"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją cz.115

[basia2002]

Dobrze przespanej nocy Wam życzę. Dobrego spania.
U mnie dzisiaj po południu padał deszcz.Chmurzyło się.
Byliśmy odwiedzić chorą siostrę. Jak wysiadaliśmy
z Autobusu to akuratnie wtedy lunął ulewny deszcz.
Nie wzięłam parasolki i przemokłam do suchej nitki.
Nadawałam się tylko wejść pod ciepły prysznic.
Spokojnie przespanej nocy, miłych snów. Dobranoc.

[kobra5]

Witam Miodowo ...Wodniczka co i raz to imprezuje ja niestety zafundowałam sobie i małzowi imprezę ,że klękajcie narody !!...Frezja z Mireczką sie cieszą na spotkanie - też tak chcę !!! Ale Basi zimnego prysznicu nie zazdroszę choc w sobotę nie mialabym nic przeciw...Honorka blokada jak trafią w miejsce ulży w bólu ale nie leczy niestety ,całuję i przytulam Barteczka co i raz kol odwiedzają to dobrze ...nie ma czasu na nudę Alodia namawiała na książkę o pszczołach a ja wlasnoręcznie ,własnoocznie i nożnie pasiekę w leśnej głuszy oglądałam ...pszczoły zaczęły się roić ..i przezornie oddaliliśmy się od nich szybko .. Po tym weekendowym upale mam dość ..W sobotę podjechaliśmy w beskidzkie głusze ,auto w cieniu nad rzeczką a my z małzem "odpaliliśmy" rowery i w drogę ,zaopatrzona w mapę ,butelkę wody i 2 brzoskiwinie oraz wizję trasy ..poooojechaliśmy po 4 km wizja musiała ulec gruntownemu przemeblowaniu.Po info miejscowego chłopa że oto ów skrót widokowy jak zapewniała mapka jest leśną drogą zrytą przez traktory i inne ciągniki do zwózki drzewa ...najlepiej zrobić małe kółko i dostać się tam gdzie chcemy..Gdybym ja wiedziała cokolwiek o tym"małym kółku" to informator dostałby solidnego kopa okazało się że samo kółko liczy 12 km i to przez strumienie (7 razy przejeżdżane)droga szutrowa ale jak minęliśmy w głuszy leśnej ostatni ślad cywilizacji tj pasiekę ..to dopiero zaczął się hardcor droga zaczęła się piąć ostro pod górę a co zakręt to jeszcze bardziej góra i tak 4 km ..pieszego marszu pchając rowery (sprawiedliwie dodam ,że pchał małż .. )słońce paliło jak wściekłe ,woda nam się kończyła a cywilizacji czyli asfaltu ni hu hu..jak ujrzeliśmy zabudowania to radość nie miała końca ..niestety do autka było jeszcze z 15 km najpierw pod górę a potem ostro w dół ..ha i ten odcinek najbardziej mi przypadł do gustu wiatr we włosach i te sprawy Jak wróciliśmy nad rzeczkę padłam na leżak ...nawet grilla nie chciało nam się robić ,widoki cudne ..cisza aż w uszach dzwoniła ...tylko te 35 km
No ale [/size]

[basia2002]

Dzień dobry . W Miodowie pusto, oprócz Kobry nikt tu
nie zaglądał Zapraszam na śniadanie. Smacznego.
Kobra ♥- to miałaś przeżycia nie do pozazdroszczenia.
Bardzo ciekawie piszesz. Wycieczka piękna pomimo wysiłku.
Pozdrawiam wszystkich , udanego nowego tygodnia życzę.

[barteczek]

Witam Miodowo!
Basia położyła nas spać, chociaż sama przemokła...
Kobro kochana, nie doczytałam do końca...za małe literki piszesz..coś tam o mnie i koleżankach..tak, to prawda..odwiedzają mnie i ja też byłam teraz 4 dni w Łodzi...
Droga moja, jednym okiem przy monitorku i tak nie doczytałam..skończyłam na Irence...Podobno można jakoś powiększać sobie tekst, ale zapomniałam jak to się robi...PILNIE POTRZEBNA MI BASIA...Pewnie by mnie podszkoliła w tym temacie...

Zostawiam moc pozdrowień....mam wolne do 14 - 15 zanim dotrze pielęgniarka...pani z opieki już była!

[Anielka]

Witam
Poczytalam wszystko u mnie niedziela do kitu,padało cały dzień a ja z kąta w kąt,dobrze,ze mam małe mieszkanko to sie nie nachodziłam .
Dzisiaj na szczęście słonko świeci,choć wieje jak w kieleckim/hihihihi/Może zanim Mireczka dotrze to przestanie wiać.
Ja spotkam się z Mirką wieczorkiem ,połazimy może po
Starówce/piękna jest wieczorkiem/,abo przycupniemy i piwka sie napijemy,pogadamy.Nie wiem czy Czesia dzisiaj do nas dołączy,bo jest na wycieczce.
Kobro tak się zastanawiam jak Twoje mięśnie dzisiaj i p..a,bo jednak sporo się nakrecilaś.
Nineczko chyba jednak musisz wycieczkę do Trómiasta zrobić,zeby się z Pomorzankami spotkać.
Pozdrawiam serdecznie całe przemile Pszczółkowo,zycze miłego dnia i całego nowego tygodnia
Honoreczko ,ściskam,przytulam i dbaj o kolanko,będzie dobrze.
Zdam relacje ze spotkania z Mirką,mysl ę,że jakieś zdjątko też będzie.

[hutkow]

Pięknie witam miodowo i pszczółki,
podziwiam wyczyny Kobry na rowerze.
Mój ma nie cały miesiąc,jeździłem na nim dwa razy,
zraziło mnie siodełko,przekładanie biegów aby jazda była
adekwatna do terenu i w ogóle.
Teraz mam dwa rowery i jeden treningowy i lepiej sobie
na nie popatrzeć niż pedałować/jeden jest na ranczo
pozostałe w domu/.
A winien temu jest mój pesel innego wytłumaczenia nie mam,a może wygodnictwo lub samochód.
Życzę Wam miluśkie pszczółki dobrego samopoczucia,
samozaparcia i w ogóle dobrych i wygodnych postanowień!

https://youtu.be/Zj_1NqeLbS0?list=RDW2vb7fOcbgo

[Honorka1949]

W nowym tygodniu witam wszystkie Pszczółki i
Guciów
Po pochmurnej i bardzo deszczowej niedzieli
dzisiaj zaświeciło słonko.Ale bardzo wieje.....
Basiu za piękną dobranockę i pyszne śniadanko
dziękuję bardzo.
Mam nadzieję,że nie rozchorowałaś się po
wczorajszym zmoknięciu.
Kobro podziwiam Cię bardzo....masz kobieto
kondycję. W sumie wycieczka rowerowa z przygodami
ale szczęśliwie zakończona na łonie
Edwardzie przyzwyczaiłeś się do samochodu...
a na rowerku niestety trzeba pedałować.Może
masz niedobrane siodełko ??
Zosia znowu imprezowała hihihi
Irenko muszę spróbować owocków z miodem.
Czesiu dużo wody upłynie jak na rehabilitacje się
załapię.
Anielciu fajnie,że dzisiaj spotkasz się już z Mireczką.
Bawcie się dobrze...czekam na telefon.
Ninko witam Cię i przytulam .Cudownie,że spotkałaś
się z koleżankami z Seniorka.
Ja też bardzo cieszę się na jutrzejsze spotkanie
z Mireczką.Noga boli jak diabli ale muszę
dotrzeć na jutrzejsze spotkanie....
W nowym tygodniu życzę wszystkim słonka i
ciepełka oraz zostawiam usciski

Bzy już u mnie przekwitają...cieszę się jeszcze
ich zapachem...

[barteczek]

Co się dzisiaj dzieje...założyłam inne okulary do komputera i za nic nie mogłam czytać...potem wszystkiego WSZYSTKIM zazdroszczę...na szczęście nie zazdroszczę Honorci bólu kolana JENO spotkania z Mirusią...
Anielciu, sama Wiesz jaka to radość przytulić koleżankę w realu! Pogadać i potem kochać do ostatniego tchu....
Edwardzie, jesteś wygodny, kochaniutki...samochód to nie rower...rower to dla nas ZDROWIE!
Anielciu droga, trzeba brać parasol i w drogę!
Basia jest, pewnie wzięła wczoraj gorącą kąpiel, łyk czegoś rozgrzewającego i , ma męża!

Teraz znikam na dwie - trzy godzinki!

[Wodniczka]

Witam Pszczółki i Gucia w nowym tygodniu.Rodzinę mam na miejscu i w Ostrowcu, Bydgoszczy.. czasami jadę z menem pod Gdańsk do jego sióstr, które się tam budują.Czerwiec tez u mnie bogaty w imprezki, u siostry syn i córka ,która będzie miała urodziny i rocznice ślubu...wszystkie imprezy będą w tą sobotę.
Ja wróciłam ze spaceru dla zdrowia. Anielko pamiętam nasze spotkanie z Pomorzankami w Gospodzie w Sopocie
śp. Jolitą i słynne pierogi.. mniam mniam
Pozdrowienia przesyłam Nince,Anieli, Honorce, Basi,Mirce, Omie, Czesi i pozostałym niewymienionym
Edwardzie ja też ciągle słyszę nie samochód, tylko spacerek dla zdrowia.
Pozdrawiam wszystkich i buziaka zostawiam

[oma]

Witam Miodowo...podwieczorkowo.

Wczoraj, przemoczona deszczem Basia - do snu ukołysała,
a rankiem... Miodowo śniadaniem poczęstowała. Dziękuję!
Kobro - czytając Twój post, czułam jak Twoje zmęczenie "wchodzi" na mnie.
Ulżyło Ci trochę? Szybciej się zregenerujesz...Przytulam...
Ninuś - wciśnij klawisz (lewy dół)"Ctrl" i jednocześnie przekręć pokrętło na myszce.
To jest najszybszy sposób, na powiększenie literek w tekście...
Musisz oszczędzać oczy - unikając drobnego druku. Przytulam!
Anielciu - bardzo bym chciała... pospacerować z WAMI po Gdańsku.
Pewnie teraz spędzasz czas z Mireczką. Myślami jestem przy WAS!
Edwardzie - fajnie, że Masz rowery...
Postać, to sobie mogły nadal w sklepie.
Po koleżeńsku radzę...Weź i odstaw samochód do garażu na całe lato!
Honorciu - przykre to, że właśnie teraz dokucza kolano.
Mam nadzieję, że jutro trochę odpuści z bólem i spotkasz się Mirką.
Zosiu - pozdrowienia odwzajemniam!
Zdrowia życzę (dużo spaceruj), bo Masz sporo imprez do zaliczenia w czerwcu.

Wnusie dały mi dzisiaj "w kość".
Nawet nie mam siły pisać...
jak udało mi się z Nimi przeżyć cały dzień.
Już mnie cieszy... jutrzejszy dzień na działce!

Pozdrowienia zostawiam i życzę spokojnej i dobrej nocy.

[barteczek]

Dana, jak nie wiesz jak wygląda matołek, to się spotkajmy! Cholera, mam 3 pary okularów, i włożyłam do kompa te co noszę na ulicy...gębę wykręcałam w różne strony i nie mogłam nic przeczytać...potem zobaczyłam jaka jestem zdolna! Nic to, Honorcia moja jutro nie będzie czuła takiego bólu bo adrenalina podskoczy z radości... znam to z własnego doświadczenia...
Jutro będę dopiero wieczorem...rano przyjedzie moja siostrzyczka, ma zamówioną wizytę u specjalisty, On jest raz w tygodniu w Olkuszu a pracuje w Piekarach...żeby się tam dostać, trzeba go tutaj złapać..taxi mam już umówione...
Pozdrawiam Was, Omeczko, Zosiu, Basieńko, Kobro, Anielciu,
Zosiu, Miruniu, Krysiu, Cecylko, Edi, Irenko..oj, WSZYSTKIE PSZCZÓŁKI!

[alodia1949]

KOBRO - toś użyła jak pies w studni

miałam dzisiaj dzień zapachowy:

- w Biedronce pachniało brzoskwiniami, więc się skusiłam co znaczy
że kupiłam, a nie, że się na nie rzuciłam pożerająco

za to w autobusie NIE pachniało fiołkami

kupiłam karton soku marchewkowego i teraz mi tak pachnie

a to mój kolaż:

[Kasandra1]

Witam w poniedziałkowy wieczór całe Miodowo.
Oj odpoczęłam te dwa dni wolnego,
zrobiłam sobie przerwę i wyjechałam do znajomych
aż do Schwarzwaldu pociągiem.
Wróciłam dzisiaj popołudniu, a że kończą się święta
trzeba wrócić do swoich "starych" obowiązków.
Dobrze, że pogoda dopisała.
U nas od jutra ma być trochę chłodniej, ale tylko
dwa dni, potem znowu wrócą ciepłe dni.
Honorko, będzie dobrze, dadzą jakieś lekarstwa i
kolano będzie mniej boleć.
Pozdrawiam Was wszystkich i życzę;

[Anielka]

Witam wieczorkiem.
Danusiu jak pisałaś to maszerowałysmy z Mirka po Gdańsku.Odebrałam ja z Hotelu i zakończyłysmy spacer lampka winka przy przystani jachtowej z Widokiem na Zuraw Gdański.
A oto my w całej krasie

W środę jak dam radę to moze tez się spotkamy w większym gronie.
Danusiu zrób sobie wycieczkę do Gdańska lub Gdyni ,bardzo bysmy się ucieszyły z Honoreczka jakbyś nas odwiedziła.Tylko przyjedź zadbamy o Ciebie.
Wszystkim spokojnej nocy życzę ,milego spotkania jutro w Gdyni.

[basia2002]

Witam Was dziewczyny, wspaniałe spotkanie w realu, miło Was widzieć
bardzo ładnie wyglądacie przy Przystani Jachtowej z widokiem
na słynny " Żuraw Gdański" z której to płynęłam na Westerplatte.
Wspomnienia zawsze ożywają bo Gdańsk jest pięknym Miastem.
Bardzo ładne miejsce wybrałyście na spotkanie. Piękne dziewczyny,
piękne pamiątkowe zdjęcie. Emocjom nie ma końca, a jutro jeszcze
Honorka z Danusią do Was dojedzie. Super spotkanie.
Serdeczne uściski dla Was. Jesteście cudowne.
Życzę dobrze przespanej nocy i dobrego wypoczynku.

[basia2002]

Dzień dobry. Witam Miodowo we wtorkowy ranek,
zapraszam na śniadanie i kawkę. Smacznego.
Dzisiaj śledzimy następne spotkanie Pomorzanek z Mireczką.
Pozdrawiam wszystkich życzę miłego udanego dnia.

[Honorka1949]

Witam Miodowo
Poranek przywitał mnie słońcem...oby świeciło
cały dzień.
Dzisiaj wreszcie poznam Mireczkę...bardzo
się cieszę.Pal licho ból kolana ...nasmaruj, wezmę
tabletkę i jakoś dokuśtykam.
Ninko miłego spotkania z siostrzyczką.
Zosiu ja też mam czerwiec obłożony imieninami....
niestety nie wyprawię już JANA
A pierogi w Gospodzie były pyszne.
Danusiu dzisiaj pewnie odpoczniesz na działce..
takie maluchy potrafią dać w kość
Irenko piękny kolaż.Masz rację w autosusach
nie pachnie fiołkami
Cecylko fajnie,że odpoczęłaś
Anielciu wspaniale z Mireczką wyglądacie.
Basiu podziękowania za piękną dobranockę.
Sniadanko też podałaś pyszne
Nic nie wiem o przyjeździe Danusi ?
Może zrobi nam niespodziankę????
Wszystkich pozdrawiam serdecznie i miłego
wtorkowego dnia życzę.

[Frezja01]

Witam PSZCZÓŁKI w Miodowie...
Wczoraj byłam na wycieczce Kościerzyna Wiele pyszny obiad w Jasnochówce...
Kupiłam miód,syrop z czarnego bzu dla mojej prawnuczki...
Cieszę się,że Anielka spotkała się z Mirką,pogoda piękna to
wycieczka do Oliwy, Sopotu,Gdyni oraz spotkanie z Honorką
będzie udane.Życzę Mireczce...
Wszystkich pozdrawiam miłego wtorku życzę....

[kobra5]

Słodkie Miodowo witam ..w pełnej kondycji (sama jestem zdziwiona) ..ale małż zawsze twierdził że .."złego diabli nie wezmą" a poza tym Omeczka "przejęła" moje zmęczenie
Anielka z Mireczką na tle przystani ...suuuper ,czekam na cd .
tj Honorkę i inne Pomorzanki Frezjo takiego miodu jeszcze nie próbowałam ..u nas jest miód wrzosowy ..pyszny o konsystencji galaretki ...ponoć lek na prostatę ..jeszcze się jej nie dorobilam ...ale wszystko przede mną Kasandra w pięknym Schwarzwaldzie była...ech ...Basi za sniadanko wielkie dzięki (przypomniałam sobie że w lodówce czeka salami ) Alodio no tak środki komunikacji miejskiej to nie perfumeria ...chcialoby się zakrzyknąć za Sztaudyngerem .."myjcie się "..wszyscy !!!
Barteczek samokrytykę uprawia ???...to co ja gapa zapominalska mam rzec ??? Miłego wtorku wszystkim

[Wodniczka]

Witam we wtorek nasze słodkie miodowo. Danusię, Ediego, Honorkę ,Ninkę, Anielkę,
Mirkę,Kobrę, Kasandrę,
Anielce i Mirce życzę słonecznej pogody podczas zwiedzania 3-miasta, Gdańsku mamy duzo zabytków..więc Mirka nie będzie miała czasu się nudzić .
Frezjo byłam tez w Wielu na wycieczce 20.05.2012 ( na mszy naszego księdza, który został przeniesiony do Wiela na posługę.
Wszystkich pozdrawiam ..