menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #139621  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 08:32
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Mruga oczkiem (żart) Hej...

Cytat:
Napisał toy_
no ale kto liże nalewkę...

Chyba abstynenci albo ci którzy boją się otrucia ...

Jarku
nie martw się.
Napisałem że nie lubię miodu bo nie lubię w czystej postaci .
Synowa mnie uodporniła dodając za moimi plecami miód
np do pieczeni , kurczaka ,ciasta oczywista ...do rosołu chyba nie .
Ale zdradzała ją dziwna mina i pytanko ,, Jak smakuje? ,, ...
Odpowiadałem że pasieką ..
W małych ilościach miód poprawia smak a szczególnie w alkoholu w celach zdrowotnych .

Ponuro i pada .
Młody w domu i wczoraj też .
I jakiś niewyżyty jest aż boję się tego poranka bo pada .

Dużo czytam książek o tematyce sci-fi i katastroficzne .
Nie spodziewałem się pewnych zdarzeń przeżyć osobiście .

Najbardziej pamiętam film ,,Ostatni brzeg,, na podstawie powieści .

Ostatni brzeg – postapokaliptyczna powieść brytyjsko-australijskiego autora Nevila Shute’a. Powieść przedstawia ostatnie miesiące życia Australijczyków po wojnie nuklearnej, która objęła swoim zasięgiem całą północną półkulę. Wikipedia
Pierwsze wydanie: 1957


Tam siłą niszczącą było promieniowanie a tu mamy wirusa .

Polecam książkę ale także i film .
Nie jest optymistyczna ale ciekawie przedstawia ludzkie zachowania w tak ekstremalnych warunkach .

Pogoda pod psem to pewnie coś szybkiego trzeba posłuchać i dobrą kawą sie wspomóc


https://www.youtube.com/watch?v=Lrv-Morm-c0
__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139622  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 08:42
Jarosław II's Avatar
Jarosław II Jarosław II jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Śląsk- Zagłębie
Posty: 39 405
Domyślnie

Bachorku super post i pierwsza, druga i trzecia część. Fajnie tak poczytać coś ciekawego dla mnie. Przypominają mi się dawne czasy.
__________________
Moje wypowiedzi to wyłącznie moje prywatne zdanie. Źle Ci? To se popraw i nie patrz na rząd.
https://www.youtube.com/watch?v=HMLmXJQ4py4
http://www.youtube.com/watch?v=TshT_3izSrw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139623  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 09:11
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie Dzień dobry

Cytat:
Napisał Bachorek

Najbardziej pamiętam film ,,Ostatni brzeg,, na podstawie powieści .

Ostatni brzeg – postapokaliptyczna powieść brytyjsko-australijskiego autora Nevila Shute’a. Powieść przedstawia ostatnie miesiące życia Australijczyków po wojnie nuklearnej, która objęła swoim zasięgiem całą północną półkulę. Wikipedia
Pierwsze wydanie: 1957


Tam siłą niszczącą było promieniowanie a tu mamy wirusa .

Polecam książkę ale także i film .

Bachorku, doskonale pamiętam ten film.
W mojej pamięci ciągle tkwi przeczytana dawno temu powieś Rogera Żelaznego pt. „Aleja potępienia”.
Film z 1977 r. raczej słaby, nie umywa się do powieści.
Książka zrobiła na mnie wtedy ogromne wrażenie,
może dlatego, że miałam okres, kiedy zaczytywałam się literaturą scence-fiction.
Główny bohater, motocyklista Czart Tanner, otrzymuje zadanie przemierzenia radioaktywnej pustyni (w którą przemieniły się duże fragmenty Stanów Zjednoczonych), by dowieźć lekarstwo do cierpiącego na epidemię miasta. Na swej drodze spotyka mutantów i równie groźnych ludzi.

Nie tak dawno czytałam największe arcydzieło Cormaca McCarthy’ego "Droga".
Bestseller dziennika „The New York Times” wyróżniony Nagrodą Pulitzera.
Przerażająca wizja po zniszczeniu naszego świata i większości życia na ziemi.
Wszędzie zgliszcza i ciemność. Kamienie pękają od mrozu. Ani jednego ptaka, ani jednego zwierzęcia, gdzieniegdzie tylko bandy zdziczałych kanibali. Na tle martwego pejzażu dwie ruchome figurki – to ojciec i syn przemierzają zniszczoną planetę.
Dla ludzi o mocnych nerwach, zaznaczam.

Fajnie zagrałeś na obudzenie

Ray Charles - Hit the Road Jack on Saturday Live 1996
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139624  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 09:23
toy_'s Avatar
toy_ toy_ jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 10 254
Domyślnie

a ja lubie miód w czystej postaci... na kromce chlebka z maslem...
jak skapuje, to cerata w kuchni nie jest juz w czystej postaci
o, mlekiem cieplutkim go zapic
to dobre, mniam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139625  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 09:45
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie cześć Wam!

Cytat:
Napisał Jarosław II
Teraz już wiem, tu nikt miodu nie lubi, a ja go mam w połowie receptur, bo podobnie jak kobiety łagodzą obyczaje tak miód w nalewkach spełnia podobną rolę.

Co do miodu, to przyznam, że .....nie przepadam.
Ale używam w innych formach niż bezpośrednio... Np do marynaty kawałków drobiu wraz z różnymi zielskami i czerwonym wytrawnym winem...
Trójniaka też nie odmówię, a i na virusa miód z czosnkiem, imbirem doprawiony %% jest całkiem użytecznym elementem prozdrowotnościowej układanki smakowej
Czarna porzeczka i pigwa zaprawione miodem /zamiast cukrem/ mają też swoje walory.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139626  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 09:48
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Trójniaka też nie odmówię
A to ciekawe, miód mnie uczula, zwłaszcza spadziowy,
ale już trójniak czy dwójniak nie
Choć spuchłam kiedyś po jakimś winie, i to w kawiarni
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139627  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 09:51
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie

A jak na starożytności filmowe zeszło to z dużą przyjemnością obejrzało mi się "Kotkę na rozgrzanym blaszanym dachu" z Taylor i Newmanem...
Też chyba lata 55-te +...
Czekam na powtórkę "12-u gniewnych ludzi."
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139628  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 09:56
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie

I spytam z mej wieży...
Czy u WAS też śnieży???
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139629  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 10:00
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
I spytam z mej wieży...
Czy u WAS też śnieży???
U mnie śnieg jest w postaci czystej , pierwotnej .
Stuka w parapety...muzycznie.

https://www.youtube.com/watch?v=oNPYqvogXr4
__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139630  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 10:10
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
I spytam z mej wieży...
Czy u WAS też śnieży???
Śnieży i chlupie...
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139631  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 10:14
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 710
Domyślnie

Cytat:
Napisał toy_
a ja lubie miód w czystej postaci... na kromce chlebka z maslem...
jak skapuje, to cerata w kuchni nie jest juz w czystej postaci
o, mlekiem cieplutkim go zapic
to dobre, mniam
O to too a jeszcze jak chlebek swojski.. mleko prosto od mućki...
I jeszcze kurczak posmarowany odrobiną miodu i pieczony...

Lulko, Bachorku ja od takich książek filmów uciekam jak najdalej
Działają na mnie bardzo przygnębiająco
Pokojowy , ciut romantyczny ludż ze mnie ,
głośniej muzyki tez nie mogę , serce moje nie lubi zaraz zaczyna pikać..

A deszczyk sobie paada cichutko i nie duje a to plus.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139632  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 11:25
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie

Doctore!
To też z poczatku pod pogodę i powoli....
A potem zanurzamy się w swobodne latanie z LSD

https://www.youtube.com/watch?v=naoknj1ebqI

I to była prawdziwa wiosna i Flower Power na full
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139633  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 12:00
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 344
Domyślnie

Cytat:
Napisał tar-ninka
Lulko, Bachorku ja od takich książek filmów uciekam jak najdalej
Działają na mnie bardzo przygnębiająco
Pokojowy , ciut romantyczny ludż ze mnie ,
głośniej muzyki tez nie mogę , serce moje nie lubi zaraz zaczyna pikać..
Tarninko, każdy ma inaczej, czasem lubię "trudne" filmy czy książki, bo dają do myślenia,
Ostatnio oglądałam polskiej produkcji film "Hejter",
doskonały, moim zdaniem wyjątkowy jak na naszą kinematografię.
Młody aktor Maciej Musiałowski zagrał główną rolę bardzo dobrze

HEJTER, prod. 2020, reż. Jan Komasa - wideorecenzja Tomasza Raczka.
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów. ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou

Ostatnio edytowane przez Lulka : 15-04-2021 o 14:09.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139634  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 14:16
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie

Też jestem zdania że każdy puka inaczej.

Dla wielbicieli APOKALIPSY przecie są poranne komunikaty covidowe...ew. wypadkowe w różnych daniach.
Czyż trzeba jeszcze innych wymysłów i to archaicznych conieco?

No i do krwawych apokaliptycznych czynów skłania mnie kilku komentatorów sportowych
Ich szczęście że via ekran się nie da.

Się miejcie!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139635  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 14:24
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie

Lulko!
Nie wiem czy zauważyłaś, ale w kategorii filmów "trudnych" , to najtrudniej jest zrobić czarną komedię w stylu Pulp Fiction z kawałkami dialogów które ponadczasowo pozostają w pamięci.
Czy sytuacyjnych wedle wzorów np Barei.... to jest trudne.... ale nie niemożliwe.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139636  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 14:44
Bachorek's Avatar
Bachorek Bachorek jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Warszawa Polska
Posty: 5 067
Domyślnie

Cytat:
Napisał pluto37
Lulko!
Nie wiem czy zauważyłaś, ale w kategorii filmów "trudnych" , to najtrudniej jest zrobić czarną komedię w stylu Pulp Fiction z kawałkami dialogów które ponadczasowo pozostają w pamięci.
Czy sytuacyjnych wedle wzorów np Barei.... to jest trudne.... ale nie niemożliwe.

Pluto racja mniej więcej po twojej stronie .Pulp Fiction to raczej nie wyjdzie ale za to Bareja jest cały czas na żywo , na bieżąco i w kolorze ...na każdym nośniku...

I z literatury dołożyć Folwark Zwierzęcy i wszystko jest ...

Nowe elity, nowa kultura ...
__________________


Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Wisława Szymborska
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139637  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 14:55
akusia's Avatar
akusia akusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Posty: 6 037
Domyślnie

Dzień dobry dla wszystkich.
kiedyś lubiłam ciężkie filmy a i książki też,coś jeddnak
mi się porobiło że preferuje lekkie filmy i
książki też.Oj to pewnie SKS.Pozdrawiam wszystkich
i miłego dnia życzę.Mam prośbę do wszystkich omijajcie
tego z koroną bo jak się słucha co gadają
w telewizorni to ma się dość.Chorują już nie tylko
seniorzy ale i młodzi też.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139638  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 15:11
gjotka's Avatar
gjotka gjotka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2020
Miasto: Warszawa
Posty: 3 328
Domyślnie Witam

Mój dzisiejszy dzień jest z kategorii "trudnych"

Jakby tak ktoś mi nogę rozbujał........to...rozbujana noga jest mi potrzebna do kopnięcia , kogoś w coś

Wczoraj w nocy zepsuła mi się lodówka. Miała prawo, nowa nie była. Zamówiłam szybką dostawę do domu, na dzisiaj. Oczywiście z dodatkowa opłatą. Przyjechali panowie, z lodówką, a jakże, sprzęt pięknie zapakowany, w folie, kartony, zabezpieczenie jak się patrzy. Lodóweczka śliczna, tylko panowie mają dziwne miny i szepczą między sobą. Okazało się, że na drzwiach od zamrażarki jest wgniecenie a panowie ustalali jaki dać mi rabacik za ździebko uszkodzony AGD. Jutro przyjadą z nową. Dobrze, że na balkonie mam prawie-zimę

Poczułam straszną chętkę na słodycze, więc kupiłam sobie w pobliskim sklepiku pączka, który miał być - zgodnie z opisem - z różą. Jak go nadgryzłam, to wydawało mi się, że w środku był rozgotowany burak z cukrem. Fu!

Popijam już drugą herbatą i ciągle czuję ten smak

Jutro będzie dobry dzień, ahoj przygodo
__________________
__________

Odpowiedź z Cytowaniem
  #139639  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 16:04
zula's Avatar
zula zula jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: łódzkie
Posty: 17 690
Domyślnie

Dzień dobry!
Gjotko,też mam ciężki dzień.
Mówiłam że przylatuje do mnie na świerka ptaszek co wygląda jak aniołek,jak leci to pod spodem skrzydła są bielutkie jak śnieg,zupełnie jak z obrazków z religii ,które przedstawiały Ducha Świętego.
I dzisiaj mój kot złapał mojego aniołka i go pożarł.
Podeszłam blisko,zobaczyć co on robi,a aniołek miał już wyjedzony cały brzuch.
Myślałam że go zabiję,no ale tylko westchnęłam.
A na ulicy było pełno pierza,jakby śnieg spadł,a dzisiaj padał tylko deszcz.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #139640  
Nieprzeczytane 15-04-2021, 16:05
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 561
Domyślnie

Cytat:
Napisał gjotka
Mój dzisiejszy dzień jest z kategorii "trudnych"
............ Jak go nadgryzłam, to wydawało mi się, że w środku był rozgotowany burak z cukrem. Fu!

Popijam już drugą herbatą i ciągle czuję ten smak

Jutro będzie dobry dzień, ahoj przygodo

To herbatę czarną jak noc i z wkładką solidną, żeby poniewierała to i smak buraka minie.
No i współczuje traumy z lodówką....znam ten ból.
I hasło : Panie ! tego się nie naprawia! Kup pan nową....taniej wyjdzie....
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 Alsko Humor, zabawa - wątki archiwalne 19146 12-06-2012 14:21
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 515 13-01-2010 09:46
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 521 03-01-2010 09:31
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 516 23-12-2009 21:21
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 tar-ninka Humor, zabawa - wątki archiwalne 531 30-11-2009 09:56

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:54.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.