menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Ogólny
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 10:42
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Post Seniorzy chcą do zakonów - komentarze


Komentarz do artykułu: Seniorzy chcą do zakonów
--------------------
Nie wierzę w takie "powołanie".
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 11:07
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Ja też nie mogę w żaden sposób dojżeć tam powołania -natomiast widzę spokojny rodzaj wygodnego i darmowego domu starców
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 11:24
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie

Naprawdę ??

Nie czytam artykułu,bo nie mam czasu...ale to mogłoby być zabawne.Szczególnie jakby była tam ze mną Desti ,i jakby można było - niczym Wołodyjowski - wyskoczyć z habita,gdyby nasze psiapsiółki przyjechały w odwiedziny z bukłaczkiem pana Zagłoby...

Ale żarty ,żartami..
I co ? Trzeba byłoby się modlić 3 razy dziennie ? I nosić sandały na płaskim obcasie ?
A co nie daj Boże,byłby zabroniony balsam do ciała,kremik i podkład liftingujący Lancome ?
A matka - przełożona zatruwałaby nam życie,tak jak to w książce '' Trzy miłości '' / autora zapomniałam ,ot sklerozka- bieriozka /,gdzie bohaterka o imieniu Lucja,zostaje poddana szykanom przez głupią i prymitywną zakonnicę,która jest jej przełożoną ,matką poniekąd...

Nigdy.To już wolałabym być sama.Niech ściany wyją, a po smierci niech mnie zje,jak Bridget Jones ,owczarek niemiecki.Nawet takowego nabędę ,w tym celu.

Pozdrawiam cieplutko - Lila..
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 11:54
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

HIHIHI Lila jeszcze te nocne modły to jako tako ale ta poranna jutrznia uj o tej porze to ja najczęściej dopiero zasypiam i najgorsze kompika niet . To nie dla ciebie Grażyna zresztą artykół dotyczył mężczyzn pewnie dlatego chłopy się garną bo męskie klasztory maja regułę zakonną lżejszą niż klasztory żeńskie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 12:43
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie

No właśnie.A oni na starość prostata i ...takie tam ...te...

A trzymanie za ....rączkę ,powiedzmy,to wystarcza tylko nam ,kobietom.Ale zaraz oblec habit ???
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 13:14
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie

Jak coś chcecie wiedzieć o zakonie to pytajcie tego kto tam był- a ja byłam tam dwa lata i co nieco wiem.I wam powiem że powołania to tam mało może ze dwie na sto.A dziś to faktyczie wolałabym najgorszy dom stsrców od najlepszego zakonu.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze"

http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 13:33
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Kunegundo a może lepiej Lucynko napisz coś na ten temat . Mnie klasztory ,zeńskie nie wiem czemu ale jawią sie jak najgorszy koszmar - i to wcale nie poprzez brak tzw. chłopa ,ale nie wiem dlaczego uważam ,że w zamknięciu i izolacji ludzie sami sobie stwarzaja piekło na ziemi - wychodzą z nich najdziksze instynkty i z życia robią sobie wzajemny koszmar. Nadmieniam że jest to jedynie moje prywatne odczucie Pozdrawiam Grażyna
ps hihihi może kiedyś w zamierzchłych czasach w jakimś tam wcieleniu byłam mniszką brrr
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 13:45
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie

Bardzo dużo z tego co piszesz jest prawdą-żeczywiście życie w zakonie może być piekłem.Nie znaczy to że jest tam tylko zle.Tam są też wspaniali ludzie ale właśnie im jest najgorzej.Pamiętam ,że gdy wybierałam się do zakonu,moja ciocia która wtedy była tam już 25 lat ze łzami prosiła mnie żebym się zatanowiła,dobrze przemyślała.Nie będę tu na forum dużo się rozpisywać,zacznę w najbliższych dniach pisać na blogu,opowiem o dobrych i złych chwilach, ale na pytania zadane na forum -odpowiem.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze"

http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 14:09
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

To nie tylko w ksiązkach , o których wspomina Lili zakonnice szkanują innych. W szkole, w której uczyłam, zakonnica tak ukarała młodą katechetkę, że ta pod koniec studiów teologicznych, porzuciła je i rozpoczęła naukę na innym świeckim kierunku. Przyczyna szykan - potomek, wcześniak, urodzony 6 miesięcy po ślubie i niestety z normalną wagą. Jak to sobie to uosobienie niewinności umiało obliczyć! Dlaczego zwykła zakonnica mogła przekonać księży, bądź co bądź, kształconych ludzi, by zapomnieli o wyrozumiałości i wybaczeniu.Obserwacja tego co się wokół nas dzieje każe mi domyślać się,że i na nich miała jakieś haki.By nie podejść do sprawy jednostronnie powiem, że w innym czasie pracowała też u nas zakonnica młoda i pogodna.Uwielbiały ją dzieci i młodzież.Długo jednak miejsca nie zagrzała. Zabrano ją do pracy z dziećmi specjalnej troski. Obie wspomniane kobiety należały do zgromadzenia Katarzynek, w którego regule mieści się kontakt ze światem zewnętrznym i praca zawodowa na rzecz zgromadzenia. To zestawienie pozwala się jednak wyciągać wnioski dotyczące "powołania".
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 14:15
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Nie,nie nie i jeszcze raz nie!Życie w odosobnieniu,w zamknięciu...nigdy.A co do prawdziwych powołań to zapewne sa one rzadkością..pozostali szukają ucieczki od życia z rozmaitych powodów,które szanuję,ale nie zamierzam naśladować...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 14:21
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie

Dzisiaj w zakonie nie istnieje prawdziwe odosobnienie,za to prawdziwa samotność-tak.A o prywatności to już absolutnie nie ma mowy.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze"

http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 17:07
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Strzałka

Kundziu, czekamy na bloga!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 17:17
Sunshine's Avatar
Sunshine Sunshine jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2006
Miasto: Krakow
Posty: 2 041
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lila
Naprawdę ??

Nie czytam artykułu,bo nie mam czasu...ale to mogłoby być zabawne.Szczególnie jakby była tam ze mną Desti ,i jakby można było - niczym Wołodyjowski - wyskoczyć z habita,gdyby nasze psiapsiółki przyjechały w odwiedziny z bukłaczkiem pana Zagłoby...

Ale żarty ,żartami..
I co ? Trzeba byłoby się modlić 3 razy dziennie ? I nosić sandały na płaskim obcasie ?
A co nie daj Boże,byłby zabroniony balsam do ciała,kremik i podkład liftingujący Lancome ?
A matka - przełożona zatruwałaby nam życie,tak jak to w książce '' Trzy miłości '' / autora zapomniałam ,ot sklerozka- bieriozka /,gdzie bohaterka o imieniu Lucja,zostaje poddana szykanom przez głupią i prymitywną zakonnicę,która jest jej przełożoną ,matką poniekąd...

Nigdy.To już wolałabym być sama.Niech ściany wyją, a po smierci niech mnie zje,jak Bridget Jones ,owczarek niemiecki.Nawet takowego nabędę ,w tym celu.

Pozdrawiam cieplutko - Lila..
Autor książki o której wspominasz Lilu to ang pisarz A.J.Cronin-Trzy miłości.Ksiązka w skrócie o tym jak to główną bohaterkę zawiodły trzy miłości jej życia;ukochany mężczyna,własne dziecko i w końcu Bóg.Oj czytało się kiedyś z wypiekami na policzkach.Też pozdrawiam.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 17:21
an_inna's Avatar
an_inna an_inna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Kraków
Posty: 1 701
Domyślnie do Lili i Sunshine

Dziewczyny, chyba jeszcze raz przeczytam! Ja też kiedyś..., z wypiekami..., jak to dawno było
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 19:28
hannabarbara's Avatar
hannabarbara hannabarbara jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Olsztyn
Posty: 19 421
Domyślnie

A.J.Cronin to była kiedyś moja wielka (jak trzy) miłość.Niestety porzuciłam i zapomniałam.Trzeba znowu poszukać i powrócić.Dzięki Sunshine za przypomnienie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 24-04-2007, 20:46
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 064
Domyślnie

Zakon to nie dla mnie, nie znoszę rygoru i nakazów, a modlić się mogę wszędzie i kiedy chcę lub mam potrzebę, a nie pod dyktando.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 25-04-2007, 00:05
BUNIA's Avatar
BUNIA BUNIA jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska poludniowa
Posty: 3 066
Domyślnie

Oj bylabym ja byla zakonnica - gdyby nie to pod spodnica .
Ja i klasztor i nigdy - umierac za zycia ??>
__________________
BUNIEWO zaprasza
http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html
[url]__________________

"Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 25-04-2007, 00:39
Lila's Avatar
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 003
Domyślnie nie na temat...chociaż

o zakonie...

Dokładnie otworzyła mi się w głowie szufladka z książką Cronina.Wiecie moje miłe,że czytając tę książkę,byłam zła na Lucję ,jak diabli...
Ona to spieprzone życie miała na własne życzenie..Bo i Franka zabiła ,goniąc go łodzią,bo myślała iż ją opuszcza z Anną.I swojego synusia wychowała na egoistę,dając mu więcej niż mogła,nie przyjmując pomocy od brata Franka -Joe.A w końcu poróżnila się z synem,nie godząc się na Różę- synową,bo gardziła jej bogatym ojcem...I pomocy też nie przyjęła żadnej,taka honorowa była w imię jakiś idei,nie zasad...

No i zabiła ją dewocja...i zakon,psiakrew..

Jeszcze raz przeczytam tę książkę.Tak mimochodem przypomniałyśmy ją sobie.Do dobrych książek zawsze warto wrócić...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 25-04-2007, 02:28
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Trzeba chyba byc bardzo zdeterminowanym seniorem ,zeby ostatnia czesc zycia spedzac w odosobnieniu i szacie pokutnej .Moze zreszta czesc tych osob gwaltowny przyplyw dewocji -co sie zdarza w starszym (i nie tylko) wieku bierze za nagle powolanie hmmmm.
A serio--mysle ,ze to bardzo smutne -iz starym ludziom tak bardzo doskwiera samotnosc (przeciez czesc z nich ma jakies dzieci,wnuki),ze lepszy jest dla nich klasztor z wszystkimi rygorami niz bycie w swoim srodowisku.Mysle ze to strach ,smutek,poczucie odrzucenia i nadzieja ze tam byc moze nie pozwola na samotna chorobe,cierpienie,krancowy niedostatek .Moze nadzieja na to ze w ciszy klasztoru nie bedzie ich atakowal niezrozumialy czesciowo i coraz trudniejszy do ogarniecia swiat.Moze dla niektorych -jak ktos napisal, to tez dobry sposob na przemyslenie swojego zycia -pogodzenie sie ze soba ,zalatwienie ze soba spraw niezalatwionych przed udaniem sie w ostatnia podroz....Nie sadze ,ze to zawsze jest tak proste jak sie wydaje
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 25-04-2007 o 14:37.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 25-04-2007, 07:24
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Słuszna refleksja,Małgorzato.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Polscy seniorzy nie chc internetu i komrek - komentarze Basia. Ogólny 40 25-04-2019 22:46
Polscy seniorzy o sobie - komentarze Danka Ogólny 98 02-05-2013 13:15
Seniorzy w akcji - komentarze jolita Ogólny 10 02-05-2013 12:46
Seniorzy i upały - komentarze benpo Ogólny 5 30-05-2011 10:59
Szwedzi chcą wcześniejszej emerytury - komentarze Mirosław Ogólny 1 07-09-2006 11:02

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wył.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:08.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.