menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #221  
Nieprzeczytane 09-07-2010, 21:53
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie



Nie licz lat i dni

nie licz lat i dni – dawna dziewczyno
ich nurtu nie zatrzymasz
niech płyną...
bądź jak stare dobre wino
zatrzymaj słodki jego bukiet
i w zachwycie łap chwile
jak piękne motyle
nie pozwól im
uciec

bo w zachwycie ci bardzo do twarzy
i w szalu nadziei na ciepłe dni i lata
jeszcze wszystko może się zdarzyć
niech unosi cię na fali myśl skrzydlata !

śpiewaj piękna dziewczyno mimo deszczu
i przetaczających się burz
w duszy posiej kwiaty
niech pokryją pamięci kurz
i śpiewaj...
a jutro uśmiech przyjdzie w swaty
jak kochanek
z bukietem pąsowych
róż

bo z uśmiechem wyglądasz ładniej
bo uśmiech - to ust twoich kwiat
z uśmiechem wyglądasz powabniej
taka właśnie możesz zdobyć świat !

tańcz dziewczyno do póki dusza
wiosnę pamięta...
póki usta pamiętają pocałunków smak
szal nadziei zarzuć na ramiona
i tańcz harmonijnie – w takt
niech zwiędłe spojrzenie
w lustrze skona
uwierz w jutro
w wyznaczony sercem
trakt

bo z nadzieją ci bardziej do twarzy
z nią możesz marzyć, śpiewać, żyć
bez niej nie wiesz, co się wydarzy
zgubisz drogę do szczęśliwych wysp !

nie licz lat – dziewczyno !
nie licz dni !

Zofia Szydzik
Odpowiedź z Cytowaniem
  #222  
Nieprzeczytane 09-07-2010, 22:27
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Uśmiech dobry wieczór i dobranoc

Widzę, że w "Kąciku..." wszystko dobrze sie toczy, przybywa wierszy, każdy ciekawy, jeden od drugiego piękniejszy.

Godzina 11 minut 17

Będzie pamiętać już zawsze
Godzinę z rozkładu jazdy.
Pomimo, że było ciepło, słonecznie,
Wokół widziała gwiazdy,
Serce, jak młotem , waliło
Stukając w rytm pędzącego pociągu.
Dworzec, miejsce magiczne,
Wraz z nadjeżdżającymi wagonami
Przybywają nieprzewidywalne zdarzenia,
Ściągają zewsząd marzenia, ulotne jak motyle.
Czekała, coraz bardziej niepewna… niepotrzebnie.
Dotykiem lekkim jak piórko przywrócił
Wiarę w dane słowo.
Idylla trwała dni pięć – bez mała,
Zbliżała się godzina 11 minut 17
Semafory podniosły ramiona, wjechał pociąg,
Została na peronie oniemiała,
Chociaż uśmiech zagościł na twarzy
Z oczu spłynęła pożegnalna łza,
Pozostało pytanie, czy jeszcze będzie im dane, spotkać się?

- Cz

09 lipca 2010 roku

Ostatnio edytowane przez mimoza : 10-07-2010 o 10:42.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #223  
Nieprzeczytane 10-07-2010, 09:12
kasyda's Avatar
kasyda kasyda jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: 00-182 Warszawa
Posty: 83
Domyślnie

Witam wszystkich w kolejny upalny dzień, już mi się mózg lasuje od tego żaru, ale nie mamy na to wpływu, chociaż nam się wydaje, że wszystko zależy tylko od nas samych.
Trochę mi się pokomplikowało, więc zaglądać będę rzadko,ale duchem będę z Wami.

A gdyby tak w dniu narodzin,
Ktoś przepowiedział nam przyszłość,
To nie moglibyśmy mieć żalu,
Że coś nam w tym życiu nie wyszło.

Biegło by wszystko swoim torem,
I nikt by nic nie robił na siłę,
By wejść na szczyt, pod pozorem,
Że włożył w to ogromny wysiłek.

I nikt by w mur nie walił,
Że szczebel kariery się złamał,
Że ktoś nas na lodzie zostawił,
Lub do przekrętów namawiał.

Że miłość też nam nie wyszła,
Choć każdy bardzo się starał,
Albo, że zbyt późno przyszła,
Jak za grzechy młodości kara.

Każdy żyłby sobie spokojnie,
Bo wiedziałby, co go czeka,
Miłością obdarzał hojnie,
Dobrego, czy złego człowieka.

Bo z góry przecież by wiedział,
Że żadne jego staranie,
Nie zmieni niczego w życiu,
Co ma się stać, to się stanie.

A tak, nie wiedząc o niczym,
Na drobne się rozmieniamy,
Myśląc, że wszystko da się policzyć,
I kierowaliśmy tym sami.

Trzeba przestać się miotać
I zmienić w końcu myślenie,
Bo wszystko, co nas spotyka,
To zwykłe PRZEZNACZENIE.


Kasyda
Odpowiedź z Cytowaniem
  #224  
Nieprzeczytane 10-07-2010, 10:10
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Domyślnie Wszystkie mam dziś w sobie emocje, chyba przez ten upał



Halina Birenbaum

Łzy

mówią że są gorzkie
gryzące duszą dławią
wypalają oczy żłobią zmarszczki
boją się ich wstydzą
uważają je za znak słabości
zniewieścienia
wyraz żałoby nieszczęścia choroby...
uciekają przed ich widokiem
ukrywają je

dla mnie najgorzej wtedy
gdy ich nie mam
gdy wysychają we mnie ich źródła
znaczy to że już nie czuję
nie umiem się wzruszać
nie umiem się cieszyć ani martwić
znaczy że o nic nie walczę
nie zdobywam niczego
niczego nie pragnę nie doznaję
nie obchodzi mnie nikt
i ja nie obchodzę innych
a więc kamień – trup za życia!

mnie są konieczne łzy
muszę czuć ich gryzący płomień
za powieką
ich mokry ciepławy ślad na policzku
i ten skurcz krtani, dreszcz ciała
przyśpieszone bicie serca poprzedzające
przyjście łez –
muszę czuć dobre ciepło ich serdeczności
i palący ból ich goryczy oburzenia protestu
muszę je widzieć
w oczach drugiego człowieka jako
odzwierciadlenie i oddźwięk wzruszenia które
jest we mnie
i rodzi się w drugim dla mnie

dla mnie łzy to skarby
to oczyszczenie z kurzu życiowego zła
codzienności pogardy zmęczenia

łzy dla mnie są odrodzeniem narodzeniem
łzy to szczerość prawda
to cierpienia ludzkie i ludzkie szczęście

łzy to dusza ludzka
nieraz zraniana zgorzkniała zbolała
a nieraz radosna promienna
nigdy kamienna –

mnie konieczne są łzy
by czuć w pełni
że żyję posiadam serce
i jestem na prawdę
Człowiekiem
Odpowiedź z Cytowaniem
  #225  
Nieprzeczytane 10-07-2010, 12:43
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech witam wszystkich miło słonecznie serdecznie

saguela dziękuję Ci za te bukiety doznań dziękuję
mimozka jestem z Tobą serce Ty moje
kasyda


POSZUKIWANIE WARTE ZACHODU

Bywają cele prozaiczne radosne
różne, nie...
osiągalne i...
ekscytująco proste

Uświadamiane samo się...
realizujące
'upierdliwie' realne i...
odległe w... czasie lecz mobilizujące

Na... przestrzeni upływających wieków
jasno widziane, wciąż i... od...
nowa, sobie i... innym nie...
zmiennie stawiane

Lecz jakie by one nie...
były, ważne, że żyją w... nas i... są!
Nadzieję wzbudzają, wspierają zachęcając do...
życia dając parę wizję impuls po...rywając w... pląsach

(lipiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #226  
Nieprzeczytane 10-07-2010, 17:49
kpwalski20@wp.pl kpwalski20@wp.pl jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Dobre Miasto\Olsztyna
Posty: 466
Domyślnie Konik polny

Konik polny był swawolny
lubił harce, skoki
bywał zdolny i powolny
woląc śpiew niż pracę.

Gdzieś na łące, na gałązce
siedząc grał do nocy
zanim słońca w dnie gorące
nie zakryły lasy.

Czasem mrówce przy harówce
burknął "spływaj mała",
bo mu wkrótce po przemówce
iść tyrać kazała.

Wiódł więc życie znakomicie
siejąc radość wkoło,
przeżył swoje bycie-życie
krótko lecz wesoło.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #227  
Nieprzeczytane 10-07-2010, 20:57
misiak965 misiak965 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Ustka, Polska
Posty: 14
Domyślnie

Moje wiersze:
Uczucie
Kolec róży...kłuje wiadomo
jednak cos bardziej może ukłuć
to milość ,beszczelna zmora ludzkości
serca w błogie uniesienia wprawia
a potem tak zwyczajnie zostawia ...
Łzy lecą,żal wciąż siedzi zamknięty
w komnacie uczuć człowieka
Jednak kto nie przeżył tej miłości
nikim jest bo puste serce nic nie znaczy


Brudnopis.
Moje myśli zapisuje.
Zaraz potem je zmazuje.
w pamięci zostają
serce me kalają.
Brudnopis zycia
nic nie ma do skrycia
Ja szczerze w to wierze
Ilość mych łez mierze.
Aby wtenczas kiedy
smutek przysporzy biedy
wylac je do rzeki
niech tam istnią na wieki

Czarno ...
pani z czarną rekawiczka ktora miala byc ksiezniczką
ciagle ciemne stroje przybierala
i wnich tylko sie ruszala
czarne okno odchylila
a do meza zal chylila
wiersze wiersze wciaz pisala
lecz to na jej zal nie dziala

Las
Był sobie las
kończył się jego czas
Mimo woli
umierał powoli'
ludzie o niego nie dbali
i go nie szanowali
Gdy skończył się jego czas
Nie było już nas
__________________
"Skomplikowanie sytuacji jest sprawą bardzo prostą, ale jej
uproszczenie - bardzo skomplikowaną."
.Prawo Meyera.
Moje wnuczęta:
Julia-ur.06.03.09r.
Tomek-ur.29.04.04r.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #228  
Nieprzeczytane 11-07-2010, 09:50
Scarlett Scarlett jest offline
Użytkownik zabanowany
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 27 416
Uśmiech



Konstanty Ildefons Gałczyński

Miła moja


Prawda: na auto nie stać nas,
miła moja.
Lecz spójrz: tylko durnie się spieszą -
ileż dostojniej chodzić pieszo,
miła moja.

Na Londyn także brak funduszów,
miła moja.
Lecz po co Londyn? Londyn - nora:
W "Paris-Soir" czytałem wczoraj,
że markiz Q., to jest baronet,
psim makaronem otruł żonę...
Jasna cholera z tym Londynem,
miła moja!

Na kawior z Kremla, na jesiotra
również nie mamy miła moja.
Lecz na cóż Kreml, gdy mam twoje biodra?
biodra są złote, a noc modra.
A jeszcze mamy lampkę wina
i konto w niebie u serafina.
Więc gwiżdż na auto, Kreml i Londyn,
miła moja.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #229  
Nieprzeczytane 11-07-2010, 10:17
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

"Bywają cele prozaiczne radosne
różne, nie...
osiągalne i...
ekscytująco proste"

i to jest proste i radosne no i lepiej do celu
i "ileż dostojniej chodzić pieszo"
znowu fajnie na wątku.. Pozdrawiam
i dla wszystkich zaglądających trochę mojego nieba i moich kwiatów...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #230  
Nieprzeczytane 11-07-2010, 12:23
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech dzień dobry, witam wszystkich miło

misiak965 życzę sukcesów i... pełnej satysfakcji w naszym gronie
jip za... niebo i... kwiaty, i... za... wielkie, wielkie dzięki


ZAKRĘCONE


Konfitury truskawkowe mało...
solne ogórki
trzy 'fury' wypasione, wciąż nie... po...
żenione córki

A... na... to... wciąż nie...
stać, o... tamto za...
biegać, pociechy prze...
strzegać kredytu wystrzegać się

Mieć dużo za...
dużo chcieć więcej niż...
mieć, i... etat i... biurko i...
pędzić wciąż i... chandrę z... frustracją wciąż pleść

Tak... było, tak...
bywa, tak... będzie/?!/ i...
jest/?!/, dlaczego? No... bo...
chyba tego... chcesz

(lipiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #231  
Nieprzeczytane 11-07-2010, 21:53
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie Witam w niedzielny wieczór

Zochna, kpwalski, misiak965

Wakacje

Udam się w podróż daleką
Na wyspy dziewicze z palmami
Na szlaki zupełnie nieznane
Co kryją się hen za górami...
Pożyczę skrzydła od ptaków
I wzbiję się w niebo wysoko
Poczekam, aż słońce się schowa
Rozłożę ręce szeroko
I poszybuję nad chmury
By skrzydeł nie sięgła woda
...pamiętam nauki Ikara,
A wiatr siły mi doda
Polecę bardzo daleko...
Pode mną połacie wody
Przede mną pola zielone
Pode mną góry ogromne
Zaraz na którąś się wdrapię...?
Szkoda, że czar nagle pryska
Budzę się z palcem na mapie...


maluna21....lipiec2010r.
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/

Ostatnio edytowane przez maluna : 12-07-2010 o 12:28.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #232  
Nieprzeczytane 12-07-2010, 12:27
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech dzień dobry, witam wszystkich miło

maluna21 malunka maluneczka super ściskam całuję gratuluję



CAŁOROCZNE WAKACJE

Kiedy...
leżę ścięta z...
nóg upałem, wiem już, że to... co... ma...
stać się i... tak...
się stanie

Lekki zefirek listkami brzóz trąca
motyl przeleciał, słyszę nie...
ustający śpiew ptaków, pomimo gorąca
natrętny brzęk muchy
obłok okrywający blask słońca

Planowałam, na...
urlop wy...
jadę, będę od...
poczynek od...
codzienności zasłużony miała

Ale...
póki co, zrezygnowałam
westchnęłam, z...
boku na...
bok się przewracając, u... siebie zostałam

(lipiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #233  
Nieprzeczytane 12-07-2010, 12:35
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 851
Domyślnie Zochna

Czuję, że mogłybyśmy tak wakacje spędzać razem hihi...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #234  
Nieprzeczytane 12-07-2010, 17:43
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 249
Domyślnie

-Było by miło .
Pozdrawiam goooorąco!

Szymborska Wisława

"Nic dwa razy"


Nic dwa razy sie nie zdarza
I nie zdarzy. Z tej przyczyny
Zrodzilismy sie bez wprawy
I pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli
Najlepszymi w szkole świata,
Nie bedziemy repetować
Żadnej zimy ani lata.

Żaden dzień sie nie powtórzy,
Nie ma dwóch podobnych nocy,
Dwóch tych samych pocałunków,
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

Wczoraj, kiedy twoje imię
Ktos wymówił przy mnie głośno,
Tak mi było, jakby róża
Przez otwarte wpadła okno.

Dziś, kiedy jesteśmy razem,
Odwróciłam twarz ku ścianie.
Róża? Jak wygląda róża?
Czy to kwiat? A może kamień?

Czemu ty sie, zła godzino,
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś- a więc musisz minąć.
Miniesz- a więc to jest piękne.

Uśmiechnięci, wpółobjęci,
Spróbujemy szukać zgody,
Choć różnimy sie od siebie,
Jak dwie krople czystej wody.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #235  
Nieprzeczytane 12-07-2010, 19:30
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 713
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna21
Czuję, że mogłybyśmy tak wakacje spędzać razem hihi...
I ja z Wami hihii
Odpowiedź z Cytowaniem
  #236  
Nieprzeczytane 12-07-2010, 21:15
majkrzych's Avatar
majkrzych majkrzych jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 44
Domyślnie Ziemia.

Witam wszystkich milutko w to letnie popołudnie.
Krzyś


Ziemia.

Moja ziemia
Ta zaczarowana
Ciekawa taka
Stale poznawana.

Codziennie inna
Piękniejsza co dzień
Nie zauważa tego
Zwyczajny przechodzień.

Czaruje wiosną
Latem i zimą
Ścieżką krętą
Wysoką trzciną.

Wędrówki samotne
Marzeniami wyśnione
Spotykać kwiaty
Wiosną zbudzone.

Cieszyć oczy
Złoconym horyzontem
Zachwycać się
Zachodzącym słońcem.

Iść bezdrożami
Spotykać przeznaczenie
Powoli się spieszyć
Na ostatnie westchnienie.

K.F.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #237  
Nieprzeczytane 12-07-2010, 21:58
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie

Samotność

Jan
Twardowski

* * *

Znowu przyszła do mnie samotność
choć myślałem że przycichła w niebie
Mówię do niej:
- Co chcesz jeszcze, idiotko?
A ona:
- Kocham ciebie

Dla wszystkich miłośników poezji, a przede wszystkim Twórców spokojnej, raczej nie samotnej nocy....
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #238  
Nieprzeczytane 13-07-2010, 09:56
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech witam wszystkich miło

Cytat:
Napisał tar-ninka
I ja z Wami hihii

Proszę, proszę bardzo chętnie ale może na początek warto się trochę po...integrować, na...
przykład, na... I Spotkaniu Wierszolubów

makrzych
nutaDo




RATUNKU

Tak...
Twoim (maluno21) lipcowym sukcesem (jakby...
ktoś chciał wiedzieć)

wzruszona ucieszona i...
natchniona

chciałam...
Ci jakimś pięknym obrazem
adekwatnym do...
tej sytuacji od...
powiedzieć

Ale... z...
już prawie działającym Internetem
niestety zapomniałam (jak to się robi) i... nie...
wiem czego... i jak...
się dowiedzieć

Wstyd mi o... to... za...
pytać szukać tego...
czegoś, też...
mi nie... po...
drodze

kto...
zechce pomóc
jakimś linkiem rzucić, w...
temacie wklejania animacji awatarów gifów
zochnie niebodze?

(lipiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #239  
Nieprzeczytane 13-07-2010, 12:38
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna21
Czuję, że mogłybyśmy tak wakacje spędzać razem hihi...

no, to do dzieła
Odpowiedź z Cytowaniem
  #240  
Nieprzeczytane 13-07-2010, 12:44
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Gaduła tar-ninka

dziękuję przepięknie

Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI mimoza Książka, literatura, poezja 503 01-03-2010 16:41
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X mimoza Książka, literatura, poezja 503 12-01-2010 15:01
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI mimoza Książka, literatura, poezja 499 27-08-2009 21:38
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV mimoza Książka, literatura, poezja 502 30-05-2009 10:13
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) mimoza Książka, literatura, poezja 499 23-02-2009 19:45

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:57.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.