Województwo podkarpackie, powitanie i "lista obecnośći " część druga.

[Doc]

Mam problem taki
czy te piękne rzeźby w lodzie się nie stopią? Czy będą chłodzone?

Oglądam jednym okiem skoki narciarskie. Pełny podziw dla zawodników
za wszystko, dosłownie za wszystko.

Drugi problem już się rozwiązał, dwóch Polaków na podium !

O rzeźby wszyscy się martwią, nie są chłodzone...

[Iza_bella]

Bogdo... Gratko... dziękuję w imieniu swoim i wnuka.
Popołudnie minęło mi przed telewizorem... też oglądałam skoki... nasi się dobrze spisali... trójka w pierwszej piątce. Super.
Doc... lodowe rzeźby zadziwiają formą i kształtem... aż się nie chce wierzyć, że coś tak ładnego powstało... szkoda, że takie nietrwałe. Dzięki za fotki.
Też przydałoby mi się zaliczyć cmentarz... ale to pewnie dopiero za tydzień... w niedzielę, aby znicze paliły się przez okres świąt.
Wszystkim miłego wieczoru życzę...

[bogda]

Popołudnie minęło mi przed telewizorem... też oglądałam skoki... nasi się dobrze spisali...

A ja popołudnie spędziłam z książką.
Nawet zapomniałam o skokach.
Fajni są nasi skoczkowi, tyle radości nam dają.
Lodowe rzeźby piękne i dopracowane w każdym detalu.
Szkoda że takie nietrwałe.

[Doc]

Doc... lodowe rzeźby zadziwiają formą i kształtem... aż się nie chce wierzyć, że coś tak ładnego powstało... szkoda, że takie nietrwałe.

To też ludziska chuchają i dmuchają, co by jak najdłużej wytrwały...



Dobrej nocy i spokojnych snów, Wszyściutkim...

[bogda]

To też ludziska chuchają i dmuchają, co by jak najdłużej wytrwały...

No nie wiem, czy chuchanie im pomoże w utrwaleniu.
Dobrej nocki Wam życzę.

[gratka]

Te ludziska w Bydgoszczy dosłownie "dmuchają na zimne".


Dobranoc Ludkowie!

[Iza_bella]

Takie piękne pożegnanie niedzieli nastąpiło... była fotka Doca z "dmuchania"... były życzenia dobrej nocy... więc mnie - jako pierwszej na wątku - przychodzi powitać Was pięknie na dzień dobry. Dobrego dnia kochani... - niech przyniesie Wam radość i pomyślność w codziennym działaniu. Niech się wszystko dobrze poukłada... a życie nie zrobi na przekór.
Jak się rozwidni wybieram się do sklepu na zakupy... zacznę znosić produkty na świąteczne dni... Wprawdzie córka zaoferowała się z samochodem, ale nie chcę jej obciążać... i tak ma sporo zajęć - i w pracy i w domu i z dziećmi... Dam radę sama przytargać.
Do miłego....

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Izo.
Tak pięknie nas powitałaś, że nie może być inaczej.
Samo dobro nas dziś będzie spotykać.
Też muszę na zakupy, trzeba powoli ściągać zapasy do domu.
Miałam iść wczoraj na jakieś zakupy, ale pomyślałam sobie, że pewnie wszędzie będą tłumy ludzi, a mnie jest wtedy za ciasno.
Dobrego dnia Wam życzę.

[Doc]

Te ludziska w Bydgoszczy dosłownie "dmuchają na zimne".

Każdy czeźwy pomysł, jest dobry...



tu się udało...



tylko, trochę zmarzli...




Dobrego tygodnia, Wszyściutkim...

[bogda]

tylko, trochę zmarzli...

Pewnie miodunką się rozgrzewają.
Wróciłam z city.
Nawet szybko udało mi się wszystko załatwić.
Teraz lecę po wnusię do szkoły.
Ciepełka Wam życzę.

[babciaela]

Witam i pozdrawiam z serca cieplutko.
No tak- idę i ja na zakupy tak jak IZUNIA.
Samo do domku nie przyjdzie...aura jest cudna
na ten śnieżek świeci słonko ale mały mrozik jest.
Nie udał mi się barszczyk kiszony,wylałam na kompost,
zrobię kolejny jak kupie inne buraki,te były pewnie
z nawozem.
POZDRAWIAM PRZYTULAM WAS kochani mocno..

[Iza_bella]

Zakupy przytargałyśmy, bo byłyśmy obie z Marysią - całe cztery torby... i to jeszcze nie wszystko. Zastanawiam się czy my to wszystko przetworzymy i zjemy??? Wprawdzie na Wigilii będzie nas 10 osób... w jedno święto pewnie więcej, ale i tak zapasy będą na czas poświąteczny.
Elu... ja buraków nie kiszę... jakoś przestał mi smakować barszcz na kiszonce. Smaki mi się zmieniły, czy co??? Gotuję wywar z włoszczyzny i starte na tarce buraki do tego na koniec (po przecedzeniu warzyw) dodaję gotowy zakwas z buraków Krakusa na kolor... i finito. Łatwo i szybko.
Doc... załapałabym się na taki kilonek... na rozgrzewkę. U Was już chodzą z turoniem??? szybko.
Bogda już pewnie w domu urzęduje.. z wnusią.
U mnie też ładny dzień... słoneczko nieśmiało przyświeca, śnieg się skrzy... leciutki minusik na termometrze. Mogłyby być takie święta, ale ponoć zapowiadają roztopy...
Do wieczora....

[Doc]

Doc... załapałabym się na taki kilonek... na rozgrzewkę. U Was już chodzą z turoniem??? szybko.

Szybko to... trza wypić, a nie "załapywać"...



Turoń też człowiek, każda okazja dobra...

[gratka]

Jesteśmy pewnie bliźniaczo zaprogramowane.
Wszystkie robiłyśmy zakupy w jeden dzień i o tej samej w przybliżeniu porze
Ja też jeszcze przed malunkami obskoczyłam przychodnię i zrobiłam szybkie zakupy.

Namalowałam obrazek na zadany temat - dziś było: zima.
To malowałam zimowy wieczór na wsi. Pokażę jak dokończę.

Napisał Doc

Szybko to... trza wypić, a nie "załapywać"...

Daj Boże zdrowie tym co już wczoraj zaczęli pić toasty świąteczne
w Bydgoszczy. Będą mieć tygodniówkę, albo i nowennę.

Miłego popołudnia

[bogda]

Wszystkie robiłyśmy zakupy w jeden dzień i o tej samej w przybliżeniu porze

Bo w poniedziałek mało ludzi, a ja tłumów nie cierpię.
Jeszcze jutro po włoszczyznę i coś tam drobnego i mam zamiar już do świąt, do sklepu żadnego nie zaglądać.
No może po owoce trza będzie skoczyć.
Izo, ja wracam z wnusią do domu koło 14-ej.
W zależności od pogody, bo jak jest ładnie to idziemy pieszo.
Dziś też spacerkiem, pogoda była przyjazna, no i po drodze "Żabka" zaliczona, bo coś tam zawsze jest ciekawego do kupienia.
Latem lody, a teraz jakiś lizak lub inna słodyczka.
Raz tylko zrobiłam barszcz czerwony na zakwasie był niejadalny.
Sam zakwas do picia pyszny, ale w barszczu...bleee
I robię prawie identycznie jak Iza, tylko gotuję na burakach suszonych.
Przynajmniej nie muszę sobie rąk urywać, bo suszone leciuchne.

Szybko to... trza wypić, a nie "załapywać"...

I tu się z Docem zgadzam.
Miłego wieczoru dla Was.

[Iza_bella]

Jestem ponownie... bo trudno udać się na spoczynek bez wizyty na wątku.

Napisał Doc

Szybko to... trza wypić,

To polej Waćpan... nie pogardzę.
Gratko... czekamy na zimowy wieczór na wsi. Pewnie będzie tak samo ładny jak poprzednie obrazy.
Bogda... przypomniałaś mi o owocach... muszę dopisać do kartki...
Nasza Kama pewnie już po Wrocławiu chodzi. Miłych chwil z rodziną Marylko...
Miłego wieczoru i spokojnej nocy życzę... WSZYSTKIM....

[Doc]

To polej Waćpan... nie pogardzę.

Gospodyni, se nie życzy.

Daj Boże zdrowie tym co już wczoraj zaczęli pić toasty świąteczne
w Bydgoszczy. Będą mieć tygodniówkę, albo i nowennę.

A przeca tylko na jarmarku, z Turoniem chodzili...



"tygodniówkę" jakoś przetrawią...



Nowenna je darmowa: https://pompejanska.rosemaria.pl/201...-i-skorzystaj/



Dobrej nocy i kolorowych snów, Wszyściutkim...

[bogda]

Doca fotki jak zawsze w temacie.
Dobranoc.

[Iza_bella]

Dzień dobry... na progu nowego dnia Wam mówię...
Czy ja nie mogę pospać do przyzwoitej pory??? Zbudziło mi się przed 5-tą... wstałam jak do pracy, a przecież jestem szczęśliwą emerytką i mogłabym pospać. Ech, życie...
Dziś mam przed południem wyjście do fryzjera.... zarosłam jak dzik.... trzeba skrócić kudły. Lubię krótkie włosy i najlepiej się w takich czuję. W drodze powrotnej zahaczę o sklep... może znowu jakieś zakupy przytargam.
Doc...ostra ta Twoja gospodyni... - nie ma co. A fotki jak zwykle (i tu pochwała - dośpiewaj sobie)...
Miłego i fajnego dnia WSZYSTKIM... Buźka...

[kama5]

" po Wrocławiu jeszcze nie chodzę ", ale o 11pociąg powiezie mnie w dal.
Nie mogłabym się z Wami rozstać bez pożegnania,

Wczorajsza wizyta u neurologa potwierdziła moje przeczucia,W moim przypadku nic się już nie da poprawić.Trzeba wstawać z bólem, brać tabletki, czekać na ich działanie i dopiero spionizowana z lekkim pochyłem próbować normalnie funkcjonować.I z tego się cieszę , bo cały dzień podobny do ludzkiego.Może spec wrocławski znajdzie jakieś cudowne panaceum dla mnie.

Będę dawać znaki życia telefonicznie.

Teraz życzę Wam wspaniałych świąt , ciepłej rodzinnej atmosfery , radości z dawania i otrzymywania prezentów oraz dobrego Nowego Roku bez trosk i kłopotów zdrowotnych.