|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
EW - Ewuniu - Cudownie ze zdecydowalas sie zrobic ten ocet na probe. Jak proba dobrze wyjdzie - z pewnoscia bedzie proba generalna, a pozniej przejdziesz do rutyny. Ilosc skorek w stosunku do sloika - w porzadku - do polowy. Cukru stanowczo za malo. Im wiecej damy cukru, tym silniejszy bedzie ocet, poniewaz proces powstawania kwasu jest zalezny od zawartosci cukru. Bakterie fermentacyjne potrzebuja "do swej pracy i zycia pozywienia" - cukier (lub miod) Na litr dodaje sie 4 pelne (z gorka) lyzki cukru, lub wiecej - mozna spokojnie dac 2 lyzki cukru/1 szklanke wody. Jesli wody masz sporo - dosyp proporcjonalnie wiecej cukru. Wystarczy ze odlejesz troche ze sloika i to doslodzisz. Odstawiamy na minimum - 4 tygodnie w cieple ciemne miejsce, codziennie mieszajac. Czyli - nalezaloby jeszcze poczekac cierpliwie 2 tygodnie. Jesli skorki "wyplywaja" na wierzch, moga splesniec - przycisnij je jakims malym talerzykiem. Bardzo wazne : Plesn odroznisz od matki octowej (dalej opisana) po tym, ze jej plamki maja rozna wielkosc i nie sa przejrzyste. Jesli powstaje plesn - wszystko nalezy wyzucic. Nie ma juz zadnego ratunku. Ale z tego co piszesz - wszystko jest na dobrej drodze. Nastraszylas mnie tym - Cytat:
Jesli pojawi sie piana jest to zjawisko naturalne – to dobry znak. Faza fermentacji trwa 2−3 tygodnie. Mozesz teraz mieszac co drugi dzien. Odcedzam obierki dopiero po 2 miesiacach lub nawet pozniej, gdy wowczas na powierzchni octu utworzy sie juz matka octowa - czyli „glutowy” korek. Mozna rowniez, gdy piana zniknie, a skorki lekko zbrazowieja i przestana wyplywac na wierzch, przecedzic plyn do garnka przez sitko. W sumie skorki nie sa juz potrzebne. Do czystego sloja nalezy przelac plyn - zaczatek octu (plyn jablkowy). Tak jak zrobilas w pierwszej fazie - Cytat:
Gdy poczujesz zapach octu, to znak, ze zakonczyla sie jego produkcja. Matke octowa przeloz do innego sloiczka, zalej octem. Niech posluzy Ci , gdy bedziesz robila nastepny ocet. Za jej pomoca bedzie zachodzila szybciej fermentacja. Nie wyrzucaj jej – to octowy skarb, konieczny do tworzenia nastepnych octow. Plyn przelej do butelek, najlepiej z ciemnego szkla. Dobrze byloby zagladac od czasu do czasu, bo na powierzchni w butelce moze sie tworzyc takze matka octowa. Wowczas wcisnac ten "koreczek" glebiej do butelki. Ocet sie nie psuje, dlatego moze byc przechowywany nawet przez kilka lat. Temat octow jest bardzo ciekawy. Ocet mozemy zrobic z dowolnych owocow nie tylko jablek. Mam zrobione octy z pomidorow, ziol ... Skarby kuchenne, witaminowe i minerallne, olbrzymia pomoc w chorobach, pielegnacji skory - w ogole - calego ciala. Ciekawostka ... Cytat:
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Witam...Ninko zaczęłam pisać i zadzwonił telefon , jeden a potem drugi...i wyszło nie tak ....Ewciu no cóż mam takie przyzwyczajenia odnosnie wczesnego wstawania i nie mogę inaczej ...cieszę się że jesteście . Byłam dziś u rodzinki i na cmentarzu świeciło słoneczko ale nie było za bardzo ciepło no cóż ...jesień...pozdrawiam wszystkich i życzę miłego wieczoru
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Witam o poranku w ta ostatnią wrześniową niedzielę...za oknem swieci słoneczko piękne ale i też wieje chłodem. Muszę wyciągnąc zimową kołderkę...milutkiej niedzieli dla każdej z Was.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
|
||||
Miłym panią i Nince
Jak ten czas szybko mija.Nie tak dawno cieszyliśmy się latem a już nastała jesień. Patrząc na opadające liście z drzew.To myślę sobie dziś to wszystko za nami,a my wkroczyliśmy w jesienny nastrój. Witaj Helenko u mnie tyż pięknie słonecznie. Ninko zdrówka życzę coś znów Ci go brakuje. Wzywaj koniecznie lekarza z sercem to nie żarty. Życzę szczęśliwego dni z zapachem jesieni......
__________________
Wklejone obrazki pochodzą ze stron dostępnych w necie. |
|
||||
Witam Rodzinkę!!!!
Krysiu, u mnie to normalka, od dziecka mam ten problem... Witam Helenkę, dziękuję za kawusię! Ewunie moje kochane, mam je trzy... jedna się ulotniła... pewnie ma ku temu powód! Całuję Ewuniu... i jak zawsze - tęsknie - Zajrzy Danusia, Jolinka, Basia- o Gosiaczku mogę tylko pomarzyć... Był wnuczki mąż, nanosił węgla, zabrał worek do śmietnika... i zezłościł się, że w kuchni zimno i ciemno... - Gdzie babcia ma obiad ??? Musiałam się przyznać, że zapomniałam o dniu...że to niedziela... że opiekunki nie będzie... Jakoś będzie... coś tam na sucho znajdzie się w lodówce... Do potem Rodzinko! |
|
||||
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Jezus odprawil tlumy i wrócil do domu. Tam przystapili do Niego uczniowie i prosili Go: „Wyjasnij nam przypowiesc o chwascie”. On odpowiedzial: „Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Czlowieczy. Rola jest swiat, dobrym nasieniem sa synowie królestwa, chwastem zas synowie Zlego. Nieprzyjacielem, który posial chwast, jest diabel; zniwem jest koniec swiata, a zencami sa aniolowie. Jak wiec zbiera sie chwast i spala ogniem, tak bedzie przy koncu swiata. Syn Czlowieczy posle aniolów swoich: ci zbiora z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczaja sie nieprawosci, i wrzuca ich w piec rozpalony; tam bedzie placz i zgrzytanie zebów. Wtedy sprawiedliwi jasniec beda jak slonce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj slucha”.
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Witam koleżanki Różnościanki ciepło i serdecznie.... WSZYSTKIE z Ninką na czele.
Jestem już powrócona... Nie ma jak w domku... To banał, ale powiem... wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Czuję się trochę zmęczona...i ilością zabiegów... i skaczącym ciśnieniem i... bezsennością. Mam nadzieję, że w domu szybko wrócę do formy. Ponoć zdrowotne właściwości zabiegów odczuwane będą po jakimś czasie... Oby... Jestem już rozpakowana, pralka na jutro załadowana, centralne ogrzewanie włączone...teraz tylko idę na chwilkę pod kołderkę aby potrenować oko. Nince i Helence dziękuję za miłe rozmowy telefoniczne. Pozdrawiam.... Miłego popołudnia życzę.... Buźka....
__________________
|
|
||||
Dobry wieczór
Dzisiaj spędziłam dzień na powietrzu. Na działce zebraliśmy kolejne prawie ostatnie jabłka. Będzie szarlotka. Zaraz zabieram się za prasowanie- najgorsza praca domowa jaką ludzie wymyślili. Ale w trakcie będę oglądała mecz to może będzie łatwiej. Nie do wiary. Jest 19.00 i ciemno. Witamy odnowioną Izabell. Omi przepraszam ale w tym roku jabłuszka wychodzą mi bokiem. Widzę je wszędzie i do przyszłego roku nie zjem ani jednego. Nineczko |
|
||||
Przyszłam z dobranocką - jak życzyła sobie Ninka....
Wprawdzie godzina nie późna, ale za oknem już ciemna noc. Jak Ewunia - będę oglądać mecz... Sukcesy naszych cieszą ale nawet jak nie zdobędą tytułu mistrzów świata - będą wielcy. A teraz mówię już DOBRANOC.... Całuski...
__________________
|
|
||||
Ewuniu, moja córcia lubi prasować... szkoda, że tak daleko mieszka. Nawet wyprasowane, piękne, a chcę założyć, to są już brzydkie, obwisłe...też nie cierpię tej przyjemności...
Izabell, będziesz dzisiaj spała jak noworodek... we własnym łóżeczku! Nie posiedzę dzisiaj, jest za chłodno w domku, do tego ciemno , noc ... wejdę pod kołderkę... zostawiam całej Rodzince! |
|
||||
Izabell -
masz racje - najmilsze uczucie jak czlowiek znajdzie sie w domciu ... Ja, jak wracamy z Mz z podrozy, z urlopu, od rodziny - jestem szczesliwa jak wchodze do domu. Czuje sie jak w najlepszym hotelu ! Odetchnij cala piersia i czuj luksus wlasnego mieszkania. Pozdrawiam Cie. WE-Ewuniu - Masz racje !!! Prasowanie to chyba kara, jaka mamy w naszym zyciu Oj, jak ja nie kofam prasowania Co do jabluszek ... calym sercem Ci wierze ... Ja jestem "zawalona " jabluszkami, i w dalszym ciagu "przerabiam" na co tylko moge. W srode jede po pigwe - i dalej robie zapasy z jabluszek mieszanych z pigwa. Pigwa to skarbnica vitC. zastosowanie - plasterki suszone do herbatki, wspanialy dodatek do mies, sosow, nalewek, smakowitych konfiturek, marmoladek Pisze - robienie zapasow - bo jesli zima bedzie taka jak sie zapowiada, bedziemy potrzebowac duuuzo witaminek, by sie bronic ... bede szczesliwa, ze mam wlasne "antybiotyki" w domu. A do tego, jak wiosna bedzie "slaba" - lato upalne - bedzie slonce w sloiczkach. Mam na balkonie wiszaca donice z nasturcja. Moze nie uwiezycie, ale bylo tak "duzo" pszczolek i innych zapylaczy, ze w donicy z trzema gatunkami nasturcji mam - 1 - slownie - jedno nasionko ... Nie musze chyba tego tlumaczyc, co bedziemy miec w nastepnym roku ze zbiorami ...
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|