|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Cytat:
Krysiu, cieszę się razem z Tobą, że Twoja baletnica dostała się do szkoły jaka spełnia jej marzenia. Życzę Jej wielu sukcesów a Tobie i rodzicom radości z jej występów. |
|
||||
Dzień dobry! Jest słonecznie, ale upału nie będzie. Posprzątam dzisiaj altankę, bo maj za pasem.
Mirellko, piszesz o rewitalizacji Łodzi. W moim mieście trwa rewitalizacja rynku. To jest duży plac w centrum miastka, przedzielony na pół ulicą. Na starych fotografiach jest w całości wybrukowany kocimi łbami i faktycznie odbywały się tam targi. Ja takiego rynku nie pamiętam, pamiętam z początku lat 70. skwer czy raczej park. Było dużo drzew, alejki, fontanna, ławki. Można było kupić lody w cukierni i posiedzieć w cieniu. A teraz po jednej stronie będzie parking, a po drugiej scena i kilka starych drzew. Staram się omijać centrum, bo patrzeć hadko. Kawa na pociechę!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Hej koleżanki
Krysiu gratuluję Tobie i Twojej baletnicy . Szkoła baletowa przy Teatrze Wielkim w Warszawie to nie byłe co ! Za kawę dziękuję, właśnie popijam...hihihi Co do rynku, u nas zrobiono podobnie. Zamiast zieleni,marmury i beton !!! Mirellko - czytam że rewitalizacja i modernizacja w Łodzi idzie pełną parą. Ostatnio córka była w Łodzi i wysłała mi zdjęcia ciekawej uliczki. screen shot windows 7 |
|
||||
Jeszcze miałam dopisać,że mój kotek jest po 5 kroplówkach, zastrzykach, tabletkach i nastąpiło cudowne ozdrowienie.
Miał bardzo złe wyniki wątrobowe i tarczycowe,przekroczone np. ALAT norma do 107, a miał 618 !!! Teraz ma 114. To samo z tarczycą- było 20, a jest 1,4 ! Nie wiem jak oni to robią...? Chyba zamienię swojego lekarza na weterynarza ! |
|
||||
Cześć babeczki!
U nas zimno i leje, a mnie stawy dają do wiwatu Ula cieszę się, że kocina ma się lepiej, tak to jest ze zwierzakami, że człowiek przeżywa chorobę bardziej, jak swoją Podobnie myślałam, żeby zgłosić się do weta na leczenie. Gapcia, mojej Ani ma prawie 19 lat, już nic nie chciała jeść i córka myślała, że odejdzie, ale nagle wrócił apetyt i teraz nawet trochę przybrała na wadze, a był chodzący szkielecik. Poprzedni kotek zachorował na nerki i nic nie pomogło. Gapa długo tęskniła Nasza Lusia nie chce chodzić na spacery, tylko by jadła i spała Przy tej pogodzie, też mi się nic nie chce Mąż ma wolne, biorę się za obiad... |
|
||||
Hej! Dumna jestem z siebie, że omal nie rozpuknę się. Sprzątnęłam altankę! Został jeszcze do sprzątnięcia świronek, ale po co robić wszystko od razu? Niech poczeka tydzień, albo dwa.
Ula, dobrze że Twoje koto wraca do zdrowia. Pewnie będziesz musiała bardziej na niego uważać, może jakaś dieta? A uliczka w Łodzi bardzo ciekawa i ładna. Łodzianki, napiszcie coś więcej.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Wiesz, Jadziu P., masz chyba rację, że w naszym mieście nic się nie dzieje. Przejeżdżałem Grobelną koło bulwarów i nic nie widziałem. Na Kilińskiego miało być rondo - nic się nie dzieje. Jaka ta Zdanowska w Łodzi jest, taka jest, ale przynajmniej coś robi. A u nas - kicha. Tylko supermarket na supermarkecie. Nie ma to nasze miasto szczęścia do władz, jakiej maści one by nie były. Powinni nas przyłączyć do Łodzi, i tak jesteśmy jak dzielnica, może coś by się zaczęło dziać
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Cytat:
No i znowu zapomniałam, że kawa stygnie, zapraszam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Cześć kochani!
Dzięki za kawę, zaraz piję Mała baletnica przeszła o stopień wyżej, brawo! U nas, chłodny dzień, ale słonko ogrzeje za pewien czas, chyba, że się rozpada, jak wczoraj. Mąż idzie do pracy na popołudnie, więc będzie wczesny obiad, ale potem spokojne popołudnie Małż. nie czuje się najlepiej Właściwie, to nie powinien iść wcale, ale kto go zastąpi? Cóż zobaczymy, może będzie lepiej, przecież wczoraj byliśmy u kardiologa Jadziu P, a jak Ty się czujesz? Miłego i pogodnego dnia Wam życzę! |
|
|||
Witam Krysie i Małgosie
U mnie też słonko raz świeci a raz się chowa za chmury....temperatura może być...nie jest za zimno ani za ciepło, taka jak lubię Janusz, może masz racje z tym przyłączeniem Pab. do Łodzi ale wiesz, że kiedyś dawno była już taka propozycja i nasi włodarze się nie zgodzili...my nie mamy szczęścia do dobrego gospodarza, a Łódż do tej pory też nie...obecna prezydent dużo robi dla miasta....nasz też miał dużo robić ale jak do tej pory wygląda to tylko na obiecanki... Małgosiu, napiszę na priv. Ula ja nie wiem która to ulica ...teraz w centrum Łodzi jest dużo ładnych ulic przylegających do Pietryny...Jadzia mirelka z pewnością będzie wiedziała... Krysiu dzięki za kawę |
|
||||
Witam
Wczoraj trochę padało,ale dzisiaj już ładnie. Krysiu - podziwiam rodziców małej baletnicy,ale widać dali radę i są tego efekty i satysfakcja. A mała Zuzia chyba to lubi i to najważniejsze. Jutro wyjeżdżamy i nie będzie mnie przez tydzień. Proszę o usprawiedliwienie. Jeszcze kilka zdjęć ze spaceru. free image hosting Po wczorajszym deszczu |
|
||||
Glicynii u nas nie ma ale bzy w pełnym rozkwicie
na moich rabatkach też kolorowo Uka szerokiej drogi ,miłego wypoczynku Krysiu podziwiam Twoją ulubienicę niech jej się wiedzie jak najlepiej w szkole baletowej tyle lat treningów warto dalej kontynuować moja wnuczka trenuje akrobatykę sportową wraca do domu codziennie po 20 tej ,dla mnie to jest orka ,ale ona chce ,a rodzice jeszcze dopingują mam odmienne zdanie ale nie wypowiadam się głośno Małgosiu zdrowia życzę mężowi , podziwiam wytrwałość w odchudzaniu Jadziu P co u Ciebie ? Mirellko czy po tym upadku lepiej się teraz czujesz? Januszowi życzę by z wiosną piękniało Twoje miasto |
|
||||
Witam całe miłe towarzystwo
Dziś jestem padnieta,bo jak pisałam,że jestem w trakcie remontu.Niby nie duży,w dwóch pokojach,ale bałagan straszliwy.Przede wszystkim kurz po szlifowaniu ścian w moim pokoju.Mimo,ze drzwi zamkniete wszędzie biało. Musiałam z najgorszego to wszystko ogarnąć. Eniu czuję się dobrze tylko wyglądam do du....y. Ula pieknie to wygląda,ale u mnie też niedługo tak będzie,bez już ma duże pąki. Udanego wyjazdu ci życzę. Jadziu,Małgosiu,Krysiu i wszystkich którzy zajrzą na wątek pozdrawiam |
|
||||
Hej! Dzień dobry! U nas na razie pochmurno, ale prognozy są optymistyczne. Zależy mi na pogodzie, bo jadę do Warszawy na występ Zuzi i chcę pojechać rano, aby wcześniej kupić jakąś bluzkę czy spódniczkę, albo jeszcze coś. Dawno nie miałam nic nowego.
A skoro już u niektórych kwitną bzy - kawa z bzem.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
Witam
Cały dzień kawa stoi i czeka na chętnych a chętnych brak ...teraz pić kawę to grzech bo ze spania byłyby nici....ale powącham bzu bo pięknie pachnie...u mnie też już kwitnie. My dziś pojechaliśmy do Galerii i pobuszowaliśmy troszkę po sklepach...jutro niedziela handlowa więc ludzi nie było dużo...jak zwykle sobie nic nie kupiłam, tylko małż wypatrzył dla siebie ładną koszulę...kupiliśmy nową wyciskarkę do soków bo do poprzedniej muszę wszystko bardzo drobno kroić a do tej wrzuca się całe marchwie , jabłka czy inne warzywa lub owoce...córka taką kupiła i u nich się sprawdza więc my też zdecydowaliśmy się na zakup...teraz mam problem co zrobić ze starą bo miejsca w kuchni mało by dwie stały Eniu, na razie "jako tako" Ula życzę udanego wyjazdu...szkoda, że nie napisałaś dokąd tym razem się wypuściliście....czekamy na zdjęcia Krysiu, Jadziu, Małgosiu A co z naszą Grażynką ? Janusz z pewnością dziś spaceruje po Strzelnicy więc nie ma czasu na wizyty na wątku. Pozdrawiamy |
|
||||
Dzień dobry! Wczoraj wróciłam z Warszawy prawie na rękach. Włożyłam eleganckie pantofle, bo przecież szłam do teatru, nie myśląc, że będę spacerować. A spacerowałam - i przed, i po spektaklu. Też byłam w galerii "Arkadia", też nic nie kupiłam, pocieszyłam się jedynie lodami u Grycana.
Balet normalny, Zuzia nie miała tym razem solówki, tańczyła flamenco, kozaka, krakowiaka, sambę i polkę. Miejsca mieliśmy na balkonie, skąd dobrze było widać scenę, ale nie zawsze mogłam uchwycić naszą "gwiazdę". Zapraszam na kawę!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |