Różności!!!!!!

[barteczek]

Ogromnie się cieszę z Waszych wpisów i odwiedzin!
Spałam dzisiaj do 3... od trzeciej już miałam ( tak bywało ) pełną głowę myśli związanych z - Zatrzymani w sercu ... - musiałam uzupełnić, sprawdzić jeszcze... chcę to dać do druku... ale, wpierw wydrukują do korekty jeden egzemplasz, potem ustawianie zdjęć na ostatnie strony ( tutaj też jest pomysł, aby fotki wstawiać od razu przy każdej osobie o której piszę...) Jestem za tym, aby na ostatnich kartkach ułożyć pięknie fotki... większość i tak będzie na okładce!!!! Izabell, jesteś kochanie... i pięknie się śmiejesz!
Hala pewnie w poniedziałek pojedzie do lekarza, lub lekarz do Niej... tak nie można cierpieć.
Helenka pisała o córci... i dobrze, niech się cieszy!
Omi, dzięki za pozdrowienia i obrazek!
Wandulko, chodzę z laską od dawna. Wcześniej chodziłam z białą i też nikomu nie przeszkadzało... nawet chętnie mi pomagali ludzie przejść przez ulicę. Teraz mam i laskę, na bliższe wyprawy, chodzik na spacer a wózek na dalszą drogę..
Basiu, byłam młoda jak jeździłam na motorze, tak jak Danusia! Wiatr we włosach!
Pisałam z Mirusią, ma problem i nie ma czasu i ochoty na kompa. Mirusiu, jak zajrzysz, to pamiętaj skarbie, JESTEŚMY Z TOBĄ!!!!!!!!!!!!!!
U mnie grzmiało, niebo było zaniesione chmurami ale nie padało... gdzież na zachód poszła burza... tam jest na niebie moc czarnych chmur...
Jolinko, teraz zobaczyłam Ciebie... fajnie masz, że przyjaciółka Cię odwiedziła! Pozdrawiam Was...

[Jewka52]

Bunia 51
witaj Ewka dawno nie widziana.....miło poczytać takie przywitanie, ale daj znać o sobie, tak dawno nie było Ciebie

Basiu nie pisałam bo dzień podobny do dnia ...
Zdrowie jako tako
Na wątku też bez większych zmian ...
Tylko Ninka cierpiąca ...
i te białe koszmarne noce
...Może jednak jest jeszcze nadzieja
że po zabiegu będzie lepiej ..
Bardzo Ci tego życzę Ninko

dajdziuba
Ewcia
tak się zastanawiam dlaczego ja jeszcze nie jadłam
Twoich pampuchów...
Chwalisz się i chwalisz i nic...

No pacz Pani.... gdzie ja się tak chwale ?
....Daj znać kiedy wpadniesz do mnie
to popróbujesz do syta Danusiu
i jeszcze na wynos zapakuję
jak ty mnie na drogę kanapki

Omi
Ciesze sie, ze Ewa jest juz z nami

Evusiu jestem cały czas z Wami
tylko trochę leniwa byłam
....


Miłego wieczoru Ninko i dziewczyny miłe ..

[Iza_bella]

Witam wieczorkiem, tych co byli i tych, co może jeszcze zajrzą....
Właśnie wróciłam z ogrodu... podlewałam moje podwiędnięte roślinki - kwiatki i warzywka. Czekałam na deszcz... chmurzyło się... wyciągały się ciemne chmury i... nic... Poszło obok. Musiałam więc zakasać rękawy i dopomóc tym biedakom. Dobrze, że mam jeszcze trochę wody w beczkach...
Dzień zleciał szybko i leniwie. Rano tylko zrobiłam zakupy w osiedlowym sklepie i zrobiłam ręczne pranie... no i ugotowałam szybki obiad - w sam raz na upał. Były ziemniaczki... piersi z kurczaka i mizeria. Szybko... tanio i smacznie...
Miłego wieczoru... WSZYSTKIM....

[barteczek]

Ewuniu, właśnie... częstowałaś nas wyszukanymi pysznościami a takim smakołyku przemilczałaś!
Dobrze, trzepnęłam Cię drzwiami przy wejściu ? Jakoś się odbiłam od nich...

[barteczek]

Izabell, już wiem , co jutro będę miała na obiad!!!!!!!!!!!!!! Hura!!!!!
Jak wyżej pisałam, u mnie tez się zanosiło i nic, bez kropli deszczu...

[helena62]

Witam dziękuję za przemiłe komentarze ...u mnie upał a ja ? już po wizycie corki jeszcze tylko pożegnanie w poniedziałek i odlatuje...dziś jestem nie ludzko zmęczona ...dużo się działo za wiele jak na mnie...milutkiego wieczoru dziewczyny Ninko dobrej nocy!wybaczcie nie wymieniam ale wiem że mi może wybaczycie

[barteczek]

Masz wybaczone!!!!!!!!!!!!!!
Cieszę się, że miałaś córcie! Zmęczona jesteś ? Ale radosna i szczęśliwa!

[barteczek]

Zakwitł mi kwiatek... nie wiem jak się nazywa. Ma ciasno w doniczce.. nikt nie miał czasu go rozsadzić... mimo to, ZAKWITŁ...

[barteczek]

Dzisiaj już taki

[Jolina]

Jestem ponownie...

... po kolacji, choć sama jeszcze nie jadłam. Z tego dokuczliwego bólu, to nawet jeść nie chce mi się.
Ninko do szpitala to na razie nie nie wybieram się, co nie znaczy , że to mnie ominie. Niepokoi mnie nie tyle ten napadowy ostry ból, ale to, że to kolano jest co najmniej o 10 cm. grubsze w obwodzie. A miejsce w które dr. wstrzykiwał tą substancję jest tak bolesne, że maść rozprowadzam tylko lekko dotykając skórę i jednorazowo w ilości kropelki i to zimnej niczym ciekły azot.
Podejrzewam, że coś nie tak poszło z tym wstrzyknięciem tego czegoś.
Wygląda to tak, jak by ta kleista substancja nie została wtłoczona w staw tylko obok i stąd to zgrubienie kolana do tego jest twarde jak piłka futbolowa.

No, ale dosyć o bólach.
Danusiu... zdjęcia poczynionych zakupów chętnie pokarzę.
Przynajmniej będzie okazja zrobić jakieś fotki.

Ciekawa jestem co to takiego te pampuchy. Myślę, że to coś w rodzaju pyzów.
Też chętnie bym spróbowałam, bo lubię potrawy mączne, choć
całe lata nie robię, bo poza mną nikt by nie jadł.
Danuś - pomału musimy pomyśleć o następnym spotkaniu... tym razem u mnie.
Wkrótce zadzwonię. Całuję.

Ninko - ten kwiatek to pewnie kliwia. Może Cliwia. Kiedyś, kiedyś przed laty też taki miałam

[barteczek]

Bardzo źle zrobiłaś zgadzając się na ten zastrzyk.... Trudno... Przytulam Cię i masuję delikatnie kolano!
Mam tego kwiatka, kwitł pięknie, ale ma 6 przyrostów i jeden młody zakwitł...

Dobrej nocy, Rodzinko!
Muszę się zdrzemnąć...
Do jutra...

[Jolina]

Pięknych sennych marzeń życzę.

[helena62]

Witam Ninko! witajcie dziewczyny! dzis kolejny dzień upału...muszę gdzieś pojechać rowerkiem by się nie usmażyć...wszystkim życzę zdrówka bo to najwazniejsze.

[Bunia 51]

i nastała znów sobota, i kolejny dzień i tydzień uchodzi do histori.....

Ninko- współczuję nocek....znam to bardzodzo dobrze.....
mnie też tak leci,.....zawsze mówię,............
że gdyby płacili za nie przespane nocki, to jestem najbogatsza na świecie....
Pozdrów Mirkę i dodaj Jej siły, do walki z przeciwnościami...
Kwiatek nazywa się KLIWIA, bardzo wdzięczny, doniczkowy kwiat, można też posadzić w ogródku,
ale na zimę jednak schować do mieszkania

Jolinko, może jednak ortopeda na kolanko????
a pampuchy to po śląsku, a u nas, to po prostu pyzy lub kluchy na lancie
ja używam nazwy.........pyzy (Pyza na polskich dróżkach)

Helenko- szczęśliwa bez granic.....pozdrawiam i miłego rajdu rowerowego

Ewka.....no to do pracy i coś tam zakręć na blaszkę...... może masz jakiś ciekawy przepis....sprytny????

Omi, wpadasz i wypadasz, ale dzięki że nas pozdrawiasz

Ja też pozdrawiam was wszystkie i do miłego wieczorku,
bo teraz.....obowiązki, obowiazki....moje drogie Panie..... papapapa

[Wandula]

Witam Wszystkich w ten upalny dzień.

rano byłam z wózeczkiem na większe zakupy,ale jak wracałam to już był upał.
żaluzje zaciągnięte ,okna pozamykane i duchota,
-jedyna rada być cały dzień pod sosenką i tak zrobię

ja jak nie mogę do godz 2-giej spać to ratuje się połówką tabletki -trudno ...

Jolinko -radzę Ci abyś jednak poszła do ortopedy bo z tego może zrobić się stan zapalny lub cysta z płynem,a wtedy będzie długie i bolesne leczenie.

a co do jazdy motorem to...może w życiu miałam 2 razy taką przyjemność jechać i trzymać się chłopaka oburącz...

no to zrobię jeszcze makaron z truskawkami i pod sosnę.

DZIEWCZYNY życzę Wam przyjemnego wiaterku i miłego weekendu.



a to jedna z moich róż.

[Iza_bella]

Witam wszystkie koleżanki Różnościanki w to sobotnie przedpołudnie. Dzień dobry!!!
Realne obowiązki pozałatwiałam... zakupy zrobione, chałupka błyszczy, obiad ugotowany, teraz czas na przyjemności i wizytę na forum. Zaciszny kącik z komputerem... fotel z książką, lub zacieniona altanka - to jest to, co będzie dziś moim udziałem... Wprawdzie obiecałam chorej, niepełnosprawnej koleżance wizytę z książkami do poczytania, ale czekam na wieczór i ochłodzenie. Praży niemiłosiernie... na termometrze - w cieniu - 32 stopnie. Masakra!!!
Ninuś... przekaż Mirusi pozdrowienia i życz wytrwałości w pokonywaniu problemów. Jestem mentalnie przy Niej i trzymam za rękę...
Wandula... Ładna ta Twoja róża... mam podobną - też tak obficie obsypana kwiatami.
Basiu... Helenko... miło mi, że już byłyście....
Ninko... Jolinko... Ewo... Danusiu... Omi... czekamy na Was....

P o z d r a w i a m.... Miłej soboty życzę....

[Jewka52]

Chwila odpoczynku od kuchni ...
Dziś o 7-mej byłam już w sklepie ...
bo naprawdę praży
Ugotowałam żarełka na trzy dni ...
jeszcze mięsko usmażę i ogarnę chate
....
Trzymajcie się w cieniu... bo dla nas seniorów
to najlepszy sposób
...
Jolinko aż mnie boli...
jak czytam jak cierpisz z powodu kolana ...
oby szybko Ci ustąpiły dolegliwości ...
Wandzia dobrze radzi
chyba powinnaś do lekarza się zgłosić

Pozdrawiam

[Omi]

Basienko -

Omi, wpadasz i wypadasz, ale dzięki że nas pozdrawiasz

Witam, zmykam i bede pozniej.
Oczywiscie - POZDRAWIAM

[barteczek]

Jestem i bardzo serdecznie Was witam!
Wszystko przeczytałam... Jolinko, dzięki za dobranockę.
Helenko, odpręż się na rowerku...
Ewuniu, czemu tak daleko do Łodzi ????
Wandeczko, masz śliczną róże... i czytam, że Izabel ma taką samą! Cudne, czuję zapach!
Izabell, posiedzę trochę przy Tobie .... będę cichutko!
Jolinko, nie możesz czekać aż samo Ci przejdzie...do lekarza marsz!!!!!!!
Basiu, pozdrawiam skarbie!
Omi, witaj:-) Zaglądaj do Rodzinki, jesteś częścią nas..
Jak tylko Mirusia się odezwie, przekażę Jej od Was pozdrowienia... bardzo jest mi żal Naszej Mirusi... tyle obowiązków do tego chora WNUSIA NASZA...
Na razie .... zostawiam

[Omi]

Witam Was wieczorkiem.


Tak jak napisalam - bede pozniej - no i jestem.
Spieszylam sie, bo to juz ostatnia chwila na zbiory czarnego bzu.
Jedna porcje juz nazbieralismy, ususzylam.
Bedzie pyszna herbatka na zimowe wieczory.
Herbatka przy przeziebieniach dziala przeciwzapalne,
ma takze dzialanie moczopedne i wspomaga odchudzanie.
Dzisiaj nazbieralam jeszcze troche, by zrobic syrop z miodem i cytryna.
Dzieci to uwielbiaja.
Nie ma problemu z podaniem syropku w razie potrzeby.

Nadszedl takze czas na zbieranie mlodych orzechow wloskich.



Dzisiejszy zbior - zapewniam - samo zdrowie !

Niedojrzałe orzechy włoskie nie tylko są bogatym źródłem jodu. Mają właściwości odtruwające, oczyszczające i uniemożliwiające wchłanianie toksyn. Pomaga w oczyszczaniu wątroby, układu pokarmowego i krwi. Mikstura z miodem daje pozytywne efekty także przy leczeniu anemii, otyłości, przewlekłych chorób układu oddechowego, chorób gardła i zapalenia oskrzeli, chorób układu pokrmowego, łagodzi skutki menopauzy, zwiększa odporność, dodaje energii. Jest idealna dla osób wycieńczonych po przebytych chorobach i słabych, chorych dzieci.
Młode owoce orzecha włoskiego to skarbnica witamin i mikroelementów. Znajdziemy w nich cenny jod, a także witaminę C, E, PP i witaminy z grupy B. Są także doskonałym źródłem garbników, łatwo przyswajalnych kwasów tłuszczowych, kwercetyny i olejków eterycznych.

Bede robila takze po raz n-ty kandyzowane zielone orzechy, zwane greckimi.
Kiedys kupilam sloiczek w sklepie rosyjsko-polskim, bardzo zasmakowaly mi i mojej rodzince.
Byly z Armenii, z przyprawami - gozdzik, cynamon i kardamon.
W Polsce widzialam takie w cenie 0k. 15zl. za sloiczek 360g.