|
Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Humor, zabawa - wątki archiwalne Humor, zabawa - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#321
|
||||
|
||||
Tak,tak Niko, ale nigdy nie był to mój szczyt marzeń , tylko tradycja..sama tez do rosołku ugotuję makaron , ale to ze wzgledu na męża, wolę lane...ale jakies spagetti, lasagne, leniwe....nieeeeee, ja nieeeee.Apropos figurka makarony same w sobie nie są takie tuczące...tuczące są makarony z dodatkami ..to dodatki z makaronem tuczą nas...tak jak ziemniaki nie tuczą tak jak myślimy, tylko to cos z ziemniakami......
|
#322
|
||||
|
||||
U nas makaron domowy robi małżonek-własnie do tradycyjnego rosołku,ale coraz rzadziej, bo mamy dobre makarony gotowe.Lane kluseczki to ulubiony dodatek do wielu zup w moim domu.Ostatnio dość często je robię ze względu na pobyt córki w Polsce..Gustuję też w makaronie ryżowym -np. z duszonymi warzywami.
|
#323
|
||||
|
||||
Cytat:
Ja pamiętam smak podpłomyków kiedy Ciocia mieszkająca na wsi piekła chwilę przed pieczeniem chleba. Ja miastowa zajadałam się a kuzynostwo kręciło nosem. |
#324
|
||||
|
||||
robię je do dzisiaj w piekarniku..nie to samo,ale rodzinka bardzo lubi.Dodaję kminek lub czarnuszkę.
|
#325
|
||||
|
||||
U mnie w domu często gości makaron,głównie gotowy.Kluseczki domowe robię sporadycznie,gdyż nie lubię wałkowania.Do tego wykorzystuję męża.!
|
#326
|
||||
|
||||
Witaj,Czarna,miło ze wpadłaś!Widzę,że nie tylko ja wykorzystuję małżonka do prac domowych..
|
#327
|
||||
|
||||
Ha...
a ja nigdy nie wiedziałam do czego potrzebny jest mąż i kolejno 2-ch "odstawiłam na boczny tor" a "dzisiaj jest już za późno..."
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie. |
#328
|
||||
|
||||
fakt, że mężowie potrafią wszystko, tylko niekiedy trzeba ponad.......( trzydzieści- jak w moim przypadku ) .......lat ......"szkolenia".....żeby się o tym przekonać......hihihi
każdy medal ma dwie strony |
#329
|
||||
|
||||
Cytat:
... i duzo cierpliwosci a mimo to nie zawsze sie udaje szkoda ja zdecydowalam sie s a m a to tez nie jest najlepsze jestem stale "zagoniona" |
#330
|
|||
|
|||
A ja uwielbiam kluchy....kluski ...i kluseczki...
Mogą być parowane, makarony, knedle, kopytka pierogi.....i co tam jeszcze jest na świecie....Po prostu ...lubię i już.... Nie lubię ziemniaków, nie cierpię ryżu i kaszy.... |
#331
|
||||
|
||||
Uwielbiam ziemniaki z masełkiem , koperkiem, pietruszką,kminkiem gotowane , smażone, puree.....i moze byc tylko kefirek
|
#332
|
||||
|
||||
Proszę mi powiedzieć ,do czego mogę wykorzystać gorzką śmietanę i ser wiejski.Gorzki ,nie ze starości;świeżutki ! Czy to wszystko mam wywalić?A może kluski leniwe?
|
#333
|
||||
|
||||
gorzka czekolada, to rozumiem
gorzka smietana ? |
#334
|
||||
|
||||
Czarna...wg mnie wywalić, gorzki ser i śmietana zabiją każdy smak.
|
#335
|
||||
|
||||
Marto - masz problem , sama bym nie wiedziała do czego....może do ruskich pierogów ale nigdy gorzkiego nie stosowałam,
p.s. a dlaczego jest gorzkie skoro świeże ??? |
#336
|
||||
|
||||
Bo to są produkty "prosto od krowy"i widocznie o tej porze roku tak gorzknieją.
|
#337
|
||||
|
||||
Ja coś kiedyś na ten temt wiedziałam, ale cholera zapomniałam, ale wiem ,ze było ważne -znam tylko konkluzję WYWALIĆ
|
#338
|
|||
|
|||
Ja też bym to wszystko....wywaliła...
|
#339
|
||||
|
||||
Wpadlam tutaj do Was, a dawno juz na ploteczkach nie byłam, poznalam dzisiejszy temat, co do tej goryczki, śmietany i sera to kiedyś na wsi też takie gorzkie kupilam, póżniej się dowiedzialam, że powodem jest karmienie krowy kiszonką stad ta gorycz, ale to najlepiej wyrzucić, bo zjeśc tego nawet w jakiejś potrawie nie bardzo się da, bo ten specyficzny smak zostanie,
|
#340
|
||||
|
||||
Jadziu, Ty lubisz te kluseczki rózne? Ja też, makarony również, ale muszą być takie prawdziwe na jajkach, a nie znoszę tych tanich sklepowych, które mi się ''ślizgają'' po zębach, za ryżem też nie przepadam, chyba że zapiekany z jabłkami i cynamonem,
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
babskie pogaduchy | Nika | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 504 | 20-01-2009 20:11 |
Pogaduchy "prawie" literackie - przenesione z wątku poetyckiego | zochna | Książka, literatura, poezja | 34 | 28-06-2008 17:48 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|