepiku , i mam spokój na kilka lat.

Za to po półkach jubilerskich rozglądam się z upodobaniem.
jak widać mam charakter sroki.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160257  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 15:50
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 701
Domyślnie

U nas słonecznie i gorąco cały dzień. Przez chwilę wyglądało na deszcz, ale tylko wyglądało, nie spadła ani kropla.
Miałam niemiłą przygodę w przychodni. Wczoraj zamówiłam receptę i dzisiaj poszłam po odbiór. Nie było żadnego pacjenta w poczekalni, pielęgniarki i rejestratorka piły kawę, a gdy poprosiłam o receptę - okazało się, że jeszcze nie ma, że po południu. Chciałam powiedzieć w żołnierskich słowach, co myślę, ale pociemniało mi w oczach i urwał się film. Obudziłam się na kozetce u lekarza. Nie było to nic groźnego, trzeci raz ( a może drugi?) przytrafiło mi się coś takiego. Zrobiono mi EKG, dostałam skierowanie na badania krwi i pielęgniarka odwiozła mnie do domu. Ok. 17.00 ma przyjść lekarz na kontrolę. A o recepcie zapomniałam
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160258  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 15:53
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 701
Domyślnie

Irenko, już masz?
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160259  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 16:05
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna
W ten sposób kupiłam kremową, skórzaną kurtkę, której
praktycznie nie noszę, a zapłaciłam majątek
W ten sam sposób kupiłam zgniłozieloną.
Nie miałam jeszcze na sobie.
Z pięknym wszystko oki, abym za długo nie była w sklepie,
a dopiero w domu wychodzą kwiotki.

Kaimo,
dziwne, a może to na wskutek zdenerwowania.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160260  
Nieprzeczytane 14-08-2018, 18:06
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie

Krysiu, jak się widzi stosunek naszej służby zdrowia
do pacjentów, to może człowieka szlag trafić
Dobrze chociaż, że zaopiekowali się Tobą
U nas, cały dzień ładna pogoda, upału nie ma.
Zakisiłam dwa słoiki ogórków, bo nie mogę bez
nich żyć.
Zajadam ogórki i popijam zalewą, a mój żołądek
to najwidoczniej lubi
Małż. siedzi z sąsiadem na dworze i popija piwo,
a ja wolę klikać.
Rano porządkowałam ogródek, a teraz laba
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:08.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.