Przy kominku w lesniczówce

[sellenhel]

Napisał gynek66

Witam w Nowym Roku 2020 Zimno na dworze było. Po strzelaniu poszliśmy do dom i, dokończyliśmy szampana. Miał on cztery lata.
-----------------------------------------
Kac morderca nie ma serca,
Głowa pęka, rura pali,
Po co myśmy wczoraj chlali..

Witaj Gienku w Nowym Roku
schowałeś się na ostatnim poście i jak
pisałam do Bogusi to nie wiedziałem że
jesteś . Kac nam chyba nie grozi chyba
że moralny za to że jesteśmy znowu o rok
starsi . Pozdrawiam Noworocznie i życzę
dużo dobrego na cały rok .

[enia60]

hej Lesniczówko witam o poranku w Nowym Roku,niech się Wam spełniają wszystkie marzenia




kawa z przesłaniem na dobry początek dnia

[gynek66]

Witam, i pozdrawiam leśniczówkę w Nowy rok.
Bo inaczej pedzieć. Dzięki za życzenia i ja też was wszystkich pozdrawiam, zaraz na początku roku. Co będzie dalej czas pokaże. Mamy dłuższy dzień o jeden krok.Petardami dookoła szczelali, smrodu dymu dookoła było w bród.
Dziś zimno, pochmurno, przynajmniej wiatru niema. Temp. +4 u nas.
Pozdrawiam.

[sellenhel]

Witam i pozdrawiam noworocznie
Enię i Gienka oraz wszystkich odwiedzających.

Eniu piękne przesłanie , osobiście
uwielbiam poezje i piosenki Marka Grechuty ,
szkoda że tak wcześnie odszedł .

Napisał gynek

smrodu dymu dookoła było w bród.

Gienku oglądałam piękne pokazy laserowe
w Paryżu i w naszym Szczecinie , można bez dymu
również fetować . Dym dymem a ile kasy wyrzucone,
ile można by dobrych rzeczy dokonać za tą kasę .

Ja po raz pierwszy witałam nowy rok bez radości
bo ból dokucza mi niesamowicie , jutro córka
będzie mnie odwozić do domu prosto na wizytę
do lekarza , już mi drugą nogę zaatakowało ,
mam problemy z chodzeniem i chyba będę
musiała przeprosić się z kulami póki nie będzie
poprawy . Niedobrze bo mam tyle spraw w biurze
wyjazdowych . Pozdrawiam i życzę miłego
popołudnia pierwszego w nowym roku .
Wszystkim życzę dużo zdrowia bo jak już kiedyś
powiedział w swojej słynnej fraszce
"Na zdrowie " Jan Kochanowski :

" Szlachetne zdrowie nikt się nie dowie
jako smakujesz aż się zepsujesz . "

[enia60]

Helenko,Gieniu dobry wieczór

witam wszystkich w lesniczówce
Helenko tak mi przykro że bólem witasz Nowy Rok
ból nóg nie jest mi obcy i jak czytam takie wiadomości

współczuje z całego serca

jak sądzisz czym to spowodowane ,boli Ci kolano czy od stawu biodrowego ,wracaj szczęśliwie do domu i niech Ci skutecznie pomoże Twój lekarz.
Mnie leniwie mija dzień ,oglądałam koncert w Wiedniu,trochę czytałam,spałam i tak zrobił się wieczór
miłego spotkania przy podwieczorku
piję kawę drugą dzisiaj ,słodyczy raczej unikam choć kuszą ale jutro badania

[sellenhel]

Witaj Eniu

Napisał Enia

boli Ci kolano czy od stawu biodrowego ,

Eniu To jest rwa kulszowa , wszystko
idzie od kręgosłupa , musiała się wysunąć
przepuklina w krążkach odcinka lędźwiowego .
Dwa tygodnie przed świętami podniosłam coś
ciężkiego zapominając że mi nie wolno tego
robić , sama wiesz że jak już nie boli to nie
pamiętamy żeby być ostrożnym. Przez pięć
dni bolał mnie kręgosłup lędźwiowy ale leczyłam
się ciepłymi kompresami i niby pomogło, nie
odważyłam bym się jechać pociągiem jakby mi
coś dolegało , niby wszystko było już okey .
Jak przyjechałam to przez trzy dni było dobrze
a potem ból w kręgosłupie wrócił . Gdzieś musi
być ucisk na nerw , teraz jest już ból poszedł
w lewą nogę po całości a dziś już odejmuje prawą.
Po operacjach ortopedycznych neurolog proponowała
mi operację na kręgosłupie ale się nie zgodziłam ,
powiedziała wtedy że to moja decyzja ale mam
uważać i nie przeciążać kręgosłupa , bo jak będzie
ucisk na nerw to może nawet sparaliżować .

Napisał Enia

Mnie leniwie mija dzień ,oglądałam koncert w Wiedniu

Koncert noworoczny oczywiście oglądałam , jestem
fanką od lat , jeszcze Bogumił Kaczyński prowadził.
Wiesz że uwielbiam te klimaty muzyczne ,
od Martyniuka bolą mnie uszy , niestety.

[sellenhel]

Choć jestem cierpiąca to wychodząc
z leśniczówki znalazłam po drodze
worek zdrowia i pozwoliłam sobie go
do nas przyciągnąć , podzielimy się ,
myślę że starczy dla nas wszystkich
na cały rok .

[enia60]

od Martyniuka bolą mnie uszy , niestety.

zdecydowanie też,wciskany gdzie się da

podobał mi się wieczór sylwestrowy w Warszawie,oglądałam też szkło kontaktowe wydanie sylwestrowe
Helenko rwa kulszowa rzeczywiście obezwładnia człowieka ,jestem i przytulam Cię

[gynek66]

Witam Was w porze wieczorowej. Oj Helenko współczuje Ci . Ja wiem jak coś dolega naprawdę na nic nie ma ochoty.Teraz naprawdę musisz się szanować. A musisz to pracować jeszcze. Myślę że jesteś w wieku emerytalnym.Córka dba o mamę i tak powinno być. Nie przemęczać się.
Pozdrawiam Was serdecznie w nowym roku co byście byli durch uśmiechnięci cołki rok.

[enia60]

witaj Gieniu,zadowolony po skokach ?
wiesz Helenka nie pracuje zawodowo ,tylko społecznie dla grupy niepełnosprawnych to taka Jej pasja chyba źle by sie czuła gdyby musiała zrezygnować ,ale też sądzę że musi przystopować nieco tzn.tylko zarządzać niech inni wyręczą

[gynek66]

Eia zadowolony po skokach jestem. Typowałem na Kubackiego Ząb zrobił se leń. ON już swoje wygrał, on to pierdoli skacze tylko do woli Tylko Żyłowi nic nie wychodzi, on se stara, nogi mu se rozsuwają, chyba przez tą żonę drugą. Kawkę popijam żona słodyczy naszykowała ,i tak dialektuję się pomału - szampana trza dokończyć bo moja luba nic nie wypije. Tylko jej moje wino smakuje, za tydzień 1 litr wypije.Enia ciebie musi się dobrze powodzić i, ciągle w ruchu jesteś, oczywiście i wesoła jesteś z dobrym charakterem, może się mylę. Kto wie. Humor Ci Enia dopisuje , a żebyś miała tak 16 lat to inacy byś myslała, jestem tego zdania. Hej!

[gynek66]

alem zapierdolił małe litery.

[enia60]

w leśniczówce nie używamy takich słów

[mirellka]

Gynek fuj,nie elegancko
się zachowałeś.
Jeszcze przy kobietach bez powodu takim mięsem rzucać.

[mirellka]

Helenko rwa kulszowa to paskudna dolegliwość,współczuję ci,będzie chyba długa rehabilitacja.Ja tez kilka lat temu tak cierpiałam,dopiero zastrzyki i masaże pomogly.Trzymam kciuki by to szybko się skończyło.
Eniu pozdrawiam
A wszystkim jeszcze raz Dobrego Nowego Roku 2020 zyczę.

[sellenhel]

Napisał Enia

tylko społecznie dla grupy niepełnosprawnych

Mam nadzieję że mi szybko przejdzie bo
nie chciałabym zawieść swoich członków ,
oni czekają i liczą że 8 stycznia będę już
w biurze , miałam dużo telefonów z życzeniami
i pytaniami kiedy będę już w biurze. Są szczęśliwi
że załatwiłam piękne biuro z nowym wyposażeniem.
Mam nadzieję że ich nie zawiodę , wezmę kule
w garść jak będzie trzeba .

Napisał enia60

w leśniczówce nie używamy takich słów

Gienuś Enia i Jadzia mają rację a ja grożę
Ci paluszkiem ; popraw się Gienuś u nas się
mięsem nie rzuca , dziewczyny Gienek się
zagalopował przez te skoki trochę nieudane
a wiecie jak kibice to przeżywają jak coś nie wyjdzie.

Gienku gdyby mi przyszło siedzieć w domu
i nic nie robić tylko domowe obowiązki
to nie wiem jak bym wytrzymała . Każde dobro
czynione dla drugiego człowieka wraca do nas
zawsze podwójnie w inny sposób.

Ja już dziś żegnam się bo rano o 7 chce zięć
ruszać , po drodze zajedziemy do przychodni
żebym nie musiała potem iść pieszo a jest
troszkę daleko ,jeszcze muszę spakować
walizkę i laptop , odezwę się już z domu .
Dobranoc , do jutra już z domu .

[sellenhel]

Napisał mirellka

rwa kulszowa to paskudna dolegliwość,
współczuję ci,będzie chyba długa rehabilitacja

Wiem Jadziu ale muszę dać radę , jak na razie
te środki które kupiłam w aptece nic nie pomagają.
1 lutego ma być ślub wnuczki i mam nadzieję że
mnie odpuści już do tego czasu . Choć kolega z Koła
dzwonił do mnie z życzeniami i pocieszył że jego
ból trzymał 4 miesiące . Dziś oglądaliśmy na
Netfiksie piękny film : " Dwóch Papieży" .
Film nakręcony na faktach autentycznych
o Papieżu Benedykcie i Papieżu Franciszku .
Jak macie możliwość obejrzenia to polecam .

[gynek66]

Witam i przepraszam- Was. Tak jakoś wyszło . Nie chciałem Was urazić, przez te skoki. Gorzej by było jak bym dał fotkę nagusa.
Mroźno z rana było u nas - 8*, a teraz ciepło se robi słonko fajnie świeci i będzie ciepło od południa, ja tak liczę.
Pozdrawiam Leśniczówkę..

[Wodniczka]

[color="DarkGreen"]Witajcie milutko. Helenko, Eniu, Jadziu i Genku oraz te osoby ,które odwiedza dzisiaj naszą leśniczówkę.
Byłam na wyjeździe od ostatniego grudnia i wróciłam dzisiaj do domu ( na swoje śmieci
Sylwestra spędziliśmy we trójkę, ,po złożeniu życzeń noworocznych, sąsiad poszedł na górę do siebie.
Dalej oglądaliśmy już sami program sylwestrowy z dwójką, o pół nocy sąsiedzi szaleli z petardami.Szczęśliwie nic nikomu się nie stało
Wstaliśmy o rok starsi.

Helenko oj piękny prezent jest w tym worku dzięki
HHelenko życzę szybkiego wyzdrowienia,mnie też to spotkało i zastrzyki pomogły,też muszę uważać by raptownie się nie poruszać.Helenko Twoi podopieczni czekają na Ciebie !!! musimy wierzyć,że wszystko będzie na dobrej drodze,
Ja na dzisiaj miałam umówioną kosmetyczkę, poszłam, gdy zobaczyła mnie córka, stwierdziła,że się odmłodziłam
To na tyle wiadomości., idę dalej pospacerować, po moich stronkach.

[enia60]

Dobry wieczór Zosia i Gynek odwiedzili lesniczówkę

pozdrawiam Helenkę ,Jadzię pewnie później nas odwiedzą

a ja miałam kilka spraw do załatwienia

dopiero teraz otworzyłam laptop
Zosiu w sumie miałaś fajny wieczór sylwestrowy i ta metamorfoza u kosmetyczki ,co Ci robiła?

ciekawa jestem jak czuje się Helenka ,czy już u siebie ?
miłego wieczoru życzę Wam kochani