menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Rodzina bliższa i dalsza
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1  
Nieprzeczytane 07-11-2008, 18:10
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Pytanie Pamiątki po naszych bliskich


Powiedzcie, co zrobić z przedmiotami( nie mówiąc o ubraniach)naszych bliskich, którzy odeszli?.kapelusz, laska maszynka do golenia retro, brzytwa,kalendarzyki przez całe życie przechowywane i opisywane, programy imprez z lat 20, 30 ,gazety, listy wojenne,nieopisane zdjęcia z przełomu XIX/XX wieku ,grzebień, okulary, bibeloty...trzymam jak relikwie w walizach też baaardzo starych jak ich zawartosć...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2  
Nieprzeczytane 07-11-2008, 18:26
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie

Jeżeli chodzi o gazety, programy z lat 20, 30 - to jest Antykwariat Atticus - Warszawa /www.atticus.pl/.Kalendarzyki, listy wojenne może dla potomnych.Trudna sprawa...
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #3  
Nieprzeczytane 07-11-2008, 18:30
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Ja przekazałabym wnukom....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #4  
Nieprzeczytane 07-11-2008, 18:39
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Malwino wszystko to zależy od zasobów lokalowych. Sam wiele rzeczy uważanych za zbędne kiedyś wyrzuciłem, dziś tego żałuję. Podobnie z dokumentami z okresu przedwojennego, wojennego i powojennego. Teraz gdy trochę zainteresowałem się genealogią rodziny żałuję tego. Większość z nich jest nie do odtworzenia.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac
Odpowiedź z Cytowaniem
  #5  
Nieprzeczytane 07-11-2008, 18:50
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Są też giełdy staroci,ale ja rozdałabym rodzinie jako drogie pamiątki po bliskich.Tadziu ma rację,rodzinne pamiatki po pewnym czasie moga byc bezcenne dla przyszłych pokoleń.Zwłaszcza fotki i listy.To skarb.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #6  
Nieprzeczytane 07-11-2008, 19:03
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

no więc mam poczucie , ze wiele rzeczy jest bezcennych z punktu widzenia historycznego, ale i rodzinnego, ale nie widzę w rodzinie jakiegoś tym zainteresowania a ja trzymam przez sentyment tez, ale tego tak dużo...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7  
Nieprzeczytane 09-11-2008, 12:45
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest teraz online
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 225
Domyślnie

Malwina ..moŻe Rodzinie PodsunĄĆ PomysŁ ,by SiĘ Zainteresowali ..pamiĄtkami Rodzinnymi, PrawdĘ MÓwiĄc Ja TeŻ ZostawiŁam PamiĄtki Z Okresu Pracy Zawodowej...dla MŁodszego Pokolenia, Nad KtÓrymi Teraz CzuwajĄ Rodzice... Moich WnukÓw....
__________________
Zosia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #8  
Nieprzeczytane 09-11-2008, 13:03
krystynacz46's Avatar
krystynacz46 krystynacz46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: wielkopolska.
Posty: 2 439
Domyślnie Witam

Jestem zbieraczką wszelkich pamiątek ,a jeśli chodzi o rodzinę to szczególnie są mi bliskie wszelkie pamiątki.Zostawię je w testamencie dla moich wnuków i na pewno będą zadowoleni ,zamiast spadku,
__________________
WITAM
Odpowiedź z Cytowaniem
  #9  
Nieprzeczytane 05-03-2009, 21:53
monia's Avatar
monia monia jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: dolnoslaskie
Posty: 171
Domyślnie

Jeśli maż jakieś wolne lokum to proponuje je posegregować i tam schować . Nie pozbywaj sie staroći. One mają dusze.
Ja jako mloda kobieta z kufra mojej babci wyjelam pantofelki śliczne na ladnym obcasie donich dopasowalam bluzke.
Na imprezie to byl chit.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #10  
Nieprzeczytane 06-03-2009, 00:05
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Moniu, własnie dlatego,że maja duszę, to je trzymam, ale takie np dziadka powołanie na starostę kłodzkiego z lat 50 po co na co komu, opinia z pracy, albo kalendarzyki taty z kilkunastu lat zapełnione treścią....to dla mnie ważne, ale dla kogo jeszcze przedstawiajace wartosć??listy korespondencja taty z przyjacielem pózniejszym aktorem krakowskim...itd I tak chyba pzrzjdzie mi tzrymać do śmierci.....mojej
Odpowiedź z Cytowaniem
  #11  
Nieprzeczytane 06-03-2009, 11:46
nutaDo's Avatar
nutaDo nutaDo jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 6 950
Domyślnie

Malwinko - trzymaj je - może młodzi sięgną po nie.
Nasze /moje + kuzyni/ wyjazdy do Babci zawsze to były penetracje na strychu: stare gazety, zdjęcia, no a listy?
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #12  
Nieprzeczytane 06-03-2009, 14:26
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

no włąsnie listy-skarbnica wiedzy, nowych informacji dla mnie, ale dla kogo jeszcze?dzieci? owszem przyjmują do wiadomości jakieś nowinki, które pzrekażę jak znajdę, ale reszta? bez emocji.....ach.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #13  
Nieprzeczytane 06-03-2009, 16:22
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Malwinko,poczekaj,na razie dzieciaki jeszcze o tym nie myślą.My jak byłysmy w ich wieku tez tylko do wiadomosci pewne rzeczy przyjmowałyśmy.Wydaje mi sie,ze to przychodzi z wiekiem,tym bardziej ,ze dajemy wzorce pewnych zachowań.Mysle,że za "chwilę" i nasze dzieci zaczną się tymi pamiątkami interesować.Pozdrawiam cieplutko.::
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

Odpowiedź z Cytowaniem
  #14  
Nieprzeczytane 06-03-2009, 16:50
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Chciałabym, ale nie chcę naciskać...dzieki Anielico....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #15  
Nieprzeczytane 06-03-2009, 16:57
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Myśle,ze nie trzeba naciskać,to jakos samo przychodzi.Tak było u mnie i widzę,ze powoli mój syn i synowa zaczynają pytać o pamiatki po dziadkach/moich/.Myślę,ze czas zrobi swoje.Pozdrawiam.
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

Odpowiedź z Cytowaniem
  #16  
Nieprzeczytane 08-03-2009, 14:44
Janczar's Avatar
Janczar Janczar jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Łódzkie
Posty: 695
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
Moniu, własnie dlatego,że maja duszę, to je trzymam, ale takie np dziadka powołanie na starostę kłodzkiego z lat 50 po co na co komu, opinia z pracy, albo kalendarzyki taty z kilkunastu lat zapełnione treścią....to dla mnie ważne, ale dla kogo jeszcze przedstawiajace wartosć??listy korespondencja taty z przyjacielem pózniejszym aktorem krakowskim...itd I tak chyba pzrzjdzie mi tzrymać do śmierci.....mojej
Malwinko masz faktycznie problem. Ja bym zostawił te najciekawsze dokumenty, a resztę oddać, spalić, sprzedać w antykwariatach.
Ja z kolei nie mam prawie wcale pamiątek po rodzicach i dziadkach. Wszystko zgarnął najmłodszy z braci, razem z mieszkaniem.
Ale my z żoną całe życie gromadziliśmy różne bibeloty, zegary, barometry, obrazy i tysiące książek. Ciekawe co się z tym stanie po naszej śmierci.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #17  
Nieprzeczytane 08-03-2009, 20:43
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

No widzisz....mam naprawdę problem...kazdy dokument wzięty do ręki stanowi dla mnie świętosć bez względu na treść, bo jak spalę już nigdy się nie powtórzy..oddać co i komu? owszem porozsyłałam korespondencję taty tym z którymi serdecznie całe życie korespondował jedni podziękowali inni nie odpowiedzieli....zdjęcia z początków fotografii czuję ,że ważne...zapiski jak rodzice sie rozchodzili pzredstawiane od strony ojca....programy teatralne z lat 20, 30....ach....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #18  
Nieprzeczytane 08-03-2009, 21:42
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Janczar-dzięki...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #19  
Nieprzeczytane 09-03-2009, 21:11
monia's Avatar
monia monia jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: dolnoslaskie
Posty: 171
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
Moniu, własnie dlatego,że maja duszę, to je trzymam, ale takie np dziadka powołanie na starostę kłodzkiego z lat 50 po co na co komu, opinia z pracy, albo kalendarzyki taty z kilkunastu lat zapełnione treścią....to dla mnie ważne, ale dla kogo jeszcze przedstawiajace wartosć??listy korespondencja taty z przyjacielem pózniejszym aktorem krakowskim...itd I tak chyba pzrzjdzie mi tzrymać do śmierci.....mojej
Wlasnie dlatego ze po zniszczeniu będziez żalowac .Te drobiazgi
które wydają sie bez znaczenia utraćisz nazawsze.
POMYSL
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #20  
Nieprzeczytane 09-03-2009, 21:37
Karo1949's Avatar
Karo1949 Karo1949 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Posty: 156
Domyślnie Pamiątki

Moniu, tak trudno doradzać w tym temacie, to wszystko zależy jakie emocje wiążą się z tymi przedmiotami. W moim mieszkaniu do dnia dzisiejszego przechowuję do dzisiaj różne drobiazgi po mojej babci, bibeloty, jeden kapelusz - nie mogę się z nim rozstać jest piękny, książki które ocalały z wojny, i meble dębowe po babci, duży bufet rzeźbiony stolik szafa biblioteczna, tapczan, który przeszedł już drugą renowację! Natomiast ubrania spaliłam i po moim tacie również, zostały tylko drobiazgi, które miały wartość pamiątkową dla mojej mamy i dla mnie. Można także rozdać ludziom potrzebującym z pewnością ten zmarły nie pogniewa się za to!
__________________
...a myśli jak zbłąkane ptaki lata...przylatują do moich okien śpiewając,a potem odlatują...
(Złote myśli, Tagore)
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:29.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.