|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
A mnie się te kwiaty bardzo podobają .
A na mszyce podobno najlepsze są biedronki . https://poradnikogrodniczy.pl/domowe...-na-mszyce.php Ostatnio edytowane przez lebuj : 19-06-2019 o 21:57. |
|
||||
Witam towarzystwo. Dziś święto. Na koloniach można było pospać dłużej, a na śniadanie było kakao i ciasto drożdżowe z kruszonką. Kto był na koloniach to wie.
Jurek, kawa super, ciasteczka odpuszczam. Ja tylko dokładam herbatę dla Wiesi i porcelanową filiżankę dla Małgosi, która lubi takie cacka .
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć Kochani!
Januszku, pamiętam jak to było na koloniach, bo miałam pracujących rodziców i musieli nas gdzieś upchnąć w czasie wakacji Zosia przyniosła dobre świadectwo, ale złamała tradycje rodzinne, bo najsłabiej wypadła z matematyki, a moja mama była matematyczką, więc ja też byłam uzdolniona w tym kierunku, córka też, a wnusia nie, albo jeszcze nie załapała, o co w tym chodzi Cóż, ma inne zdolności i tego się trzymam. Januszku, nie wiem skąd wiesz o moim zamiłowaniu do filiżanek, istotnie lubię, ale codzienną kawę piję w porcelanowym kubeczku. U nas, żar się z nieba leje, a ma być jeszcze gorzej Muszę poleniuchować, bo co innego można robić? Pozdrawiam całe towarzystwo Krysię, Jurka, Januszka, Mirkę i tych co przyjdą, buziaczki pa, pa.. ................................................ |
|
||||
Dzień dobry wszystkim!
Jurku,Krysiu,Januszu,Mirko,Małgosiu ...
witam i pozdrawiam ,także resztę towarzystwa Upał wszechobecny rozlewa się od rana,ulice wyludnione, nikt się nie wychyla...i ja też dziś będę siedzieć w domu, zapowiada się niebezpieczna temperatura,już jest 24 st... Krysiu,już wyrosłam z wakacyjnej opieki nad wnukiem, moi w Niemczech musieli radzić sobie sami... Mirko,kiedyś posiałam nasturcje na balkonie,od mszyc nie mogłam się opędzić,musiałam wyrzucić kwiaty... nasturcje działkowe nie mają mszyc,nie wiem,od czego to zależy... Małgosiu,a wnusia wyłamała się z tradycji,ile może być matematyczek w rodzinie...a może oddziedziczyła talent malarski po Tobie,przyszłość pokaże... i to by było fajne Dobrego dnia Wam życzę! Dzieciaki się cieszą,mają nareszcie wakacje! |
|
||||
Janusz , Ty to umiesz plusy załapać .
To herbatką skusisz tych co kawy nie piją , ale i piękną porcelankę Małgosi podrzucisz .Masz dar i za to Cię lubią . Cytat:
sąsiadkom pochwalić , ale żona poszła pokazać nową kieckę . Uśmiecham się do wentylatora i zmykam . Ostatnio edytowane przez lebuj : 20-06-2019 o 10:53. |
|
||||
Niestety, Zosia talentu malarskiego nie ma,
za to ma go starszy wnuk. Nasturcje lubię, ale nawet na działce obsiadały je mszyce. Podobno dobra jest woda z sodą , 1 łyżeczka na litr wody i troszkę płynu do zmywania naczyń, żeby zwiększyć przyleganie do liści . Pryskałam, też wodą z tytoniem bardzo skutecznie. Troszkę tytoniu wsypywałam do końcówki rajstop i zalewałam gorącą wodą, a potem rozcieńczałam. Taki napar truje wszystkie robale. Dziwne, że człowiek jest taki odporny, paląc to świństwo |
|
||||
Witam wszystkich w rozmówkowie.
Nieco się ochłodziło, mogłam zdjąć "zaciemnienie" i wyłączyć wentylatorek. Jednak niemocy ciąg dalszy, nawet ubierać mi się nie chce bo i po co, przecież ciuszki grzeją. Małgosiu, mam taki kubeczek, dostałam od chrześniaka ale stoi nie używany, wolę cieńszą porcelanę. Czy warto gotować obiad? Mam schabowe, do tego zrobię surówkę z ogórków i pomidorów i wystarczy. Chciałam wczoraj kupić kalafiora, były nawet ładne ale z zanieczyszczeniami wskazującymi na gąsienice, zrezygnowałam. Chmurzy się, może jednak popada... Pozdrawiam.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Małgosiu,to może Zosia będzie pisać wiersze w
przyszłości,nigdy nic nie wiadomo... Dzięki za porady...słyszałam jeszcze o fusach od kawy... Wypożyczyłam kilka książek,m.in "Świadek"-Sandra Brown, lubię tę pisarkę... ale jeszcze nie mam zdania na ich temat,choć z opisu wydają się niezłe... |
|
||||
dzień dobry miłe Panie i mili Panowie
spora gromadka na wątku,pijecie kawę i ja się dołączam . Jakieś złowrogie wróżby pogodowe czają się w necie oby na straszeniu się skończyło .Wakacje ,wszyscy chcemy słońca umiarkowanej temperatury i dużo przyjemności z wnukami. Ale jak widzę wszyscy raczej mamy wnuki ciut odchowane i opieki nie potrzebują. Pamiętam wakacje z wnuczkami ,jakieś szaleństwa w piaskownicy potem piłką,latawcami,rowerowe, na basenie .To już było , a z prawnukami jak sie pojawią to się już nie uda Wypoczywajcie zatem w swoim rytmie i w/g własnych możliwości Cytat:
z przyjemnością wracam do tych chwil,latawiec zawiesił się nam na czereśni |
|
||||
Irenko, fusy od kawy dobre są na kompost, bo wabią
dżdżownice Opryski, to raczej mit Eniu, moja wnusia mogłaby przyjechać do mnie w wakacje, ale tu nie ma towarzystwa i musiałabym cały czas jej poświęcić, a na to nie mam siły, a przecież trzeba by ją też wyżywić, czyli gotować, to co je itp a na to się nie piszę. Ona woli jechać w Bieszczady, gdzie ma rodzeństwo cioteczne w podobnym wieku i ciocie, które ją rozpieszczają. Tam, nie siedzą na miejscu, tylko zwiedzają okolicę, zbierają grzyby itp Ja wrócą, może przyjedzie, ale na krótko, bo woli działkę, gdzie też są dzieci w jej wieku i grają w piłkę, jeżdżą na rowerach, a tu się nudzi. Twoja wnusia, widać zadowolona, dobrze że to nie Ty musiałaś ściągać latawca U nas 34 stopnie w cieniu i nic się nie zmienia... |
|
||||
Hejka moi kochani.
Januszku,
dziękuje za herbatę. U mnie nieważne jakie naczynie byle długo trzymało ciepło, bo lubię gorące, albo zimne, pośrednich nie jem i nie piję. Na mszyce Franek kupuje środek chemiczny, rozcieńcza i wieczorem pryska, jak jest potrzeba. Aniu, u nas w cieniu 32 stopnie, więc nie wychodzę z chatki. Eniu, Selena jest zapisana na trzy półkolonie płatne. Gdyby siedziała w domu, to chata rozebrana. Irenko, tez lubię książki tej autorki. Powoli muszę ściągać na czytnik, żeby było co czytać na wakacjach. Jureczku, nie lubię robić rewy mody, więc nie chodzę. Mirko, jeszcze rok, a będę siedzieć pod wiśnią, chyba zdąży urosnąć, aby dawać cień. Obiad od wczoraj, wiec luzik. |
|
||||
Cytat:
w którym się żyje i oddycha. W tej chwili nie wiadomo co zawierają te środki, dopiero po fakcie alarmują, że coś jest trujące, także dla ludzi |
|
||||
Cytat:
Wiesiu uśmiałam się serdecznie ,ale przyznam że niewiele brakowało Cytat:
mieszkam w bloku ,tu zawsze są chętne dzieci do zabaw ,wnuczki bywały u mnie przez część wakacji, zawsze rodzice tak planowali urlopy by je zabierać gdzieś ze sobą,teraz to one mnie zabierają |
|
||||
Cytat:
Selena mieszka w domu, a i my tutaj i w mieszkaniu zimowym narzekamy na brak dzieci. Nie ma z kim się bawić, wiec rozrabia, jak pijany zając. Małgosiu, Selenka po trzech godzinach tez się nudzi. Mimo, że staramy się, aby były gry itd. Co dziadkowie są za towarzystwem dla ośmiolatki? |
|
||||
Cytat:
przyjaciółki, a u nas bywa od święta. Specjalnie nie psoci, ale ciągle mnie pyta, a co ja mam teraz robić? W rezultacie bawi się tabletem i swoimi zabawkami, które przywozi Jurek po jej wizycie jest wykończony, no i Luna, bo ciągle go maltretuje i wymyśla zabawy, raczej dla dzieci Do mnie się tylko przytula, co jakiś czas i jest zadowolona. |
|
||||
Cytat:
Trzeba wkopać litrowy słoik, albo część plastik. butelki do ziemi w pobliżu upraw i nalać trochę piwa, to straszne pijaki, więc włażą do słoika Potem wystarczy je wynieść daleko |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|