|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cześć wszystkim!!!
Cytat:
przynajmniej większość naszych i jej roli w gospodarce wapniem w organizmie. Biorąc samą witD powodujesz to, że wapń zamiast w kościach i zębach, odkłada się w tętnicach, sercu i nawet w mózgu. WiK2 powoduje mechanizm kierujący wapń do kości i ożywia komórki odnawiające kości. Jest bardzo ważna, także w zapobieganiu demencji itp. Więcej możesz przeczytać w ksiązkach Zięby, albo słuchając go na youTubie. Od dawna kieruje się zasadą, że lekarze chcą leczyć, a nie wyleczyć. Człowiek wyleczony, pacjent stracony Miłej niedzieli! |
|
||||
Teraz, jest dużo preparatów łączących wit.D+ k2 mk7
Forma Mk7 jest bardziej przydatna, bo nie występuje w pokarmie, tylko musi być przekształcona z innego typu witaminy. Ja biorę od pewnego czasu i czuje zmiany w miejscu złamania kostki, może i na stawy pomoże Zięba, te wszystkie nowości bierze z prac naukowców z innych krajów. Nasi szeregowi lekarze wcale się nie dokształcają, tylko zapisują to co im koncerny farmaceutyczne polecają na szkoleniach. Mój mąż, też uczestniczy w szkoleniach, więc wie, jak to wygląda. |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
Małgosiu masz rację lekarze leczą ale wcale im nie zależy aby wyleczyć. Czasami zastanawiam sie czy warto chodzić do tych konowałów. Muszę też sobie kupić witaminy z K2, brałam wit.D3 ale jak mówisz trzeba brać zespół w zespół hihihi. Też czytałam artykuły mówiące o osadzaniu sie wapnia zamiast w kościach to w żyłach . Miłego wieczoru |
|
||||
Witajcie w nowym tygodniu! Pewnie będzie ładnie, chociaż śnieg już nieświeży. Pójdę do biblioteki, może będzie Hłasko, którego polecała Mirellka. Ostatnio przyniosłam "Zawieruchę". Rzucił mi się tytuł w oczy i pomyślałam, że to "Bellew Zawierucha" Londona. A ponieważ lubię czytać stare książki i pewnie już dziecinnieję - pożyczyłam gwoli przypomnienia nie przyglądając się bliżej.A to zupełnie co innego. Napisała Simonetta Agnello Hornby. Rzecz dzieje się współcześnie w Londynie i dotyczy państwowych instytucji zajmujących się ochroną dzieci.Oczywiście, to fikcja literacka, ale prawdopodobna. Warto przeczytać.
A teraz kawa!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
Dzień dobry Krysiu
U mnie dziś zimno -6 i brak słońca...nie mam w planie spacerów bo dziś mam bardzo ważne badanie... Za kawę dziś tylko podziękuję ale nie wypiję bo od wczorajszego południa mam głodówkę... Eniu ja kupuję " Gold Omega 3 D3 + K2'' ...firmy Olimp Labs ....30 kapsułek starcza na miesiąc a kosztuje około 25 zł Wszystkie pozdrawiam i życzę miłego dnia Ostatnio edytowane przez Jadzia P. : 13-02-2017 o 10:56. |
|
||||
Dzień dobry dziewczyny.
Jak u Jadzi u mnie pochmurno,lekki mrozik. I jak każdy poniedziełek zapowiada sie leniwy. Obiad jest,tylko jakąś surówkę muszę zrobić. Na spacer pójdę i po drodze wstąpie do banku. Złoszcze się bo wentylator w komputerze nawalił i strasznie głośno chodzi.Dziś po południu fachowiec go zabiera na dwa dni,tak,że będę pozbawiona przyjemnosći. Mam stary komputer i tak coś będzie się dziać. Wszystkie was pozdrawiam i życzę miłego,ciekawego tygodnia. |
|
||||
U mnie w poniedziałek też zwykle niedzielny obiad. Poszłam połazić po mieście i do biblioteki. "Wilka" Hłaski nie było, więc wzięłam "Następny do raju", i jeszcze jakieś inne o nic nie mówiących tytułach i nieznanych autorach. Za gorąco jest w pomieszczeniach bibliotecznych i nie mogę długo buszować między regałami, więc biorę na chybił-trafił, jeśli nie mam nic zapisanego. Chyba się zdrzemnę...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
Witam miłe koleżanki ...pomimo ładnej pogody dziś miałam domowy dzień....po wczorajszym badaniu które miałam robione pod narkozą dziś jakoś kiepsko się czułam....prawie cały dzień przeleżałam....co ja teraz będę robiła
Dziś fajne święto ale to raczej przyjęło się wśród młodych...my jesteśmy przywiązane do czczenia 8 marca ... Grażynko, ja też nie zawsze mam o czym pisać bo jak się siedzi w domu to nic ciekawego się nie dzieje i co tu pisać .... |
|
|||
Witaj Marta
To była ta znajoma z którą się spotkałaś jak byłyśmy we Wrocławiu ? |