|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
Halutko też mam taką nadzieję. Ewuniu, Basiu... Do koszyczka wrzucam buziaki, cmokasy i uściski. DOBREJ NOCY Wszystkim życzę. - Cz |
|
||||
Dzień dobry w pierwszy dzień wiosny!
"Coś" mi w plecy wlazło i stękam jak zgorzkniała starowinka! Pierwszy dzień wiosny, a za oknem słonka brak. Ale termometr wskazuje 10 st.C Czesiu, dzięki,że jesteś i czasami swoimi zielonymi literkami rozświetlisz Kawiarenkę! Halinko, Ewuniu....:*
__________________
"Osiąga się triumf przez zwalczanie trudności"(W.Hugo) |
|
||||
Dzień dobry
Basiu pewnie jakiś nerwoból ci wlazł a może po prostu źle spałaś. Tak to czasem się porobi. U nas też nie ma słońca ale ciepło. Coś "straszą",ze w sobotę ma być 18 stopni. Bardzo bym chciała ponieważ mam wielką ochotę pojechać na działkę. Czesiu czekamy na Ciebie zawsze. Ja się już martwię,że jak tak dalej pójdzie to kawiarenkę trzeba będzie zamknąć. Co to za kawiarenka bez gości i gwaru. Wszystkich chętnych zapraszam na codzienną kawę i życzę miłego dnia. |
|
||||
DOBRY WIECZÓR w Kawiarence...
Rzeczywiście Ewuniu kawiarenka traci na atrakcyjności
chyba przez to, że oferujemy za mało atrakcji w postaci m.in... tematów do rozmów. Samo przywitanie i podanie kawy to chyba trochę za mało. Jednak, jeśli podrzuci się jakiś temat to zazwyczaj bywa pozostawiony sam sobie... Rozmawiałam z Joasią, u Niej wszystko w porządku, ale wiosenne kaprysy pogodowe mają wpływ na Jej aktywność i zwyczajnie nie ma imperatywu aby bywać na seniorku. Obiecała, że to się zmieni. Ninkę widuję na "różnościach" więc chyba wszystko OK, ale zniknęła Zosia i parę innych osób. Basiu, Martusiu... Dzisiaj I-szy dzień kalendarzowej WIOSNY, pogoda była wymarzona na spacery. - Cz |
|
||||
Mam nadzieję, że wcześniejszym postem nikogo
nie uraziłam? Słowa w nim zawarte skierowałam również do siebie... https://youtu.be/Gy1aSTZo0wA - Cz |
|
||||
Dobry wieczór
Masz rację Czesiu, mało dysput prowadzimy, ale sama wiesz najlepiej jak to jest, kiedy się pracuje. W ciągu tygodnia na nic poza pracą nie ma czasu. W pracy nic szczególnego się nie dzieje, więc specjalnie nie ma o czym pisać, Przynajmniej tak jest w moim przypadku. Ten tydzień mam trochę zabiegany, bo we wtorek po pracy byłam u kosmetyczki, wczoraj u stomatologa, a dzisiaj u chirurga naczyniowego. Robił mi trzecie, ostatnie jak na razie ostrzykiwanie żylaków. Jutro będę miała gościa i tak cały tydzień zajęty od rana do wieczora. Siedzę teraz z nogami na pufie, bo tak zalecał doktor
__________________
HALINA |
|
||||
Dobry wieczór
Czesiu sama nie mam o czym pisać bo niewiele się dzieje. Zwykłe,codzienne życie.Poza tym jeśli nikt nie włącza się do dyskusji to trudno samej ze sobą pisać. Jednak będąc tu już jakiś czas wiem,że każdy temat jest dobry. Na tym to chyba ma polegać- trzeba tylko trochę chcieć. Halutko ja wczoraj też byłam na zdjęciu kamienia,piaskowaniu i fluoryzacji. Nie jest to przyjemne ale trzeba. Ja jutro mam spotkanie z przyjaciółką. Ma nowego partnera i wiele wątpliwości. Czy ja mam na to lekarstwo? Chyba nie. Zobaczymy. Barek zaopatrzony. Może coś wspólnie wymyślimy. |
|
||||
Halutko , ja z kolei nie mam czasu na lekarzy (ot takie moje tłumaczenie).
Ponieważ nic, tak naprawdę mi nie dokucza - to odpuszczam sobie wizyty w przychodni. Wiem, że to nie do końca rozsądne - ale będąc córką mojego Taty - powtarzam sobie jego maksymę " z lekarzem to ja mogę napić się piwa lub wódki" Już późno - idę do sypialni, a Wszystkim życzę DOBREJ NOCY. - Cz P.S.: Ewuniu weszłaś w tzw. międzyczasie, zrobiłaś to bardzo cichutko. Buziaczki ślę. Może jutro pociągnę za sznureczki i jakiś temat wymyślę... Też bym miała obawy przed niewątpliwie trudną rozmową, z kimś, kto oczekuje recepty na życie z drugim człowiekiem. Powodzenia... - Cz |
|
||||
Joasiu, jesteś nareszcie!
Grafika i piosenka piękne! Takie bardzo wiosenne!!! Kiedyś nie były miłe dla mnie słowa mojej Mamy, która mówiła: weź się do pracy to przestanie boleć; teraz już wiem, że pomaga - pomyłam podłogi i wytrzepałam chodniczki i dywaniczki Pogoda od wczoraj niezmienna - brak słońca, ale ciepło! Pomimo tego żywy ogień daje i dużo energii i dużo przyjemności! Zapraszam!!! Dobrego dnia wszystkim!!!
__________________
"Osiąga się triumf przez zwalczanie trudności"(W.Hugo) |
|
||||
Dzień dobry
Basia ogrzała kawiarenkę, Joasia przyniosła wiosnę a ja kawę. Na dzisiaj nie mam specjalnych planów. Drobne zakupy, wieczorem spotkanie z przyjaciółką. Nie mam pomysłu na obiad ale muszę opróżnić zamrażalnik a tam jest sporo różności i coś znajdę. Jeśli pogoda nie zrobi psikusa jutro w planie działka. Miłego dnia Wszystkim życzę |
|
||||
|
|
||||
Najpierw się przywitam...
Joasiu, Ewuniu, Basiu Filmik obejrzałam, komentarz zostawiłam na YT... Powinnam napisać "...po co mi to było...", ale skoro już jest, to czuję się w obowiązku robić to, do czego się zobowiązałam, dobrze i na czas. Stąd moje późne dzisiaj przyjście do kawiarenki, bo od rana byłam w pracy i nadrabiałam zaległości - a terminy gonią i nawet nie wiecie jak bardzo rozbuchana jest biurokracja, w takiej instytucji jak związek emerytów. Masakra Dzisiaj nie gotuję bo już późno. Zjadłam 2 kanapki z pasztetem ze słoiczka, zagryzłam kiszonym ogórkiem, a teraz sączę pomarańczowy sok z kropelką (no może z dwiema kropelkami) Soplicy. - Cz |
|
||||
Gaszę światło, ale przedtem jedzonko schowałam do lodówki.
W kominku ogień spalił ostatnie polano... Klucze zostawiam pod wycieraczką... DOBRANOC - Cz |
|
||||
Dobry wieczór
Nareszcie gwarno zrobiło się w kawiarence.
Warto trochę pomarudzić i ponarzekać, zaraz się koleżanki zmobilizowały Basiu, należą Ci się podziękowania za wytrwałe dbanie o ciepełko w kawiarence. Czesiu,biurokracja jest rozbuchana w każdej możliwej dziedzinie, niestety. Joasiu, pomysł z rzecznikiem praw konsumenta bardzo dobry. Ostatnio miałam problem z liniami lotniczymi. Uszkodzona została moja walizka, najprawdopodobniej podczas załadunku. Urwała się jedna nóżka. Walizka nie nadawała się do użytku, bo nie można było jej postawić, przewracała się. Na moją reklamację rzecznik linii lotniczych odpisał mi, że za powierzchowne uszkodzenia nie odpowiadają i że ich zdaniem walizka nie straciła na funkcjonalności Wkurzyłam się ogromnie. W kolejnym piśmie zagroziłam, że jeżeli nie zmienią swojego stanowiska, przekażę sprawę do rzecznika praw konsumenta. W ciągu dwóch tygodni otrzymałam nową walizkę, identyczną jak ta, którą miałam Warto się nie poddawać i walczyć o swoje. Ewuniu, jak się udało spotkanie, czy udało Ci się wesprzeć koleżankę?
__________________
HALINA |
|
||||
Słoneczko pięknie zagląda przez okno!
Ale z samego rana jest jeszcze dosyć chłodno. Zatem troszkę ciepełka nikomu nie zaszkodzi Co do biurokracji to księgowa mojego syna w dobie internetu i "totalnej" cyfryzacji kazała mu wystawiać faktury pisane ręcznie.Gdyby to była pani w naszym wieku to jeszcze mogłabym to jako tako zrozumieć, ale to była dwudziestoparoletnia dziewczyna!!!! Rozstali się bardzo szybko! Dzisiaj mamy "najazd" dzieci - jedni po auto, drudzy po motor. Tak się zbiegło, że obydwa te sprzęty są u nas! Obydwa popsute Ale czas i tak spędzimy razem i długi spacer mamy w planach! Życzę Wam wszystkim cudownego słonecznego dnia! Zosi-Wodniczki od jakiegoś czasu nie widać!
__________________
"Osiąga się triumf przez zwalczanie trudności"(W.Hugo) |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kawiarenka "Pod jemiołą" | Arti | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 548 | 10-03-2010 18:18 |
BAR U SUNSHINE cz. XL | tadeusz50 | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 499 | 29-11-2008 22:22 |
BAR u SUNSHINE cz.XX | Sunshine | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 04-02-2008 18:01 |
Tadeusz Mazowiecki – nie był "premierem malowanym" - komentarze | czort | Ogólny | 9 | 30-04-2007 21:14 |
Jan Tadeusz Stanisławski nie żyje - komentarze | Basia. | Ogólny | 2 | 21-04-2007 20:47 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|