Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[wiesia.]

Napisał Irena 46

Jutro,o 12,10 mam badanie PET,już od kilku dni mam
nerwówkę...pomyślcie jutro o mnie...

Irenko, trzymamy jutro kciuki.
Trzymaj się.

Aniu,
masz rację, piękny kolor.

[Irenna]

Dziękuję Aniu, zawsze jest raźniej na duszy...
oby ten PET był łaskawy...
Przechodzę badania co jakiś czas po operacji w klatce piersiowej,
torakochirurg to specjalista od tych rzeczy...
a hematolog zajmuje się układem krwiotwórczym...
Wiesiu,dziękuję,Wasze kciuki zawsze mi pomagały
przetrwać
Najgorszy jest ten PET,siedzi się w tej przychodni pół dnia o suchym pysku...
Muszę jutro wstać o 6-tej,żeby wypić kawę,bo potem już tylko wodę...

[wiesia.]

Napisał Irena 46

Najgorszy jest ten PET,siedzi się w tej przychodni pół dnia o suchym pysku...
Muszę jutro wstać o 6-tej,żeby wypić kawę,bo potem już tylko wodę...

Irenko,
wiem, ale jesteś siłaczka i dasz radę.

[ditta hop]

Irenko trzymamy kciuki, wszystko musi być w porządku.
Faktycznie teraz to jest tyle różnych dziedzin me
dycyny i te nazwy głowa boli.
Porobiłam troche w ogrodzie, a o teraz po prysznicu jestem chyba o 5 kg lżejsza hihihihi. Nie ma nic gorszego jak spocone ciało i robota pod drzewami brrrrr. Wydawało mi sie ,że wszystko co łazi to wlazło na mnie.
Miłego wieczoru.

[Irenna]

Napisał wiesia.

Irenko,
wiem, ale jesteś siłaczka i dasz radę.

Wiesiu,jaka tam siłaczkaale dziekuję Ci za nią
nie chcem,ale muszem
Grażynko taką mam też nadzieję...

[maluna]

Irenko, też będę o Tobie pamiętała , nie zamartwiaj się
Badania są okropne, ale jak trzeba, to trzeba
U mnie w domu, znów 26,2 stopnia.
Na dworze ponad 30
Trochę byłam za domem, żeby się odstresować,
ale czekam na jutro.
Miłego wieczoru Wam życzę

[wiesia.]

Małgosiu,
bądź dobrej myśli.

[maluna]

Napisał wiesia.

Małgosiu,
bądź dobrej myśli.

Dzięki Wiesiu, ma złe próby wątrobowe, zobaczymy..

[Irenna]

Małgosiu ...rozumiem Twój stres...

W królestwie garów...

[szuanka]

Irenko, Ty wyhodowałaś sobie terrorystę!!!

[wiesia.]

Aniu,
chyba masz rację.
Balu u Irenki robi co chce.

Małgosiu,
może trzeba powtórzyć badania.

[Irenna]

Napisał szuanka

Irenko, Ty wyhodowałaś sobie terrorystę!!!

Kocur dobrze wie,co mu wolno,a czego nie
i respektuje...wie ,kiedy się gniewam...

[wiesia.]

Irenko,
u młodych to całe stado robi co chce.

A gdzie Januszek i Jurek?

[Irenna]

Napisał wiesia.

Irenko,
u młodych to całe stado robi co chce.

A gdzie Januszek i Jurek?

Wiesiu,u mojej córki tak samo...
Janusz pewnie siedzi w swoim ogródku i odpoczywa
od upału...
A Jurek pewnie mecz jakiś ogląda...

[ramzes101]

Witam panie te spocone i te opłukane po całym dniu upału. Ja przespałem ten dzień a potem się dziwię,że krótko śpię.
Irenko, 30.maja byłem na wymianie biodra, tydzień temu zdjęli mi szwy a za trzy tygodnie rtg i ocena. Potem 3 tygodnie rehabilitacji.Myślisz, że to lubię? Szlag mnie trafia ale co zrobić - nie ja wymyśliłem starość...
Wczoraj spędziłem popołudnie na leśnej działce dzieci... Teściowa Piotrka już dawno wydzieliła w należącym do niej lesie działkę rekreacyjną ale nikt się nie kwapił coś tam zrobić. Dopiero w tym roku Piotrek z Pauliną wykarczowali drogę dojazdową i postawili duży namiot, stolik, itd i kupili duży basen 1,2 metra wysokości, 5 m.średnicy. Komara widziałem jednego, ale nie kąsał.
Małgosiu, wszyscy jesteśmy z tobą. Nie twórz czarnych scenariuszy, bo z reguły pierwsze niepokojące wyniki są sygnałem, żeby zwolnić tempo. I tak trzeba będzie zrobić, ale od razu, a nie jutro, może pojutrze. Trzymam kciuki za pana Jurka.

Przesyłam kilka zdjęć z działki, może się ją powoli zagospodaruje.

[Irenna]

Januszku,bardzo fajne to miejsce w lesie,na pewno
młodzi z czasem zagospodarują...ja chyba bym zaszalała
Niech Ci dobrze wypadnie ocena biodra,a rehabilitacja
na pewno Cię usprawni...trzeba tylko czasu,jak zresztą
na wszystko...wierzę,że wszystko pójdzie po Twojej myśli

[wiesia.]

Janusz,
fajne miejsce i to w lesie.
Pomyśli ile masz tlenu.
Jeszcze troszkę, a będziesz latał, jak kózka.
Czego serdecznie Tobie życzę.

Janusz,
starość się nie udała stwórcy,
ale trzeba się pogodzić z tym,
bo inaczej zgorzkniejemy.

Fajny awatarek.

[wietrzyk]

witam z upaaaalnego Wrocławia Oszaleć można

Małgoniu...też nie powiem co chce powiedzieć o naszej Służbie... Takie upały a oni człowieka ganiają...zamiast pomagać..Nie zamartwiaj się ..ale lekceważyć nie można ..nie odpuszczaj...Zdrowia życzę męzowi

Irenko za Ciebie tez trzymam kciuki... Balu rewelka...moja kicia tez robi jak i co chce..ale nie jest szkodliwa..

Janusz to jakieś ranczo... super sprawa..tylko odpoczywać a reszta pomaluśku ..pomaluśku...zdrowia tez życzę

Wiesiu ja oglądam siatkarzy i wczoraj to już myślałam ze wyjdę z siebie...tak bardzo chciałam żeby wygrali...Za piłką nożną nie przepadam..

Irenko jaka cudowna nasturcja...ja mam na dzialce ale pomarańczowe...zawsze w Zakopanem na Harendzie wybieram nasionka..ale taka mi się nie trafiła..ani biała...


Pozdrawiam Anię ..Pamirke i Jubelka znaczy Jurka i cale Mechelinki

trzymajcie sie ..


.

[Pamira]

Lubię tu zajrzeć zanim pójdę do wyrka. Za oknem zrobiło się przyjemnie, bo tylko tylko 26 C
Dobrze, że chociaż noce nie są jak te augustowskie parne i gorące.
Janusz w tym lesie odbędziesz dalszy ciąg rehabilitacji i dołączysz do stada jeleni
i jak one będziesz przemierzał knieje i grzybów po drodze nazbierasz. Dotlenisz się i lat Ci ubędzie.
Małgosiu nie zamartwiaj się, będzie dobrze. Mąż wyjdzie na prostą.
Irenko będę myślami z tobą. Dasz radę. Kota masz fajnego, on Ci pomoże, bo koty ponoć mają dobry wpływ na skołatane serce.

[Pamira]

Dzień dobry Witam i pozdrawiam oraz zdrowia życzę.
Jakieś dziwne rzeczy się dzieją z moim lapkiem.
Poprzedni post napisałam wczoraj o +-22,30 jak miałam go wysłać to mi znikną.
Szukałam go i nie znalazłam. Dziś otwieram to ustrojostwo i ... jest.
Skąd się wziął? Zleciał z przestrzeni kosmicznej?
Janusz najbardziej mi się podoba ta tajemnicza brama otworem stojąca.
Kusząca szukających przygód .....
Małgosiu czekamy tu na dobre wieści.
Irenko