My seniorzy, my ludzie w czasach zarazy.

[gratka]

Napisał Arti

Wytrąceni z dawnego życia i przyzwyczajeń jesteśmy zagubieni w tym obecnym chaosie informacyjnym, naukowym i mądrego na to nie ma....
wirusy były i będą tylko, że jak człowiek naukowo zaczyna coś tworzyć wchodząc w paradę prawom przyrody nigdy to się dobrze nie kończyło i dostaje po łapach.
Sztuczne kwiatki nikomu nie zaszkodziły to tylko kopie tego co jest w przyrodzie Wielkie umysły tworzyły podpatrując przyrodę a czemu miało służyć modyfikowanie czegoś i testowanie na człowieku np gmo? to tylko naukowcy o tym wiedzą.

Otworzyłaś Arti puszkę Pandory, ale że wątek jest bardziej seniorom i pandemii poświęcony,
to powiem tylko, że faktycznie, chaos informacyjny dotyczący genezy koronawirusa
jest ogromny, a komentatorzy naukowi w swoich sądach są rozdarci jak u nas
w polityce opozycja i "dobra zmiana".

Są spory o to, które testy są bardziej rzetelne, które bardziej użyteczne,
są wyścigi aby wyodrębnić szczepionkę, i żeby owa szczepionka nie działała uboczne...

Ostatnio wyczytałam, że Francuzi uściślili sugestie wynikłe z badań uczonych chińskich,
jakoby palenie tytoniu chroniło od zachorowania na COVID 19.
Stwierdzono mianowicie we Francji pięciokrotnie mniej zachorowań u palaczy.
To jest bardzo jednoznaczny wynik.

[gratka]

Onego czasu była wielka nagonka na badania GMO, a właściwie na rośliny zmodyfikowane genetycznie.
Wytaczano wielkie kościelne działa o wkraczaniu w kompetencje Boga,
zwalczano firmę - potentata w handlu roślinami modyfikowanymi,
a nikt nawet się nie zająknął o tym, że
obecnie dla diabetyków insulinę ludzką produkują
genetycznie modyfikowane drożdże,
że genetycznie zmodyfikowany ryż
zawierający w sobie witaminę C prawie wykluczył nagminny szkorbut wcześniej
występujący w niektórych regionach Azji.
Także krzewy kawowe zostały zmienione w taki sposób, że zebrana z nich kawa
zawiera do 70% kofeiny mniej niż normalnie. I można teraz zalecać picie do
5 filiżanek dziennie i podkreślać pozytywny wpływ kawy na człowieka.
Kupujemy winogrona bezpestkowe (GMO!).
Truskawka to też produkt inżynierii biologicznej , a jaki smaczny!
Polskim akcentem jest modyfikowana sałata produkująca szczepionkę
na zapalenie wątroby typu B - została ona opracowana przez naukowców
z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu.

Rośliny GMO nie są sprzeczne z prawami przyrody, czasem - jako nowe twory - nie są do niej dostosowane ewolucyjnie.

[Arti]

Napisał gratka

Onego czasu była wielka nagonka na badania GMO, a właściwie na rośliny zmodyfikowane genetycznie.
Wytaczano wielkie kościelne działa o wkraczaniu w kompetencje Boga,
zwalczano firmę - potentata w handlu roślinami modyfikowanymi,
a nikt nawet się nie zająknął o tym, że
obecnie dla diabetyków insulinę ludzką produkują
genetycznie modyfikowane drożdże,
że genetycznie zmodyfikowany ryż
zawierający w sobie witaminę C prawie wykluczył nagminny szkorbut wcześniej
występujący w niektórych regionach Azji.
Także krzewy kawowe zostały zmienione w taki sposób, że zebrana z nich kawa
zawiera do 70% kofeiny mniej niż normalnie. I można teraz zalecać picie do
5 filiżanek dziennie i podkreślać pozytywny wpływ kawy na człowieka.
Kupujemy winogrona bezpestkowe (GMO!).
Truskawka to też produkt inżynierii biologicznej , a jaki smaczny!
Polskim akcentem jest modyfikowana sałata produkująca szczepionkę
na zapalenie wątroby typu B - została ona opracowana przez naukowców
z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu.

Rośliny GMO nie są sprzeczne z prawami przyrody, czasem - jako nowe twory - nie są do niej dostosowane ewolucyjnie.

Badania na zwierzętach wskazały, że karmienie zwierząt paszą gmo wykazało naukowcom, że u pokoleń tych zwierząt pojawiają się problemy zdrowotne a czy dla ludzi to jest zdrowe jest za mało jest danych . Na polskim społeczeństwie zatem jest przeprowadzany eksperyment medyczny dotyczący żywności a skutki gmo już widać Ameryce południowej co się dzieje z ludźmi i dziećmi pod wpływem gmo.

KIM MY JESTEŚMY skoro ŻYWNOŚĆ GMO zawiera już LUDZKIE GENY -->https://www.youtube.com/watch?v=5g1EvCxDHsg

[gratka]

Jeszcze nie miałam czasu przesłuchać wykładu pana Bonifacego Czerniaka
ale widzę, że redakcja się asekuruje pisząc pod filmem:

WSZELKIE OPINIE WYRAŻANE NA ANTENIE TELEWIZJI STUDIO VTV
PRZEZ ZAPROSZONYCH GOŚCI - SĄ WYŁĄCZNIE OPINIAMI OSÓB W NIEJ
WYPOWIADAJĄCYCH SIĘ I NIEKONIECZNIE ODZWIERCIEDLAJĄ PUNKT WIDZENIA STACJI.

Do jutra!

[Arti]

Jeszcze nie słyszałaś nowości o tz zarazie które są poparte dowodami badań.
Dbać należy o własną odporność organizmu i odporność na wiedzę autorytetów i naukowców nam przedstawianych.
Bo nad naszymi głowami dzieją się dziwne rzeczy.
Posłuchać można lecz i pomyśleć też warto

[gratka]

Napisał Arti

Posłuchać można lecz i pomyśleć też warto

I to zdanie popieram.
Lubię posłuchać co myślą ci, którzy są specjalistami w danej dziedzinie.
Jak człowiek całe życie spędza głównie w obrębie jednego rodzaju zainteresowań,
to on ma wiedzę nabytą, ale ma też trochę intuicji.
W swoje myślenie też wierzę, ale nie cenię go wysoko, bo zbyt często
spotykam się z czymś, co mnie zachwyca albo zaskakuje i co potem przyjmuję
za swój punkt widzenia.

[Lulka]

Napisał Arti

Badania na zwierzętach wskazały, że karmienie zwierząt paszą gmo wykazało naukowcom, że u pokoleń tych zwierząt pojawiają się problemy zdrowotne a czy dla ludzi to jest zdrowe jest za mało jest danych . Na polskim społeczeństwie zatem jest przeprowadzany eksperyment medyczny dotyczący żywności a skutki gmo już widać Ameryce południowej co się dzieje z ludźmi i dziećmi pod wpływem gmo.

Za szkodliwością upraw GMO i stosowaniem herbicydów takich jak Roundup, zawierający glifosat, który może
powodować raka, najlepszym przykładem jest wysoka kara
2 miliardy dolarów, jaka otrzymała firma Monsanto,
proponuję posłuchać od 7:50

Rekordowa kara dla Monsanto! Czy glifosat spowodował raka?

Osobiście jestem przeciwnikiem stosowania wszelkich herbicydów a Roundupu w szczególności.

[Arti]

Napisał Lulka

Za szkodliwością upraw GMO i stosowaniem herbicydów takich jak Roundup, zawierający glifosat, który może
powodować raka, najlepszym przykładem jest wysoka kara
2 miliardy dolarów, jaka otrzymała firma Monsanto,
proponuję posłuchać od 7:50

Rekordowa kara dla Monsanto! Czy glifosat spowodował raka?

Osobiście jestem przeciwnikiem stosowania wszelkich herbicydów a Roundupu w szczególności.

W temacie trochę wiedzy mam...podawałam aplikację na tel coby sprawdzać kody kupowanej żywności

Temat rzeka

[gratka]

Panie drogie nie mylcie herbicydów z roślinami GMO.
Monsando brzydko pogrywał w walce o dominację na rynku i dlatego
wiele z firm o profilu podobnym do Monsando stało się jego przeciwnikami.
Niewiele wiem o Monsanto, zdaje się, że to jest w tej chwili olbrzymi koncern,
który produkował herbicydy oraz równocześnie wdrażał na świecie ziarna
genetycznie modyfikowane ( soja, kukurydza) które nie są podatne
na te środki chwastobójcze. Dzięki temu zwalczano chwasty
nie powodując strat w uprawach. Zawsze jest coś za coś .

[Arti]

Napisał gratka

Panie drogie nie mylcie herbicydów z roślinami GMO.
Monsando brzydko pogrywał w walce o dominację na rynku i dlatego
wiele z firm o profilu podobnym do Monsando stało się jego przeciwnikami.
Niewiele wiem o Monsanto, zdaje się, że to jest w tej chwili olbrzymi koncern,
który produkował herbicydy oraz równocześnie wdrażał na świecie ziarna
genetycznie modyfikowane ( soja, kukurydza) które nie są podatne
na te środki chwastobójcze. Dzięki temu zwalczano chwasty
nie powodując strat w uprawach. Zawsze jest coś za coś .

Mnie interesuje co szkodzi zdrowiu człowieka a szkodzi zbyt dużo i na to zwracam uwagę.
Gdyby nie walka o rynek to guzik byśmy wiedzieli o Monsando i innych co kombinują.

Poza tym reklamy w tv produktów bez opamiętania są różniste....
a czy ktoś sprawdza skład? i pod oznakowaniem E co się kryje jest tego świadomy? -->http://www.gostek.eu/index.php?optio...3&I temid=557

Zaczyna chorować? bierze leki? a dalej je co jadł...nie zauważa związku.

[Lulka]

Napisał gratka

Panie drogie nie mylcie herbicydów z roślinami GMO.

Problem właśnie w tym, że istnieje ścisły związek między produkcją roślin modyfikowanych genetycznie
a masowym stosowaniem herbicydów przez rolników.
Rolnicy, którzy sieją rośliny GMO, dostają w pakiecie herbicydy do zwalczania chwastów.
Jednak mało kto mówi, że z każdym opryskiem wzrasta w nich ilość toksycznych substancji, którymi karmi się zwierzęta.
Pytanie jeszcze; czy stosują się do zaleceń co do ilości?

Aby roślina stała się odporna na działanie herbicydu totalnego stosuje się modyfikację typu Roundup Ready, która jest jedną z najczęściej stosowanych. Aktywnym składnikiem, który niszczy roślinę nietransgeniczną jest glifosat. Glifosat hamuje syntazę EPSPS, enzymu który jest odpowiedzialny za syntezę aminokwasów aromatycznych. Roślina transgeniczna jest wyposażona w gen kodujący syntazę EPSPS oporną na działanie glifosatu, oraz gen kodujący oksydoreduktazę glifosatu – enzym który rozkłada glifosat. Soja, która jest jedną z najczęściej uprawianych roślin z odpornością na działanie herbicydu, powiększyła ofertę koncernów biotechnologicznych, które wyszły naprzeciw rolnikom i oferują herbicydy razem z nasionami roślin odpornymi na ich działanie.

http://www.e-biotechnologia.pl/Artyk...e-genetycznie/

Jak wyjaśnia profesor Séralini, były ekspert rządu francuskiego, pracujący dla Uniwersytetu w Caen – rośliny, które zostały uodpornione na herbicydy, wchłaniają je podobnie jak chwasty. O ile jednak te ostatnie po przyswojeniu środków chemicznych giną, GMO nadal mają się dobrze – jednak z każdym opryskiem wzrasta ilość pozostających w nich toksycznych substancji. Profesor wskazuje, że choć wszyscy mają świadomość tego faktu, nigdy nie przeprowadzono testów dotyczących wpływu długotrwałego spożywania roślin GMO zawierających resztki herbicydów na zdrowie żywionych nimi zwierząt. Najdłuższy test tego typu trwał jedynie trzy miesiące – jest to zdecydowanie za mało, żeby zdążyły rozwinąć się choroby neurologiczne, hormonalne czy nowotworowe. Jednak nawet te trzy miesiące wystarczyły, aby w wątrobie i nerkach szczurów karmionych GMO pojawiły się zmiany dowodzące toksyczności roślin modyfikowanych genetycznie, które pryskane były herbicydami. Jest to bardzo istotna informacja, dowodzi bowiem, że uprawy tego rodzaju rzeczywiście szkodzą naszemu zdrowiu.

https://zywienie.abczdrowie.pl/gmo-j...e-dla-zwierzat

I taka ciekawostka; dostałam kiedyś w prezencie od rolnika wiadro marchwi.
Marchew była ogromnej wielkości, dorodna, podobno wysiana z roślin holenderskiej produkcji,
podejrzewam, że była modyfikowana genetycznie.
Zaniosłam ją do piwnicy i przesypałam suchym piaskiem.
Po dwóch miesiącach próżno było szukać marchwi, pozostała po nich tylko śmierdząca maź.
Nasza marchew nigdy tak się nie zachowała

[Arti]

Napisał Lulka

I taka ciekawostka; dostałam kiedyś w prezencie od rolnika wiadro marchwi.
Marchew była ogromnej wielkości, dorodna, podobno wysiana z roślin holenderskiej produkcji,
podejrzewam, że była modyfikowana genetycznie.
Zaniosłam ją do piwnicy i przesypałam suchym piaskiem.
Po dwóch miesiącach próżno było szukać marchwi, pozostała po nich tylko śmierdząca maź.
Nasza marchew nigdy tak się nie zachowała

otóż to...a burak ssie jak gąbka taki ci on jest.
Pokrzywa jest odporna na to co z góry czasem leci a sok z pokrzywy potrafi oczyścić krew człowieka.
tylko uwaga: pije się go z wodą.
Z majowych pokrzyw sok mrożę, wlewam do pojemnika na lód i taką kostkę rozpuszczam w szklance wody, można dodać trochę soku z cytryny dla lepszego smaku

Trzeba się odtruwać z toksyn bo przecież wiadomo do czego toksyny prowadzą.

[pluto37]

Napisał gratka

Panie drogie nie mylcie herbicydów z roślinami GMO. ....... Zawsze jest coś za coś .

A jeden klasyk mówił, żeby nie zaglądać tam gdzie robi się politykę /także tą rolniczą i żywnościową/ i kiełbasę.

Czasy kiedy jedynym nawozem była gnojowica a stonkę zwalczały brygady pracy socjalistycznej....dawno minęły.
Jest nas ..... więcej i w związku z tym potrzeba więcej żywności.
W tym z GMO bo nawet mąki produkowane są z ziarna importowanego które jak wszystko jest ulepszane.

W końcu w zasadzie wszystkie rośliny użyteczne są modyfikowane. Jedne drogą selekcji przez lata, a inne w instytutach rolniczych drogą eliminacji jednych cech, a zachowania innych.

Inaczej bylibyśmy skazani na gruszki pierdziołki z miedzy i płonki jabłkopodobne.

Ale w końcu po to zdzierane są z nas podatki, żeby instytuty państwowe i urzędy pilnowały, żeby jakość tej żywności na nie szkodziła.
Inaczej trzeba będzie wrócić do rzepy, pokrzyw, komosy, lebiody itp
bez gwarancji że te nie zostały strute spaliną, rozpylonym nawozem i czym tam jeszcze....

i jeszcze coś.
Nikt nie wymyślił leku na zawodową uczciwość i ludzką pazerność. I to jest problem.
Od czasu jak okazało się że w przedświątecznym szale zakupowym można sprzedać kota za królika, a bociana za indyka, to w tym zakresie nie mam złudzeń.

[gjotka]

Mimo tego, że spożywanie pokrzywy jest bardzo korzystne dla zdrowia, istnieje szereg osób, które nie powinny jej spożywać ze względu na dolegliwości oraz choroby. Są to przede wszystkim:

*osoby, które stosują leki na cukrzycę,
*osoby z niewydolnością nerek i innymi chorobami nerek,
*wszyscy pacjenci, którzy w niedługim terminie mają zaplanowane zabiegi chirurgiczne (mniej lub bardziej inwazyjne),
*kobiety, które cierpią na choroby dróg rodnych, takie jak cysty na macicy, nowotwory, polipy.

Pozdrawiam, Arti

[gratka]

Mam w zanadrzu film warty spokojnego oglądnięcia.
Uprzedzam, że rzecz dzieje się w USA, w środowisku LGBT.
Zawsze pocą mi się oczy, gdy dzieje się krzywda zwierzętom albo dzieciom.
W tym sensie jest to zaangażowany wyciskacz łez.
Tytuł: Lada dzień.
https://www.youtube.com/watch?v=bGxzASs-QRI

[gratka]

Koronawirus zmutował i obecnie mamy do czynienia z nową, bardziej zaraźliwą i niebezpieczną odmianą, twierdzą naukowcy z Los Alamos National Laboratory (LANL). Pojawiła się ona w Europie na początku lutego. Stamtąd zaczęła się rozprzestrzeniać i pod koniec marca dominowała na całym świecie. Naukowcy ostrzegają, że jeśli epidemia SARS-CoV-2 nie wygaśnie w sezonie letnim, jak ma to miejsce w przypadku grypy sezonowej, może nadal mutować, co znakomicie może utrudnić opracowanie szczepionki.

https://kopalniawiedzy.pl/koronawiru...ja-wirus,31986

[Arti]

Że świrus szwenda się po świecie to wiemy, że się mutuje też
Naukowcy mają zagadkę dla nich fascynującą a my mamy siedzieć w domach i czekać na to co wymyślą potem sprawdzą na człowieku bo na sobie sprawdzić to chyba nie będą mieli odwagi

[gratka]

Napisał Arti

Że świrus szwenda się po świecie to wiemy, że się mutuje też
Naukowcy mają zagadkę dla nich fascynującą a my mamy siedzieć w domach i czekać na to co wymyślą potem sprawdzą na człowieku bo na sobie sprawdzić to chyba nie będą mieli odwagi

Zapewne masz na myśli szczepionkę, żeby ludzi uodpornić, no bo co więcej można wymyślić...
Może jeszcze coś żeby więcej chorych uratować przy rozwijającym się zapaleniu płuc.

Napisał Lulka

Problem właśnie w tym, że istnieje ścisły związek
między produkcją roślin modyfikowanych genetycznie
a masowym stosowaniem herbicydów przez rolników. (...)
http://www.e-biotechnologia.pl/Artyk...e-genetycznie/

Lulko.
Podziwiam Twoją wiedzę dotyczącą roślin (mówię Ci o tym nie po raz pierwszy),
czerpiesz ją z poważnych źródeł. Dziękuję za link do e-biotechnologii, cenny artykuł.
Nie widziałam wcześniej bezpośredniego związku pomiędzy GMO i herbicydami.
Miałam wrażenie, że spotykam też dwie grupy ludzi:
-przeciwników ideologicznych GMO
- i przeciwników herbicydów, wśród których jest sporo ekologów i działkowiczów.

Teraz widzę, że może racjonalnie istnieć niechęć taka " dwa w jednym".
Z kolei nieufność do niezrozumiałych dla przeciętnego ludzia
wyników badań każe im na zimne dmuchać i szukać teorii spiskowych.

Przez tysiące lat sami modyfikujemy swoje pożywienie
i swoje
otoczenie stosując dostępne w danej epoce technologie.
Często robimy to drogą prób i błędów i jak mówi pluto:

Napisał pluto37

W końcu w zasadzie wszystkie rośliny użyteczne są modyfikowane. Jedne drogą selekcji przez lata, a inne w instytutach rolniczych drogą eliminacji jednych cech, a zachowania innych.

[Arti]

Co tam sypią rolnicy i inni to nie mam wpływu na to lecz na to co jem i czego używam mam wpływ

[gratka]

Aż 60 proc. Polaków zamierza po epidemii korzystać z prywatnej opieki medycznej. 13 proc. z tej liczby to osoby, które wcześniej korzystały tylko z leczenia na NFZ.
(...)
Skąd taka zmiana? Może to wynikać z chwilowych trudności z dostaniem się do publicznych szpitali czy przychodni. W walce z epidemią to właśnie publiczne placówki grają największą rolę, podczas gdy część z prywatnych gabinetów została zamknięta z obawy przed koronawirusem.

https://plus.polskatimes.pl/jak-bedz...ar/c1-14954346