Moja Anglia ....

[amiii]

Dzięki,
wygląda że to jest to,
mówiłam, że liście ma powojnika.
Taki biały to rośnie tu jako chwast
przy skałach, mostach czy na skraju lasów.
Ale ten był ładnie różowy
i to mnie zaskoczyło.
I kwiaty nie takie "proste" ma,
tylko ładnie, tak kuliście uczesane.
Ale z nasion to nie wyrośnie,
jak to powojnik.

[zula]

O dzięki Bogusia,fajne bardzo pnącze,jak dożyje to sobie zamówię

[amiii]

Napisał zula

O dzięki Bogusia,fajne bardzo pnącze,jak dożyje to sobie zamówię

Ale szukaj letko różowego i zakręconego,
bo biały to taki ciut pospolity jest.

[elik13]

Napisał amiii

A tak to sobie małpy chodzą gdzie chcą,
robią co chcą,
wolno im więcej niż ludziom.
Bo ludziom na przykład nie wolno włazić na drzewa
a małpom tak.
Trudno je zauważyć na tych drzewach.

....................

....................


......................

Żabo fajnie zobaczyć na żywo ten małpi gaj
Mnie zachwyciły te drzewa powyginane
w paragrafy po których one skaczą

[tar-ninka]

Racja Bogusiu super są te powykręcane drzewa.
Ten pomponiasty wiciokrzew nie jest zimolubny i zasycha zimą i wtedy nie jest za ładny

[amiii]

Tarninko


Nie wiem
czy przed wyjazdem zdążę post zmajstrować,
to zostawiam taką moją jesień:


.................

[amiii]

Napisał elik13

Mnie zachwyciły te drzewa powyginane
w paragrafy po których one skaczą

Ja też lubię takie drzewa,
które "mają coś do powiedzenia".
Dużo ich też koło mnie jest,
muszę je kiedyś "zebrać do kupy" i pokazać,
bo nie ustępują tym japońskim.


.................................................. .....


Fotka "pod słońce" robiona,
niezbyt udana.

[amiii]

Eliku, Tarninko,
jeszcze parę drzew
w towarzystwie małp się napatoczyło.


....................



...................



Tu bez małp:


..............





A tu z panem,
który próbuje przemówić małpie do rozumu.
Ale żeby aż na drzewo za nią?


...............



Posłuchała?


....................


Zbliża się pora karmienia (trzy razy dziennie),
małpy mają doskonałe wyczucie czasu,
już wcześniej zbiegają z różnych zakątków,
zajmują strategiczne miejsca.


................



...............


I już karmienie:



https://photos.app.goo.gl/at5T8CFMea4L6VKf8


A to jakiś małpi kudłaty odmieniec:



................


Ale prawdziwe słodziaki w następnym poście.

[bogda]

A to jakiś małpi kudłaty odmieniec:

Pewnie z jakiejś balangi wraca i nie zdążył zrobić toalety...
a tu zakąskę serwują.
Świetnie to karmienie wygląda.
I jakie one spokojne, aż dziw bierze.

[zula]

Ciekawe co im rzuca ten facio,jakieś owoce chyba.
Bogusia, ten z trwałą chyba.

[elik13]

Żabo niesamowicie "pokręcone"
to Twoje drzewo
Te japońskie przy Twoim jakoś się wyprostowały

I cooo ten karmiciel raz se spacerkiem przeszedł
coś tam porzucał i małpy już najedzone były
czy kilka razy tak spacerował

[amiii]

Napisał bogda

Pewnie z jakiejś balangi wraca i nie zdążył zrobić toalety...
a tu zakąskę serwują.

Napisał elik13

I cooo ten karmiciel raz se spacerkiem przeszedł
coś tam porzucał i małpy już najedzone były
czy kilka razy tak spacerował

Nie zwróciłam uwagi czy jeszcze raz przechodził
ale zauważ,
że one za bardzo na jedzenie się nie rzucały.
Właściwie to jadły,
żeby mu przykrości nie sprawiać,
dużo tego jedzenia zostawało.
A dlaczego one nie były za bardzo
zainteresowane jedzeniem,
to w następnym poście.

Napisał zula

Ciekawe co im rzuca ten facio,jakieś owoce chyba

No i tego też nie "przyuważyłam",
na filmiku wygląda to na jakieś owoce
wielkości małych pomidorków.

[amiii]

Do małp "na słodko" zaraz wrócę
ale teraz migawka z Halloween.
Nie byłam przekonana do takiej zabawy
(co nie znaczy, że potępiałam)
ale teraz, gdy miałam okazję uczestniczyć w niej,
to jestem nawet na tak.
Odbywa się to dzień przed Świętem Zmarłych
a więc w niczym nie narusza powagi tego święta.
Jeżeli ktoś chce inaczej go przeżyć,
robi to w następny dzień i w Zaduszki.
Dla dzieciaków jest to "słodkie" święto,
radość z zebranych słodyczy jest przeogromna.
A starsi też się bawią,
starając się maluchom sprawić radość.
Teraz kilka tylko zdjęć,
bo czasu mam mało,
reszta potem.

Niepisana "zasada" jest taka,
że puka się po słodycze tylko do tych domów,
przed którymi są dekoracje
a więc bawią się tylko ci , którzy chcą.

To dekoracja przed domem mojego syna,
skromna trochę,
bo inne naprawdę są fajne.


....................


To moja prywatna zbieraczka:


.................................

A to już inne domostwa.
Nie wszystko co chciałam "obstrykać" się dało,
bo ciemno było
a mój telefon nie radzi sobie.



..................



.................


Ten gwar rozbawionych dzieciaków
jest bezcenny:


https://photos.app.goo.gl/8aEHiHG4YjMao3Gt9


Resztę potem.

[elik13]

Napisał Żaba

Niepisana "zasada" jest taka,
że puka się po słodycze tylko do tych domów,
przed którymi są dekoracje
a więc bawią się tylko ci , którzy chcą.

I to jest bardzo ok.
Czyli w Halloween dzieciarnia ma największą radochę
Dużo uzbierała Twoja prywatna Zbieraczka
jak śmigała na tej miotle
Fajne ma przebranie

[amiii]

Napisał elik13

Dużo uzbierała Twoja prywatna Zbieraczka
jak śmigała na tej miotle

Oj, dużo , dużo,
całe wiaderko słodyczy.
Tam handel przygotowany na tę okoliczność
i na przykład żelki Haribo sprzedają
w opakowaniach "zbiorczych" po 50 szt.
ale w takich malutkich torebkach.

Fajne ma przebranie

Przebrań to było kilka,
nie mogła się zdecydować.


..............................................


Była wersja z taką łapą kościotrupa
pod którą był woreczek
ale ostatecznie zwyciężyło wiaderko.
Tu jeszcze był mop zamiast miotły,
bo miotłę w ostatniej chwili kurier dostarczył.



.............................................

[zula]

Żabo,no cudo ta Zbieraczka.
A stój bardzo piękny.

[elik13]

Napisał Żaba

Przebrań to było kilka,
nie mogła się zdecydować.

Ale widzę, że kapelutek ten sam
to miała o jeden problem mniej
Ładnie Królewnie w tym z czerwonym
ja na jej miejscu w to bym się odziała
Widać poważna u Was ta impreza
wszystko zorganizowane, przemyślane
nic przypadkowego

[amiii]

Napisał zula

Żabo,no cudo ta Zbieraczka.
A stój bardzo piękny.

W takim stroju to i ja bym wyglądała jako tako.

Napisał elik13

Ale widzę, że kapelutek ten sam
to miała o jeden problem mniej

Dlatego ten kapelutek
a nie od tej sukienki z czerwonym,
bo fioletowy akcent na kapeluszu,
to do tego woreczka na słodycze pasował.
Ta mała jest perfekcjonistką,
jeżeli o stroje chodzi.
Mam nadzieję ,
że wyrośnie z tego.

Była i taka wersja,
do tego była upiorna, blada maska
z czerwonymi łzami, brr....
Została odrzucona,
bo w masce było duszno.
To jest replika stroju dziewicy,
która to nawiedza
jakiś znany tu zamek.


.................................................. ....

Widać poważna u Was ta impreza
wszystko zorganizowane, przemyślane
nic przypadkowego

Oj, bardzo poważna,
będzie to widać na zdjęciach,
ile to przygotowań na te 2-3 godziny po zmroku.
Ale inne zdjęcia, to już jutro.

[bogda]

Przebrań to było kilka,
nie mogła się zdecydować.

Ale w tym czarnym z czerwonym wygląda pięknie, jak jakaś wróżka.
U Was to impreza w pięknym stylu.
U mnie to taka z doskoku, chociaż taki kapelutek Kaja też ma, ale używała w zeszłym roku, w tym roku była przebrana za czarnego kota.
Ale z wrażenia zapomniałam zrobić fotkę.
Grasowała z wnukiem sąsiadów.

[amiii]

Napisał bogda

Ale z wrażenia zapomniałam zrobić fotkę.
Grasowała z wnukiem sąsiadów.

No błąd z tą fotką.
A dostała jakieś słodycze?
Pewnie od Ciebie i sąsiada tylko.

To jeszcze chwilę na Halloween.


..................................................



........................



........................



.......................



........................




Zdjęcie niewyraźne
ale obiekt godny "uwiecznienia":

.......................



......................


Tu filmik sprzed domu mojego syna,
synowa oczywiście w klimacie
czyli w przebraniu.
Chodzi mi o ten radosny gwar i frajdę dzieciaków.
Niektóre psy też były stosownie przebrane.


https://photos.app.goo.gl/cT3WW5CRxPtKSMz4A

https://photos.app.goo.gl/6Tf9gQxeQyPMzXYn7


I czas kończyć,
makijaż z "letka" naruszony
i mina pt. "To już po?"


.....................