|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam całym serduchem moje skarby!
Izabel, moja Córka obchodzi we wrześniu... proszę o wybaczenie, że zapomniałam! A Wiesz kochanie, że życzę Ci ogrom Zdrowia, Zdrowi i spełnienia marzeń! Postaram się o kwiatuszki...lub, pozwolisz, to zadzwonię... Lilu, z tym samopoczuciem i tym , co nas gniecie, to tylko tutaj możemy się wyżalić... jak tak mam od wielu lat! Dawniej, to był ruch... teraz, zostali naj-wierniejsi! Bogu dzięki! Byłam wczoraj o 10 u fryzjerki, potem inne sprawy ważne... była pani sprzątać... na szczęście zajęła się kuchnią... potem, ubieranie... Matko kochana, jak mi opornie idzie odpowiednio się ubrać..ubieram się, rozbieram ( bo się ubrania kurczą ) Masakra! Po 15 przyjechali po mnie... wróciłam o 23...Dzisiaj, już napaliłam w piecu, coś tam zjadłam...aż się sama zdziwiłam że mi się chciało jeść... wczoraj nazwano mnie - niejadek - ale, było bardzo fajnie, poznałam kilkanaście osób z Krakowa... to było spotkanie z Krakowem. Na razie .... myślę, że odważę się zadzwonić do Izabeli... |
|
||||
Dzień dobry
Izuniu proszę przyjmij również ode mnie spóźnione ale najlepsze życzenia radości,zdrowia i spełnienia wszystkiego o czym marzysz. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to,że moje dwie koleżanki Izy obchodzą swoje imieniny we wrześniu i nawet nie pomyślałam o innym terminie. Zostawiam dla Ciebie wiosenne kwiatki. |
|
||||
Ninko... Krysiu... Ewo... dziękuję za życzenia... niech się spełniają.
Ninko.. dziękuję za telefon i osobiste życzenia... Pogoda słoneczna... wprawdzie trochę wieje, ale wybrałam się na poobiedni, godzinny spacer... nawet przyjemnie było, bo spotkałam sąsiadów i pogadaliśmy trochę. Teraz popołudniowa herbatka z cytrynką (ponoć niezdrowa, ale lubię) i szara codzienność. Do jutra... Przynoszę coś na wzniesienie toastu... częstujcie się...
__________________
|
|
||||
witam serdecznie.....biegnę z życzeniami dla naszej Izabelli...
ale u mnie tak jak u ewy....też koleżanki mają we wrześniu swoje święto, dlatego byłam przekonana, że do września na bank zdąże z zyczeniami IZABELL.....Wszystkiego Najlepszego, dużo zdrowia, spełnienia marzeń, kochających wnuków, radości każdego dnia i wszystkiego czego byś sobie nie życzyła....... Dzień minął bezpowrotnie i znów nowy tydzień..... miłego wspaniałego tygodnia...... tego życzę wszystkim
__________________
Nawet cień przyjaciela starczy, by uczynić człowieka szczęśliwym |
|
||||
Witam o pranku...2 na plusie... błękitne niebo... powtórka z niedzieli?... przydałaby się... wczoraj była super pogoda... cieplutko i słonecznie... ze staruszkiem, synem i jego dziewczyną byliśmy na działeczce... trochę posprzątaliśmy... kwiatki i krzewy przycięte... stół i ławki wyciągnięte... nawet bujawka powieszona... był również pierwszy grill... wieczorem miałam jeszcze odwiedziny synowej i wnuków staruszka... przyjemnie zakończyła się nam niedziela... miłego nowego tygodnia... Słuchanie wiosny w korony drzew znów ptasi śpiew zaplątał się przypadkiem brzozowa biel i dźwięczny trel jak w kanarkowej klatce zapachem bzów na fletach stu rozbrzmiewa ta muzyka wprost do mych rąk przez zieleń łąk cieplutki wiatr pomyka Ryszard Opara ... ojej... jakaś imprezka była gdy mnie nie było... Izabell... z okazji Twoich imienin przyjmij ode mnie spóźnione ale szczere i serdeczne życzenia długich lat życia, przepełnionych zdrowiem i szczęściem... dni pełnych słońca i radości... oraz wszystkiego, co najpiękniejsze i najmilsze w życiu...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans Ostatnio edytowane przez MIRA... : 18-03-2019 o 06:09. |
|
||||
Witam na progu kolejnego tygodnia w naszym życiu. Niech będzie radosny i szczęśliwy i przyniesie wszystkim zadowolenie z codzienności i prozy życia.
Basiu... Mirko... dziękuję za życzenia... jest mi miło. A że spóźnione... nie ma sprawy. Nie ma obowiązku pamiętania o wszystkich uroczystościach... zdarza się coś nam przeoczyć i zapomnieć. Za nami piękna niedziela...było ciepło i słonecznie. Zaliczyłam spacer do lasu a wieczorem miałam jeszcze spóźnionych gości. Czas upłynął bardzo przyjemnie. Pozdrawiam... Buźkę zostawiam...
__________________
|
|
||||
Witam najserdeczniej Rodzinko!
Witam Mirusię i Izabel, dzięki za pozdrowienia... przeczytałam szybko, wiersz jak zawsze, dwa razy! U mnie już po cięższej pracy... była pani z opieki... ja paliłam w piecu, Ona uprała 3 swetry... zrobiła porządek na piecu... tam się kurzy i wszystko suszę na nim. Nic się nie zapowiada ciekawego, a o przykrych nie będę pisać, bo to już nudne... chodzi o centralne... Buziaki zostawiam |
|
||||
Witam dopiero teraz... dziś mialam jakiś zakręcony dzień no ale już wieczór i mam nadzieję że się wyspie i będzie ok ...malo nas Ninko nie martw się ...pozdrawiam dziewczyny wszystkie!!! i każdą z osobna miłego wieczoru i zdrowka bo to najważniejsze 8779687962
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam!
Dobry wieczór NINECZKO i Róznoscianki!
Dawno mnie nie było,ale niestety miałam problemy ze zdrowiem Przyszłam tylko powiedzieć,ze pamiętam i o Tobie NINECZKO i chcę życzyć Tobie i wszystkim sympatycznym róznościankom miłego wieczoru i spokojnej nocy!
__________________
Jan Twardowski Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą |
|
||||
Witam jak najserdeczniej Ninkę i wszystkie koleżanki.
Piszę z laptopa zięcia. Mój nadal "odpoczywa". Nawet jeszcze nie dzwoniłam do pana który go niby naprawił. Nie przeszło mi jeszcze zniechęcenie i złość.... nie wiem tylko na kogo. Na laptopa, czy naprawiającego. Był nawet moment, że chciałam kupić nowy. W porę opamiętałam się, że lepiej te pieniądze przeznaczyć na ogród - krzewy...kwiatki. Bo przecież wiosna tuż, tuż. Ninko... dostawca internetu - jak sugerowałaś - nie jest winien. Bo połączenie z internetem jest, a siła przekazu bardzo dobra. Komputer Wiktorii oraz laptopy Marzenki i Jarka nie mają kłopotu z internetem. To tylko mój od początku sprawia mi kłopot. Trafiłam na bubel. Izuniu droga, serdeczności imieninowe przesyłam , uściski i życzenia dużo, dużo zdrówka. Niestety bez kwiatuszków. Nie rozeznaje się na tym laptopie a i nie chcę za dużo kombinować aby coś nie zmajstrować. Już dość późna godzina, więc dobrej nocki Wam życzę i do następnego razu... Pozdrawiam i zostawiam.
__________________
|
|
|||
Witam wszystkie Różnościanki,
Spóźnione życzenia dla Izabelli - wszystkiego najlepszego. No nie mogę codziennie wpadać, chociaż staram się. Dużo obowiązków mam. Z samopoczuciem różnie, zaczęły się moje wiosenne dolegliwości żołądkowo-jelitowe. Ale nie trzeba narzekać. Zażywam leki i do przodu jak to mówią. Idzie wiosna, dni coraz dłuższe, marzę o rowerku, na razie i tak jeszcze nie mogę jeździć (zabieg). Ale spaceruję z psem, bardzo lubię obserwować jak przyroda budzi się do życia. Wszystkich serdecznie pozdrawiam i do następnego razu. Liliana |
|
||||
Halu, tak też bywa... to rzecz nabyta... spokojnie, nerwy są złym doradcą. Ogród się ucieszy świeżymi kwiatami, krzewami... a ja wsiadam i lecę je sadzić! Masz rację, jak macie jedno FI- Fi, to Twój laptop się zbuntował. Buziaki na dobrą noc!
Lilu, wiemy kochanie, że pracujesz ... wiem, że czasu też Ci brak... dobrze, że raz na tydzień zajrzysz i wiem, że jesteś! Pozdrawiam Cię, przytulam i głaskaczek dla Pieszczoszka... Jeszcze raz - DOBRANOC RODZINKO-.. |
|
||||
Witam wtorkowo... schłodziło się... temperatura neutralna... niebo zachmurzone... a mi się nie chciało wstać... choć nocka w całości przespana... ooooo... wpadła dawno nie widziana Halinka i Moniczka... Liliana też dała znać o sobie... życzę Wam dużo zdrówka... pozdrawiam też codzienne bywalczynie tego wątku... Helenkę... Izabell... Basię... Ewę... no i oczywiście Nasze Guru... jeszcze tylko łyk kawy... lekkie śniadanko... tablety... i do pracy... mnóstwo radości na dziś w pięknej... wiosennej aurze... dla Wszystkich... Z wiosną O czym myślałem dzisiaj idąc przez las pod górę w ciszy marcowego słońca przetykanego wysoko śpiewem ptaków niczym ozdobnym haftem na surowym suknie wyobrażałem sobie że kładę się z tobą na tej zmarzniętej wilgotnej ściółce albo lepiej na topniejących wokół płatach śniegu i nie czujemy żadnego dys- komfortu przeciwnie tylko rozpalone usta wszędobylskie palce parujące łona nic więcej A potem wspięliśmy się po wąskiej drabince do leśnej ambonki gdzie zamieniliśmy nieposłuszne myśli na samo życie Ryszard Mierzejewski...
__________________
"Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem..." Phil Bosmans |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|