menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #61  
Nieprzeczytane 09-07-2008, 14:12
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Mateńko litosci nad nieskażoną ludnoscią Papui nie macie!!!!!! Już żadna enklawa się nie ostanie!! A jak NASA wytropi????
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #62  
Nieprzeczytane 09-07-2008, 14:18
~gość: maja59's Avatar
~gość: maja59
 
Posty: n/a
Domyślnie

Małgosiu, a Senior ma nad nami litość?????, Papui Nowej Gwinei może skoczyć...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #63  
Nieprzeczytane 09-07-2008, 14:34
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Gaduła Wątek żyw jeszcze?

Cytat:
Napisał senior A.P.
Witaj Polu i cala reszta poprawnosci politycznej !
Na nic checi tych aby wreszcie gen.Jaruzelski umarl,bo mysla,ze jeszcze moze byc niebezpieczny dla nich nawet piorem czy mowa.Nie da sie go tez "przekrecic" tak jak Jaroszewiczow,niech zyje a Pan Bog daje mu zdrowie.

Napisalem inny post ale NSA i centralny swiatowy serwer tak zadzial,ze natychmiast wcielo mi polaczenie z internetem.
Jako zolnierz co to sie internetowi i zlym ludziom nie klania pisze krotszy i dopisuje,ze na zycie generala niech sie nikt nie odwazy targnac, nawet "doktor smierc".
To prawy,sprawiedliwy i uczciwy czlowiek a takich ma Bog w opiece,Bog chroni wszystkich dobrych a nie tylko wybranych ludzi !!!
Ty masz upiorną skłonność uciekania od sedna, jak my o marchewce, Ty o pietruszce.
1. Nikt tu śmierci WJ nie życzył

2. Nikt nie zamierzał go "przekręcić" jak Jaroszewiczów; nie było i nie ma najmniejszych podstaw do paraleli

3. Gdzie masz dowody na prawość, uczciwość i sprawiedliwość swojego byłego szefa? Każesz nam wierzyć na słowo honoru, bo tak powiedział AP? Zapomniałeś, że my tu żyliśmy i żyjemy, i że skleroza starcza nas jeszcze nie dopadła? Zapomniałeś, że przez takich jak Twój idol tylu ludzi straciło życie, a rozwój Polski zahamowano na kilkadziesiąt lat?

Nie wykręcaj się tzw. sianem, nie będzie wstydem, jeśli przyznasz, że nie masz racji, bo nie masz argumentów, ale jest wstydem, kiedy zasłaniasz się kłopotami z netem i działaniami NSA. To taka wojskowa u Ciebie przypadłość, że major ma zawsze rację nawet wtedy, kiedy jej nie ma?

My to nie Twoi podwładni, nie Twoje wojsko, posłuszne dowódcy, zapomnij o jedynie słusznych opiniach, bo narażasz się na śmieszność i jesteś żywym przykładem na to, że wojskowych kształconych pod moskiewskim butem nic nie jest w stanie zmienić, nawet przyjazne klimaty Florydy (bardziej dla ciała pewno niż dla duszy). Jesteś żywym przykładem zniewolonego przez system umysłu i siedź sobie na Florydzie, mniej będzie u nas takich, co z nostalgią wspominają socjalistyczny porządek czyniąc bohaterami tych, którzy żadną miarą niegodni są miana człowieka honoru.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #64  
Nieprzeczytane 09-07-2008, 19:41
Anna_Maria_57's Avatar
Anna_Maria_57 Anna_Maria_57 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 1 236
Domyślnie Hmmm...

Polu,

pierwszy raz się zdarza, aby Twoje zdanie tak się różniło od mojego - mam nadzieję, że ta różnica nie będzie powodem do "ochłodzenia stosunków"

Mam wrażenie, że pisząc do konkretnego adresata zrobiłaś pewien skrót myślowy - mam na myśli zdanie: "Zapomniałeś, że przez takich jak Twój idol tylu ludzi straciło życie, a rozwój Polski zahamowano na kilkadziesiąt lat? "

Czytając dokładnie, to "przez takich jak" oznacza podobnych, a nie samego Generała. Zważywszy, że nie może on odpowiadać za wszystko, co miało miejsce po 1945 roku...
Mam nadzieję, że dobrze odczytuję.

Ale dalej muszę już z Tobą podyskutować - chociaż widzę, ze stopnia Twojego zaangażowania w ten temat, że nie przekonam Cię, jednak chcę Ci powiedzieć, co o tym myślę.
Piszesz:
"/../przykładem zniewolonego przez system umysłu /../ mniej będzie u nas takich, co z nostalgią wspominają socjalistyczny porządek czyniąc bohaterami tych, którzy żadną miarą niegodni są miana człowieka honoru."

To bardzo skomplikowane - w jednym zdaniu poruszyłaś co najmniej trzy sprawy, a wszystkie mnie interesują.
No to pierwsza:
- pewnie były umysły zniewolone, bo zawsze, w każdym systemie, są ludzie podatni na propagandę i inne działania zmierzające do zawładnięcia "zbiorową wyobraźnią"; ja się do nich nie zaliczam, wprost przeciwnie - jak wszyscy w prawo, to ja w lewo.
Byłam, jestem, będę socjalistką - z przekonania. Nie należałam do ZMS, partii, wogóle nigdzie nie należałam.
Nie interesowałam się polityką aż do 1980 roku. Wtedy natychmiast przyłączyłam się do Solidarności i zakładałam ją w swoim zakładzie pracy. To było tylko PZU, dzielnicowy inspektorat, więc po 13 grudnia nikt nic ode mnie nie chciał.
Solidarność to ruch ludzi pracy - czyli... socjalistyczny

Tu jedna ważna uwaga: w Polsce NIGDY NIE BYŁO SOCJALIZMU. To co było, to dziwaczny konglomerat podkradzionych haseł, interesów partyjnych i nacisków ZSRR.

A jednak ja TAMTE CZASY WSPOMINAM Z NOSTALGIĄ.
Po pierwsze - bo w tamtych czasach byłam młoda
Po drugie - bo NIENAWIDZĘ KAPITALIZMU i wyzysku pracownika, z którym się osobiście spotkałam po 1989 roku.
Po trzecie - bo lubię stabilność (jestem Byk), lubię poznawać nowe miejsca i idee, ale nienawidzę zmian w moim otoczeniu - znikły wszystkie moje ulubione sklepy i kawiarenki, rozgniecione brutalną "ręką rynku".

Mam ogromny żal do naszego pierwszego rządu za strach przed szukaniem "trzeciej drogi". Użycie Solidarności do wprowadzenia w Polsce kapitalizmu było chorym pomysłem i mści się do dziś - ruch ludzi pracy nie może służyć do takiego celu! To spowodowało pęknięcie wewnętrzne w Solidarności i całej dawnej opozycji, skutkujące "wojną na górze" i obecnym atakiem na Lecha Wałęsę.

No i trzecia sprawa - dla mnie Generał nie jest bohaterem. Czy jest człowiekiem honoru? To wie tylko on sam.
Ale napewno jest człowiekiem uwikłanym w historię, człowiekiem, który dwa razy CHCIAŁ uratować swój kraj - w 1981 i w 1989 roku.
Jak mu to wyszło?
A czyż nie żyjemy? Dlaczego wszyscy wierzą, że Rosjanie by nie weszli do Polski? Ja wierzę, że by weszli, bo tak robili wcześniej i tacy oni są.
To jest IMPERIUM. Nie "imperium zła" - poprostu ogromny kraj, z ogromnymi problemami wewnętrznymi i z ogromnymi kompleksami społeczeństwa i polityków.
Faktem jest, że w 1989 Generał przyłożył rękę do "bezkrwawej rewolucji", a swoją osobą jako prezydenta, legalizował ten stan wobec ZSRR.
I chwała mu za to.
Za to mu wybaczyłam swoje przerażenie na widok czołgu tuż obok domu.

Zresztą... jestem szybka w mowie, często wybuchowa, ale w swoich przemyśleniach nie jestem jednostronna, szczególnie, kiedy chodzi o człowieka - i o historię.
Historia to był mój ulubiony przedmiot, czytałam też masę książek historycznych - NIE MA w historii ludzkości ważnego wydarzenia, na które wszyscy patrzyli by tak samo.
Natychmiast po wydarzeniu są sprzeczne opinie - ale z upływem lat nic się nie zmienia, nadal co historyk, to inne zdanie!

Dlatego zawsze pamiętam, że wszystko jest w jakiś sposób relatywne, że nigdy nie znamy wszystkich faktów, nie mówiąc już o całkowitej nieznajomości zamiarów i intencji aktorów wydarzenia.
I w tej nieznajomości najważniejszych elementów pozostaje nam do oceny tylko własna intuicja i znajomość natury ludzkiej.
Dziwne? Najważniejsze elementy to zamiar i intencja?
Tak. Bo tylko one dzielą błąd od zbrodni.
Wierzę w dobre intencje Generała. A ponieważ to wiara, nie da się jej uzasadnić.
__________________

Twórzmy razem: http://www.wakacje-w-polsce.eu/
Kup ode mnie książkę...
http://www.tanie-czytanie.istore.pl/
__________________________________
"Chcesz zmienić świat - zacznij od siebie"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #65  
Nieprzeczytane 10-07-2008, 01:22
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Domyślnie

Cytat:
Napisał Anna_Maria_57
Polu,
pierwszy raz się zdarza, aby Twoje zdanie tak się różniło od mojego(...)
Aniu, różnić się można pięknie.
Odpisywałam AP, odnosiłam się do jego wcześniejszych twierdzeń niepopartych żadną argumentacją, Z Tobą sobie pogadam.
Posłużę się punktami, bo tak mi będzie wygodniej.
1. Dokonałam skrótu (tacy jak idol) i w tej grupie mieści się również WJ. Oczywiście nie za wszystko ponosi odpowiedzialność, chodzi mi o pewien typ myślenia, działania i irracjonalnego zaufania do braci ze wschodu (władza, nie zwykły człowiek). O ile mogę zrozumieć prostego człowieka, jego zaplątanie się w system, któremu odmawiasz nazwy „socjalizm”, o tyle nie mogę pojąć, jak WJ, po przejściach na Syberii, mógł uwierzyć i powtarzać frazesy nijak przystające do rzeczywistości. Ty to rozumiesz, ja nie i stąd takie, a nie inne moje słowa.

2. Nie wiem, co oznacza być socjalistką, nie określam swojego profilu, myślę, jak myślę, poglądy mam własne, pewno niesłuszne, ale własne i nie ma takiej partii, do której mogłabym się zapisać, bo mi nie po drodze. Polityka wessała mnie już w ogólniaku, do KORu i Solidarności się nie zapisałam i nie pytaj dlaczego, ale z boku nie stałam, nie siedziałam na ławce rezerwowych.

3. Napisałaś: „w Polsce NIGDY NIE BYŁO SOCJALIZMU. To co było, to dziwaczny konglomerat” podkradzionych haseł, interesów partyjnych i nacisków ZSRR
No właśnie, ale tak umownie będziemy ten nie-porządek nazywać, bo władza tak go ochrzciła.

4. Nostalgia z powodu młodości? A jeśli kogoś wiek młody przypadał na epokę Hitlera albo innego łobuza od historii to też ma wzdychać do minionego okresu? Oddzielam młodość od czasu, na który ona przypadała. Byłam szczęśliwa, miałam kochających się i nas Rodziców, zwierzaczki domowe, sporo przygód z nimi związanych, zjazdy rodzinne i w żaden sposób nie miało to związku z ustrojem. Pamiętam też kłopoty Rodziców, a to już jak najbardziej z ustrojem jedynie słusznym się wiązało.
Aniu, każdy ma inny życiorys, inne doświadczenia, moje są takie, że był to nie –porządek wyjątkowo zakłamany i ze sprawiedliwością społeczną miał tyle wspólnego, co ja obecnie z królową Anglii.

4. Nie mam takich uprzedzeń wobec gospodarki rynkowej jak Ty, ale mam świadomość niedoskonałości tego systemu i wszelkich jego wad oraz niebezpieczeństw. Socjalizm gnębił nas tyle lat i co? Jak wyglądaliśmy, gdzie byliśmy? Pewno do tej pory nie mielibyśmy Internetu, telefonów komórkowych, innych urządzeń, które socjalizm dziwnie reglamentował, a władza powtarzała, że za dużo jemy i dlatego mięsa brakuje. Kolejki czuję w nogach do dziś i doskonale pamiętam, że mój paszport nie należał do mnie, że do pewnych źródeł nie miałam dostępu, a jeśli już udało się przekonać kogo trzeba i zdobyć odpowiednie zezwolenia, to Cię prześwietlali na wylot itd., itd.

5. W przeciwieństwie do Ciebie lubię zmiany, nowe zadania, nawet te pozornie nie do zrealizowania. Kawiarenki są nowe, sklepy lepiej zaopatrzone i różnorodne, jak nie można kupić, to przynajmniej jest na czym oko oprzeć

6. Ty masz żal do pierwszego rządu, a ja nie tylko do niego, ponadto przyczyny pęknięcia wewnątrz S. widzę nieco inaczej jeszcze, ale sporo też racji jest w tym, co napisałaś. Tu zgoda.
Stwierdziłam gdzieś wcześniej, że wszyscy się pogubiliśmy, za co zresztą oberwałam na forum.

7. WJ postrzegam inaczej, stan wojenny nie był dla mnie mniejszym złem, wyprowadzono czołgi nie w obawie przed interwencją ZSRR, ale dla ochrony własnej skóry i władzy. Tak to widzę i są dokumenty, które to potwierdzają. To samo dotyczy 1989 r., pisałam o tym wcześniej, więc nie chcę się powtarzać.
Ty wierzysz w dobre intencje WJ, a ja sprawdzam i grzebię w różnych dokumentach.
Powiem tak na zakończenie: można niechcący wyrządzić komuś krzywdę, czyli bez złej intencji, bez złego zamiaru i to podlega łagodniejszej ocenie, ale jeśli z pełną świadomością czyni się zło, utrwala się zło, wmawia się ludziom, że to jedyny słuszny ustrój i robi to człowiek, który doskonale wie, jaka jest prawda, to gdzie tu miejsce na honor?

Żeby sprawa była jasna: nie rzucam kamieniami w nikogo, nie palę kukieł kogokolwiek, nie biorę udziału w żadnych ostentacyjnych pochodach i nie domagam się, aby generał resztę życia spędził w więzieniu. Takich ciągot nie mam, ale szukam odpowiedzi na dręczące mnie pytania.
Różnimy się w spojrzeniu na pewne sprawy, Ty masz swoje argumenty, ja swoje i niech tak zostanie, bo ważne, żeby w ogóle rozmawiać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #66  
Nieprzeczytane 10-07-2008, 22:27
FeliksG's Avatar
FeliksG FeliksG jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Łódż
Posty: 585
Domyślnie Anno-Mario, POLU

Przyjmijcie wyrazy podziwu i podzięlowania, za Waszą rozmowę, za jej styl.
To wielka frajda i -niestety- wielka rzadkość, kiedy odmienne poglądy są prezentowane tak rzeczowo a zarazem spokojnie.
Dałyście wykładnię i ocenę, zdarzeń i człowieka, zmuszającą do refleksji, do kolejnego spojrzenia na przeszłość. Wiele, z przytoczonych przez Was argumentów, postrzegam nieco inaczej, jednak, nie podejmę polemiki, ponieważ różnice wynikają z odmiennych przekonań, odczuć i interpretacji. Ot, chociażby sprawa, "wejdą nie wejdą, wojska Układu Warszawskiego w 1981r."
Byłbym, nie do końca szczery, gdybym nie zgłosił, że jest soś czego, w Waszych wypowiedziach mi brakuje.
Oceniając wydarzenia, a zwłaszcza człowieka, mocno zaangażowanego w tych wydarzeniach, dobrze jest odnieść te oceny do uwarunkowań, miejsca i czasu.
Sądzę, że wypowiedzi i oceny okresu PRL-u, trzeba opierać na fakcie, że ten tzw. Socjalizm był narzucony siłą i siłą utrzymywany - nie tylko za Stalina, później też, aż po Gorbaczowa. Aspekt ten rozważany łącznie z zagrożeniem, że będą nam wprowadzali, ten Socjalizm, rosjanie ( jak za Stalina -Rokosowski), rodzi inne spojrzenie na ludzi, którzy podjęli się sprawować funkcje i stanowiska państwowe. Owszem, byli wśród nich karierowicze, służalcy, a nawet przestępcy ale, byli też tacy, którzy w tych ograniczonych i stale kontrolowanych warunkach, podejmowali dzialania godne uznania. Do takich zaliczam Wojciecha Jaruzelskiego. Mógł, a w/g niektórych, powinien, jeśli "jest człowiekiem honoru" zrezygnować - wycofać się, lub, nie podejmować decyzji np. o stanie wojennym, których zresztą sam nie podejmował.
Tak! Mógł. Tylko, że wtedy...? No, cóż - zawsze znajdą sie chętni o czym nasza historia szeroko nas poucza.
P.S. Gwoli ścisłości - pod koniec lat 80-tych mieliśmy zadłużenie zagraniczne w kwocie 23 mld. dolarów. Obecnie, tzw. dług zewnętrzny RP. wynosi 230 mld. dolarów. Do tego dochodzi jeszcze dług wewnętrzny w kwocie ~450 mld złotych.
__________________
Błądzi człowiek, póki dąży.
> Goethe <
Odpowiedź z Cytowaniem
  #67  
Nieprzeczytane 11-07-2008, 09:28
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Zawsze jest trzecie wyjście....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #68  
Nieprzeczytane 11-07-2008, 09:33
senior A.P. senior A.P. jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 8 957
Domyślnie

Ciekawie jest poczytac rozwazania i punktowania ,uznawane nawet za argumenty (coz za chwalstwo punktowe) osob mocno zaangazowanych politycznie na tym forum,bo wylaniaja sie ich sylwetki i przynaleznoswc KLASOWA !
Nie mylic z partyjna poniewaz w zadnej partii nie ma klasy tylko....... (tu regulamin zabrania mi podania dobitnej nazwy).Obecnie mamy juz tylko dwie klasy spoleczne super bogaci i nedznicy biedni.
General Jaruzelski czlowiek honoru bronil wszystkich klas i nie pogrzebal zadnej,moze teraz to na nim sie msci.Liczy jednak na prawnikow (na historykach juz dawno sie przejechal i to z najblizszego otoczenia),ze ci go w koncu zrozumieja i obronia. Na spoleczenstwo nie moze juz liczyc bo ono postapi tak jak tuba propagandowa naglosni.
Po drugim uniewinnieiu gen. Kiszczaka jest nadzieja,ze i gen.Jaruzelskiego "tlumy spoleczne" nie ukrzyzuja bo "jezusem" nie jest.
Aby nie przedluzac , moje "pioro" nie ma sie co rownac z tak doskonalymi (fachowymi i na odpowiednim poziomie) jak te wyzej posty naszych czujnych dyskutantow ,dopisuje kolejny raz :
UCZCIWYCH I SPRAWIEDLIWYCH LUDZI PAN (Bog i czlowiek) NIE KARZE !!!
Ludzkie i ziemskie sady sa omylne.
Przewodnicy polityczni ciezko jak widze pracuja aby klamstawa jak najdluzej nie zostaly obalone przez prawde.
Pola dawaj dalej "punktowe argumenty" jak na akademickie przystalo.
Co glowa po uniwersytecie to glowa,gdzie mi tam do takich "argumentow".
Annie- Marii dziekuje,za realistyczny post.ktory dobrze sie czyta ,tym bardziej,ze jest bez "agitki".
Feliksowi zycze mniej znakow zapytania.
Chociaz przyznam,ze na tym forum nie wolno sie wychylac, jak z pedzacego samochodu - mozna wypasc.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #69  
Nieprzeczytane 11-07-2008, 09:39
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

AP wersji stetryczałej przeczytaj sobie jeszcze raz post POLI i poproś młodszego kolegę do komputera -bo ten gada jakoś bardziej do rzeczy.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #70  
Nieprzeczytane 11-07-2008, 11:56
senior A.P. senior A.P. jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 8 957
Domyślnie

Kolegow w wojsku szukasz ? Nie ma - wyjechali na zwiad .
Czytac to ci ja jeszcze potrafie i to z pewnym zrozumieniem.
Nie rozumie tylko pewnych tresci plynacych na podstawie wytycznych "aparatu forumowego".
Odpowiedź z Cytowaniem
  #71  
Nieprzeczytane 11-07-2008, 14:13
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie Równanie

To zrozumienie = wytyczne "aparatu forumowego". Czyli 0 = 0
Cbdd.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #72  
Nieprzeczytane 12-07-2008, 22:40
Anna_Maria_57's Avatar
Anna_Maria_57 Anna_Maria_57 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 1 236
Domyślnie Polu!

Polu

Rozumiem Twój punkt widzenia w kilku wymienionych przez Ciebie punktach - mam wrażenie, że tak, jak piszesz, biografie się różnią - i w tym także można się doszukiwać przyczyn różnicy zdań pomiędzy ludźmi, między nami też

Co do Generała, nasz spór o jego intencje i działania pozostanie nierozstrzygnięty aż do roku 2031 co najmniej - może wtedy zostaną otwarte rosyjskie archiwa.

Jeśli dożyję, będę miała 81 lat - mam nadzieję, że będę się nadal interesować polityką i mam nadzieję, że Ty także!

Wtedy wrócimy do tej rozmowy, OK?

Ale co do punktu 5. - o nie, tu się nie zgodzę! Nie lubię patrzeć na rzeczy nie do kupienia, jako Byk jestem praktyczna ;-)
Lubiłam bardzo nowe zadania i zmiany - ale innego rodzaju. Ale właśnie dlatego, że zawsze byłam gotowa nauczyć się czegoś nowego, podjąć się czegoś, czego nigdy jeszcze nie robiłam, samodzielnie prowadzić nowe projekty, itp. - tym bardziej oczekiwałam stabilności w drobnych sprawach, w czymś wygodnym, do czego byłam przyzwyczajona. Taka jest natura Byka.

Kiedy mi ktoś likwiduje sklep, w którym panie sprzedawczynie były mi znane od lat, zwracałam się do nich "pani Basiu, pani Halinko", one wiedziały, co kupuję, co lubię - mam ochotę przewrócić cały kraj i każdy ustrój!
Są obszary życia, w których jestem nieprzejednaną konserwatystką i w tym doskonale rozumiem Anglików.
Moja wygoda i przyzwyczajenie to rzecz święta - sklep ma być obok domu, przystanek autobusu także, autobusy mają jeździć po stałych trasach (nie jak w Warszawie co roku gdzie indziej), w "mojej" kawiarni ma być zawsze ta sama kelnerka / kelnerki.... itd. Takie jestem paskudne, egoistyczne Byczysko! ;-)
__________________

Twórzmy razem: http://www.wakacje-w-polsce.eu/
Kup ode mnie książkę...
http://www.tanie-czytanie.istore.pl/
__________________________________
"Chcesz zmienić świat - zacznij od siebie"

Ostatnio edytowane przez Anna_Maria_57 : 12-07-2008 o 22:55.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #73  
Nieprzeczytane 13-07-2008, 02:26
senior A.P. senior A.P. jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 8 957
Domyślnie

BRAWO wszystkie "byki" reagowac nie tylko na czerwona szmate ale takze na tych ,ktorzy chca was ujezdzac !
Co do aparatow tych na forum nie brakuje.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #74  
Nieprzeczytane 13-07-2008, 10:21
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 008
Domyślnie

Senior,Kufa jest Bykiem,jakby co..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #75  
Nieprzeczytane 13-07-2008, 10:57
senior A.P. senior A.P. jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 8 957
Domyślnie

I co z byka sie przepoczwarzyl ?
Mam spis kameleonow tego forum oraz szablon do ich testowania.
Rozpracowuje tez ich funkcje.
Nie ma to jak rozpoznanie "walka" na forum !
Pamietasz czasy z "polskiwalczacej" tam wystepuja nawet "trojlicowce" maja swoja "pajeczyne" w ktora muszki wpadaja bez problemu.
Czasem stosuja "metode Miecia" (kto nie z Mieciem tego zmieciem) jednak wszedzie niezawodny jest "miecz administratora" wsparty zagranicznym serwerem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #76  
Nieprzeczytane 13-07-2008, 13:22
Spacja's Avatar
Spacja Spacja jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 67
Domyślnie POLU,ANIU :Różnić się można pięknie.

Różnić się można pięknie!
Polu i Aniu jesteście tego dowodem. Z prawdziwą przyjemnością czytam Waszą polemikę: rzeczową i spokojną argumentację odmiennych poglądów, na wysokim poziomie jeśli chodzi o styl i kulturę słowa.
Jesteście też dowodem, że można bronić swoich odmiennych poglądów z SZACUNKIEM dla przeciwników w polemice!!!!

Nie będę ustosunkowywać się merytorycznie do Waszych wypowiedzi, bo ani wiedzą ani doświadczeniem w tym zakresie nie dysponuję na tyle, by wejść w dyskusję. Niemniej odnajduję się zarówno w wypowiedzi Ani - w dużym stopniu, jak i Poli.

Równocześnie powtórzę swoje pięć groszy z innego wątku:

Na wielu wątkach tego forum spotykam osoby, które pasują do pewnego typu osobowości, o której w jednym z wątków mowa:

-przejawiają obsesyjną podejrzliwość i nieufność względem otoczenia, - często uważają się za niemal doskonałe, a winą za własne błędy i niepowodzenia obarczają innych, niekiedy do tego stopnia, że przypisują im celowe działanie,
-nieustannie spodziewają się, iż zostaną oszukani, szukają dowodów na potwierdzenie swoich podejrzeń, nie przyjmując do wiadomości faktów zaprzeczających,
- doszukują się podtekstów wymierzonych przeciwko nim w niewinnych uwagach na swój temat.

Niewiele potrzeba by zareagowali gniewem i agresją. Uporczywie chowają urazy i nie dopuszczają krytyki, a prezentują "święte oburzenie".

Przesadna podejrzliwość i brak zaufania do innych sprawia, że osoby te przeżywają spore trudności i przykrości w kontaktach międzyludzkich i pozostają w ciągłej czujności w oczekiwaniu na atak ze strony otoczenia.

Sądzę, że nie muszę wskazywać konkretnie tych, którzy mieszczą się w tym "schemacie". W jakimś stopniu osoby te przyczyniają się do tego, że wątki "żyją" i pozwalają na bogatą wymianę zdań i doświadczeń.

__________________
__________________
Życie najmniej pieści rozpieszczonych.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #77  
Nieprzeczytane 13-07-2008, 13:51
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 008
Domyślnie

Krótko ,bo nie na temat..
Ja jeszcze dodałabym wszelakiej maści narcyzów ..
Cechuje ich zapatrzenie tylko w siebie ,we własną inteligencję i znajomość ortografii i bezlitosne piętnowanie błędów innych oraz patologiczna miłość do obiektu, polegająca na nadmiernej i wszechogarniającej zawiści świadomej i nieświadomej. Osobnicy ci korzystają również z dewaluacji usiłując bronić siebie samych przed potencjalnym uczuciem zawiści.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #78  
Nieprzeczytane 13-07-2008, 15:34
POLA POLA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Wielkopolska
Posty: 24 582
Domyślnie

Cytat:
Napisał Anna_Maria_57
[size=3]Polu

Rozumiem Twój punkt widzenia w kilku wymienionych przez Ciebie punktach...
Aniu,
masz rację, różnice spojrzeń na dane zjawisko i jego ocenę wynikają często z różnych biografii, ale uściślę: dla mnie biografia jest między innymi sumą doświadczeń i to one właśnie rzutują na odmienność spojrzeń.

Nie mam tyle czasu, aby czekać do 2031, mnie już wtedy na forum nie będzie i to wcale nie z powodu metryki, więc nie pogadamy. Żałuję.

Sprawa wyjaśni się wcześniej, a dostęp do pewnych dokumentów już jest, niepełny, ale jest, nie tych moskiewskich (do nich możemy w ogóle nie mieć dostępu), zapisy biura politycznego i nne jeszcze szpargały rozsiane tu i tam. To wystarczający materiał, aby rzucić światło na WJ.
Natomiast intencje konsstruktora stanu wojennego?
Da się to „wyczytać”, wynikają z tego, co było przed, w trakcie i po.
Mnie wystarczy i na tym opieram swoje zdanie, którego nie zamierzam Ci narzucać.

Co do reszty – hmm, kotem jestem, takim z grzywą, o Twoim znaku nic nie wiem, ale poczytam
Odpowiedź z Cytowaniem
  #79  
Nieprzeczytane 13-07-2008, 19:21
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 008
Domyślnie

Pola,jeśli jesteś Lwem,to podaj łapę..

A Byki są różne i przeróżne.Nie zawsze nie lubią zmian,a wręcz przeciwnie.Bykiem jest moja córka,która jest niesłychanie mobilna i nie przywiązuje się do miejsca..
Bykiem był także nasz Papież..
Cóż,planety sobie ...a geny...też sobie..
Co do Jaruzelskiego - przyznaję Ci rację po raz -enty.Wcale nie wierzę w otwarcie archiwów rosyjskich.No chyba,że ten kraj przejdzie kiedyś pod naszą jurysdykcję..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #80  
Nieprzeczytane 13-07-2008, 21:28
senior A.P. senior A.P. jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 8 957
Domyślnie

A ja jestem blizniak tylko gdzies mi sie na tym forum brat zagubil.
Cenie wszystkie znaki zodiaku i ludzi urodzonych pod nimi ale najbardziej uwazam za godne wziecia pod uwage geny rodzinne i nauki wychowawcze wziete od rodzicow.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:03.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.