Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[elik13]

Dzień dobry Wszyściuchnym

U mnie teraz 15 st.
chmurek na lazurze sporo,
ale żółte daje radę i świeci.
U sąsiada w dużym oczku
duża żmija, albo zaskroniec se pływa
i rybki podżera.
Wezwali pomoc żeby toto odłowili,
ale jakoś nie spieszą się z pomocą.
No to pisknęłam ze wsi

Dobrego dnia

[amiii]

Cześć w poniedziałek.
U mnie pogoda w normie,
dość ciepło,
słońce się gramoli,
sikorki rzępolą jakby wiosna miała być.

Napisał elik13

U sąsiada w dużym oczku
duża żmija, albo zaskroniec se pływa
i rybki podżera.
Wezwali pomoc żeby toto odłowili,
ale jakoś nie spieszą się z pomocą.
No to pisknęłam ze wsi

Tylko czy te one mają obowiązek (czy przyjemność)
to odłowić?
Przecież toto czy inne wróci.
Koty z drzew to normalka
ale o takiej akcji to nie słyszałam.
Łatwo nie będzie.

Ewka, trzymaj się,
za dużo jak na jednego ludzia
się na Ciebie zwaliło.

Tarninko

[amiii]

Sama mam tego ciuchcia ciągnąć?
Chociaż...spalę trochę kalorii.




..................................................

[bachor]

Żabciu nie wiem co się z ludźmi dzieje ostatnio .

Boją się pisać czy co ....
Co zajrzę to pustki .
Jednak to chyba winna jest pogoda i przygotowania gruntu do snu zimowego ... sama wiesz bo rządzisz w swoim ogrodzie ...
A ci co nie mają ogrodu to chyba doniczek pilnują jak ja ...
Nie wiem jak inni ale mnie bardzo zajmują rzeczy które dzieją sie w kraju a o tym trudno dyskutować .
To nie są drobiazgi , to jest ważne i dla mnie i tych co po mnie .

Przeżyłem podobną epokę i nie chcę do tego wracać ...bo było ciężko .

Trochę ci pomogłem ale teraz młody wrócił i jest wieczór rodzinny / dwóch facetów !!!/.

https://www.youtube.com/watch?v=aTOs...radio =1#t=29

[bogda]

Sama mam tego ciuchcia ciągnąć?
Chociaż...spalę trochę kalorii.

Tom, razom padło na Ciebie....
Takie życie kochaniutka.
Ja znowu zalatana.
Miałam iść dziś na "sabat", ale córka wróciła późno i wszystko diabli wzięli.....
A wewogóle to jakaś słabosilna dziś jestem.
Nie wiem czy to wpływ pogody, czy melancholia jesienna.

Tak spalić kalorie to tylko Ty możesz.

Trochę ci pomogłem ale teraz młody wrócił i jest wieczór rodzinny / dwóch facetów !!!/.

Oczywiście z moim wsparciem.
Fajny wieczór Wam się zapowiada.

[zula]

Ja też tak potrafię spalać kalorię.
Przypalił mi się bigos,miałam dużo resztek mięsa to se mówię zrobię bigos.
A tu masz się spaliło.
A zapach jaki i jeszcze kominiarze przyjechali,myśleli że taki komin zatkany.
NO I BOBKA WYPRAŁAM.

[bogda]

U sąsiada w dużym oczku
duża żmija, albo zaskroniec se pływa
i rybki podżera.

Motylko, ciekawe czy w końcu tego zwierza zabrali.
A jakby tak do domu wlazła....
Zula, Bobka wyprałaś za karę, żeś bigos spaliła.
Przypalona kapusta cuchnie niemożebnie i długo ten zapach się utrzymuje.

[mimoza]

DOBRY WIECZÓR

Wszyściuchnych zapraszam na wieczorną, jesienną
herbatkę


oraz podaję link ---->>>
http://hotto.pl/fusy-z-kawy-i-24-nie...-fusow-i-kawy/

do ciekawego artykułu o zastosowaniu

(w domu i zagrodzie ) fusów do kawy. - Cz

[amiii]

Zulka, szkoda mi tego bigosu.
Bo kocham wszystko, co "na kapuście".

To miałaś Bogda pecha z tym sabatem,
wiem że lubisz tę imprezę..

Bachor, to chyba nie sprawka hektarów,
że tu mniej piszemy.
To z nami się tak porobiło,
że jak nikogo nie ma,
to każdy se myśli "a co bede."
I nic nie pisze, czeka na innych.
No może tylko Bogda tak nie robi,
ona zawsze ciągnie ciuchcię,
bez względu na porę, pogodę i zawartość.

Czesiu

[Siri]

Nie mogę bardzo się udzielać

.
We środę mamy film.o Kondratiuku,ale nie zostanę na seansie z braku okularów.
film.ciekawy.,,Jak pies z kotem,,

[bogda]

Czesiu, ale pyszności przyniosłaś.
Niby jeszcze kalendarzowe lato, a aura i samopoczucie już jesienne.

o z nami się tak porobiło,
że jak nikogo nie ma,
to każdy se myśli "a co bede."

Trafiłaś Żabo w punkt.
Przecież wiadomo, że mimo żeśmy emerytki, to zajęć nam nie brakuje i nie każdy ma czas siedzieć cały dzień przy kompie.
Ale jak mam chwilę, to zaraz do ciuchci lecę....a może akurat na kogoś trafię....

Nie mogę bardzo się udzielać

Siri, kiedyś moja koleżanka powiedziała tak....jak ktoś chce, znajdzie sposób, a jak nie chce znajdzie powód....

[eledand]

Witajcie..
Ja muszę na trochę zejść z tej sceny by ochłonąć i nabrać sił.Jest ciężko i nie wiem czy moja lodówka to przetrzyma..Jak huknę to słychać na piętrze..

Za tydzień mamy dopiero chirurga i co pocznie nie wiam.
Mogłabym iść przywatnie ale czy ta zaraza pójdzie,lub znowu się rozmyśli.

Wiem dam potem znać.Pozdrawiam...

[zula]

Napisał bogda

Motylko, ciekawe czy w końcu tego zwierza zabrali.
A jakby tak do domu wlazła....
Zula, Bobka wyprałaś za karę, żeś bigos spaliła.
Przypalona kapusta cuchnie niemożebnie i długo ten zapach się utrzymuje.

No cuchnie niemożebnie,jeszcze cuchnie.
A BOBEK MI UCIEKAŁ PRZEZ TRZY NOCE,CHYBA JAK TEN KSIĘŻYC ŻNIWIARZA BYŁ.
MATKO TAKĄ ŻMIJĘ ZNALEŹĆ W OCZKU,TO DOPIERO SĄ EMOCJE.
Żabo też mi szkoda,bo prawie był gotowy,a potem się zagadałam.
No to sobie z Wami herbatką się poczęstuję od Czesi.
Moje dziecko co rusz coś potrzebuje,wpadł jak po ogień pożyczył drabinę bo coś tam naprawia i potrzebował wkrętarkę.
My na baczność,szukamy bo gdzieś wsadził,nie wiadomo czy w domu,czy w szopie.
Ciągle mu się spieszy i wiecznie czegoś szuka.
Trzeba mieć anielską cierpliwość.
Ewa trzymam kciuki,wszystko będzie dobrze.
Tarninkę ściskam!

[bogda]

Zula, no młodzi są teraz zalatani.
Mimo, że samochodami się poruszają, a czasu jednak mniej mają.
I ciągle są zmęczeni.
W ich wieku jakoś czasu mieliśmy więcej, mimo, że warunki życia były trudniejsze.
Taki znak czasu....
Najważniejsze, że lubi coś robić i nie ma czasu na głupoty.
To się Bobek wyszalał.

Ewa, bardzo Ci współczuję.
Czasem jest dobrze wyładować się na jakimś sprzęcie, zawsze trochę pary ujdzie.
Trzymam kciuki, żeby się wszystko wyprostowało.

[Siri]

Napisał bogda

Siri, kiedyś moja koleżanka powiedziała tak....jak ktoś chce, znajdzie sposób, a jak nie chce znajdzie powód....

Otóż to .....

[amiii]

Zostawiam dobranoc na parapecie,
wiatr tu tylko hula, przewieje mnie.
Do jutra.

[bogda]

Zostawiam dobranoc na parapecie,
wiatr tu tylko hula, przewieje mnie.

Kurtałkę se ubierz.
Dobranoc Wszyściuchnym.

[zula]

Do Jutra!

https://www.facebook.com/djimprezkaa...2MzAwMTY2NzQz/

[bachor]

Wieczorna ciuchcia momentami dzisiaj jak pendolino...

Witam dawno niewidziane ... Czesię , Efcię i Tarnince zdrowia życzę ... wszystkim też zdrówko się przyda ...

Rodzinno-męski wieczór minął bez zakłóceń - młody już w piernatach sam śpi i pewnie mu smutno .
Ja szykuję się na seans filmowy z dziedziny sci-fi żeby się
odreagować po realnym dniu .
Czytać późnym wieczorem już nie mogę bo zasypiam ,
audiobooka tez nie bo jeszcze szybciej zasypiam - a zresztą wolę papierową lekturę .

Mam nadzieję że jutro będzie bardziej energetyczne .
Siri idź na film bo Kondratiuk to bardzo ciekawa osobowość .

I muzyka lekka ,łatwa i przyjemna - pamiętacie ?

Dobrej nocy ...

https://www.youtube.com/watch?v=5a0juQ0aeGI

[elik13]

Dzień dobry

Żółte u mnie prześwituje,
ale rześko tylko 8 st.
Trza się do odlotu zbierać
chociaż obiecują w następnym tygodniu
więcej cieplejszych stopieńków.

Napisał Bogusia

ciekawe czy w końcu tego zwierza zabrali.

Nie zabrali, ale chyba sąsiedzi spanikowali
bo jeśli to zaskroniec to przecież nic im nie grozi
spokojnie se żyje i ryb nie zjada przecie tylko żaby.
Dobrze Żabo żeś daleko
Sami nie są pewni co to za zwierz.

Efcia no nie masz lekko
dużo, dużo zdrowia
Tarninko i Tobie też

Macham Wszyściuchnym