Weganizm

[olena]

Witam.
Słyszeliście o aferze ze solą techniczną w produktach spożywczych? Może już wiecie, a ja nie mam czasu teraz czytać zaległych postów, sorki.
Ta afera to następny punkt na plus dla tych, co szukają w sklepach żywności nieprzetworzonej.
Muszę poszukać dokładnie co to zakłady i co produkowano z użyciem tej soli..
Pozdrawiam.

[babciaela]

OLENKO-a gdzie są takie sklepy?
Ja tracę pewność co do uczciwości
nawet gospodarzom ekologicznym,
bo mają "dopuszczalne środki nawożące".
Czyli????????ile????i jakie te nawozy?????
http://wgrywacz.pl/images/976dzie_.gif

[taneska]

Napisał olena

Witam.
Słyszeliście o aferze ze solą techniczną w produktach spożywczych? Może już wiecie, a ja nie mam czasu teraz czytać zaległych postów, sorki.
Ta afera to następny punkt na plus dla tych, co szukają w sklepach żywności nieprzetworzonej.
Muszę poszukać dokładnie co to zakłady i co produkowano z użyciem tej soli..
Pozdrawiam.

Żadnych konkretów nie podają i pewnie nieprędko podadzą "dla dobra śledztwa", z ilości można sądzić, że rozeszło się to niemal wszędzie. Najpierw mówiono o wędlinach, teraz o "wędlinach między innymi". To potworna afera!

[marion]

Interesuję się tym tematem ,podglądam Was ,
korzystam z przepisów.
Wspaniały wątek.
Z zasady jestem sceptykiem i wszelkie teorie spiskowe staram się "przefiltrować ",ale tu jestem przekonana ,że nie można milczeć.
Podaję linkhttp://www.youtube.com/watch?v=FuPuBC0j21Q

Uważam,że powinniśmy to rozpowszechniać

[antyla]

Wysłałam linka o GMO wszystkim znajomym, w tej sprawie rzeczywiście nie można milczeć.

[rebelio]

Oj, ile ja już się napodpisywałam petycji....

Z tą solą - czytałam dzisiaj,
http://www.informacje.is/pl/wiadomos...-jako-kuchenna
i to
http://www.rp.pl/artykul/10,829243-S...spozywcza.html
O dziwo nie było żadnych zatruć, zgłoszeń... nie musi być trująca. Słyszałam, że drobno mielona sól spożywcza zawiera szkodliwe dla zdrowia antyzbrylacze, której nie ma sól grubszej frakcji. Jeśli sól drogowa to zwykła sól kamienna bez dodatków, to nikomu nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie

[krystynka]

Jako , że nie używam soli warzonej, tylko kamienną, parę lat temu na opakowaniu tejże przeczytałam, że nie nadaje się do bezpośredniego spożycia.
Potem nigdy tej informacji nie widziałam. Polecana bardzo jest do przetworów.

[babciaela]

http://wgrywacz.pl/images/151Dobranoc27022012.jpg

[rebelio]

u mnie od lat morska, jesli nie je sie produktow wysoko-przetworzonych, mlecznych i mięsnych to naprawdę trudniej się zatruć, tak myślę

[Anielka]

Napisał rebelio

u mnie od lat morska, jesli nie je sie produktow wysoko-przetworzonych, mlecznych i mięsnych to naprawdę trudniej się zatruć, tak myślę

Też tak myślę,używam od jakiegos czasu morską,wcześniej używałam ziołowej "Kamisa" a tam soli niewiele,czasami sosu sojowego do doprawienia,ale nie tak często.Wolę doprawiać ziołami i naturalnymi przyprawami.Wysoko- przetworzonych potraw dawno juz nie używam.
Dzisiaj na kolację schrupałam całego melona"Galia" skropionego cytrynką.
Dobrej nocy wszystkim życzę.

[rebelio]

A ja wybieram się w kilkudniowa podroż, kupiłam sobie chlebek wasa i paszteciki sojowe, idę na skróty ale nie chce odżywiać się pierogami z serem, a tam gdzie jadę może być ciężko ... owoce jakieś będzie można kupić, a reszta - nie wiem, bo jadę do Wilna turystycznie na Kaziukowy jarmark.... i wcale nic nie kupię, jadę się przewietrzyć, bo mam okazje niedrogo... oprócz tego zrobię sobie pierogi z drożdżowego ciasta z dobrym sycącym nadzieniem, upiekę je w piekarniku. Kupiłam też dwie paczki migdałów i dokupię jeszcze rodzynki, co by kalorii złapać w razie potrzeby. Wezmę zielona herbatę ze sobą, wrzątek wszędzie można dostać.

[babciaela]

WITAM i pozdrawiam pięknie...
Ja jestem na surowej diecie i nie martwię się
ani o Środę popielcową....ani o jakieś poszczenie.
Życzę miłego dnia.

[rebelio]

No tak, my jesteśmy nieźle wyposzczone

Dzisiaj czytałam art o GMO, bardzo interesujący, w zasadzie potwierdza to tylko moje przypuszczenia, że GMO już jest, zwłaszcza w pożywieniu odzwierzęcym:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/tu...my-przyjac-gmo

[Ojanna]

Rebelio udanego wypadu!

Ja chyba za dużo węglowodanów ostatnio skonsumowałam, że się tak wyrażę, bo mi się ździebko przytyło

[rebelio]

wypadam jutro i bardzo się cieszę, pozwiedzam, popatrze na inny świat, pewnie pomarznę... i spotkam się z jedną miłą Polką, która tam mieszka, a którą poznałam przez Internet, będzie moim przewodnikiem


Bawcie się dobrze, kiedy mnie nie będzie

[Ojanna]

Czytam inny tekst o cukrze, ale jeszcze go chyba nie ma w internetowym wydaniu, znalazłam inny:

http://stylzycia.newsweek.pl/uwazaj-...84244,1,1.html

U mnie dziś znowu blitva ze świeżą rukolą, bosska, jak nie przestanę tak gotować to zdecydowanie zmienię rozmiar Czekam na wiosnę i przechodzę na surowiznę, zdecydowanie!

[antyla]

Witam wszystkich

Jeśli chodzi o cukier to od dawna wiem że uzależnia, byłam od niego baaardzo długo uzależniona, i chyba nadal jestem, ale obecnie używam w małych ilościach, rekompensuję to sobie słodkimi owocami, ale czasami mam wielką ochotę na słodkie obżarstwo ale jakoś staram się trzymać. No cóż to chyba tak jak z niepijącym alkoholikiem, chociaż się nie pije to jest się nim do końca życia.
Soli na szczęście nie używam dużo, więcej przypraw ziołowych i sól morską, wysoko przetworzonych potraw nie używam.

Dzisiaj na obiad barszcz ukraiński z ekologicznych buraczków z białą fasolą. Na kolację sałatka z soczewicy , a w międzyczasie dużo owoców.
Pozdrawiam wszystkich roślinożerców, tak trzymać

[kler]

Witajcie.

Ech, Rebelio, ależ Ci zazdroszczę tego wypadu.

Na szczęście z wędlin zrezygnowałam już dawno, soli używam malutko. Niestety od cukru, a raczej słodyczy, nie mogę się uwolnić ale ograniczyłam i to mocno.
Wczoraj miałam sałatkę z buraczków (przepis od koleżanki z innego forum):
Ugotowane buraczki i jabłko pokrojone w kostkę, cebula (bardzo drobniutko). Do tego sok z połowy cytryny, płaska łyżeczka chrzanu i łyżka majonezu (niestety). Pomieszać, niech się przegryzie. Jest też wersja bez majonezu, za to z łyżką miodu, ale dla mnie za słodkie, bo buraczki same w sobie też są słodkie. Zamiast miodu można dodać gruszkę.

Od trzech dni jestem na warzywach i owocach, nie jest to jednak typowa dieta warzywno-owocowa, bo ten majonez (ostatnio mam strasznego smaka na niego) ale w minimalnych ilościach. W moich jelitkach luzik, brzuch płaski i o to chodzi

[rebelio]

Tak, można zastępować słodycze owocami np jabłkami, jak cie najdzie na słodkie to jabłka wrzucaj, marchewkę... Jasne, cukier to szkodliwy nałóg, tak jak papierosy albo alkohol, to nie jest pożywienie i bardzo szkodzi. Zdarza mi się czasem zjeść. Niestety już sprawdziłam, zawsze po małym kulinarnym wypadzie w te okolice bardzo choruję na przeziębienia, tragicznie mi spada odpornośc.

[rebelio]

moje pierożki prosto z piekarnika