|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Takiego klimatu niedzielnie Wam życzę. Jak już musimy zaakceptować jesień, to niech będzie ciepła, kolorowa i słoneczna. Cytat:
jeden pokój u Ciebie pełen zabawek. Po chłopakach widać jak ten czas leci Festyn w mojej wsi, jubileusz jednego z wiodących naszych zespołów folklorystycznych. Pewnie będą tłumy, zobaczymy. Miejcie się dobrze!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Boguniu
Wybacz , ale wczoraj nie było mnie na wątku. Z okazji Twego Swięta wszystkiego co dla Ciebie jest wazne - niech się spełni. Układ lokalowy pokoju jest najlepszy , nie jesteś sama , a swobodna.Korzystaj z wszystkiego dla zdrowia i duszy. https://youtu.be/p1SWJ6lNqn8 |
|
||||
Wczoraj byłam trochę zajęta , a kregol taki byl wściekły , ze nie dało rady siedzieć.Cierpiałam bardzo.Dziś trochę odpuścil . ale mimo sloneczka nie wychodzę.Po domu inaczej się chodzi , na ulicy jest trudniej.
Luleczko - piękny cytat zamieściłaś Gratko - zdaj sprawozdanie z festynu , chyba pogoda nie zawiodła. Izo , Jarku i Tarninko , choć Ty mnie zawsze pomijasz. |
|
||||
Hej Wam....
Ciekawa jestem, czy Gratka poszła na festyn...pogoda była nie najgorsza więc może się wybrała. Też jak Kama czekam na relację. Bogda...cieszę się, że się pokazujesz. Odpoczywaj spacerując i korzystaj z ładnej pogody. Ja po obiedzie wybrałam się do lasu w poszukiwaniu grzybów.... znalazłam 2 robaczywe maślaki i jednego prawdziwka...nie warto było się męczyć...wolałam poleniuchować. Miłego wieczoru wszystkim....
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór
Piękny dzień był dzisiaj , Bogusia na spacerze Izunia na grzybach Gratka na festynie na pewno się dobrze bawiła, czytałam program zapowiadał się super Jarek na pewno nad wodą Lulka rozmawiała z różami chyba.. Kama leczyła kręgosłup, a ja? Ja miałam dużo planów i ... jak zwykle Dobrej nocy Wam |
|
||||
Dzień dobry
Bogda, gratko, Izo, dzięki Wam za dobre słowo
Cytat:
Cytat:
Jednak dla mnie pokarmem jest muzyka na żywo. Wczoraj wieczorem w gliwickiej Arenie byłam na koncercie mojej ulubionej, najlepszej polskiej grupy - Riverside (śpiewają tylko po angielsku) Riverside - We Got Used to Us @ Gliwice, 25.09.2022 "Przywykliśmy Do Siebie Wracając myślami do niedawnych czasów Staram się zrozumieć Jak mogliśmy zapomnieć Złożyliśmy sobie nawzajem obietnice Że nic nas nigdy nie rozłączy Teraz nie potrafimy ze sobą rozmawiać Już nie umiemy ze sobą rozmawiać Udajemy, że wszystko jest w porządku Otaczając się fałszywymi przyjaźniami I tak zwanymi przyjaciółmi..." Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,riv...sed_to_us.html (zdjęcie z facebooka)
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Wstałam z wielkim bólem, 2 tabletki silnego leku złagodziły moje cierpienia. .
Za oknem szaro , ponuro i pada dość intensywnie. Bogusia " solankuje się " pod grzybkiem w Ciechocinku.Obraz tego miejsca mam od powieką. Lulka - tekst piosenki bardzo życiowy, słuchanie muzyki na żywo zapewne ma swój urok.Trochę mnie nudzi angielszczyzna , ponoć w tym języku łatwiej tworzyć muzykę. Kobra przepadła, może odnajdzie się zimą Gratka chyba " odtaja ' po festynie.Myslę , że podzieli się wrażeniami. Iza - grzybów nie uzbierała , ale przewentylowała płuca leśnym powietrzem. Tarninko |
|
||||
Dzień dobry
Cytat:
Cytat:
pójść na festyn, ale kręgol wraz z rozumem mi odradzali. Po pierwsze tłum i zagrożenie wirusem covid, po drugie program był rozpisany na przynajmniej 6 godzin, atrakcji mnóstwo. Dla mnie to za długo. Znajomi byli na całości - od 14 do 23. Wielka część atrakcji odbywała się w plenerze, część w DK. Mam zawsze obiekcje, że jak ktoś mi ustąpi miejsca na widok siwizny, i on potem stoi to jego nogi bolą a ja siedzę. W sumie nie poszłam z powodu kręgosłupa. Już się nie nadaję na takie imprezy. Było i minęło i niestety to się nie wróci - jak mawiają Czesi. Dziś poniedziałek więc pojechałam na malowanie. .
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Dobry wieczór....
Bardzo brzydki dzień za nami...prawie cały czas padało, więc był dzień domowy....była książka....potem drzemka... a potem trochę telewizji i komputera. Nie przemęczyłam się, ale trochę też podziałałam... A pod wieczór wpadł kuzyn i trochę posiedzieliśmy i pogadali. Lulka....fajnie, że udał Ci się koncert.... cieszę się wraz z Tobą... Kama...mam nadzieję, że ból ustąpił...tego Ci życzę... Kobra pokaże się, jak skończy się sezon grzybowy...teraz zajęta bieganiem po lesie. Gratko....pokaż coś zmalowała.... Miłego wieczoru wszystkim....
__________________
|
|
||||
Cytat:
jest wyraźnie widoczny i do tego przez moją widać dwa księżyce Taki obraz raz na 70 lat, czyli ostatnia okazja Dobrej nocy.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry...
Gratka i Lulka buszowały po nocy, gdy ja już smacznie spałam....wprawdzie wybudziłam się o 2-giej, załatwiłam łazienkę i po chwili zasnęłam. Nie oglądałam nieba...nawet gdybym chciała, to nie mam lornetki... Za oknem mleko się wylało...mgła, że nie widać dalej, niż na drugą stronę ulicy. Planów na dziś nie mam żadnych...będzie dzień domowy. Pozdrawiam....Dobrego dnia wszystkim....
__________________
|
|
||||
Cytat:
Mam znowu czasowo kotka, to spanie jest inne. A księżyce Jowisza naprawdę wyglądały niesamowicie... Na dobry dzień kawałek jesiennego ogrodu zawilce japońskie
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Dzień dobry
Lulko u nas chmury rozpięte są na całe niebo, nic bym nie zobaczyła przez lornetkę.
A w ogóle księżyce Jowisza widziałam i też byłam pod wrażeniem. Szkoła podstawowa w mojej gminie kupiła teleskop i przez niego Jowisza wraz z dwoma księżycami można było oglądać już o zmroku, nie trzeba nocy zarywać. Jednak przy takim ustawieniu planet jakie jest obecnie obraz byłby większy i bardziej sugestywny. W gratkowie pod modrzewiem rosną grzyby. Naliczyłam w niedzielę około 40 sztuk maleńkich. Dziś będzie grzybobranie. Dzięki za fotkę zawilców. U mnie kosmosy kwitną i rozchodniki. T takie kolosy - hibiskus
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Jak czuwałaś??? Całą noc mnie zagadywałaś.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd. https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4 http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw |
|
||||
Dobry wieczór...
Dzień miałam domowy...pokręciłam się wprawdzie po domu i ogrodzie, ale nic konkretnego nie zrobiłam. Jestem trochę zdenerwowana, bo Kicia od trzech dni nie pokazuje się w domu...martwię się, czy coś się jej nie stało. Jest wprawdzie sędziwa, ale zawsze wracała na noc. Nie wiem co się stało...może jeszcze wróci. Lulko...Gratko...ładne te Wasze jesienne kwiaty.... U mnie kwitną tylko te doniczkowe. Jarku...miło, że jesteś. Miłego wieczoru wszystkim....
__________________
|
|
||||
Gratka śpi, a grzyby rosną, rosną nawet jak nie śpię. Grzyby rosną pod linijkę, około 40 sztuk w jednej linii (czego nie ogarniał aparat), a kilka kroków dalej rosną w rozsypce. Cytat:
żeby pani Jarkowej nie zbudzić O co mi chodziło - nie pamiętam Chyba pytałam czy czuje się bezpiecznie kiedy czuwam. Zbieram orzechy i odpoczywam. Ogólnie jestem do niczego. Dobrego wieczoru i nocki dobrej!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |